Sylwia napisał/a
No WOW! Michalinko, tymi fotkami aż zachęcasz do podróży

Kurcze, że ja nigdy w pieniny się nie wybrałam ;)) Zawsze tylko Zakopiec, Wisła, czy Karpacz :)
Cieszę się, że pogoda jednak Ci dopisała :)
Tak,pogoda była wymarzona,październikowy błękit i wszystkie kolory jesieni na jego tle:))
Sarenko ja za górami nie przepadam.Owszem,jeździłam z rodzicami czy na kolonie,byłam w Bieszczadach 3 razy,w Gorcach,w Zakopanem kilka razy,w Muszynie,w Krynicy Górskiej,ze 4 razy w Piwnicznej.
A mąż jako dziecko jeździł często do Krościenka i stąd mamy kontakt z góralami stamtąd;)
I małż ma sentyment i mnie tam zabrał i złapałam bakcyla i uwielbiam tam być:)
Myślę,że październik to najlepszy miesiąc na wycieczkę w góry.Zachęcam Cię Sarenko,tamte okolice sa przecudne,jak dla mnie najpiekniejsze góry:)
Przełom Dunajca to boski widok,szczególnie z łódki i ogólnie pięknie wszędzie:))