Eksploatacja? hmm

[Lothar.]

[Amigoland]

A ja myślę że facet jest jak koń w domu. Trzeba o niego dbać. Dobrze go karmić opiekować się nim, żeby jak najdłużej ciągnął wóz...

[michalina]

Lothar. napisał/a

H,he;)
Statystyki jednak mowią,że jak mężczyzna umrze to kobieta żyje po nim bardzo długo.
Sama znam kilka takich przypadkow;)
I nie dlatego umarł,że ciężko pracowal ale na coś tam,zawał,wylew itd.
W wielu przypadkach mężczyzna jest obciążeniem psychicznym dla kobiety,taka prawda.Bo rzadko trafi się ktos tak po ludzku pomocny,zazwyczaj maja wymagania a kobieta sie wypala.

[michalina]

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

[Amigoland]

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

Hej Amigo;)
Moje niektore koleżanki sa babciami i nic sie nie zmieniło:wnuki są uwielbiane a synowe to ciągle nie tak coś robią
Ostatnio moja kumpela sie oburzyła,ze synowa kończy studia ale śmiała się zapisać na kurs angielskiego dodatkowo!
Bo przecież to zajmuje czas a ona powinna siedzieć z dzieckiem!No i koszta przecież.
Ale jak jej syn informatyk zapisał się na informatyczny kurs online,zapłacił i stracił na to czas to było ok 

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

Hej Amigo;)
Moje niektore koleżanki sa babciami i nic sie nie zmieniło:wnuki są uwielbiane a synowe to ciągle nie tak coś robią
Ostatnio moja kumpela sie oburzyła,ze synowa kończy studia ale śmiała się zapisać na kurs angielskiego dodatkowo!
Bo przecież to zajmuje czas a ona powinna siedzieć z dzieckiem!No i koszta przecież.
Ale jak jej syn informatyk zapisał się na informatyczny kurs online,zapłacił i stracił na to czas to było ok

No tak ogólnie, teściowe takie są. Ze względu na wiek i doświadczenie chcą, lub uważają, że są "kierowniczkami" w rodzinie. Zobaczymy jaką ty będziesz teściową Michalino

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No nie wiem Michalino, czy to do końca wina patriarchalnego systemu? Bo w nim, takim typowym, kobieta siedziała w domu, zajmowała sie dziećmi i gospodarstwem domowym. A po emancypacji robi dokładnie to samo, tylko, ze jeszcze musi dymać do roboty na 8 godzin. A patrzac na zarobki, celowo niskie, żeby zrobić z ludzi niewolników, w wiekszosci rodzin, żeby sie utrzymać muszą pracować dwie osoby. Z biologicznego punktu widzenia, to kobieta ma wieksze predyspozycje do opieki nad dziećmi, tak, jak chłop do dźwigania ciężarów, więc i tak to ona częściej zajmuje sie dzieciakami. Mój chłop, a i owszem, moze i mógł z dziećmi spedzac całe dnie, ale tylko wtedy, kiedy jemu tez sprawia to przyjemnośc, a więc wycieczki, wypady gdzieś tam, granie w piłkę, czy inne rekreacyjne cuda, ale od wtłaczania do głowy zasad byłam i jestem ja. Odrabianie lekcji, nauka szkolna, nauka kultury, wdrażanie do obowiazków domowych, przestrzeganie norm itd, od tego jestem i byłam ja. On nic nie każe, nic nie wymaga, jest po prostu cudownym tatusiem he he he. Kiedy coś każę dziecku zrobić, albo dostaje za coś reprymendę, on sie w ogóle nie włącza do dyskusji, choćby stał 10 cm od nas zupełnie nic nie słyszy, musze go zapytać zawsze, czy ma w tym wzgledzie cos do powiedzenia he he he

No ale od wymierzania kar, czyli lania paskiem w tyłek. Był ojciec Kiedyś przynajmniej tak było Wrócę do teściowej. Sądzę że teściowe od zarania takie były i nic się nie zmieni...Z jej punktu widzenia ona chce dobrze, punkt widzenia synowej, wcale ją nie interesuje...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Moja teściowa nigdy się nie wpierdzielała między wódkę a zakąskę, zawsze powtarzała, że to sa nasze sprawy. Więc nie wszystkie sa takie złe he he

Tak. Oczywiście...Nie wszystkie teściowe są "wiedźmy"

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No nie wiem Michalino, czy to do końca wina patriarchalnego systemu? Bo w nim, takim typowym, kobieta siedziała w domu, zajmowała sie dziećmi i gospodarstwem domowym. A po emancypacji robi dokładnie to samo, tylko, ze jeszcze musi dymać do roboty na 8 godzin. A patrzac na zarobki, celowo niskie, żeby zrobić z ludzi niewolników, w wiekszosci rodzin, żeby sie utrzymać muszą pracować dwie osoby. Z biologicznego punktu widzenia, to kobieta ma wieksze predyspozycje do opieki nad dziećmi, tak, jak chłop do dźwigania ciężarów, więc i tak to ona częściej zajmuje sie dzieciakami. Mój chłop, a i owszem, moze i mógł z dziećmi spedzac całe dnie, ale tylko wtedy, kiedy jemu tez sprawia to przyjemnośc, a więc wycieczki, wypady gdzieś tam, granie w piłkę, czy inne rekreacyjne cuda, ale od wtłaczania do głowy zasad byłam i jestem ja. Odrabianie lekcji, nauka szkolna, nauka kultury, wdrażanie do obowiazków domowych, przestrzeganie norm itd, od tego jestem i byłam ja. On nic nie każe, nic nie wymaga, jest po prostu cudownym tatusiem he he he. Kiedy coś każę dziecku zrobić, albo dostaje za coś reprymendę, on sie w ogóle nie włącza do dyskusji, choćby stał 10 cm od nas zupełnie nic nie słyszy, musze go zapytać zawsze, czy ma w tym wzgledzie cos do powiedzenia he he he

He,he,Ewa,masz rację;)
Czasem się zastanawialam,co zlego jest u Arabów,on musi zapewnic dzieciom i zonie kasę ;))
A u nas ,no tak,harujesz na kilka etatów a tatus jest od sprawiania dzieciom przyjemnosci;))
Moja Mama zawsze mówila,ze jest ta "złą" bo musi przypilnować dać reprymende a tatusia nigdy nie ma w domu a jak sie pojawi to swieto;))
Ona nam dala karę a tatuś przyszedl i wszystko "zburzył',he,he;))
W takim razie co jest u nas nie tak?
Może to te teściowe-rządzicielki,ktore same cierpiały harując nad siły chcą by ich synowe robiły to samo?
Moja tesciowa się nie wtrącala ale to tylko dlatego,że ma swojego syna gdzieś.Syn z pierwszego ,nieudanego małżeństwa,ona lekko narcystyczna.
A jednak jak coś się działo nie tak(a u mnie się działo)to obwiniała mnie.
Nawet teraz mąż wyjechał na kilka dni na zlot to zadzwoniła do mnie z pretensjami,dlaczego do niej nie zadzwonił po przyjeździe bo ona się denerwuje.
Odpowiedzialam ejj grzecznie,że nie mam wpływu na to,czy synus do niej zadzwoni czy nie.
Poza tym mój mąż uwielbia odwiedzać mamusię,siedzą i knują

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

Hej Amigo;)
Moje niektore koleżanki sa babciami i nic sie nie zmieniło:wnuki są uwielbiane a synowe to ciągle nie tak coś robią
Ostatnio moja kumpela sie oburzyła,ze synowa kończy studia ale śmiała się zapisać na kurs angielskiego dodatkowo!
Bo przecież to zajmuje czas a ona powinna siedzieć z dzieckiem!No i koszta przecież.
Ale jak jej syn informatyk zapisał się na informatyczny kurs online,zapłacił i stracił na to czas to było ok

No tak ogólnie, teściowe takie są. Ze względu na wiek i doświadczenie chcą, lub uważają, że są "kierowniczkami" w rodzinie. Zobaczymy jaką ty będziesz teściową Michalino

He,he,Amigo;))
Nie wiem jaka będę bo syn się nie kawapi niestety.Ubolewam ale szanuję,przecież mu zony nie znajdę ;)
Ale chcialabym polubić synową,to by ułatwiło wiele spraw;)

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

Hej Amigo;)
Moje niektore koleżanki sa babciami i nic sie nie zmieniło:wnuki są uwielbiane a synowe to ciągle nie tak coś robią
Ostatnio moja kumpela sie oburzyła,ze synowa kończy studia ale śmiała się zapisać na kurs angielskiego dodatkowo!
Bo przecież to zajmuje czas a ona powinna siedzieć z dzieckiem!No i koszta przecież.
Ale jak jej syn informatyk zapisał się na informatyczny kurs online,zapłacił i stracił na to czas to było ok

No tak ogólnie, teściowe takie są. Ze względu na wiek i doświadczenie chcą, lub uważają, że są "kierowniczkami" w rodzinie. Zobaczymy jaką ty będziesz teściową Michalino

He,he,Amigo;))
Nie wiem jaka będę bo syn się nie kawapi niestety.Ubolewam ale szanuję,przecież mu zony nie znajdę ;)
Ale chcialabym polubić synową,to by ułatwiło wiele spraw;)

Zapisz go do kółka tanecznego Michalino

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

Hej Amigo;)
Moje niektore koleżanki sa babciami i nic sie nie zmieniło:wnuki są uwielbiane a synowe to ciągle nie tak coś robią
Ostatnio moja kumpela sie oburzyła,ze synowa kończy studia ale śmiała się zapisać na kurs angielskiego dodatkowo!
Bo przecież to zajmuje czas a ona powinna siedzieć z dzieckiem!No i koszta przecież.
Ale jak jej syn informatyk zapisał się na informatyczny kurs online,zapłacił i stracił na to czas to było ok

No tak ogólnie, teściowe takie są. Ze względu na wiek i doświadczenie chcą, lub uważają, że są "kierowniczkami" w rodzinie. Zobaczymy jaką ty będziesz teściową Michalino

He,he,Amigo;))
Nie wiem jaka będę bo syn się nie kawapi niestety.Ubolewam ale szanuję,przecież mu zony nie znajdę ;)
Ale chcialabym polubić synową,to by ułatwiło wiele spraw;)

Zapisz go do kółka tanecznego Michalino

O tak!
Tam to by mial branie!
Faceci nie przepadaja za tańcem,he,he więc mialby pełno chętnych tancerek;))

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

Hej Amigo;)
Moje niektore koleżanki sa babciami i nic sie nie zmieniło:wnuki są uwielbiane a synowe to ciągle nie tak coś robią
Ostatnio moja kumpela sie oburzyła,ze synowa kończy studia ale śmiała się zapisać na kurs angielskiego dodatkowo!
Bo przecież to zajmuje czas a ona powinna siedzieć z dzieckiem!No i koszta przecież.
Ale jak jej syn informatyk zapisał się na informatyczny kurs online,zapłacił i stracił na to czas to było ok

No tak ogólnie, teściowe takie są. Ze względu na wiek i doświadczenie chcą, lub uważają, że są "kierowniczkami" w rodzinie. Zobaczymy jaką ty będziesz teściową Michalino

He,he,Amigo;))
Nie wiem jaka będę bo syn się nie kawapi niestety.Ubolewam ale szanuję,przecież mu zony nie znajdę ;)
Ale chcialabym polubić synową,to by ułatwiło wiele spraw;)

Zapisz go do kółka tanecznego Michalino

O tak!
Tam to by mial branie!
Faceci nie przepadaja za tańcem,he,he więc mialby pełno chętnych tancerek;))

Nie musi przepadać za tańcem. Wiesz o co chodzi Chodzi o kontakt 

[Lothar.]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

Hej Amigo;)
Moje niektore koleżanki sa babciami i nic sie nie zmieniło:wnuki są uwielbiane a synowe to ciągle nie tak coś robią
Ostatnio moja kumpela sie oburzyła,ze synowa kończy studia ale śmiała się zapisać na kurs angielskiego dodatkowo!
Bo przecież to zajmuje czas a ona powinna siedzieć z dzieckiem!No i koszta przecież.
Ale jak jej syn informatyk zapisał się na informatyczny kurs online,zapłacił i stracił na to czas to było ok

No tak ogólnie, teściowe takie są. Ze względu na wiek i doświadczenie chcą, lub uważają, że są "kierowniczkami" w rodzinie. Zobaczymy jaką ty będziesz teściową Michalino

He,he,Amigo;))
Nie wiem jaka będę bo syn się nie kawapi niestety.Ubolewam ale szanuję,przecież mu zony nie znajdę ;)
Ale chcialabym polubić synową,to by ułatwiło wiele spraw;)

Zapisz go do kółka tanecznego Michalino

O tak!
Tam to by mial branie!
Faceci nie przepadaja za tańcem,he,he więc mialby pełno chętnych tancerek;))

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

Hej Amigo;)
Moje niektore koleżanki sa babciami i nic sie nie zmieniło:wnuki są uwielbiane a synowe to ciągle nie tak coś robią
Ostatnio moja kumpela sie oburzyła,ze synowa kończy studia ale śmiała się zapisać na kurs angielskiego dodatkowo!
Bo przecież to zajmuje czas a ona powinna siedzieć z dzieckiem!No i koszta przecież.
Ale jak jej syn informatyk zapisał się na informatyczny kurs online,zapłacił i stracił na to czas to było ok

No tak ogólnie, teściowe takie są. Ze względu na wiek i doświadczenie chcą, lub uważają, że są "kierowniczkami" w rodzinie. Zobaczymy jaką ty będziesz teściową Michalino

He,he,Amigo;))
Nie wiem jaka będę bo syn się nie kawapi niestety.Ubolewam ale szanuję,przecież mu zony nie znajdę ;)
Ale chcialabym polubić synową,to by ułatwiło wiele spraw;)

Zapisz go do kółka tanecznego Michalino

O tak!
Tam to by mial branie!
Faceci nie przepadaja za tańcem,he,he więc mialby pełno chętnych tancerek;))

Bo taka prawda

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

W patriarchalnym systemie pod który podlega i Polska mamy tu się zaorać byleby pan mąż mial obiad,by było posprzątane,dzieci ogarnięte.
I dobrze,że młode dziewczyny się buntują .

No to świat w Polsce...Zawali się Witaj Michalino.

Hej Amigo;)
Moje niektore koleżanki sa babciami i nic sie nie zmieniło:wnuki są uwielbiane a synowe to ciągle nie tak coś robią
Ostatnio moja kumpela sie oburzyła,ze synowa kończy studia ale śmiała się zapisać na kurs angielskiego dodatkowo!
Bo przecież to zajmuje czas a ona powinna siedzieć z dzieckiem!No i koszta przecież.
Ale jak jej syn informatyk zapisał się na informatyczny kurs online,zapłacił i stracił na to czas to było ok

No tak ogólnie, teściowe takie są. Ze względu na wiek i doświadczenie chcą, lub uważają, że są "kierowniczkami" w rodzinie. Zobaczymy jaką ty będziesz teściową Michalino

He,he,Amigo;))
Nie wiem jaka będę bo syn się nie kawapi niestety.Ubolewam ale szanuję,przecież mu zony nie znajdę ;)
Ale chcialabym polubić synową,to by ułatwiło wiele spraw;)

Zapisz go do kółka tanecznego Michalino

O tak!
Tam to by mial branie!
Faceci nie przepadaja za tańcem,he,he więc mialby pełno chętnych tancerek;))

Nie musi przepadać za tańcem. Wiesz o co chodzi Chodzi o kontakt