Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigoland napisał/a
Ja nie zapalę, bo nie mam podwórka

. Mogę zapalić na balkonie...Papierosa


Ja dziesiaj jade na imprezę grillową do tej mojej przyjaciółki, która mnie wkurwiła 2 lata i kontakt sie urwał, ale mnie naciska, dzwoni, wysyła esemesy, nie daje za wygraną, to dam jej jednak szansę he he he
Ewa Ale super!
dzisiaj się dobrze czuję jak na mnie i mialabym ochotę na imprezę ale cóz,wszyscy zajęci pewnie;))
A co do przyjaciółki to spoko,w każdej długotrwałej znajomości zdarzają się przerwy bo któraś którąś wkurzy;)
Ja z moją przyjaciólką miałam 2 przerwy po 2 lata więc się miescisz w normie