Dopadł mnie "covid" he he

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
40 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Albo masz covida, albo jesteś zdrowy. Nie ma innej opcji he he Udar-covid, zawał-covid, nadczynność/niedoczynność czegos tam -covid, sraczka-covid, wysypka -covid, choroby psychiczne-covid,  covid, covid he he
No nic. Ale najważniejsze że mamy nowe, dokładniejsze testy na covid. Czytałaś u Sarenki na "Kontrowejsyjnym"? O tym nowym chińskim teście?
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigo? z choinki sie urwałeś? Teraz wszyscy z katarem, kaszlem i bólem głowy mają covid. Nie wspominając już o covidzie bezobjawowym he he he
No to ja go też mam, hehehe. Kaszle bo palę, a z nosa też czasami poleci jak przyjdę z dworu, gdzie mamy palarnię. Smarczę tak głośno, że na pół hali słychać, hehehe. A zauważyłaś że ludzie w sklepach boją się nawet zakasłać? Hehehe. Ja raz w sklepie chciałem rozszczepić te torebki na owoce, bo to z cieniutkiej foli i skleja się. Nijak nie mogłem. To zsunąłem maskę, naplułem na palce i...Poszło. Ale jak się rozejrzałem wokół mnie "wymiotło" Ludzie z daleka patrzyli na mnie z niedowierzaniem, albo na jak jakiegoś trędowatego...Hehehe.
Nie zapominaj Andrzeju że jesteś wychowany w Polsce, więc "partyzantkę" i własne pomysły masz we krwi a niemiaszki są jakieś bojaźliwe, pracowałem z takim na uruchomieniach to dzwonił do siebie przy każdej przeróbce, aż mu powiedzieli żebym robił co mu każę i się odwalił >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Początki tej choroby wirusowej, to utrata powonienia i smaku...Tak podają "fachowcy" Kolega mi dzisiaj opowiedział że kupił wczoraj flaszkę wina. Żona zrobiła wielkie oczy i pyta..."A co to z okazja" a on na to, chyba mam koronę, ale muszę zrobić test. Otworzył butelkę, nalał wina, wąchał, płukał w ustach, szukając smaku i połknął. Potem mówi, muszę powtórzyć test, hehehe. Tak powtarzał że wypił całe wino...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigo? z choinki sie urwałeś? Teraz wszyscy z katarem, kaszlem i bólem głowy mają covid. Nie wspominając już o covidzie bezobjawowym he he he
No to ja go też mam, hehehe. Kaszle bo palę, a z nosa też czasami poleci jak przyjdę z dworu, gdzie mamy palarnię. Smarczę tak głośno, że na pół hali słychać, hehehe. A zauważyłaś że ludzie w sklepach boją się nawet zakasłać? Hehehe. Ja raz w sklepie chciałem rozszczepić te torebki na owoce, bo to z cieniutkiej foli i skleja się. Nijak nie mogłem. To zsunąłem maskę, naplułem na palce i...Poszło. Ale jak się rozejrzałem wokół mnie "wymiotło" Ludzie z daleka patrzyli na mnie z niedowierzaniem, albo na jak jakiegoś trędowatego...Hehehe.
Nie zapominaj Andrzeju że jesteś wychowany w Polsce, więc "partyzantkę" i własne pomysły masz we krwi a niemiaszki są jakieś bojaźliwe, pracowałem z takim na uruchomieniach to dzwonił do siebie przy każdej przeróbce, aż mu powiedzieli żebym robił co mu każę i się odwalił >;))
Cześć Wojtek. Tobie się tak wydaję że są bojażliwi. To asekuranctwo. Jak się coś spali to powie, tak mi kazali podłączyć, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
A to spryciarz >;)))) On tak leczniczo, ale co to jest butelka wina dla faceta, tak ze trzy to by już coś było >;PPP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Amigoland
Lothar. napisał/a
A to spryciarz >;)))) On tak leczniczo, ale co to jest butelka wina dla faceta, tak ze trzy to by już coś było >;PPP
No, czego to faceci nie wymyślą, żeby mieć wymówkę do wypitki...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Amigo? z choinki sie urwałeś? Teraz wszyscy z katarem, kaszlem i bólem głowy mają covid. Nie wspominając już o covidzie bezobjawowym he he he
No to ja go też mam, hehehe. Kaszle bo palę, a z nosa też czasami poleci jak przyjdę z dworu, gdzie mamy palarnię. Smarczę tak głośno, że na pół hali słychać, hehehe. A zauważyłaś że ludzie w sklepach boją się nawet zakasłać? Hehehe. Ja raz w sklepie chciałem rozszczepić te torebki na owoce, bo to z cieniutkiej foli i skleja się. Nijak nie mogłem. To zsunąłem maskę, naplułem na palce i...Poszło. Ale jak się rozejrzałem wokół mnie "wymiotło" Ludzie z daleka patrzyli na mnie z niedowierzaniem, albo na jak jakiegoś trędowatego...Hehehe.
Nie zapominaj Andrzeju że jesteś wychowany w Polsce, więc "partyzantkę" i własne pomysły masz we krwi a niemiaszki są jakieś bojaźliwe, pracowałem z takim na uruchomieniach to dzwonił do siebie przy każdej przeróbce, aż mu powiedzieli żebym robił co mu każę i się odwalił >;))
Cześć Wojtek. Tobie się tak wydaję że są bojażliwi. To asekuranctwo. Jak się coś spali to powie, tak mi kazali podłączyć, hehehe
U nas się nie raz trochę fajczyło, ale w protokołach tego nie wpisywaliśmy, bo zaraz prokurator i inne kłopoty. Tylko raz poszedł ogień że jezus maria 3 wozy strażackie, hala popalona i ostro kombinowaliśmy żeby w papierach nie stało że ktoś z nas tam był. A to niedouczona obsługa powyciągała grzałki i położyła na zbiornikach oleju, zapomnieli je wsadzić z powrotem załączyli termostat nie włączył bo element był zimny tylko grzałki świeciły ogniem no i pożar jak się patrzy. A mała moc z 6kW nie więcej. Mieliśmy chwile strachu. Wszędzie czarno i smród.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
A to spryciarz >;)))) On tak leczniczo, ale co to jest butelka wina dla faceta, tak ze trzy to by już coś było >;PPP
No, czego to faceci nie wymyślą, żeby mieć wymówkę do wypitki...
Mój świętej pamięci Dziadek mówił że tak 50 koniaku to facetowi służy :) nawet do szpitala przemycałem >;) Babcia miała odmienną opinię >;DDDDDD A w szpitalu jak Dziadkowi odrobiną polałem, to myślałem że chłopakom z sali języki uciekną, to im zostawiłem, tylko mieli być ostrożni :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Amigoland
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
A to spryciarz >;)))) On tak leczniczo, ale co to jest butelka wina dla faceta, tak ze trzy to by już coś było >;PPP
No, czego to faceci nie wymyślą, żeby mieć wymówkę do wypitki...
Mój świętej pamięci Dziadek mówił że tak 50 koniaku to facetowi służy :) nawet do szpitala przemycałem >;) Babcia miała odmienną opinię >;DDDDDD A w szpitalu jak Dziadkowi odrobiną polałem, to myślałem że chłopakom z sali języki uciekną, to im zostawiłem, tylko mieli być ostrożni :)
No ale jak bierzesz lekarstwa, to alkohol, nie bardzo...Ja zanosiłem kiedyś ojcu, jak był w szpitalu...Piwo, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Lothar.
Dziadek miał raka, nie mówiłem mu prawdy, on wiedział że to kwestia czasu, palił i odrobinę koniaku popijał do końca, lekarz mówił żeby nic nie zmieniać, bo się pytałem. Na początku się mądrzył, a jak zapytałem ile zostało, to mu przeszło.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Suweren;)
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

michalina
Suweren;) napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Istnieje taka grupa chłoptasiów u których występuje pewna anomalia i serce znajduje sie na końcu fiuta, i ty do tej grupy należysz ponton. Nie wyjeżdżaj mi tu więc ze swoim "sercem" , bo jednym sprawnym cięciem możesz je stracić.
Ewa,Kapitan prawdopodobnie nie ogląda pana Jaśkowskiego ani Zięby i dlatego nie załapał,po co ten węgiel:)
Przyznaje, ze nie ogladalem, ale strukturyzator wody za 2500 sprzedawany przez niego robi duuzo;)
Mozecie go kupic na chinskim portalu za100 zlociszy, a bez magnesowej wkladki juz za cale 80 zlotych.
Tylko kurna trzeba czekac 6 tygodni a moze wiecej.
Ale chorym na raka polecam sok z buraka - oczywiscie lewoskretny;)
Hej Kapitanie:)
Co do pana Zięby mam mieszane uczucia,zawsze mam mieszane gdy ktos coś sprzedaje,np.strukturyzatory wody albo suplementy.To samo dotyczy pana Czerniaka,jak zaczęlam słuchać to nic tylko żreć jod,witaminy itd.Wg.mnie powinno się zbilansować dietę i zanim coś zasuplementujemy trzeba zrobić badania,bo nadmiar czasem jest groźniejszy niż niedobór.
Co do strukturyzacji wody to Kawusia pisała,że wystarczy kwiat życia,taki symbol.Wg.mnie wystarczy zastosować skrzyp albo szungit.Albo zamrozić wodę i odmrozić e voila!;)
Cena u pana Zięby tojeszcze nic,znalazłam kiedyś u Szczepaniaka (nie szaman tylko chemik),20 tys!
Pan Jaśkowski natomiast jest lekarzem z wykształcenia i niczego nie reklamuje dlatego jest dla mnie bardziej wiarygodny.
On polecał na grypę jedzenie zwykłego węgla.Ze szkoły pamiętam,że węgiel ma działanie przeciwbiegunkowe więc się zastanawiam,jak te jelita potem pracują po takiej kuracji;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Suweren;) napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Istnieje taka grupa chłoptasiów u których występuje pewna anomalia i serce znajduje sie na końcu fiuta, i ty do tej grupy należysz ponton. Nie wyjeżdżaj mi tu więc ze swoim "sercem" , bo jednym sprawnym cięciem możesz je stracić.
Ewa,Kapitan prawdopodobnie nie ogląda pana Jaśkowskiego ani Zięby i dlatego nie załapał,po co ten węgiel:)
Przyznaje, ze nie ogladalem, ale strukturyzator wody za 2500 sprzedawany przez niego robi duuzo;)
Mozecie go kupic na chinskim portalu za100 zlociszy, a bez magnesowej wkladki juz za cale 80 zlotych.
Tylko kurna trzeba czekac 6 tygodni a moze wiecej.
Ale chorym na raka polecam sok z buraka - oczywiscie lewoskretny;)
Hej Kapitanie:)
Co do pana Zięby mam mieszane uczucia,zawsze mam mieszane gdy ktos coś sprzedaje,np.strukturyzatory wody albo suplementy.To samo dotyczy pana Czerniaka,jak zaczęlam słuchać to nic tylko żreć jod,witaminy itd.Wg.mnie powinno się zbilansować dietę i zanim coś zasuplementujemy trzeba zrobić badania,bo nadmiar czasem jest groźniejszy niż niedobór.
Co do strukturyzacji wody to Kawusia pisała,że wystarczy kwiat życia,taki symbol.Wg.mnie wystarczy zastosować skrzyp albo szungit.Albo zamrozić wodę i odmrozić e voila!;)
Cena u pana Zięby tojeszcze nic,znalazłam kiedyś u Szczepaniaka (nie szaman tylko chemik),20 tys!
Pan Jaśkowski natomiast jest lekarzem z wykształcenia i niczego nie reklamuje dlatego jest dla mnie bardziej wiarygodny.
On polecał na grypę jedzenie zwykłego węgla.Ze szkoły pamiętam,że węgiel ma działanie przeciwbiegunkowe więc się zastanawiam,jak te jelita potem pracują po takiej kuracji;)
Witaj Michalino. "Jak  te jelita pracują po tej kuracji?' Hehehe. Widocznie jakoś pracują. Aaa tego węgla, to przecież nie bierzesz na kilogramy, tylko znikome dawki. Jelita jak mówią naukowcy posiadają swój własny "mózg"...
https://ktomalek.pl/blog/jelita-to-nasz-drugi-mozg/w-1304
https://www.acusmed.pl/blog/mozg-w-jelitach-czyli-o-komunikacji/
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Bardzo dobrze pracują i w trakcie i po he he he. Mnie w każdym razie nie interesuje co ktoś ma do powiedzenia na temat "szarlatanów" i ich metod, muszę sama wypróbować he he he. Ponieważ juz próbowałam kilka razy, próbuję i teraz bo DZIAŁA he he he. Michalina, kiedy przeczytasz jak działa węgiel aktywny, to zrozumiesz, że można go brać również nie mając biegunki. To nie jest leczenie objawowe, jak w przypadku leków z apteki i nie powoduje sztucznego "utwardzenia kupy", on zwalcza przyczyny, a jeśli ich nie ma, to jest neutralny dla organizmu i nic ci tam nie niszczy, żadnego ukladu he he

https://apteline.pl/artykuly/co-to-jest-i-jak-dziala-wegiel-aktywny
Dzięki Ewa za info:))
Jak mi mąż zachorował w grudniu chciałam na nim przeprowadzić tę kurację,nakupiłam węgla ale się wycofałam,bo jakby mi eksperyment nie wyszedł to by było nie halo;)
Ale skoro mowisz,że dziala to spoko,zapas węgla mam jakby coś;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Suweren;) napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Istnieje taka grupa chłoptasiów u których występuje pewna anomalia i serce znajduje sie na końcu fiuta, i ty do tej grupy należysz ponton. Nie wyjeżdżaj mi tu więc ze swoim "sercem" , bo jednym sprawnym cięciem możesz je stracić.
Ewa,Kapitan prawdopodobnie nie ogląda pana Jaśkowskiego ani Zięby i dlatego nie załapał,po co ten węgiel:)
Przyznaje, ze nie ogladalem, ale strukturyzator wody za 2500 sprzedawany przez niego robi duuzo;)
Mozecie go kupic na chinskim portalu za100 zlociszy, a bez magnesowej wkladki juz za cale 80 zlotych.
Tylko kurna trzeba czekac 6 tygodni a moze wiecej.
Ale chorym na raka polecam sok z buraka - oczywiscie lewoskretny;)
Hej Kapitanie:)
Co do pana Zięby mam mieszane uczucia,zawsze mam mieszane gdy ktos coś sprzedaje,np.strukturyzatory wody albo suplementy.To samo dotyczy pana Czerniaka,jak zaczęlam słuchać to nic tylko żreć jod,witaminy itd.Wg.mnie powinno się zbilansować dietę i zanim coś zasuplementujemy trzeba zrobić badania,bo nadmiar czasem jest groźniejszy niż niedobór.
Co do strukturyzacji wody to Kawusia pisała,że wystarczy kwiat życia,taki symbol.Wg.mnie wystarczy zastosować skrzyp albo szungit.Albo zamrozić wodę i odmrozić e voila!;)
Cena u pana Zięby tojeszcze nic,znalazłam kiedyś u Szczepaniaka (nie szaman tylko chemik),20 tys!
Pan Jaśkowski natomiast jest lekarzem z wykształcenia i niczego nie reklamuje dlatego jest dla mnie bardziej wiarygodny.
On polecał na grypę jedzenie zwykłego węgla.Ze szkoły pamiętam,że węgiel ma działanie przeciwbiegunkowe więc się zastanawiam,jak te jelita potem pracują po takiej kuracji;)
Witaj Michalino. "Jak  te jelita pracują po tej kuracji?' Hehehe. Widocznie jakoś pracują. Aaa tego węgla, to przecież nie bierzesz na kilogramy, tylko znikome dawki. Jelita jak mówią naukowcy posiadają swój własny "mózg"...
https://ktomalek.pl/blog/jelita-to-nasz-drugi-mozg/w-1304
https://www.acusmed.pl/blog/mozg-w-jelitach-czyli-o-komunikacji/
Hej Amigo,chodziło mi o to,czy po takiej ilości węgla nie grozi całkowite zaparcie;))
Myślę,że na jelita dobrze jest co jakiś czas wziąć Lakcid,on dobrze reguluje florę jelitową:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Suweren;) napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Istnieje taka grupa chłoptasiów u których występuje pewna anomalia i serce znajduje sie na końcu fiuta, i ty do tej grupy należysz ponton. Nie wyjeżdżaj mi tu więc ze swoim "sercem" , bo jednym sprawnym cięciem możesz je stracić.
Ewa,Kapitan prawdopodobnie nie ogląda pana Jaśkowskiego ani Zięby i dlatego nie załapał,po co ten węgiel:)
Przyznaje, ze nie ogladalem, ale strukturyzator wody za 2500 sprzedawany przez niego robi duuzo;)
Mozecie go kupic na chinskim portalu za100 zlociszy, a bez magnesowej wkladki juz za cale 80 zlotych.
Tylko kurna trzeba czekac 6 tygodni a moze wiecej.
Ale chorym na raka polecam sok z buraka - oczywiscie lewoskretny;)
Hej Kapitanie:)
Co do pana Zięby mam mieszane uczucia,zawsze mam mieszane gdy ktos coś sprzedaje,np.strukturyzatory wody albo suplementy.To samo dotyczy pana Czerniaka,jak zaczęlam słuchać to nic tylko żreć jod,witaminy itd.Wg.mnie powinno się zbilansować dietę i zanim coś zasuplementujemy trzeba zrobić badania,bo nadmiar czasem jest groźniejszy niż niedobór.
Co do strukturyzacji wody to Kawusia pisała,że wystarczy kwiat życia,taki symbol.Wg.mnie wystarczy zastosować skrzyp albo szungit.Albo zamrozić wodę i odmrozić e voila!;)
Cena u pana Zięby tojeszcze nic,znalazłam kiedyś u Szczepaniaka (nie szaman tylko chemik),20 tys!
Pan Jaśkowski natomiast jest lekarzem z wykształcenia i niczego nie reklamuje dlatego jest dla mnie bardziej wiarygodny.
On polecał na grypę jedzenie zwykłego węgla.Ze szkoły pamiętam,że węgiel ma działanie przeciwbiegunkowe więc się zastanawiam,jak te jelita potem pracują po takiej kuracji;)
Witaj Michalino. "Jak  te jelita pracują po tej kuracji?' Hehehe. Widocznie jakoś pracują. Aaa tego węgla, to przecież nie bierzesz na kilogramy, tylko znikome dawki. Jelita jak mówią naukowcy posiadają swój własny "mózg"...
https://ktomalek.pl/blog/jelita-to-nasz-drugi-mozg/w-1304
https://www.acusmed.pl/blog/mozg-w-jelitach-czyli-o-komunikacji/
Hej Amigo,chodziło mi o to,czy po takiej ilości węgla nie grozi całkowite zaparcie;))
Myślę,że na jelita dobrze jest co jakiś czas wziąć Lakcid,on dobrze reguluje florę jelitową:)
Ja myślę, że jak przed każdym specyfikiem. Trzeba najpierw przeczytać ulotkę, dołączoną do produktu. Ja, jak już wspominałem piję ocet jabłkowy...Też reguluje...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Suweren;) napisał/a
michalina napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Istnieje taka grupa chłoptasiów u których występuje pewna anomalia i serce znajduje sie na końcu fiuta, i ty do tej grupy należysz ponton. Nie wyjeżdżaj mi tu więc ze swoim "sercem" , bo jednym sprawnym cięciem możesz je stracić.
Ewa,Kapitan prawdopodobnie nie ogląda pana Jaśkowskiego ani Zięby i dlatego nie załapał,po co ten węgiel:)
Przyznaje, ze nie ogladalem, ale strukturyzator wody za 2500 sprzedawany przez niego robi duuzo;)
Mozecie go kupic na chinskim portalu za100 zlociszy, a bez magnesowej wkladki juz za cale 80 zlotych.
Tylko kurna trzeba czekac 6 tygodni a moze wiecej.
Ale chorym na raka polecam sok z buraka - oczywiscie lewoskretny;)
Hej Kapitanie:)
Co do pana Zięby mam mieszane uczucia,zawsze mam mieszane gdy ktos coś sprzedaje,np.strukturyzatory wody albo suplementy.To samo dotyczy pana Czerniaka,jak zaczęlam słuchać to nic tylko żreć jod,witaminy itd.Wg.mnie powinno się zbilansować dietę i zanim coś zasuplementujemy trzeba zrobić badania,bo nadmiar czasem jest groźniejszy niż niedobór.
Co do strukturyzacji wody to Kawusia pisała,że wystarczy kwiat życia,taki symbol.Wg.mnie wystarczy zastosować skrzyp albo szungit.Albo zamrozić wodę i odmrozić e voila!;)
Cena u pana Zięby tojeszcze nic,znalazłam kiedyś u Szczepaniaka (nie szaman tylko chemik),20 tys!
Pan Jaśkowski natomiast jest lekarzem z wykształcenia i niczego nie reklamuje dlatego jest dla mnie bardziej wiarygodny.
On polecał na grypę jedzenie zwykłego węgla.Ze szkoły pamiętam,że węgiel ma działanie przeciwbiegunkowe więc się zastanawiam,jak te jelita potem pracują po takiej kuracji;)
Witaj Michalino. "Jak  te jelita pracują po tej kuracji?' Hehehe. Widocznie jakoś pracują. Aaa tego węgla, to przecież nie bierzesz na kilogramy, tylko znikome dawki. Jelita jak mówią naukowcy posiadają swój własny "mózg"...
https://ktomalek.pl/blog/jelita-to-nasz-drugi-mozg/w-1304
https://www.acusmed.pl/blog/mozg-w-jelitach-czyli-o-komunikacji/
Hej Amigo,chodziło mi o to,czy po takiej ilości węgla nie grozi całkowite zaparcie;))
Myślę,że na jelita dobrze jest co jakiś czas wziąć Lakcid,on dobrze reguluje florę jelitową:)
Ja myślę, że jak przed każdym specyfikiem. Trzeba najpierw przeczytać ulotkę, dołączoną do produktu. Ja, jak już wspominałem piję ocet jabłkowy...Też reguluje...
No i co najważniejsze. To żadna chemia, tylko produkt naturalny...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dopadł mnie "covid" he he

Lothar.
Witaj Ewo :) Tego wlewania do uszu nie znałem ;)
12