Dobry wieczór:))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
19 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Dobry wieczór:))

michalina
Wróciłam do pracy i czuję się wypompowana;))
Ale mam ochotę się pochwalić,że powoli zaczynam wychodzić z sennego koszmaru.
Jak niejednokrotnie pisałam na forum od kilkunastu lat (albo dłużej)miałam powtarzający się sen:tak w skrócie ogarnia mnie ciemność,chcę zapalić światło albo wyjść ale nie mogę,robi się coraz ciemniej,ogarnia mnie nieprzenikniona ciemnośc w której czai się "coś",czasem mnie to coś dopada a czasem paraliżuje.
Wczorajszy sen był taki,że przyjaciólka posłała mnie do kościoła po wodę święconą.Weszłam do przedsionka ,było ciemno(zawsze ,gdy we śnie pojawia się kościół panują w nim ciemności),czuje lekki niepokój,robi się coraz ciemniej,naciskam klamkę chcąc wyjśc i oczywiście zamknięte.I normalnie to bym była sparalizowana albo z wielkim wysiłkiem bym "to:z siebie zrzucała a tu ,pierwszy raz w życiu naszedł mnie spokój i przytomnie pomyślałam,że przecież 3 m.dalej jest drugie wyjście i nim wyszłam,yes!Czyli mi się coś w psychice odblokowało ;))
Jakieś światełko w tunelu bo te powtarzające się sny z tej serii b.mnie męczyły.
Dobrej nocy wszystkim,kolorowych snów przede wszystkim:)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Amigoland
"Senniki sen o ciemności interpretują jako oznaka, że osoba śniąca wkracza na nieznany i trudny dla siebie obszar. Senniki podają także, że ciemność we śnie oznacza odrzucenie przez osobę śniącą własnej osobowości. Taki sen znaczy więc dla niej, że musi zachowywać się poprawnie,po to by tę ciemność rozjaśnić."
Dobranoc Michalino.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

michalina
Amigoland napisał/a
"Senniki sen o ciemności interpretują jako oznaka, że osoba śniąca wkracza na nieznany i trudny dla siebie obszar. Senniki podają także, że ciemność we śnie oznacza odrzucenie przez osobę śniącą własnej osobowości. Taki sen znaczy więc dla niej, że musi zachowywać się poprawnie,po to by tę ciemność rozjaśnić."
Dobranoc Michalino.
Dzięki za interpretację Amigo,dobrej nocy:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Witaj Michalino >;)) Dlaczego boisz się Ciemności? Ja się czuję w ciemności bardzo komfortowo, mnie nie widać a ja widzę i słyszę świat >;) Coś Cię dręczy, czuję to, ale to jakaś bardzo prywatna sprawa, myślę że to wymaga czasu i się "przypomina", kiedyś miałem wizję dotyczącą Ciebie, że nie możesz sama sobie czegoś wybaczyć, ale to chyba zbyt prywatne i wybacz jak tak sobie "pozwalam" >;) Ale to z sympatii >;P

Sprawiedliwość

Sprawiedliwość zaznacza, że za wszystkie złe uczynki trzeba będzie wcześniej, czy później ponieść konsekwencje. Często jest to oznaka rozwiązania problemów, uczciwego podejścia do sytuacji, a nawet zakończenie problemów prawnych. Mówi również o dążeniu do kompromisu i pojednania.

Znaczenie ogólne:
- rozwiązanie problemów
- odpowiedzialność za czyny
- dążenie do harmonii i stabilności
- mądre decyzje
- rzeczowe podejście
- uporządkowanie pewnych spraw życiu
- załatwienie spraw z przeszłości
- konsekwentność
- kompromis
- rozważenie decyzji

W miłości:
- wzięcie odpowiedzialności za swoje życie uczuciowe
- uczciwość i sprawiedliwość w związku
- harmonia i uczucie spełnienia

W finansach:
- wzięcie odpowiedzialności za swoją pracę
- uczciwy kompromis w pracy
- zwróć uwagę na lepsze zarządzanie swoimi wydatkami
- zawieranie kontraktów

Osoba:
- zrównoważona
- uczciwa
- poważna
- lojalna
- konsekwentna
- mądra
- rozważna
- bezstronna
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

michalina
Lothar. napisał/a
Witaj Michalino >;)) Dlaczego boisz się Ciemności? Ja się czuję w ciemności bardzo komfortowo, mnie nie widać a ja widzę i słyszę świat >;) Coś Cię dręczy, czuję to, ale to jakaś bardzo prywatna sprawa, myślę że to wymaga czasu i się "przypomina", kiedyś miałem wizję dotyczącą Ciebie, że nie możesz sama sobie czegoś wybaczyć, ale to chyba zbyt prywatne i wybacz jak tak sobie "pozwalam" >;) Ale to z sympatii >;P

Sprawiedliwość

Sprawiedliwość zaznacza, że za wszystkie złe uczynki trzeba będzie wcześniej, czy później ponieść konsekwencje. Często jest to oznaka rozwiązania problemów, uczciwego podejścia do sytuacji, a nawet zakończenie problemów prawnych. Mówi również o dążeniu do kompromisu i pojednania.

Znaczenie ogólne:
- rozwiązanie problemów
- odpowiedzialność za czyny
- dążenie do harmonii i stabilności
- mądre decyzje
- rzeczowe podejście
- uporządkowanie pewnych spraw życiu
- załatwienie spraw z przeszłości
- konsekwentność
- kompromis
- rozważenie decyzji

W miłości:
- wzięcie odpowiedzialności za swoje życie uczuciowe
- uczciwość i sprawiedliwość w związku
- harmonia i uczucie spełnienia

W finansach:
- wzięcie odpowiedzialności za swoją pracę
- uczciwy kompromis w pracy
- zwróć uwagę na lepsze zarządzanie swoimi wydatkami
- zawieranie kontraktów

Osoba:
- zrównoważona
- uczciwa
- poważna
- lojalna
- konsekwentna
- mądra
- rozważna
- bezstronna
Hej WW:))
Nie wiem o co chodzi z tymi snami.Bardzo bym chciała by ktoś mi pomógł bo to na pewno jakaś trauma ale ja nie wiem na poziomie świadomym o co chodzi.Pewnie mam to w podświadomości al etak głęboko ukryte że nie wiem o co chodzi.
A pamiętasz jak chciałam wypędzić ducha z alkoholika?Może to "coś"co wtedy chciało mnie zabić a nie zabiło i teraz próbuje we snach?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
W sumie to dobre pytanie:dlaczego się boję ciemności.Może w dzieciństwie mnie ktoś nastraszył?:)
W ciemności czai się zło.Ciemność mnie dosłownie oblepiła jak popadłam w depresję.
Nie byłam w stanie nosić czarnych rzeczy jak Mama zmarła ,nosiłam białe.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Ja zaakceptowałem swoją ciemną stronę Michalino i postanowiłem nie robić krzywdy, jeżeli naprawdę nie muszę, a jednocześnie pojąłem, że dotychczasowe lekcje były dla mojego dobra i nie sposób zadośćuczynić za błędy i nie próbuje nawet być "świętszy od papieża" >;))) Akceptacje siebie i wybaczenie sobie i innym ludziom, którzy byli naszymi "nauczycielami" nawet jak byli dręczycielami i im się hmm odpłaciło, lub nie. To są lekcje i nie należy tego drążyć i brać bardzo "osobiście" bo to bardzo radośnie i robi się ciężarem. Zadałem pytania dodatkowe i nie dostałem konkretnej odpowiedzi to bardzo prywatna sprawa z twojej Przeszłości, na początku myślałem że usunęłaś ciążę i to za tobą idzie, ale teraz już jak mam takie dziwne odpowiedzi, to sam nie wiem. Może pomódl się do Bogini- Matki boskiej, o pomoc w tej sprawie. To co nas przerasta, powinniśmy oddać siłom wyższym i sami się z tym nie szarpać. Jak wybaczyłaś sobie i innym, to oddaj to w "dobre ręce" :)

Rydwan

Rydwan oznacza dążenie do celów. Nie raz jest to wzięcie odpowiedzialności za to, co robimy. Czasem karta stawia nas w sytuacji wymagającej dokonania właściwego wyboru. Zaznacza również, że potrzebne jest nam działanie, które ożywi pewne sprawy.

Znaczenie ogólne:
- silne dążenie do celów
- nowy etap w życiu
- sukces
- wytrwały okres w życiu
- intensywna praca
- dynamika i szybkie zmiany
- otwarcie na nowe kontakty
- optymizm
- nowe wyzwania
- chęć dążenia do sukcesów
- wiara w swoje umiejętności
- dobra passa
- energia i zapał do działania

W miłości:
- możliwość spotkania partnera lub partnerki wśród samotnych
- przezwyciężenie słabości oraz wiara w siebie
- zaangażowanie wśród samotnych w dążeniu do spotkania wymarzonej miłości
- czasem zerwanie związku
- nowe przygody

W finansach:
- sukces finansowy i zawodowy
- stawianie sobie celów w pracy i w biznesie
- wysoka przedsiębiorczość
- nowe wyzwania w pracy
- intensywna praca
- czasem szansa na awans

Osoba:
- energiczna
- szybka
- niezdecydowana
- zdeterminowana
- odważna
- zdecydowana
- aktywna

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
W sumie to dobre pytanie:dlaczego się boję ciemności.Może w dzieciństwie mnie ktoś nastraszył?:)
W ciemności czai się zło.Ciemność mnie dosłownie oblepiła jak popadłam w depresję.
Nie byłam w stanie nosić czarnych rzeczy jak Mama zmarła ,nosiłam białe.
To nie czerń, a właśnie biel, jest symbolem śmierci. Dlaczego w ciemności się kryje "zło"? To nasza Podświadomość nasze Lęki ubiera w przeróżne kształty w ciemności. Opisywałem co widzę w półmroku lub w ciemności zależnie od wybranych myśli lub nastroju, mogą tam być bawiące się wesoło dzieci, lub.... >;))) Sami oceniamy siebie i innych i to generuje wizje. Miałaś dobry zamiar z tym wyganianiem Ducha Alkoholizmu, ale popełniłaś jeden błąd, nie zabezpieczyłaś się, a wystarczy poprosić o Opiekę i Dar Mądrości aby nie ingerować w Wyższe Zamiary, bo ten człowiek też obywał swoją lekcję. Jak zechcesz to uwolnisz się od "prezentów" wiele ludzi ma "gości" >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Lothar.
Dużo łatwiej jest wpływać na "spokojne sny" jak się nie pije. Chcę mieć normalne życie i zatrzymałem te sny, nic się nie śni jak tego nie zechcę. Zauważyłem że jak się jest zmęczonym fizycznie ale tak solidnie, bez nerwówek, to jest spokój. Dzień dobry Ewo >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Lothar.
Próbowałam cię kiedyś nauczyć koncentracji i zatrzymywania myślenia Ewo >;)) Sam mam bogatą wyobraźnię i mogę wygenerować lęki, które zawładną moim życiem. Więc trzymam umysł w ryzach, bo jest jak narowisty koń >;PP Predyspozycje do myślenia i introspekcji, dają szczególne możliwości, mogą być pozytywne, jak są pozytywnie ukierunkowane, a puszczone "samopas" to już loteria, bo ludzie którzy nam towarzyszą na nie wpłyną. Najgorszy jest lęk egzystencjalny, trzeba się zestarzeć i umrzeć, ciekawa Perspektywa >;PP Zobacz jak silnie wpływa na myślenie i działanie wielu osób, kto potrafi niewzruszenie akceptować własne przemijanie? >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Lothar.
Ważne aby zaistniałe Synergia, abyśmy mieli realne Zyski z kontaktu ze sobą, każdy coś przynosi i ma inne doświadczenia z których się można czegoś nauczyć, ja się nauczyłem radzić z Paraliżem Sennym, a pamiętam jakie to było straszne i ile mnie to kosztowało za pierwszym razem, mój talent w Duchu świętym to Rozpoznawanie Duchów, taki "wywiad duchowy" >;PP Czasami czuję coś dziwnego od ludzi, większość jest pozytywna ale czasami ktoś się zagubi albo ma predyspozycja i ma niesympatyczne towarzystwo, jak się zaczniesz "przyglądać" to sama to zobaczysz, każdy to dostrzega inaczej, ja czuję dziwny zapach jak by fermentacji cytrusów i w widzeniu bocznym ruch dokoła takiej osoby >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Ja zaakceptowałem swoją ciemną stronę Michalino i postanowiłem nie robić krzywdy, jeżeli naprawdę nie muszę, a jednocześnie pojąłem, że dotychczasowe lekcje były dla mojego dobra i nie sposób zadośćuczynić za błędy i nie próbuje nawet być "świętszy od papieża" >;))) Akceptacje siebie i wybaczenie sobie i innym ludziom, którzy byli naszymi "nauczycielami" nawet jak byli dręczycielami i im się hmm odpłaciło, lub nie. To są lekcje i nie należy tego drążyć i brać bardzo "osobiście" bo to bardzo radośnie i robi się ciężarem. Zadałem pytania dodatkowe i nie dostałem konkretnej odpowiedzi to bardzo prywatna sprawa z twojej Przeszłości, na początku myślałem że usunęłaś ciążę i to za tobą idzie, ale teraz już jak mam takie dziwne odpowiedzi, to sam nie wiem. Może pomódl się do Bogini- Matki boskiej, o pomoc w tej sprawie. To co nas przerasta, powinniśmy oddać siłom wyższym i sami się z tym nie szarpać. Jak wybaczyłaś sobie i innym, to oddaj to w "dobre ręce" :)

Rydwan

Rydwan oznacza dążenie do celów. Nie raz jest to wzięcie odpowiedzialności za to, co robimy. Czasem karta stawia nas w sytuacji wymagającej dokonania właściwego wyboru. Zaznacza również, że potrzebne jest nam działanie, które ożywi pewne sprawy.

Znaczenie ogólne:
- silne dążenie do celów
- nowy etap w życiu
- sukces
- wytrwały okres w życiu
- intensywna praca
- dynamika i szybkie zmiany
- otwarcie na nowe kontakty
- optymizm
- nowe wyzwania
- chęć dążenia do sukcesów
- wiara w swoje umiejętności
- dobra passa
- energia i zapał do działania

W miłości:
- możliwość spotkania partnera lub partnerki wśród samotnych
- przezwyciężenie słabości oraz wiara w siebie
- zaangażowanie wśród samotnych w dążeniu do spotkania wymarzonej miłości
- czasem zerwanie związku
- nowe przygody

W finansach:
- sukces finansowy i zawodowy
- stawianie sobie celów w pracy i w biznesie
- wysoka przedsiębiorczość
- nowe wyzwania w pracy
- intensywna praca
- czasem szansa na awans

Osoba:
- energiczna
- szybka
- niezdecydowana
- zdeterminowana
- odważna
- zdecydowana
- aktywna
Nie Wojtek,raz byłam w ciąży i raz urodziłam,na szczęście ,zadnych usuwań ani poronień.Nikogo też nie zabiłam;)
Nikogo nie pobiłam;))
Naprawdę nie wiem o co chodzi ale widzę światełko w tunelu:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Michalina, może to świadomość w końcu sie odblokowała? Nie znam się kompletnioe na snach, wiem jedynie, że potrafią być i straszne i bardzo dziwne he he. W każdym razie mnie tez się udało wyjść ostatnio z potrzasku, o czym mówilam na forum. Tyle, że ja wzięłam głęboki wdech, tak, że wyssałam z pomieszczenia całe powietrze, tak, że się to pomieszczenie skleiło, jak foliowa torebka he he.
He,he,dobre to z tym powietrzem:))
Ty masz wyjątkowe sny Ewa,przypuszczam,ze bardzo Cię męczą ,ja bym na pewno była wykonczona.
Coś mi się zaczyna odblokowywać bo zaczęłam pracować ze sobą ,przeprogramowuję się:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
michalina napisał/a
W sumie to dobre pytanie:dlaczego się boję ciemności.Może w dzieciństwie mnie ktoś nastraszył?:)
W ciemności czai się zło.Ciemność mnie dosłownie oblepiła jak popadłam w depresję.
Nie byłam w stanie nosić czarnych rzeczy jak Mama zmarła ,nosiłam białe.
To nie czerń, a właśnie biel, jest symbolem śmierci. Dlaczego w ciemności się kryje "zło"? To nasza Podświadomość nasze Lęki ubiera w przeróżne kształty w ciemności. Opisywałem co widzę w półmroku lub w ciemności zależnie od wybranych myśli lub nastroju, mogą tam być bawiące się wesoło dzieci, lub.... >;))) Sami oceniamy siebie i innych i to generuje wizje. Miałaś dobry zamiar z tym wyganianiem Ducha Alkoholizmu, ale popełniłaś jeden błąd, nie zabezpieczyłaś się, a wystarczy poprosić o Opiekę i Dar Mądrości aby nie ingerować w Wyższe Zamiary, bo ten człowiek też obywał swoją lekcję. Jak zechcesz to uwolnisz się od "prezentów" wiele ludzi ma "gości" >;))
Tak,to  był błąd,że się nie zabezpieczyłam.
Zazwyczaj w ciemnosci czai się "zło",to generuje nasza podświadomość.
Jaj juz pisałam Ewie wchodzę w nowy etap pracy nad sobą więc i sny,i niechciane postaci zaczna się zmieniać:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

Sylwia
Administrator
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Wróciłam do pracy i czuję się wypompowana;))
Ale mam ochotę się pochwalić,że powoli zaczynam wychodzić z sennego koszmaru.
Jak niejednokrotnie pisałam na forum od kilkunastu lat (albo dłużej)miałam powtarzający się sen:tak w skrócie ogarnia mnie ciemność,chcę zapalić światło albo wyjść ale nie mogę,robi się coraz ciemniej,ogarnia mnie nieprzenikniona ciemnośc w której czai się "coś",czasem mnie to coś dopada a czasem paraliżuje.
Wczorajszy sen był taki,że przyjaciólka posłała mnie do kościoła po wodę święconą.Weszłam do przedsionka ,było ciemno(zawsze ,gdy we śnie pojawia się kościół panują w nim ciemności),czuje lekki niepokój,robi się coraz ciemniej,naciskam klamkę chcąc wyjśc i oczywiście zamknięte.I normalnie to bym była sparalizowana albo z wielkim wysiłkiem bym "to:z siebie zrzucała a tu ,pierwszy raz w życiu naszedł mnie spokój i przytomnie pomyślałam,że przecież 3 m.dalej jest drugie wyjście i nim wyszłam,yes!Czyli mi się coś w psychice odblokowało ;))
Jakieś światełko w tunelu bo te powtarzające się sny z tej serii b.mnie męczyły.
Dobrej nocy wszystkim,kolorowych snów przede wszystkim:)))
Michalinko, pozwolisz, że uznam ten Twój sen jako proroczy dla ludzkości. Jest wyjście! Z ciemności...
Pozdrowionka serdeczne, ja wracam do pracy w poniedziałek :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór:))

michalina
Sylwia napisał/a
michalina napisał/a
Wróciłam do pracy i czuję się wypompowana;))
Ale mam ochotę się pochwalić,że powoli zaczynam wychodzić z sennego koszmaru.
Jak niejednokrotnie pisałam na forum od kilkunastu lat (albo dłużej)miałam powtarzający się sen:tak w skrócie ogarnia mnie ciemność,chcę zapalić światło albo wyjść ale nie mogę,robi się coraz ciemniej,ogarnia mnie nieprzenikniona ciemnośc w której czai się "coś",czasem mnie to coś dopada a czasem paraliżuje.
Wczorajszy sen był taki,że przyjaciólka posłała mnie do kościoła po wodę święconą.Weszłam do przedsionka ,było ciemno(zawsze ,gdy we śnie pojawia się kościół panują w nim ciemności),czuje lekki niepokój,robi się coraz ciemniej,naciskam klamkę chcąc wyjśc i oczywiście zamknięte.I normalnie to bym była sparalizowana albo z wielkim wysiłkiem bym "to:z siebie zrzucała a tu ,pierwszy raz w życiu naszedł mnie spokój i przytomnie pomyślałam,że przecież 3 m.dalej jest drugie wyjście i nim wyszłam,yes!Czyli mi się coś w psychice odblokowało ;))
Jakieś światełko w tunelu bo te powtarzające się sny z tej serii b.mnie męczyły.
Dobrej nocy wszystkim,kolorowych snów przede wszystkim:)))
Michalinko, pozwolisz, że uznam ten Twój sen jako proroczy dla ludzkości. Jest wyjście! Z ciemności...
Pozdrowionka serdeczne, ja wracam do pracy w poniedziałek :)
hej Sarenko:))
No bo jest wyjście!!Zawsze jest tylko w strachu i panice,pogrążeni we własnych wyobrażeniach nie zauważamy tego:))
Pozdrowionka:))