Dobry wieczór.

[Lothar.]

Mam inną technikę :) Pozwalam "wystrzelać się z naboi" >;))) A jak ciśnienie spadnie, to spokojnie racjonalnie proponuje rozwiązanie "nie pamiętając" tych wyczynów :) Niełatwo wyprowadzić mnie z równowagi, ale powiem ci Andrzeju że dobrze się czuję w "oku cyklonu" i ręka mi nie drży >;PP Ale adrenalinka skacze nie potrzebuje skoków na bungge mam to w pracy >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Mam inną technikę :) Pozwalam "wystrzelać się z naboi" >;))) A jak ciśnienie spadnie, to spokojnie racjonalnie proponuje rozwiązanie "nie pamiętając" tych wyczynów :) Niełatwo wyprowadzić mnie z równowagi, ale powiem ci Andrzeju że dobrze się czuję w "oku cyklonu" i ręka mi nie drży >;PP Ale adrenalinka skacze nie potrzebuje skoków na bungge mam to w pracy >;))

No...To też dobra "technika". Ja w pracy unikam adrenalinki. Jak ktoś coś le zrobi przed mną. Np. Nie wsadzi jakiegoś przekażnika, to idę do magazynu i sam montuję. Po co mi nerwy? Młody zawsze znajdzie jakieś wytłumaczenie...

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

Cześć Michalinko.:) A co Ty robisz na urlopiku żeś zmęczona? A weź olej roboty domowe połóż się na kanapie albo w ogrodzie na leżaczku i odpoczywaj bo wrócisz do pracy niewypoczęta.

A wiesz Brunetko,sama nie wiem co takiego robię:))
Praktycznie zawsze się czuję zmęczona a teraz to się jakby nasiliło:))Wiele osób mnie pyta,co mi własciwie jest a ja nie wiem.Badania ok od zawsze a siły brak...Taka uroda widać:))
Pozdrowionka:))
uwielbiam ten kawałek;)

Vin Diesel jest dla mnie sexy;))Lubię go,ma takie ciepłe spojrzenie;))

A wiecie co? .;P Też jestem taki biedny i zmęczony i rozbity, ale jak się już ruszę i hmm jest "nóż na gardle" to nagle odkrywam w sobie wielką energię, "grzywka rozwiana" depczę świat itp.>>;PP A najlepiej działa "opieprzenie" tylko jak wrócę do chałupy to znów wraca zmęczenie. Nie ma nic za darmo, potrzebujemy jakiejś zewnętrznej siły napędowej :)

A bo wiesz co,może mi pora uciec z domu do pracy nareszcie;))

[Amigoland]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

Cześć Michalinko.:) A co Ty robisz na urlopiku żeś zmęczona? A weź olej roboty domowe połóż się na kanapie albo w ogrodzie na leżaczku i odpoczywaj bo wrócisz do pracy niewypoczęta.

A wiesz Brunetko,sama nie wiem co takiego robię:))
Praktycznie zawsze się czuję zmęczona a teraz to się jakby nasiliło:))Wiele osób mnie pyta,co mi własciwie jest a ja nie wiem.Badania ok od zawsze a siły brak...Taka uroda widać:))
Pozdrowionka:))
uwielbiam ten kawałek;)

Vin Diesel jest dla mnie sexy;))Lubię go,ma takie ciepłe spojrzenie;))

A wiecie co? .;P Też jestem taki biedny i zmęczony i rozbity, ale jak się już ruszę i hmm jest "nóż na gardle" to nagle odkrywam w sobie wielką energię, "grzywka rozwiana" depczę świat itp.>>;PP A najlepiej działa "opieprzenie" tylko jak wrócę do chałupy to znów wraca zmęczenie. Nie ma nic za darmo, potrzebujemy jakiejś zewnętrznej siły napędowej :)

A bo wiesz co,może mi pora uciec z domu do pracy nareszcie;))

Wiesz co Michalino? To bardzo dobry pomysł, hehehe.

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

Cześć Michalinko.:) A co Ty robisz na urlopiku żeś zmęczona? A weź olej roboty domowe połóż się na kanapie albo w ogrodzie na leżaczku i odpoczywaj bo wrócisz do pracy niewypoczęta.

A wiesz Brunetko,sama nie wiem co takiego robię:))
Praktycznie zawsze się czuję zmęczona a teraz to się jakby nasiliło:))Wiele osób mnie pyta,co mi własciwie jest a ja nie wiem.Badania ok od zawsze a siły brak...Taka uroda widać:))
Pozdrowionka:))
uwielbiam ten kawałek;)

Vin Diesel jest dla mnie sexy;))Lubię go,ma takie ciepłe spojrzenie;))

A wiecie co? .;P Też jestem taki biedny i zmęczony i rozbity, ale jak się już ruszę i hmm jest "nóż na gardle" to nagle odkrywam w sobie wielką energię, "grzywka rozwiana" depczę świat itp.>>;PP A najlepiej działa "opieprzenie" tylko jak wrócę do chałupy to znów wraca zmęczenie. Nie ma nic za darmo, potrzebujemy jakiejś zewnętrznej siły napędowej :)

A bo wiesz co,może mi pora uciec z domu do pracy nareszcie;))

To dość nietypowe jak na Polskie warunki rozwiązanie >;P Ale pamiętam przysłowie Szwedów :) Jak ci dobrze, to pracuj, a jak źle to pracuj, dwa razy tyle >;PPP Pomaga bo człowiek pada na nosek i jak się wyśpi to świat jakoś wygląda znośniej. Ale wiesz co zauważyłem? Przez to że nie piję, to jakoś wypadam z kręgów towarzyskich i czasami brakuje mi, no nie samej popijawy, ale tego nastroju i pogaduch "starych Polaków" >;PP

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Mam inną technikę :) Pozwalam "wystrzelać się z naboi" >;))) A jak ciśnienie spadnie, to spokojnie racjonalnie proponuje rozwiązanie "nie pamiętając" tych wyczynów :) Niełatwo wyprowadzić mnie z równowagi, ale powiem ci Andrzeju że dobrze się czuję w "oku cyklonu" i ręka mi nie drży >;PP Ale adrenalinka skacze nie potrzebuje skoków na bungge mam to w pracy >;))

No...To też dobra "technika". Ja w pracy unikam adrenalinki. Jak ktoś coś le zrobi przed mną. Np. Nie wsadzi jakiegoś przekażnika, to idę do magazynu i sam montuję. Po co mi nerwy? Młody zawsze znajdzie jakieś wytłumaczenie...

Ja też nie drążę tematu jak ktoś zawali, ale nie zapominam >;P Jak to skorpion i kiedyś "wpadnie w moje ręce" >;PP Wszystko ma swój czas Andrzeju >;))))

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

Cześć Michalinko.:) A co Ty robisz na urlopiku żeś zmęczona? A weź olej roboty domowe połóż się na kanapie albo w ogrodzie na leżaczku i odpoczywaj bo wrócisz do pracy niewypoczęta.

A wiesz Brunetko,sama nie wiem co takiego robię:))
Praktycznie zawsze się czuję zmęczona a teraz to się jakby nasiliło:))Wiele osób mnie pyta,co mi własciwie jest a ja nie wiem.Badania ok od zawsze a siły brak...Taka uroda widać:))
Pozdrowionka:))
uwielbiam ten kawałek;)

Vin Diesel jest dla mnie sexy;))Lubię go,ma takie ciepłe spojrzenie;))

A wiecie co? .;P Też jestem taki biedny i zmęczony i rozbity, ale jak się już ruszę i hmm jest "nóż na gardle" to nagle odkrywam w sobie wielką energię, "grzywka rozwiana" depczę świat itp.>>;PP A najlepiej działa "opieprzenie" tylko jak wrócę do chałupy to znów wraca zmęczenie. Nie ma nic za darmo, potrzebujemy jakiejś zewnętrznej siły napędowej :)

A bo wiesz co,może mi pora uciec z domu do pracy nareszcie;))

To dość nietypowe jak na Polskie warunki rozwiązanie >;P Ale pamiętam przysłowie Szwedów :) Jak ci dobrze, to pracuj, a jak źle to pracuj, dwa razy tyle >;PPP Pomaga bo człowiek pada na nosek i jak się wyśpi to świat jakoś wygląda znośniej. Ale wiesz co zauważyłem? Przez to że nie piję, to jakoś wypadam z kręgów towarzyskich i czasami brakuje mi, no nie samej popijawy, ale tego nastroju i pogaduch "starych Polaków" >;PP

jeśli Ci zależy na podtrzymywaniu znajomości to nie masz wyjscia:musisz siedzieć trzeźwy wśród spożywających alko,nie ma innej opcji;))
Ja sie nauczyłam,nawet u mnie na imprezach polewałam alko;)Teraz tego unikam ale nauczyłam się siedzieć w kawiarni czy na domówce mając na stole alkohol na wyciągięcie reki.
Najbardziej mi przeszkadzają "chuchy" z alkoholu;))Wszystko jest do przeprogramowania,nasz umysł to komputer ,robisz reset i wgrywasz co ci pasuje.Wiem,łatwo się mówi ale teraz zamierzam przeprowadzać na sobie tego typu eksperymenty:)

[Lothar.]

Tak właśnie jest Michalino .;) Ale jest jeszcze sprawa finansowa bo jako hmm "pan Majster" to wypada mi czasami coś postawić :) A tu niepijący i tylko na kawie to "nasiadówki" nie trwają do świtu, a 2 godzinki i do domu >;))) Co do resetu, to trenuje techniki oddechowe, ale takie ostre, aż ciemnieje w oczach, nie polecam, ale działa >;)

[michalina]

Lothar. napisał/a

Tak właśnie jest Michalino .;) Ale jest jeszcze sprawa finansowa bo jako hmm "pan Majster" to wypada mi czasami coś postawić :) A tu niepijący i tylko na kawie to "nasiadówki" nie trwają do świtu, a 2 godzinki i do domu >;))) Co do resetu, to trenuje techniki oddechowe, ale takie ostre, aż ciemnieje w oczach, nie polecam, ale działa >;)

Ostatnio trenuje głęboki,przeponowy oddech by się wyciszyć:))
Dobrej nocy Wojtku i Amigo,idę poczytać cos jeszcze:))

[Lothar.]

Miłego wieczoru Michalino >;)) A ja pogłębiam oddechy i wydechy i robię to coraz wolniej, aż do bólu i odmiennych stanów, przepona aż drży :)

[Amigoland]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Tak właśnie jest Michalino .;) Ale jest jeszcze sprawa finansowa bo jako hmm "pan Majster" to wypada mi czasami coś postawić :) A tu niepijący i tylko na kawie to "nasiadówki" nie trwają do świtu, a 2 godzinki i do domu >;))) Co do resetu, to trenuje techniki oddechowe, ale takie ostre, aż ciemnieje w oczach, nie polecam, ale działa >;)

Ostatnio trenuje głęboki,przeponowy oddech by się wyciszyć:))
Dobrej nocy Wojtku i Amigo,idę poczytać cos jeszcze:))

Dobranoc Michalino. Dobranoc Wojtek...

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[brunetka.]

Hej Michalinko.:) No to nie wiem co może być tego przyczyną ,a właśnie teraz przez myśl mi przeleciało ,a może Ciebie  dom przytłacza ,albo jakieś cieki wodne przebiegają pod domem i Ciebie osłabiają różdżkarz by się przydał,  tak sobie gdybam bo zwalać na taka urodę to bez sensu...Michalinko tylko nie łysy, ale film był dobry.:)))
Dobry pomysł w pracy poczujesz się lepiej.:)
No to ja gram.:)

[brunetka.]

Ładna nutka no i dla Zuzi.:))))
Ewa polecę Ci film." The Rain" /deszcz/ to jeden z nowszych filmów, spodoba Ci się.

[brunetka.]

Miłego wieczorku dla Wszystkich .:)  Chłodem dziś powiało tak jakby jesienny dzień się przyplątał.:)

[Lothar.]

Nareszcie Brunetko >;) Ile może być tych upałów, ulga :)

[michalina]

brunetka. napisał/a

Hej Michalinko.:) No to nie wiem co może być tego przyczyną ,a właśnie teraz przez myśl mi przeleciało ,a może Ciebie  dom przytłacza ,albo jakieś cieki wodne przebiegają pod domem i Ciebie osłabiają różdżkarz by się przydał,  tak sobie gdybam bo zwalać na taka urodę to bez sensu...Michalinko tylko nie łysy, ale film był dobry.:)))
Dobry pomysł w pracy poczujesz się lepiej.:)
No to ja gram.:)

Był różdżkarz Brunia,jest trochę cieków ale nie za dużo;)
Mnie przytłacza widok kuchni i garów głównie

Dobrej nocki Brunetko Tobie i wszystkim:))

[Amigoland]

michalina napisał/a

brunetka. napisał/a

Hej Michalinko.:) No to nie wiem co może być tego przyczyną ,a właśnie teraz przez myśl mi przeleciało ,a może Ciebie  dom przytłacza ,albo jakieś cieki wodne przebiegają pod domem i Ciebie osłabiają różdżkarz by się przydał,  tak sobie gdybam bo zwalać na taka urodę to bez sensu...Michalinko tylko nie łysy, ale film był dobry.:)))
Dobry pomysł w pracy poczujesz się lepiej.:)
No to ja gram.:)

Był różdżkarz Brunia,jest trochę cieków ale nie za dużo;)
Mnie przytłacza widok kuchni i garów głównie

Dobrej nocki Brunetko Tobie i wszystkim:))

Dobranoc Michalino...

[Lothar.]

Szkoda że się przymuszasz Michalino do kuchni bo wtedy to mordęga. Ja lubię eksperymentować to tak nie boli >;)) Tylko nie lubię zmywać >;)) Niby jest zmywarka ale zawsze w zlewie coś się uchowa >;)) Dobranoc :)

[brunetka.]

Wpadłam na moment ,tak wciągnął mnie ten film że zapomniałam o całym świecie .:)
Ja lubię ciepełko i prawdę mówiąc troszeczkę było mi zimno. Wojtek oglądnij sobie ten film The Rain jest o wirusie
tak trochę fantastycznonaukowy ale wciąga jak diabli.:)
Dobranoc WW.:)