Dobry wieczór.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
101 wiadomości Opcje
123456
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

brunetka.
Właśnie wyczytałaś w moich myślach, o to chciałam zapytać, Mili nie szczep się, to nie jest dobre, ja musiałam i tylko dlatego się zaszczepiłam i żałuję teraz. Mili zawsze możemy sobie czasami tutaj zagrać jak będziesz miała ochotę, bo  napisałaś nie słuchasz często piosenek.





Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Imli-li ☼
zaparłam się i nie zgadzam się na te śmieci  jestem raczej pechowa i jestem pewna że to byłaby krzywda dla mnie  ten udar mi wystarczy  poza tym mam duże problemy z krwią  wystarczy kochana Brunetko  pójdę  już Dobranoc  słodkich snów   do zobaczenia pa  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

brunetka.
Masz rację to nie jest nic dobrego, też uciekam.
Kolorowych snów Miluniu, buziaczki.:)*
I bez nutki ani rusz.:)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Amigoland
Dobranoc Brunia.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

brunetka.
Dobranoc Ami.:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Kobiety nie mają urlopu w domu...
Dokładnie Amigo
I jeszcze dodatkowe prace miałam,np.sprzątałam 2 dni po pomalowaniu mojej sypialni;))
Niestety tego nie dało sie przełożyć na inny termin;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Kobiety nie mają urlopu w domu...
Dokładnie Amigo
I jeszcze dodatkowe prace miałam,np.sprzątałam 2 dni po pomalowaniu mojej sypialni;))
Niestety tego nie dało sie przełożyć na inny termin;)
"Bunt" wywołuje podejrzenia, hehehe. Symulowanie choroby jest lepsze...Mamy szeroki wachlarz symulacji. Od bólów w kolanie, po ból głowy...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez brunetka.
brunetka. napisał/a
Cześć Michalinko.:) A co Ty robisz na urlopiku żeś zmęczona? A weź olej roboty domowe połóż się na kanapie albo w ogrodzie na leżaczku i odpoczywaj bo wrócisz do pracy niewypoczęta.
A wiesz Brunetko,sama nie wiem co takiego robię:))
Praktycznie zawsze się czuję zmęczona a teraz to się jakby nasiliło:))Wiele osób mnie pyta,co mi własciwie jest a ja nie wiem.Badania ok od zawsze a siły brak...Taka uroda widać:))
Pozdrowionka:))
uwielbiam ten kawałek;)

Vin Diesel jest dla mnie sexy;))Lubię go,ma takie ciepłe spojrzenie;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Żadne prośby lub rozmowy w cztery oczy nie przyniosą skutku. Bo facet myśli wtedy..."Dam palec, weźmie całą rękę". Szantaż "łóżkowy" przez który nie jeden przeszedł, tylko zaognia sytuację. Małżeństwo staje się wtedy obce. Zaczynają sobie mówić na pan/pani. A to już tylko krok do rozwodu...A tak? Jak żona chora, to w mężu odzywa się rycerz, który ochocze biegnie z pomocą. I on spełniony...I ona wypoczęta, zadowolona. A potem, to już tylko noc szalona...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Kobiety nie mają urlopu w domu...
Dokładnie Amigo
I jeszcze dodatkowe prace miałam,np.sprzątałam 2 dni po pomalowaniu mojej sypialni;))
Niestety tego nie dało sie przełożyć na inny termin;)
"Bunt" wywołuje podejrzenia, hehehe. Symulowanie choroby jest lepsze...Mamy szeroki wachlarz symulacji. Od bólów w kolanie, po ból głowy...
Ech,Amigo,myslisz,że całe życie symuluję?;)
To niepodobne do Koziołka;))
Zasuwam ile sił jak mrówa
Niestety mam problemy ze zdrowiem nie wiadomo skąd.Może to psychika.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Żadne prośby lub rozmowy w cztery oczy nie przyniosą skutku. Bo facet myśli wtedy..."Dam palec, weźmie całą rękę". Szantaż "łóżkowy" przez który nie jeden przeszedł, tylko zaognia sytuację. Małżeństwo staje się wtedy obce. Zaczynają sobie mówić na pan/pani. A to już tylko krok do rozwodu...A tak? Jak żona chora, to w mężu odzywa się rycerz, który ochocze biegnie z pomocą. I on spełniony...I ona wypoczęta, zadowolona. A potem, to już tylko noc szalona...
He,he Amigo,co tam łóżko!:))
Żle się czuję a moi wracają z działki za miastem .Mąż z duma kładze na stole reklamówkę z jabłkami i oczywiście sugeruje:a może by tak szarlotka?Uwierz mi ,mam ochotę płakać.Wymyśliłam,że wyjmę składniki na stólł a on niech zagniecie;)I niech obierze jabłka ;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Kobiety nie mają urlopu w domu...
Dokładnie Amigo
I jeszcze dodatkowe prace miałam,np.sprzątałam 2 dni po pomalowaniu mojej sypialni;))
Niestety tego nie dało sie przełożyć na inny termin;)
"Bunt" wywołuje podejrzenia, hehehe. Symulowanie choroby jest lepsze...Mamy szeroki wachlarz symulacji. Od bólów w kolanie, po ból głowy...
Ech,Amigo,myslisz,że całe życie symuluję?;)
To niepodobne do Koziołka;))
Zasuwam ile sił jak mrówa
Niestety mam problemy ze zdrowiem nie wiadomo skąd.Może to psychika.
No nie. Ja tylko wspomniałem że i taka metoda jest możliwa, żeby zaczerpnąć trochę "wolności". Aaa śniadanie podane do łóżka przecież smakuje o wiele lepiej, hehehe
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Żadne prośby lub rozmowy w cztery oczy nie przyniosą skutku. Bo facet myśli wtedy..."Dam palec, weźmie całą rękę". Szantaż "łóżkowy" przez który nie jeden przeszedł, tylko zaognia sytuację. Małżeństwo staje się wtedy obce. Zaczynają sobie mówić na pan/pani. A to już tylko krok do rozwodu...A tak? Jak żona chora, to w mężu odzywa się rycerz, który ochocze biegnie z pomocą. I on spełniony...I ona wypoczęta, zadowolona. A potem, to już tylko noc szalona...
He,he Amigo,co tam łóżko!:))
Żle się czuję a moi wracają z działki za miastem .Mąż z duma kładze na stole reklamówkę z jabłkami i oczywiście sugeruje:a może by tak szarlotka?Uwierz mi ,mam ochotę płakać.Wymyśliłam,że wyjmę składniki na stólł a on niech zagniecie;)I niech obierze jabłka ;))
Hehehe. No co tam umycie, obranie jabłek. Jeszcze je trzeba utrzeć, no ale od tego jest maszynka. Potem maszynkę umyć, wytrzeć , no i zagnieść ciasto. A potem to już sama przyjemność. Stać w upał pod rozgrzanym piekarnikiem i pilnować, żeby przypadkiem się nie spaliło. No ale jak będzie smakowało !! Wow, na samą myśl, pociekła mi ślinka. Pewnie domownicy będą z niecierpliwością zaglądali do kuchni...Czy już gotowe...Hehehe
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Amigoland
Ten post był aktualizowany .
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Żadne prośby lub rozmowy w cztery oczy nie przyniosą skutku. Bo facet myśli wtedy..."Dam palec, weźmie całą rękę". Szantaż "łóżkowy" przez który nie jeden przeszedł, tylko zaognia sytuację. Małżeństwo staje się wtedy obce. Zaczynają sobie mówić na pan/pani. A to już tylko krok do rozwodu...A tak? Jak żona chora, to w mężu odzywa się rycerz, który ochocze biegnie z pomocą. I on spełniony...I ona wypoczęta, zadowolona. A potem, to już tylko noc szalona...
He,he Amigo,co tam łóżko!:))
Żle się czuję a moi wracają z działki za miastem .Mąż z duma kładze na stole reklamówkę z jabłkami i oczywiście sugeruje:a może by tak szarlotka?Uwierz mi ,mam ochotę płakać.Wymyśliłam,że wyjmę składniki na stólł a on niech zagniecie;)I niech obierze jabłka ;))
Hehehe. No co tam umycie, obranie jabłek. Jeszcze je trzeba utrzeć, no ale od tego jest maszynka. Potem maszynkę umyć, wytrzeć , no i zagnieść ciasto. A potem to już sama przyjemność. Stać w upał pod rozgrzanym piekarnikiem i pilnować, żeby przypadkiem się nie spaliło. No ale jak będzie smakowało !! Wow, na samą myśl, pociekła mi ślinka. Pewnie domownicy będą z niecierpliwością zaglądali do kuchni...Czy już gotowe...Hehehe
Trzeba było zaproponować z tych jabłek...Kompot, hehehe
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
brunetka. napisał/a
Cześć Michalinko.:) A co Ty robisz na urlopiku żeś zmęczona? A weź olej roboty domowe połóż się na kanapie albo w ogrodzie na leżaczku i odpoczywaj bo wrócisz do pracy niewypoczęta.
A wiesz Brunetko,sama nie wiem co takiego robię:))
Praktycznie zawsze się czuję zmęczona a teraz to się jakby nasiliło:))Wiele osób mnie pyta,co mi własciwie jest a ja nie wiem.Badania ok od zawsze a siły brak...Taka uroda widać:))
Pozdrowionka:))
uwielbiam ten kawałek;)

Vin Diesel jest dla mnie sexy;))Lubię go,ma takie ciepłe spojrzenie;))
A wiecie co? .;P Też jestem taki biedny i zmęczony i rozbity, ale jak się już ruszę i hmm jest "nóż na gardle" to nagle odkrywam w sobie wielką energię, "grzywka rozwiana" depczę świat itp.>>;PP A najlepiej działa "opieprzenie" tylko jak wrócę do chałupy to znów wraca zmęczenie. Nie ma nic za darmo, potrzebujemy jakiejś zewnętrznej siły napędowej :)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Amigoland
A kto cię opieprza? Hehehe...Cześć Wojtek.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Klienci >;)) Cześć Andrzeju >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Amigoland
Acha...Myślałem że jesteś PANEM sytuacji, hehehe...Nie daj się Wojtek...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dobry wieczór.

Amigoland
Nie pamiętam już kiedy ostatnio w pracy ktoś mnie opieprzył. Po pierwsze nie daję powodów. A po drugie, nie pozwalam sobie na to. Nie pomiatam młodymi, mam respekt. I tego oczekuję do mojej osoby. Wszyscy o tym wiedzą i omijają mnie szerokim łukiem. A jak co któryś chce to musi stanąć w przepisowej odległości i poprosić o zabranie głosu. Nie tam jakimś chrząkaniem, jak świnia. Tylko musi grzecznie podnieś paluszek...
123456