Zawsze myślałem że komary to plaga, w oknach siatki żeby nie dokuczały, przecież w ciepłych krajach zarażają malarią i dengą, a przez to zabijają najwięcej ludzi ze wszystkich zwierząt bo 750 tyś rocznie. Ale... w autku telefon mi czyta książki żebym nie tracił czasu w podróżach i akurat przyszła pora na:
Dr Ferdynand BARBASIEWICZ KLAWITERAPIA, KLAWIPUNKTURA I KLAWIPRESURA W HOLISTYCZNYM USPRAWNIANIU CZŁOWIEKA W tejże książce pan Ferdynand hmm zresztą chyba sąsiad ![]() ![]() |
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Już chłodno, to komarów tak dużo nie powinno być. Ale boję się wszelkich gryzących lataków i szybko zasuwam żeby im uciec. U nas się pojawiają bardzo odporne polują na Sarny ale i człowieka ugryzą to Strzyżaki a może zarazić Boreliozą.
![]() Strzyżak jeleni (sarni) - kleszcz ze skrzydłami. Objawy ukąszenia 2020-04-21 Monika Majewska Strzyżak jeleni (sarni) to potocznie kleszcz ze skrzydłami lub latający kleszcz. Podobnie jak te groźne pajęczaki, strzyżaki występują w lesie i atakują ludzi - potrafią obsiąść człowieka całymi chmarami. Jak wygląda strzyżak? Jakie są objawy ukąszenia strzyżaków? Czy strzyżak jest równie groźny jak kleszcze? Czy przenosi jakieś choroby? Jakie są sposoby na strzyżaki? Jak się przed nimi chronić? Spis treści: Strzyżak jeleni (sarni) - kleszcz ze skrzydłami. Jak wygląda? Strzyżak jeleni (sarni) - latający kleszcz. Objawy ukąszenia Strzyżak jeleni (sarni) - czy może przenosić choroby? Strzyżak jeleni (sarni) - kleszcz ze skrzydłami. Jak się chronić? Strzyżak jeleni (Lipoptena cervi), inaczej strzyżak sarni, to owad, na którego potocznie mówi się latający kleszcz lub kleszcz ze skrzydłami. Zależnie od regionu, mówi się na niego też łowik lub wesz jelenia. W Polsce występuje jeszcze drugi rodzaj strzyżaka, przybyły do Polski najprawdopodobniej z Azji - Lipoptena fortisetosa, który nie ma polskiej nazwy. Lipoptena cervi i Lipoptena fortisetosa różnią się od siebie nieznacznie wielkością i ilością włosków na śródpiersiu, w związku z tym są nie do odróżnienia gołym okiem. Strzyżak jeleni pospolicie występuje na obszarach o klimacie umiarkowanym w Europie, północnych Chinach i na Syberii, a także w Ameryce Północnej. Strzyżaki pojawiają się w lesie lub na jego obrzeżach najczęściej od czerwca do września. Jeśli jest ciepła jesień mogą występować nawet do października/listopada. Strzyżak jeleni (sarni) pasożytuje głównie na jeleniach, sarnach i łosiach (stąd jego nazwa). Gdy znajdzie się w sierści zwierzęcia, traci skrzydła i wtedy zachowuje się jak wszy - pije krew żywiciela, kopuluje i rodzi larwy, ponieważ należy do owadów jajożyworodnych, czyli takich, u których jajo rozwija się w ciele samicy. Jedna samica może dać początek 20-30 larwom. Larwy spadają z ofiary i czekają w ziemi na lato lub wczesną jesień, by się przepoczwarzyć i zaatakować. Bez jedzenia wytrzymują nawet do 50 dni, a siedzieć na jeleniu potrafią do 10 miesięcy. Człowiek jest ich przypadkową ofiarą, jednak nie rozmnażają się na nim. Strzyżak jeleni (sarni) - latający kleszcz. Objawy ukąszenia Strzyżaki potrafią obsiąść człowieka całymi chmarami. Potrafią pogryźć, wczepiając się w skórę, włosy, wchodząc do nosa, uszu i oczu. Po ukąszeniu na skórze pojawia się swędząca grudka. Początkowo ugryzienia się nie czuje, swędzi i boli dopiero następnego dnia. Grudka ta może utrzymywać się przez dłuższy czas, przeważnie 2-3 tygodnie, czasami do jednego roku. U części osób ukąszenie prowadzić może po pewnym czasie do wtórnej reakcji alergicznej i utrzymujących się kilka miesięcy silnie swędzących, rumieniowych zmian skóry. Strzyżak jeleni (sarni) - czy może przenosić choroby? Podobno strzyżaki mogą przenosić bakterię zwaną Bartonella schoenbuchensis, wywołującą nieprzyjemne zmiany skórne. Niektóre źródła podają, że strzyżaki mogą być nosicielami bakterii z rodzaju Anaplasma – powodującymi anaplazmozę oraz Borrelia - boreliozę. Jednak nie jest to potwierdzone naukowo. Strzyżak jeleni (sarni) - kleszcz ze skrzydłami. Jak się chronić? Czy można się ochronić przed strzyżakami? Strzyżak, dzięki spłaszczonemu ciału, potrafi wcisnąć się niemal wszędzie. Żadne ubranie przed nimi nie zabezpieczy, bo wejdzie przez najmniejszą szczelinkę. Wiadomo, że strzyżaki atakują ciemno ubarwione zwierzęta, które są ich głównym celem. Sugeruje to więc, że jasne ubranie może choć trochę ograniczyć atak tego owada. Najlepszą metodą uniknięcia bliskiego spotkania ze strzyżakami to po prostu unikanie wycieczek do lasu. Strzyżak jeleni (sarni) - kleszcz ze skrzydłami Autor: Thinkstockphotos.com Strzyżak jeleni (sarni) - kleszcz ze skrzydłami Strzyżak jeleni (sarni) - kleszcz ze skrzydłami. Jak wygląda? Strzyżak ma spłaszczone ciało długości od 5 do 6 mm, barwy brunatnej. Nie dość, że potrafi latać, to jeszcze dzięki spłaszczonemu ciału potrafi wcisnąć się niemal wszędzie. Gdy już znajdzie się na ciele człowieka i za pomocą łapek zaopatrzonych w haczyki uczepi się włosów, bardzo trudno go wyciągnąć. Do tego spłaszczone ciało i twardy pancerzyk jak u kleszczy powoduje, że rozgnieść je jest dość trudno. Czytaj też: Kleszcze: obalamy mity o kleszczach Pluskwy - objawy ugryzienia i zwalczanie. Jak się ich pozbyć? MESZKI - domowe sposoby na uciążliwe owady Jak usunąć kleszcza krok po kroku Warto wiedzieć Owadem spokrewnionym ze strzyżakami jest narzępik koński (Hippobosca equina). Jest on nieco większy, mniej spłaszczony i ma żółte plamki. Jednak jest bardziej agresywny, atakuje i gryzie także człowieka, lubi pasożytować na dużych hodowlanych zwierzętach (np. koniach), ale i mniejszych domowych, takich jak psy. W odróżnieniu od strzyżaków sarnich pojawia się nie w mniejszych ilościach, nie tylko w lesie. Narzępik koński pasożytuje już od maja! https://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/choroby-pasozytnicze/strzyzak-jeleni-sarni-kleszcz-ze-skrzydlami-objawy-ukaszenia-aa-dXGL-mCtg-Yth7.html |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Cześć Wojtek. Witajcie Duszki.
Wolę jednak mieć siatki w oknach, hehehe. Bzyczenie nad głową, gdy staram się zasnąć jest dosyć wnerwiające. Trzeba wstać, bo on się nie odczepi, nie ma na co liczyć. Trzeba wstać, wytropić przeciwnika i skutecznie go zabić. Wtedy można położyć się znowu do łóżka. Gorzej jak wpadnie ich więcej, i następny się uaktywni brzęcząc ci za uchem, hehehe. Trzeba rozgraniczyć komary od tych europejskich od tych afrykańskich. Niby są takie same, ale mają inną ślinę...No i ludzie też są inni. Jedni uczuleni na ukąszenie komara, inni nie... https://centrummedyczne.info/porada/155/dlaczego-ukaszenie-przez-komara-tak-bardzo-swedzi |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Cześć Andrzeju >;)) podobnież brzęcząc stymulują układ nerwowy >;)))
![]() ![]() |
Domowe sposoby na złagodzenie ukąszeń
plaster cebuli okład z aloesu olejek z drzewa herbacianego (nie powinny stosować go kobiety w ciąży i dzieci do 3 lat) ocet sok z cytryny sok z natki pietruszki mleko w proszku (łyżka mleka w proszku, łyżka wody, szczypta soli) mentol (działa chłodząco) zimne okłady Gotowe połączenia wyżej wymienionych składników znajdziemy w preparatach aptecznych na ukąszenia owadów. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
No tak. Jak natarczywa, to nie było innego wyjścia...Musiała zginąć, hehehe. Muchy u mnie siedzą na siatce za oknem, jak robię mięso, ale mam ubaw...Hehehe. Witaj Kawusiu. |
To że mam siatki nie znaczy że czasami nie pojawi się w domu komar. Podejrzewam że to pasażer na gapę, którego sam przyniosłem z dworu...Na plecach...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Mam kumpla który hmm "zaprzyjaźnia" się z muchami, jak czyta to często któraś przylatuje i chodzi mu po książce, nie odgania a czaruje głosem >;)) Ja nie potrafię, tylko kupuje pułapki i olbrzymie ilości w tym roku upolowałem, nigdy nie było tyle much co w tym roku.
Drogi ale działa te worki miałem do połowy wypełnione muchami brrrr. ![]() |
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
To ja się wklepałem >;)) Coś się zepsuło z mojej winy i jakoś mi się wyrwało samemu do siebie per: "debilu" odwracam się a tu obcy facet się gapi >;)) Nie wiedziałem gdzie oczy schować >;)
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kawusia
Sądzę że o tym dowiedzieliśmy się już we wczesnym dzieciństwie, hehehe. Dlatego muchy kojarzą nam się z roznoszeniem zarazków...Tylko że te zarazki nie zabiją człowieka. A muchy stanowią także pożywienie dla innych stworzeń. Jak kiedyś, jako "miastowy" zobaczyłem wiejską kuchnię, zaraz mi odszedł apetyt, na wszystko co mi podawano...Hehehe. |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Dziękuję za taką "stymulację" Hehehe |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Niektóre zarazki jednak zabijają Andrzeju. Choćby Bakteria Cholery.
Cholerę cechuje śmiertelność około 1% (skrajnie do 20%) przypadków prawidłowo leczonych i 50% przy braku leczenia. Według danych przekazanych oficjalnie do WHO, w 2001 roku na świecie zanotowano 184 311 przypadków tej choroby, a z jej powodu zmarło 2728 osób. https://pl.wikipedia.org/wiki/Cholera |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Niemcy mają podobne odruchy. Jak im się coś nie uda. Tylko że oni mówią ..."Och Du Scheisse" Kiedyś nie znając tego, a stojąc obok...Myślałem że to do mnie, aż głupio mi się robiło...Ale potem doszedłem do tego... |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Także z tym 'dobroczynnym" kąsaniem komarów to jestem trochę sceptyczny. To samo mógłbym powiedzieć o "dobroczynnym" skubaniu mnie przez Urząd Skarbowy, hehehe |
To niby ma działać podobnie jak ta klawiterapia czyli silne naciskanie ciała jak by gwoździem.
|
Free forum by Nabble | Edit this page |