No faktycznie!? Czuje w moczu, że , to przemożny wpływ Anji. Być może kawusia została przekonana , nie po raz pierwszy z resztą przez swoją guru, że odbiera sie jej tu moc i energię. Że powinna się skupić na słowach Anji, a każde odmienne zdanie traktować jako atak na dochodzenie do "prawdy" i "wolności". Jeśli sie nie mylę i taka jest przyczyna, to widać , jak na dłoni w jaki sposób dziala sekta. Myślę , że czarą goryczy była rozmowa dotycząca Julek z piorunami i aborcji. Z podobnego powodu odszedł drapak.
Cześć Ewka. Witajcie Duszki. Skoro jest jak mówisz, to przecież Kawusia mogła powiedzieć...Udaję się na "ćwiczenia", nie będzie mnie tu jakiś czas...I już...Mało to było pożegnań i powrotów?
Witaj Sarenko. Z tego co sobie przypominam Kawusia wybierała się do pracy, gdzieś na północy Niemiec. ale żeby się zaraz wylogować? Może miała jakieś prywatne przyczyny. Albo jak wspomniała Wenus, przez pomyłkę. Chociaż to chyba też trzeba potwierdzić...Dobranoc Sarenko, dobranoc Duszki...
Nie sądzę, by taka zmiana była powodem. Pisać póki co można jeszcze z dowolnego miejsca.
Witaj Sarenko. To nie o to chodzi. Jak ktoś robi wyrejestrowanie z forum. Robi to celowo. To nie jest działanie przypadkowe. Chociaż Drapak raz przez pomyłkę, wyrejestrował się , hehehe. Znaczy to, że można szybko się pomylić. Ta opcja jest w pobliżu sygnaturki. Kawusia lubiła zmieniać sygnaturki...Trzeba odczekać. Jak zrobiła to celowo. Tzn. Chciała zatrzeć ślady na lapku czy kompie, żeby np. Po wyjeżdzie nikt z domowników przypadkiem nie odkrył jej forumowej tajemnicy. Wiesz sama jakie to prywatne...Przy wyjeżdzie niekoniecznie zabiera się ze sobą "sprzęt"...
No faktycznie!? Czuje w moczu, że , to przemożny wpływ Anji. Być może kawusia została przekonana , nie po raz pierwszy z resztą przez swoją guru, że odbiera sie jej tu moc i energię. Że powinna się skupić na słowach Anji, a każde odmienne zdanie traktować jako atak na dochodzenie do "prawdy" i "wolności". Jeśli sie nie mylę i taka jest przyczyna, to widać , jak na dłoni w jaki sposób dziala sekta. Myślę , że czarą goryczy była rozmowa dotycząca Julek z piorunami i aborcji. Z podobnego powodu odszedł drapak.
Cześć Ewka. Witajcie Duszki. Skoro jest jak mówisz, to przecież Kawusia mogła powiedzieć...Udaję się na "ćwiczenia", nie będzie mnie tu jakiś czas...I już...Mało to było pożegnań i powrotów?
Cześć Andrzeju, ale przecież lubimy Kawusię i przykro by było, jak by sobie poszła, ot tak.
No faktycznie!? Czuje w moczu, że , to przemożny wpływ Anji. Być może kawusia została przekonana , nie po raz pierwszy z resztą przez swoją guru, że odbiera sie jej tu moc i energię. Że powinna się skupić na słowach Anji, a każde odmienne zdanie traktować jako atak na dochodzenie do "prawdy" i "wolności". Jeśli sie nie mylę i taka jest przyczyna, to widać , jak na dłoni w jaki sposób dziala sekta. Myślę , że czarą goryczy była rozmowa dotycząca Julek z piorunami i aborcji. Z podobnego powodu odszedł drapak.
Cześć Ewka. Witajcie Duszki. Skoro jest jak mówisz, to przecież Kawusia mogła powiedzieć...Udaję się na "ćwiczenia", nie będzie mnie tu jakiś czas...I już...Mało to było pożegnań i powrotów?
Cześć Andrzeju, ale przecież lubimy Kawusię i przykro by było, jak by sobie poszła, ot tak.