Dla Kropelki 🌺

[Sylwia]

Wpadłam w odwiedziny, bo dziś są Twoje Imieniny. Oby to, o czym marzysz rychło się spełniło, a to co kochasz, by Twoim było ❤️

[michalina]

Kropelko:))
Duuuużo zdrowia i wspaniałego samopoczucia dla Ciebie:))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

I ja dołączę do życzeń. Oczywiście powtórzę to co życzą wszyscy. Bo jak wszyscy mówią DUŻO ZDROWIA! To znaczy że wiedzą co mówią...bo sami go już nie mają, hehehe. Witaj Kropelko.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Wszystkiego najlepszego Kropla! Zastanawiałam się co ci dać w prezencie he he. Miałam dwie rzeczy do wyboru, które dla mnie są magiczne. Jedną z tych rzeczy jest/są zegary, a drugą żelazka na duszę. Nie wiem, czy lubisz takie przedmoty, ale sprezentuję ci maleńkie żelazko z wielką duszą.

Cześć Ewka. Bardzo oryginalny prezent. W Bauerhof, czyli po polsku, zagrodzie gdzie kupuję jajka i kartofle. Stoi taka stara duża kuchnia żeliwna. Pamiętająca pewnie czasy Bismarcka, a na niej jeszcze właśnie żelazko z duszą, ale duże i inne rupiecie. Może jutro zrobię fotkę to wkleję na forum...
Takie starocie są w cenie. Myślę po polsku, że jeszcze nikt tego nie "zwinął" hehehe. No z tą kuchnią to by miał problem, bo waży pewnie z pól tony. Ale ten drobiazg? Sądzę że jak taka kuchnia się nagrzała, to było w kuchni ciepło w zimę, co najmniej 3 dni...

[Lothar.]

Kropelko, wyzdrowiej, niech złe przeminie :) Dużo szczęścia na nowym miejscu >;) I... spełnienia marzeń >;P

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Niedaleko  mnie w Tomaszowie Mazowickim jest "Skansen rzeki Pilicy", twórcą jego jest mój sasiad z góry, kiedy jeszcze mieszkałam w Piotrkowie. Zapalenic! Byłam tam milion razy, lubie to miejsce, tym bardziej, ze znam je od momentu, kiedy postawiły tam swoje stopy pierwsze muzealne obiekty he he. Pokazywałam wam tu w wakacje zdjęcia dworca "zrobionego na szydełku" i rozkład jazdy. Ale najbardziej magicznym miejscem jest młyn, gdzie na jednym z pieter jest wystawa z tymi żelazkami. Zawsze spędzam tam najwięcej czasu, po prostu te miniaturowe żelazeczka, szczególnie te do mankietów mnie oczarowały! Nie wiem czemu, ale stoję przed nimi, jak zaczarowana. he he

Tak. Te wszystkie stare rzeczy mają duszę. Mam w piwnicy 2 stare radia i jeden odtwarzacz CD i tak szkoda mi ich się pozbyć...

[michalina]

Nawet nie mówcie o starociach;))
Tu fragment kolekcji syna,

[Amigoland]

michalina napisał/a

Nawet nie mówcie o starociach;))
Tu fragment kolekcji syna,

Wow. A wiesz Michalino ile to jest warte? Za te radia kupiłabyś parę ton ekogroszku....

[Lothar.]

Ja też jestem "chomik" Michalino >;)) Biorę się za porządki i mięknę i oglądam i powywalać nie mogę >;))) Lubię długopisy i latarki i miałem niezłą kolekcję >;P

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Nawet nie mówcie o starociach;))
Tu fragment kolekcji syna,

Wow. A wiesz Michalino ile to jest warte? Za te radia kupiłabyś parę ton ekogroszku....

Nie Amigo,nie jest warte aż znowu tak dużo:)
Nie wszystkie działają,niektóre kupuje tylko na części;)
Ma jeszcze stare patefony i inne rupiecie,jak ja to nazywam;))
Dobrej nocy Amigo Tobie i wszystkim:))

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Niedaleko  mnie w Tomaszowie Mazowickim jest "Skansen rzeki Pilicy", twórcą jego jest mój sasiad z góry, kiedy jeszcze mieszkałam w Piotrkowie. Zapalenic! Byłam tam milion razy, lubie to miejsce, tym bardziej, ze znam je od momentu, kiedy postawiły tam swoje stopy pierwsze muzealne obiekty he he. Pokazywałam wam tu w wakacje zdjęcia dworca "zrobionego na szydełku" i rozkład jazdy. Ale najbardziej magicznym miejscem jest młyn, gdzie na jednym z pieter jest wystawa z tymi żelazkami. Zawsze spędzam tam najwięcej czasu, po prostu te miniaturowe żelazeczka, szczególnie te do mankietów mnie oczarowały! Nie wiem czemu, ale stoję przed nimi, jak zaczarowana. he he

Czy możesz dotknąć ekspozycji? Czasami jak coś mnie kusi to dopiero dotyk jak by pozwala "poznać" istotę fascynacji >;P

[michalina]

Lothar. napisał/a

Ja też jestem "chomik" Michalino >;)) Biorę się za porządki i mięknę i oglądam i powywalać nie mogę >;))) Lubię długopisy i latarki i miałem niezłą kolekcję >;P

Wojtek,a ja niczego nie zbieram;)
Tak sie zastanowiłam to jestem włascicielką jakiejs biżuterii o niewielkiej wartosci i paru ciuchów;))
Dobrej nocy ,śpiąca jestem chyba na ten jutrzejszy deszcz:))

[Imli-li ☼]

Kropelko Zdrówka spełnienia marzeń  

[Amigoland]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Ja też jestem "chomik" Michalino >;)) Biorę się za porządki i mięknę i oglądam i powywalać nie mogę >;))) Lubię długopisy i latarki i miałem niezłą kolekcję >;P

Wojtek,a ja niczego nie zbieram;)
Tak sie zastanowiłam to jestem włascicielką jakiejs biżuterii o niewielkiej wartosci i paru ciuchów;))
Dobrej nocy ,śpiąca jestem chyba na ten jutrzejszy deszcz:))

Dobranoc Michalino...

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Ja też jestem "chomik" Michalino >;)) Biorę się za porządki i mięknę i oglądam i powywalać nie mogę >;))) Lubię długopisy i latarki i miałem niezłą kolekcję >;P

Wojtek,a ja niczego nie zbieram;)
Tak sie zastanowiłam to jestem włascicielką jakiejs biżuterii o niewielkiej wartosci i paru ciuchów;))
Dobrej nocy ,śpiąca jestem chyba na ten jutrzejszy deszcz:))

Dzisiaj to cały dzień się szykowało na deszcz i nawet kawy nie pomagały Michalino, bo spać się chciało >;PPP A mnie jakoś przygniatają przedmioty :) bo sporo rzeczy mam i nie mogę kupować nowych bo muszę wywalać stare >;)) Kobiety jakoś sobie lepiej radzą z wywalaniem "niemodnych" >;PPPPP

[Lothar.]

A może te nasze zbieractwa to.... atawizmy Michalino?

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Wszystkiego najlepszego Kropla! Zastanawiałam się co ci dać w prezencie he he. Miałam dwie rzeczy do wyboru, które dla mnie są magiczne. Jedną z tych rzeczy jest/są zegary, a drugą żelazka na duszę. Nie wiem, czy lubisz takie przedmoty, ale sprezentuję ci maleńkie żelazko z wielką duszą.

Cześć Ewka. Bardzo oryginalny prezent. W Bauerhof, czyli po polsku, zagrodzie gdzie kupuję jajka i kartofle. Stoi taka stara duża kuchnia żeliwna. Pamiętająca pewnie czasy Bismarcka, a na niej jeszcze właśnie żelazko z duszą, ale duże i inne rupiecie. Może jutro zrobię fotkę to wkleję na forum...
Takie starocie są w cenie. Myślę po polsku, że jeszcze nikt tego nie "zwinął" hehehe. No z tą kuchnią to by miał problem, bo waży pewnie z pól tony. Ale ten drobiazg? Sądzę że jak taka kuchnia się nagrzała, to było w kuchni ciepło w zimę, co najmniej 3 dni...

No zrobiłem dzisiaj fotkę, tych staroci...

Tam obok stał jeszcze w tamtym roku stalowy stary traktor z żelaznymi kołami. Chyba na parę bo miał wielki komin. Witajcie Duszki.

[Amigoland]

Podobny do tego...Tylko trochę mniejszy.