No pewnie że "sekcja filmowa" manipuluje opinią publiczną. Na Ukrainie pokazują filmiki oddziałów szturmowych. No wiesz, życie takiego żołnierza, na bezpośredniej linii frontu jest raczej bardzo krótkie. Ale jest jeden co kręci te filmy już 1,5 roku! Pokazuje jak strzelają, tylko nie widać do kogo

Od czasu do czasu wyciągną jakiegoś niby jeńca z dołka. Oczywiście opatrzą, przesłuchają, dadzą się napić i zapalić. Wszystko nakręcone, nie za długie, ot tak, żeby zadziałało
Druga tura bez Bonżura...