Dawnych imprez czar >;PP

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
100 wiadomości Opcje
12345
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Lothar.
A pamiętasz przypowieść o belce i oku? Ewo? >;PP

(Mat. 7:3-5): A czemu widzisz źdźbło w oku brata swego, a belki w oku swoim nie dostrzegasz? Albo jak powiesz bratu swemu: Pozwól, że wyjmę źdźbło z oka twego, a oto belka jest w oku twoim? Obłudniku, wyjmij najpierw belkę z oka swego, a wtedy przejrzysz, aby wyjąć źdźbło z oka brata swego.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Lothar.
Żartuje sobie, roboty się narobiło, ciągłe telefony. Młyn jesienny >;) A hmm, czego się powinnaś wstydzić tak sama z siebie?

Wstyd - skąd się bierze? Niektórzy ludzie wstydzą się bardziej, co wynika z nadwrażliwości na to, jak postrzegają ich inni. Wstyd może dotyczyć wyglądu, kontaktu z innymi ludźmi: niektórzy nie zabierają głosu na zebraniu w pracy, czerwienią się, gdy poznają nową osobę. Lęk, że źle wypadną, paraliżuje ich życie. Przeczytaj, skąd się bierze wstyd i dowiedz się, jak radzić sobie ze wstydem.
Wstyd: skąd się bierze? Jak radzić sobie ze wstydem?
Autor: Thinkstockphotos.com

Spis treści

    Wstyd: skąd się bierze?
    Wstyd: kiedy się pojawia?
    Wstyd: jak go opanować?
    Wstyd rośnie, kiedy jesteśmy obserwowani

Dlaczego się wstydzę? Metody radzenia sobie ze wstydem
Autor: Photos.com Wstyd pojawia się, gdy danej osobie bardzo na czymś zależy.

Wstyd przybiera różne oblicza. Wcale nie musi być domeną dzieci, a zdarza się, że ludzie publiczni mają z nim nie lada problem.

Jednak nie wszyscy doświadczają wstydu. Małe dziecko potrafi podczas uroczystości rodzinnej, nie przerywając rozmowy z gościem, wyciągnąć nocnik i bez żadnego zażenowania publicznie się wypróżnić. Gdyby takich zachowań dopuściła się dorosła osoba, uważalibyśmy ją za pozbawioną rozumu, szacunku do siebie, honoru, godności albo moralności.

Z drugiej strony jednak zbyt duża dawka wstydu może być niezdrowa – podobnie jak jego zupełny brak.
Wstyd: skąd się bierze?

Przeżywanie wstydu związane jest z byciem obserwowanym. Audytorium nie musi być jednak obecne fizycznie – wystarczy tylko, że sobie je wyobrazimy. Właśnie dlatego wieszamy w oknach zasłony – aby oddzielić się od wyobrażonego audytorium i poczuć się swobodniej.

O tym, że mamy tu do czynienia z wyobrażeniem, świadczy przykład kobiety, która tkwi do południa w łóżku, a potem, chodząc po domu w szlafroku, zaciąga zasłony, "żeby sąsiedzi nie widzieli, że leniuchuje". Jeśli jednak jest chora, to nie czuje przymusu zaciągania zasłon, bo "chory może leżeć w łóżku tak długo, jak chce…".

Audytorium uruchamia wstyd dlatego, że wyzwala w nas specyficzny stan nazywany przez psychologów przedmiotową samoświadomością – pod wpływem widowni zaczynamy oceniać samych siebie i zastanawiamy się: "Czy jestem taki, jak powinienem? Czy zachowuję się tak, jak należy?".

Kłopot polega na tym, że nigdy nie wiemy, co inni naprawdę myślą! Nie możemy przecież wejść komuś do głowy i sprawdzić, co się w niej dzieje. Dlatego domyślamy się, jak nas inni oceniają, posiłkując się własnym wyobrażeniem o poprawnym zachowaniu.

Czytaj też:

Chorobliwa nieśmiałość bardzo utrudnia życie

9 rad, jak ośmielić wstydliwe dziecko

Jak pokonać wstyd przed ćwiczeniami w klubie?
Wstyd: kiedy się pojawia?

Odkryto, że im bardziej nasze prywatne wyobrażenie o tym, "jak należy się zachowywać", odbiega od przekonania, "jaki jestem" (ja realne), tym częściej i intensywniej doświadczamy wstydu. Rozbieżność miedzy tymi dwoma przekonaniami jest cechą naszej osobowości, nie zależy od okoliczności, po prostu się ją ma.

Dlatego, jeśli u kogoś ta rozbieżność jest duża, wstyd jest silny i częsty. Jeżeli zaś jest niewielka, człowiek nie wstydzi się nawet pełnej sali. Na szczęście na co dzień nie uświadamiamy sobie tej rozbieżności. Dopiero gdy poczujemy się obserwowani, zaczynamy się wstydzić. Owa świadomość siebie pojawia się nie tylko przed audytorium, ale też wtedy, gdy oglądamy swoje zdjęcie, gdy patrzymy w lustro…

Wstydzimy się, stojąc przed kamerą, słysząc własny nagrany głos, lub przed fotoaparatem. We wszystkich tych sytuacjach stajemy się bowiem obiektem obserwacji.

Polecany artykuł:
Seks: skąd bierze się wstyd w łóżku?
Wstyd: jak go opanować?

To dzięki wstydowi nie robimy rzeczy głupich, niedojrzałych albo podłych. Czasem jednak wstydu jest zbyt wiele.

Metody walki z nadmiernym wstydem:

    Walkę ze wstydem warto zacząć od zaprzestania zaprzeczaniu, że ktoś się czegoś wstydzi. Przemyślenie sytuacji, w których i jak się wstyd objawia to pierwszy krok do pomocy sobie.
    Wstydliwe osoby łatwiej występują przed ludźmi, o których myślą, że ci ich nie oceniają (np. przed dziećmi). Warto więc spróbować.
    Pomaga również konfrontacja ze wstydem, ale dokonywana małymi kroczkami. W powiedzeniu "Trening czyni mistrza" jest wiele prawdy i nie chodzi wcale na rzucanie się od razu na głęboką wodę. Jeśli ktoś boi się publicznych wystąpień, najpierw może przemówić przed samym sobą w lustrze, później przed rodziną, następnie przed mniejszym gronem znajomych - z czasem takie wystąpienia przestaną wiązać się z tak dużym wstydem.
    Kolejny sposób to próba "obezwładnienia przeciwnika" - jeśli ktoś wstydzi się zabrać głos przy szefie, pomoże wyobrażenie go sobie nie jako wszechmogącego przełożonego, ale np. w zabawnym przebraniu czy w sytuacji, gdy on sam występuje na pozycji podwładnego.
    Pomaga także odwrócenie uwagi od własnej osoby – skupienie się na przedmiocie (np. na referacie) zamiast na tym, jak nas inni widzą. Można powiedzieć: "Chcesz być bardziej śmiały – skupiaj się bardziej na innych, a nie na sobie".
    Opanowanie wstydu oznacza również akceptację własnych słabości, a nie próby stania się, zachowywania jak ktoś inny. Można pracować nad sobą, nie próbując upodobnić się do innych. To, że ktoś jest spokojny czy niepodobny do gwiazd Hollywood nie oznacza, że ma większe powody do wstydu i że ten wstyd musi mu towarzyszyć.
    Umiejętność wybaczania samemu sobie również jest bardzo ważna. Każdemu zdarzają się potknięcia, nie popełnia błędów tylko ten, kto nic nie robi. Spektakularne gafy zdarzają się tak wielkim gwiazdom jak Jennifer Lawrence, która dwa razy przewróciła się na rozdaniu Oscarów, a o swoich kompleksach mówi np. Paris Hilton, twierdząca, że ma zbyt duże stopy. Podchodzenie do siebie nie ze śmiertelną powagą zdecydowanie pomaga pokonać wstyd. Warto nie być dla siebie najsurowszym sędzią.
    Szczerość wobec bliskich osób to także dobry pomysł. Nie jest łatwo mówić o tym, co powoduje wstyd, ale zwierzenie się zaufanej osobie to zdecydowanie lepszy pomysł niż chowanie swoich wątpliwości w sobie - w ten sposób te negatywne emocje tylko się kumulują. Im więcej mówi się o swoich potrzebach, tym bardziej naturalnie i... bez wstydu to przychodzi.
    Wizyta u psychologa/psychoterapeuty, której obawia się wiele osób, to kolejna metoda walki ze wstydem. Specjalista może nie tylko pomóc dotrzeć do jego źródła, ale i skutecznie z nim walczyć. Problem w tym, że niektórzy... wstydzą się z takiej pomocy skorzystać. Lepiej jednak spróbować, dać sobie szansę niż tkwić ze swoim problemem w miejscu - psychologowie i psychoterapeuci słyszeli w swojej praktyce naprawdę wiele opowieści i nic ich nie zdziwi.

Ważne
Wstyd rośnie, kiedy jesteśmy obserwowani

Badania wspaniale to potwierdzają – gdy w pokoju jest zamontowane lustro, a ludzie widzą swoje odbicie, to mniej oszukują, mniej kradną i robią mniej "brzydkich" rzeczy (np. takich jak dłubanie w nosie). Gdy ktoś jest sam w pokoju i rozwiązuje zadania, za które może zarobić pieniądze, lustro zaś zawieszone jest za jego plecami, to często korzysta z możliwości oszukiwania.

Jeżeli jednak siedzi twarzą przed lustrem, to nie oszukuje nawet, jeśli mógłby to zrobić bezkarnie. Z tego powodu w sklepach wiesza się lustra – chodzi nie tylko o to, aby sprzedawca widział klienta, ale przede wszystkim o to, aby klient widział sam siebie, wtedy w sklepie ginie mniej rzeczy.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Lothar.
To jest twoja odpowiedź, Ewo? >;)))) Poddajesz się? Mala i slaba? >;PPPP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Lothar.
Echolalia? >;P


Echolalia w autyzmie - sposoby na zrozumienie
7 lutego, 2016
Objawy autyzmu

Wiele osób z autyzmem używa echolalii, to znaczy powtarza usłyszane słowa lub zdania. Echolalia polega na powtarzaniu słów w rozmowie albo na powtarzaniu słów usłyszanych dawniej np. fragmentów ulubionego filmu.

Echolalia bywa rozumiana jako „bycie we własnym świecie”, „nie słuchanie”, brak koncentracji uwagi lub objaw niskiej inteligencji – nie jest to prawdą!

Echolalia ma 2 formy:

    echolalia natychmiastowa
    echolalia odroczona

Echolalia natychmiastowa polega na powtórzeniu wypowiedzi od razu po jej usłyszeniu np. na pytanie: „Zrobić Ci herbatę?” usłyszymy odpowiedź: „Zrobić Ci herbatę?” lub „herbatę”. Echolalia odroczona polega na powtarzaniu słów lub zdań z opóźnieniem. Zdania mogą być powtarzane po kilku godzinach, dniach lub nawet latach. Powtarzane z opóźnieniem mogą być fragmenty filmów, hasła reklamowe lub wypowiedzi ludzi.
Echolalia nie tylko w autyzmie

Echolalia zwykle kojarzy się z objawami autyzmu, ale nie jest typowa tylko dla autyzmu. U dzieci zdrowych powtarzanie słów i zdań jest elementem nauki mówienia, dzieci uczą się poprzez powtarzanie dźwięków i słów. Echolalia rozwojowa, czyli potrzebna do rozwoju języka, występuje u dzieci do około 2,5- 3 roku życia.

Niektóre badania przekonują, że kiedy echolalia pojawia się u dzieci ze spektrum autyzmu, które dotychczas nie mówiły, jest dobrym znakiem. Pojawia się wtedy jako stadium rozwoju mowy, co oznacza, że mowa będzie się dalej rozwijała.

Echolalia, która jest zaburzeniem komunikacji dotyczy też niektórych osób z Zespołem Touretta, uszkodzeniami mózgu, schizofrenią, dzieci niewidomych.
Echolalia ma sens

Echolalia nie jest bez sensu! – jest to ważna informacja dla nauczycieli i opiekunów osób z autyzmem. Echolalia w większości przypadków służy do komunikacji.

Osoba, która wypowiada echolalie w sposób przypadkowy, bez koncentrowania się na nikim konkretnym w danym momencie, może próbować wyrazić: czuję się niekomfortowo/boję się/czuję ból.

Osoba używa echolalii do zapełniania luk w rozmowie, kiedy jest czas na odpowiedź – może to być wyrazem tego, że stara się „być obecna w konwersacji”, pokazuje zaangażowanie i chęć do przebywania z Tobą.

Osoba z ASD czasami może powtarzać naszą wypowiedź, bo pomaga jej to lepiej zrozumieć co powiedzieliśmy – „odświeża” komunikat dla lepszego zrozumienia co masz na myśli.

Osoba z autyzmem może używać echolalii do mówienia „tak” wtedy odpowiedź na pytanie „Chcesz ciastko?” mogłaby brzmieć „Chcesz ciastko”.

Osoba z ASD może też używać echolalii jako sposobu na wyrażenie potrzeby, poproszenie o coś. Np. echolalia może być lekko zmodyfikowana i na pytanie: „Chcesz wody?” usłyszymy odpowiedź: „Chcesz wody? Chcesz soku?” na wyrażenie potrzeby: „Chcę soku!”

Echolalia odroczona dla osób dorosłych ze spektrum autyzmu może stanowić rodzaj społecznego skryptu, czyli gotowego przepisu na to jak się zachować i co powiedzieć. Polega wtedy na odtwarzaniu całych formuł wypowiedzi – po to, żeby zachować się adekwatnie do sytuacji np. zapamiętany przed laty skrypt „Dzień dobry, nazywam się Ewa, miło Cię poznać” może być używany za każdym razem w sytuacji poznawania nowych osób.

Echolalia używana jest również przez osobę z autyzmem do własnych celów. Taka echolalia również jest zachowaniem sensownym.

Czasami osoby z autyzmem mogą używać echolalii, żeby poradzić sobie samodzielnie z własną aktywnością – „postawić się na nogi” lub uspokoić w stresującej sytuacji.

Osoby z autyzmem czasem używają echolalii jako formy autostymulacji – słowa i zdania mogą brzmieć w ciekawy sposób i powtarzane są dla zabawy.

Echolalia odroczona używana jest do porządkowania rutyny dnia – służy wtedy do potwierdzenia swojej rutyny i utrzymania poczucia bezpieczeństwa.

O funkcjach echolalii i wykorzystaniu echolalii do ułatwienia sobie rozmawiania z ludźmi opowiada też Amythest Schaber, młoda osoba z autyzmem, która prowadzi bloga „Ask an Autistic” („Zapytaj osobę z autyzmem”). Amythest opowiada o funkcjach echolalii, o tym, że warto obserwować język ciała osoby z autyzmem, jeśli chcemy zrozumieć echolalię używaną do komunikacji oraz o tym jakich echolalii i po co używa ona sama. Filmik w języku angielskim
Zrozumieć lepiej

Można wyobrazić sobie, że bardzo frustrujące muszą być próby powiedzenia bliskiej osobie o swoich potrzebach np. „boli mnie gardło”, kiedy nie mamy na to odpowiednich słów. Osoby z autyzmem są narażone na ciągłe bycie nierozumianym. Również osoby słuchające i oczekujące odpowiedzi – rodzice i nauczyciele – narażone są na frustrację i poczucie braku porozumienia.

Obserwując uważnie i słuchając w wielu codziennych sytuacjach, na pewno coraz lepiej będziemy zauważać funkcje echolalii i coraz lepiej rozumieć, co kryje się za wypowiadaną echolalią.
Wspieranie osoby z echolalią

Do wspierania komunikacji osoby używającej echolalii można wykorzystać konkretne strategie. Każda osoba jest inna i odpowiednie „sposoby” trzeba ustalać indywidualnie, mogą w tym pomóc terapeuci.

Lepsze rozumienie siebie nawzajem można zacząć od stosowanie prostych sposobów tj. prezentacji obiektów lub obrazków. Osoby z ASD często lepiej rozumieją świat, kiedy jest on bardziej obrazowy. Dlatego zdjęcia, obrazki, przedmioty są dobrym sposobem na dogadanie się np. zamiast pytania „Czy masz ochotę na jabłko, czy na gruszkę?”, pokazujemy w jednej dłoni jabłko a w drugiej gruszkę i jednocześnie zadajemy pytanie/pytamy niewerbalnie. Inna pomocna strategia to: cierpliwość. Przetworzenie naszych słów i skonstruowanie odpowiedzi może zająć osobie z autyzmem, której umysł jest „trudniejszy do opanowania”, więcej czasu. Echolalia może być sposobem na pozyskanie dodatkowego czasu na odpowiedź. Kiedy poczekamy kilkanaście sekund dłużej, może okazać się że uzyskamy odpowiedź.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
No dobrze, iść z panią Ewą do Teatru i świecić oczami, za zachowanie pani Ewy ("kurwa", "chuj") itp. >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Lothar. napisał/a
No dobrze, iść z panią Ewą do Teatru i świecić oczami, za zachowanie pani Ewy ("kurwa", "chuj") itp. >;)
Iść z panem wojcieszkieb do burdelu i potrzymać mu portfel, żeby go prostytutki nie okradły.
No...Kasa najważniejsza
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Lothar. napisał/a
No dobrze, iść z panią Ewą do Teatru i świecić oczami, za zachowanie pani Ewy ("kurwa", "chuj") itp. >;)
Iść z panem wojcieszkieb do burdelu i potrzymać mu portfel, żeby go prostytutki nie okradły.
Często hmm bywasz Ewo w takich przybytkach?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Lothar. napisał/a
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Lothar. napisał/a
No dobrze, iść z panią Ewą do Teatru i świecić oczami, za zachowanie pani Ewy ("kurwa", "chuj") itp. >;)
Iść z panem wojcieszkieb do burdelu i potrzymać mu portfel, żeby go prostytutki nie okradły.
Często hmm bywasz Ewo w takich przybytkach?
Ja nigdy nie byłam, ale ty się tu "pochwaliłeś" jaka "sztuka"i "kultura" cię  interesuje.
Jeżeli chodzi o goliznę, ciebie Ewka chyba nikt nie przebije
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
W jaki sensie?
Zobacz w kontrowersyjnych. Chyba ten wątek jeszcze jest
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Zawodowo byłem 2 razy, a to Ewa okazała się hmm "bezwstydna" 😝
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Dawnych imprez czar >;PP

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
12345