Jak by szczur był w wadze, to i kozak był by krótki. W piwnicach w trójkącie bermudzkim były takie, tam dzieci nie puszczali do piwnicy a i samemu to lepiej nie iść, najgorzej to chyba jest w Amsterdamie.
Jak by szczur był w wadze, to i kozak był by krótki. W piwnicach w trójkącie bermudzkim były takie, tam dzieci nie puszczali do piwnicy a i samemu to lepiej nie iść, najgorzej to chyba jest w Amsterdamie.