Ostatnio zupełnie nie czułem świąt bo byłem zmęczony, może warto by było Celebrować jakoś ten czas oczekiwania? Nie mówię żeby od razu Pościć, ale może to czas zadumy nad swoim życiem?
Dzień dobry :) Mam 28 3 lata postu od gorzały, potem dzień zmarłych to może jak nie wprowadzą znów zakazów to pójdę na groby a potem Przesilenie/Boże narodzenie >;)) Jakoś zupełnie nie czuję świąt Serenko, kiedyś to robiłem celebracje a ostatnio to jak taki weekend i czegoś mi brakuje >;PP
Hej WW:)
Święta to ja czuję ale w kościach.Jak mi przyjdzie przygotować wigilię ,sterczeć nad kuchnia ,podawac do stolu to tydzień bedę dochodzić do siebie.
Do tego w grudniu mam sporo pracy więc wszystki mi się nakłada i mam ochotę odlecieć na miotle jak najdalej od swiąt;)
Natomiast listopad to zasze jest miesiąc czarów,duchów,zadumy nad zyciem.Taka pora,to się czuje w środku i sama z siebie wypływa potrzeba zwrocenia się w stronę ducha:)
Dobry wieczór Michalino >;) Co roku robię skromniejszą Wigilie, albo ktoś wpadnie albo nie, ale nie chcę być zmęczony bo odbiera mi to całą sferę duchową. Co to za święta co się pada na nos, co mogę zrobię wcześniej >;)