Lothar. napisał/a
Andrzeju oni walą srogie piguły i szaleją po ulicy z nożami. Masz gościa zaburzonego co ma swoje prawa ale do domu chcesz wrócić i on albo ty i nie ma się co szczypać. Smutne. 😞
Każdy pracuje na swój los. Jak się chce coś łykać i potem strugać Rambo. To tak się zazwyczaj kończy...
Druga tura bez Bonżura...