Cukierek, albo psikus >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
13 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Cukierek, albo psikus >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Wydaje mi się, że moda na halloween w Polsce już minęła, przynajmniej w moich stronach nikt tego nie obchodzi. Byłam dziś w lesie, jest przepięknie i przerażająco cicho 🙂
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Amigoland
Wenus napisał/a
Wydaje mi się, że moda na halloween w Polsce już minęła, przynajmniej w moich stronach nikt tego nie obchodzi. Byłam dziś w lesie, jest przepięknie i przerażająco cicho 🙂
U mnie zależy od liczby dzieci w odpowiednim wieku na podwórku, hehehe. Ale dzisiaj udam że nie ma nikogo w domu, hehehe. Nic nie mam, żadnych cukierków...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Wenus
Do mnie raczej nikt nie przyjdzie bo nie ma na ulicy dzieciaków, no chyba że Ukraińcy z hotelu, to pogonie i tyle.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Amigoland
Wenus napisał/a
Do mnie raczej nikt nie przyjdzie bo nie ma na ulicy dzieciaków, no chyba że Ukraińcy z hotelu, to pogonie i tyle.
U mnie jest pełno dzieci. Ale jeszcze za małe, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Wenus
A w sumie to co się będę użerać, zamknęłam furtkę na klucz 🙂
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Lothar.
U nas ksiundz postraszył że to..... Diabeł i upadło >;)

Halloween – zwyczaj związany z maskaradą, obchodzony w wielu krajach w wieczór 31 października. Odniesienia do Halloween są często widoczne w kulturze popularnej, głównie amerykańskiej.

Halloween najhuczniej jest obchodzony w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Irlandii, Australii i Wielkiej Brytanii. Mimo że dzień nie jest świętem urzędowym, cieszy się po święcie Bożego Narodzenia największą popularnością[1]. Święto Halloween w Polsce pojawiło się w latach 90. XX w.

Głównym symbolem święta jest wydrążona i podświetlona od środka dynia z wyszczerbionymi zębami. Inne popularne motywy to duchy, demony, zombie, wampiry, czarownice, trupie czaszki, nietoperze, czarne koty, pajęczyny, Wilkołaki itp.
Historia
Wikipedia:Weryfikowalność
Tę sekcję należy dopracować:
→ usunąć treści oparte na nierzetelnych źródłach lub podać w przypisach wiarygodne źródła informacji,
Potrzebne wiarygodniejsze źródła (niż portal prorok.pl) dotyczące Samhain.
Dokładniejsze informacje o tym, co należy poprawić, być może znajdują się w dyskusji tej sekcji.
Po wyeliminowaniu niedoskonałości należy usunąć szablon {{Dopracować}} z tej sekcji.
Uwaga: Aby ułatwić pracę, stosuj standardowe parametry z datą: nierzetelne=2024-10
Obraz Daniela Maclise pokazujący zabawę z okazji Halloween w Blarney w Irlandii, 1832
Osoby przebrane za potwory
Ilustracja do wiersza Roberta Burnsa Halloween autorstwa J.M. Wrighta i Edwarda Scriven'a

Dokładna geneza Halloween nie jest znana. Może nią być rzymskie święto na cześć bóstwa owoców i nasion (Pomony) albo celtyckie święto na powitanie zimy[2].

Według tej drugiej teorii Halloween wywodzi się z obchodzonego w Europie północnej święta z okazji końca jesieni a początku zimy, znanego na terenach irlandzkich jako Samhain („koniec lata”), walijskich jako Nos Galan Gaeaf („wieczór zimowy”), anglosaskich jako Blodmonath („krwawy miesiąc”), nordyckich jako „zimowe noce”[3]. Z jednej strony był to czas radowania się minionymi zbiorami oraz powrotem bliskich do domów, z drugiej strony pojawiało się widmo zimy – czasu zmagań z głodem, chłodem i niedostatkiem światła słonecznego – w północnej Europie to zimą i wczesną wiosną umierało najwięcej ludzi[3].

Druidzi (kapłani celtyccy) wierzyli, iż w dzień Samhain zacierała się granica między zaświatami a światem ludzi żyjących, zaś duchom, zarówno złym, jak i dobrym, łatwiej było się przedostać do świata żywych[4]. Wierzono, że bóg śmierci Samhain sprowadzał wtedy na ziemię dusze osób zmarłych w minionym roku, aby odpokutowały swoje występki[4]. Ważnym elementem obchodów Samhain było palenie ognisk, które miały przyciągnąć duchy dobre, a odegnać duchy złe[4]. Paleniska te były również wyrazem czci i wsparcia dla boga słońca i światła Luga, nad którym w tym czasie Samhain zaczynał zdobywać przewagę[4]. Próbowano przebłagać Samhaina składając mu ofiary – także z ludzi[4].
 Osobny artykuł: Samhain.

Sądzi się, że właśnie z potrzeby odstraszania złych duchów wywodzi się zwyczaj przebierania się w owy dzień w dziwaczne stroje i zakładania masek. Symbolem święta Halloween były noszone przez druidów czarne stroje oraz duże rzepy, ponacinane na podobieństwo demonów.

Po 835 roku pod wpływem chrześcijaństwa zwyczaj zaczął zanikać, gdy uroczystość Wszystkich Świętych została przeniesiona z maja na 1 listopada. W 998 roku zaś św. Odylon, francuski benedyktyn i przełożony opactwa w Cluny, ustanowił 2 listopada Dniem Zadusznym. W XIV wieku wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych zostało wprowadzone do liturgii rzymskiej i upowszechnione w całym Kościele[5].

Za sprawą protestantyzmu, tj. reformacji w Anglii, która zniosła zarówno doktrynę czyśćca i kult świętych, oba święta (Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny) zniknęły z większości terenów brytyjskich, a samo Halloween przetrwało tam jedynie w formie luźnych skojarzeń[3]. 31 października kościoły protestanckie obchodzą Święto Reformacji.

Tymczasem w Irlandii przetrwały zarówno święto katolickie jak i pierwotne święto sezonowe[3]. Irlandzcy imigranci sprowadzili tradycję do Ameryki Północnej w latach 40. XIX wieku[6].

31 października 1920 roku w mieście Anoka w stanie Minnesota odbyła się pierwsza w Stanach Zjednoczonych parada z okazji Halloween. Uczestnikami parady byli mieszkańcy przebrani w kolorowe stroje popularnych postaci. W kolejnych latach pochód organizowano corocznie 31 października. W roku 1937 Anokę ogłoszono światową stolicą Halloween.

W drugiej połowie XX wieku święto trafiło do zachodniej Europy, a po upadku żelaznej kurtyny pod koniec XX wieku to święto trafiło do środkowej i wschodniej Europy.
Pochodzenie nazwy

Nazwa Halloween jest najprawdopodobniej skróconym All Hallows' E’en, czyli wcześniejszym „All Hallows' Eve” – wigilia Wszystkich Świętych[7][8].
Zwyczaje
Halloweenowe kostiumy w Wirginii
Scary farm

Młodzież i dzieci oprócz organizowania domowych imprez często odwiedza tzw. straszne farmy (ang. scary farm), czyli zaadaptowane na ten cel duże przestrzenie, gdzie tworzone są specjalne scenerie, wyglądające niczym wystrój planu filmów grozy, takich jak Nosferatu, Drakula, Frankenstein czy Mumia.
Cukierek albo psikus
Cukierek albo psikus
 Osobny artykuł: Cukierek albo psikus.

Do zabaw w Halloween zalicza się także zabawa cukierek albo psikus (ang. trick or treat). Dzieci chodzą z pojemnikami na cukierki po okolicy i odwiedzają mieszkańców. Gdy ktoś nie chce dać cukierka, otrzymuje od dzieci w zamian psikusa.
Apple bobbing
 Osobny artykuł: Apple bobbing.

W tej zabawie należy bez użycia rąk ugryźć jedno z jabłek pływających w miednicy z wodą. Jabłko nieuszkodzone przy zabawie ma oznaczać szczęście w nadchodzącym roku[9].
Inne zabawy

Halloweenowe zabawy to również przeskakiwanie przez świeczki, które są rozstawione w kole na ziemi. Świeczki, które nie zgasną, to szczęśliwe miesiące w przyszłym roku. Kolejna gra to wrzucanie orzecha do ogniska. Jeżeli orzech pęknie z trzaskiem, oznacza to odwzajemnioną miłość. Inną popularną zabawą jest zjadanie bez pomocy rąk wiszących na nitkach ciastek i owoców.

W ten dzień również istnieją różne formy wróżbiarstwa, np. wróżenie ze spodków, wróżenie z obierek jabłek.

W Halloween dzieci i dorośli przebierają się za potwory, takie jak wampiry, duchy czy czarownice. Kostiumy są również oparte na postaciach z telewizji. Pierwsze kostiumy na Halloween pojawiły się w 1930 roku, wtedy zwyczaj cukierek albo psikus (trick or treat) stał się popularny w Stanach Zjednoczonych. Dorośli urządzają pochody przez ulice miast.
Symbole
Dekoracja domu z okazji Halloween

W Irlandii obowiązuje zasada, że po 1 listopada nie zbiera się dzikich owoców, bo mogą być zatrute. W regionach Szkocji, Anglii, Walii i Irlandii sprząta się mieszkanie, gasi ogień pod kuchnią, a gospodynie wykładają jedzenie i napoje, po czym wszyscy idą spać.

Kolorami święta Halloween są czarny i pomarańczowy.
Jack-o'-lantern
 Osobny artykuł: Jack-o'-lantern.

Jack-o'-lantern to halloweenowa lampa zrobiona z wydrążonej dyni. W środku wydrążonej dyni z wyciętymi otworami stawia się świecę. Z okazji święta Halloween tradycją stało się stawianie w oknie lub w drzwiach domostwa latarni.

Wydrążona dynia ze światełkiem w środku dla irlandzkich chłopów oznaczała błędne ogniki uważane za dusze tragicznie zmarłych. W czasie tajemniczych obrzędów miano uwalniać ludzkie dusze z ciał czarnych kotów i nietoperzy. Obecnie w wyeksponowanych miejscach domów umieszcza się wydrążone i podświetlone od wewnątrz dynie z wyciętymi kształtami różnych postaci oraz, w zależności od wyobraźni domowników, imitacje ludzkich czaszek, szkieletów, manekinów znanych postaci z horrorów itp.
Prace konkursowe dzieci śląskich szkół podstawowych (2016)
Kucharski pokaz przygotowania dekoracji z dyni (Bielsko-Biała, 2016)
Kontrowersje

W związku z pogańską genezą tego święta Halloween spotyka się z krytyką ze strony części przedstawicieli Kościoła rzymskokatolickiego, prawosławnego, episkopalnego i luterańskiego[10][11][12], a także Świadków Jehowy[13].

Od obchodzenia Halloween w Polsce odcinają się również słowiańskie rodzimowiercze związki wyznaniowe – opowiadające się za kultywowaniem rodzimych zwyczajów, związanych z tradycją Dziadów[14][15].

Noc z 31 października na 1 listopada jest także ważnym świętem w Kościele Szatana[16], przez co niektórzy przedstawiciele Kościoła rzymskokatolickiego potępiają Halloween wiążąc je z kultem Szatana[17].
Zobacz też
       

    dziady – zwyczaj ludowy Słowian i Bałtów
    fastelavn – nordyckie święto karnawałowe
    Día de Muertos – meksykańskie święto na cześć zmarłych i więzów rodzinnych
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
A w sumie to co się będę użerać, zamknęłam furtkę na klucz 🙂
U mnie jak ktoś klatkę otworzy to są już pod drzwiami, hehehe
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Samhain (/ˈsɑːwɪn, ˈsaʊɪn/; irlandzki: [ˈsˠəuɪnʲ] szkocki gaelicki: [ˈs̪ãũ.ɪɲ]) – gaelickie święto wyznaczające koniec sezonu żniw i początek zimy lub „ciemniejszej połowy roku”. Tradycyjnie obchodzone jest od 31 października do 1 listopada[1], ponieważ celtycki dzień rozpoczynał się i kończył o zachodzie słońca[2]. Data ta przypada mniej więcej w połowie pomiędzy równonocą jesienną, a przesileniem zimowym. Jest to jedno z czterech gaelickich świąt związanych z porami roku, pozostałe to Imbolc, Beltane i Lughnasadh. Historycznie związane z nim obrzędy można było zaobserwować w Irlandii, Szkocji i na Wyspie Man. Podobne święta obchodzono o tej samej porze roku na innych ziemiach celtyckich, na przykład w Calan Gaeaf (Walia), Kalan Gwav (Kornwalia), a także w Kalan Goañv (Bretania).

Od końca XX wieku celtyccy neopoganie i wiccanie obchodzą Samhain, lub przypominające je święta, jako święto religijne[3]. Neopoganie na półkuli południowej często obchodzą Samhain z półrocznym przesunięciem (około 1 maja), ze względu na powiązanie święta z porą roku.
Etymologia

We współczesnym irlandzkim oraz szkockim gaelickim nazwą święta jest Samhain. Starsze formy tego słowa obejmują szkockie gaelickie pisownie Samhainn i Samhuinn[4]. W języku manx jego odpowiednikiem jest Sauin. Są to też nazwy oznaczające "listopad" w każdym z tych języków.

Wszystkie te nazwy pochodzą od staroirlandzkiego słowa Samain lub Samuin [ˈsaṽɨnʲ]. Możliwe, że wywodzi się ono z praindoeuropejskiego *semo- („lato”)[5][6]. Jedną z sugestii jest to, że nazwa oznacza „koniec lata”, od sam („lato”) i fuin („koniec”), ale może to być etymologia ludowa. W 1907 roku Whitley Stokes zaproponował etymologię od praceltyckiego *samani („zgromadzenie”)[7], a Joseph Vendryes zasugerował, że pochodzenie słowa nie ma związku z *semo- („lato”), ponieważ celtyckie lato kończyło się w sierpniu[8].
Historia

Uważa się, że Samhain wywodzi się z celtyckich wierzeń pogańskich i istnieją dowody na to, że data ta była ważna już od czasów starożytnych. Niektóre neolityczne grobowce korytarzowe w Irlandii zostały zbudowane w taki sposób, by ich położenie było dostosowane do miejsca, w którym wschodzi słońce w okresie Samhain[1]. Należą do nich Mound of the Hostages (Dumha na nGiall) (Kopiec Zakładników) na Wzgórzu Tara[9] i Cairn L w Slieve na Calliagh[10]. Wzmianki o Samhain znajdują się w niektórych z najwcześniejszych dzieł literatury irlandzkiej[11], a wiele ważnych wydarzeń w irlandzkiej mitologii ma miejsce lub zaczyna się w czasie tego święta.

Samain lub Samuin to nazwa święta rozpoczynającego zimę w gaelickiej Irlandii, co znajduje potwierdzenie w najwcześniejszej literaturze staroirlandzkiej, począwszy od X wieku. Było to jedno z czterech świąt gaelickich związanych z porami roku: Samhain (~ 1 listopada), Imbolc (~ 1 lutego), Bealtaine (~ 1 maja) i Lughnasadh (~ 1 sierpnia). Najważniejsze z nich są Samhain i Bealtaine, przypadające po przeciwnych stronach roku. James Frazer napisał w książce Złota gałąź: studia z magii i religii, że 1 maja i 1 listopada nie są znaczące dla europejskiej uprawy roślin, ale mają ogromne znaczenie dla pasterzy. Na początku lata bydło jest wypędzane na wyżynne letnie pastwiska, a na początku zimy sprowadzane z powrotem. Dlatego Frazer sugeruje, że dzielenie roku na połowy przypadające 1 maja i 1 listopada pochodzi z czasów, gdy Celtowie byli głównie ludem pasterskim, zależnym od swoich stad[12].

W średniowiecznej Irlandii święto wyznaczało koniec sezonu handlu i działań wojennych, a także było czasem spotkań plemiennych. Spotkania te są częstym przedmiotem wczesnych opowieści irlandzkich[13].

W IX wieku zachodni kościół chrześcijański przesunął datę Dnia Wszystkich Świętych na 1 listopada, a 2 listopada stał się później Dniem Zadusznym. Z czasem zwyczaje związane z Samhain i Dniem Wszystkich Świętych/Dniem Zadusznym połączyły się, co doprowadziło do powstania Halloween[14]. Historycy używali nazwy „Samhain” w odniesieniu do gaelickich zwyczajów „Halloween” aż do XIX wieku[13].
W mitologii irlandzkiej

Mitologia irlandzka była pierwotnie tradycją mówioną, ale znaczna jej część została ostatecznie spisana w średniowieczu przez chrześcijańskich mnichów[15][16], którzy do pewnego stopnia ją schrystianizowali. Niemniej jednak te opowieści mogą rzucić nieco światła na to, co znaczyło Samhain i czym odznaczało się w starożytnej Irlandii.

Irlandzka mitologia mówi, że Samhain było jednym z czterech świąt związanych z porami roku. Według opowieści wyróżniało się wielkimi zgromadzeniami, podczas których organizowano spotkania, ucztowano, pito alkohol[17] i organizowano konkursy[13]. W szczególności, Samhain jest opisywane jako pogańskie święto, kiedy co siedem lat odbywa się Feast of Tara (Uroczystość Tara), podczas której ustanawia się nowe prawa i obowiązki oraz formuje się rady Irlandii. Każdy, kto złamałby prawa ustanowione w tym czasie, miał zostać wygnany[18]. Wielki Król wyznaczał wówczas również 150 reprezentantów do egzekwowania swoich rządów, praw i polowań oraz mianował swojego namiestnika dla całej Irlandii[19]. Inne ważne święta i ich obchody porównywalne do Samhain to Jarmark Tailtiu w Lughnasadh i Wielkie Spotkanie Uisneach w Beltaine[18].

Według irlandzkiej mitologii Samhain (podobnie jak Bealtaine) było czasem, gdy otwierały się „drzwi” do Innego Świata, pozwalając nadprzyrodzonym istotom i duszom umarłych przybyć do naszego świata. Tak jak Bealtaine było letnim świętem dla żywych, tak Samhain „było zasadniczo świętem dla umarłych”[17]. Według The Boyhood Deeds of Fionn sídhe (wróżki lub portale do Innego Świata) „były zawsze otwarte w Samhain”[20]. Według opowieści Wielki Król Irlandii miał być gospodarzem wielkiego spotkania w Tara w każde Samhain. Co roku oddychający ogniem Aillen miał wyłaniać się z zaświatów i spalać pałac Tary, po uśpieniu wszystkich za pomocą swojej muzyki.
Historyczne zwyczaje i wierzenia
Ogniska były ważnym elementem obchodów i rytuałów związanych z Samhain

W czasie Samhain, tak samo jak w Beltaine, rozpalano specjalne ogniska. Uważano, że posiadały one moc ochronną i oczyszczającą i były powiązane z rytuałami[21]. Podobnie jak Beltaine, Samhain było postrzegane jako czas graniczny, kiedy łatwiejsze staje się przekroczenie granicy pomiędzy tym światem, a światem niematerialnym. Oznaczało to, że Aos Sí, czyli „duchy” lub „wróżki”, mogły łatwiej przedostawać się do naszego świata. Większość uczonych postrzega Aos Sí jako pozostałość po pogańskich bogach i duchach natury. Wierzono, że aby zapewnić ludziom oraz ich zwierzętom gospodarskim przetrwanie zimy należy w tym okresie przebłagać Aos Sí (dokonać ekspiacji). W tym celu ofiarowano im jedzenie oraz napoje, specjalnie pozostawiane dla nich na zewnątrz. Wierzono także, że podczas Samhain dusze zmarłych również powracają do swoich domów, szukając gościnności. Wyprawiano uczty, na które zapraszano dusze zmarłych krewnych i ustawiano dla nich miejsca przy stole.

Powszechnym zwyczajem związanym z Samhain było chodzenie "od drzwi do drzwi" i przebieranie się, często połączone z odgrywaniem mimicznych przedstawień lub recytowaniem wierszy w zamian za jedzenie. Przebieranie się mogło być sposobem naśladowania Aos Sí i ukrywania się przed nimi. Rytuały wróżbiarskie i gry były również ważnymi elementami obchodów. Często wykorzystywano do nich orzechy i jabłka. Pod koniec XIX wieku John Rhys i James Frazer zasugerowali, że Samhain było postrzegane jako „Celtycki Nowy Rok”, pogląd został później powtórzony przez innych uczonych[13].
Celtyckie Odrodzenie

Pod koniec XIX i na początku XX wieku rozpoczęło się Celtyckie Odrodzenie, w związku z czym nastąpił wzrost zainteresowania Samhain i innymi celtyckimi świętami. John Rhys stwierdził, że Samhain było „Celtyckim Nowym Rokiem”. Wywnioskował to ze współczesnego mu folkloru Irlandii i Walii, który jego zdaniem był „pełen halloweenowych zwyczajów związanych z nowymi początkami”. Odwiedził Wyspę Man i stwierdził, że w języku manx czasami nazywano 31 października „Nocą Nowego Roku” lub Hog-unnaa. W opowieści Tochmarc Emire, będącej częścią Cyklu Ulsterskiego, napisanego w średniowieczu, liczono rok wokół czterech świąt przypadających na początek każdej z pór roku i umieszczano Samhain na początku. Jednak Ronald Hutton uważa, że dowody na to, że Samhain rozpoczynało celtycki lub gaelicki Nowy Rok, są niewystarczające[13]. Teorię Rhysa spopularyzował Frazer, chociaż czasami przyznawał, że dowody nie są jednoznaczne. Frazer stwierdził również, że Samhain było pogańskim celtyckim świętem zmarłych i że zostało ono schrystianizowane jako Dzień Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny[13]. Od czasów Celtyckiego Odrodzenia Samhain zaczęło być powszechnie postrzegane jako celtycki Nowy Rok i starodawne święto zmarłych. Przykładowo, kalendarz Ligi Celtyckiej zaczyna się i kończy w Samhain[13].
Powiązane święta

W brytańskiej gałęzi języków celtyckich Samhain jest znane jako „calends of winter” (kalendarze zimy). Brytańskie ziemie Walii, Kornwalii i Bretanii obchodziły 31 października święta podobne do gaelickiego Samhain. W Walii jest to Calan Gaeaf, w Kornwalii Allantide lub Kalan Gwav, a w Bretanii Kalan Goañv[22].

Na Wyspie Man 31 października obchodzi się Hop-tu-Naa, czyli święto odpowiadające swojego rodzaju Nocy Sylwestrowej. Zgodnie z tradycją dzieci rzeźbią w rzepach, a nie dyniach (jak w innych regionach), i noszą je po okolicy, śpiewając tradycyjne piosenki związane z Hop-tu-naa[23].
Wszystkich Świętych

Rzymskokatolicki Dzień Wszystkich Świętych został wprowadzony w roku 609, jednak pierwotnie obchodzony był 13 maja[13]. W 835 r. Ludwik Pobożny zmienił datę święta w Imperium Karolińskim na 1 listopada, na polecenie papieża Grzegorza IV[13]. Jednak z tekstów Bedy Czcigodnego wiadomo, że kościoły w Anglii i Niemczech już świętowały Wszystkich Świętych 1 listopada na początku VIII wieku[24]. James Frazer sugeruje, że 1 listopada wybrano właśnie ze względu na celtyckie święto zmarłych - Celtowie wpłynęli na swoich angielskich sąsiadów, a angielscy misjonarze na Niemców. Ronald Hutton zwraca uwagę, że według Óengusa z Tallaght (zm. ok. 824), kościół z VII/VIII wieku w Irlandii świętował Wszystkich Świętych 20 kwietnia. Sugeruje, że data 1 listopada była ideą germańską, a nie celtycką[13]. W XI wieku 2 listopada został ustanowiony Dniem Zadusznym. W ten sposób powstało trzydniowe święto zwane Allhallowtide: Wigilia Wszystkich Świętych (All Hallows 'Eve) (31 października), Dzień Wszystkich Świętych (All Hallows' Day) (1 listopada) i Dzień Zaduszny (All Souls' Day) (2 listopada). Uznaje się, że współczesne świeckie zwyczaje Wigilii Wszystkich Świętych (lub Halloween) powstały pod wpływem Samhain.
Dziady

Na terenach polskich, a także białoruskich, rosyjskich i ukraińskich oraz Polesiu świętem podobnym do Samhain, a także podobnie przekształconym wskutek chrystianizacji są Dziady. Święto to wywodzi się z czasów przedchrześcijańskich a jego istota polega na nawiązywaniu relacji z duszami przodków, co ma służyć zapewnieniu sobie ich przychylności[25]. Jedną z dat na które przypadały Dziady (w różnych rejonach było ich bowiem kilka[26]) jest 31 października, tak samo jak w przypadku Samhain. Pokrywają się także niektóre obrzędy związane ze składaniem ofiar z jedzenia i picia duszom przodków.
Neopogaństwo

Niektórzy neopoganie obchodzą Samhain lub zbliżone do niego święta. Ze względu na to, że istnieje wiele rodzajów neopogaństwa, uroczystości związane z Samhain mogą być bardzo różne, pomimo wspólnej nazwy. Niektórzy starają się naśladować historyczny przebieg święta w jak największym stopniu. Inni neopoganie opierają swoje obchody na różnych niepowiązanych źródłach, a kultura gaelicka jest tylko jednym ze nich[13][27][28]. Folklorystka Jenny Butler opisuje, w jaki sposób irlandzcy poganie wybierają niektóre elementy historycznych obchodów Samhain i łączą je z odniesieniami do celtyckiej przeszłości, tworząc nowe Samhain, będące nieodłączną częścią kultury neopogańskiej[3].

Neopoganie zwykle świętują Samhain w dniach 31 października - 1 listopada na półkuli północnej oraz 30 kwietnia - 1 maja na półkuli południowej, rozpoczynając i kończąc o zachodzie słońca[29][30][31]. Niektórzy neopoganie obchodzą Samhain w astronomicznym punkcie środkowym pomiędzy równonocą jesienną, a przesileniem zimowym (lub pełnią księżyca najbliższą w stosunku do tego punktu). Na półkuli północnej ten punkt środkowy przypada wtedy, gdy długość ekliptyki Słońca osiąga 225 stopni[32].
Celtycka rekonstrukcja

Podobnie jak w innych tradycjach rekonstrukcyjnych, pogańscy celtyccy rekonstrukcjoniści przywiązują szczególną wagę do dokładności historycznej. Opierają swoje uroczystości i rytuały na tradycyjnej wiedzy, a także na badaniach wierzeń politeistycznych Celtów[28][33].

Pogańscy celtyccy rekonstrukcjoniści często obchodzą Samhain w dniu pierwszych przymrozków lub gdy ostatnie żniwa zostaną zebrane, a ziemia jest wystarczająco sucha, aby rozpalić ognisko[34]. Niektórzy odtwarzają starą tradycję budowania dwóch ognisk, pomiędzy którymi uczestnicy oraz zwierzęta gospodarskie chodzą lub tańczą w ramach rytuału oczyszczającego. Jest to dla nich czas, kiedy oddaje się szczególną cześć zmarłym. Chociaż rekonstrukcjoniści składają ofiary o każdej porze roku, Samhain to czas, w którym bardziej wymyślne ofiary są składane konkretnym przodkom[34]. Może to wymagać wykonania małej kapliczki. Często organizowany jest posiłek, podczas którego stawia się dla zmarłych miejsce przy stole i zaprasza ich do przyłączenia się. Można też opowiadać tradycyjne bajki i wykonywać tradycyjne piosenki, wiersze i tańce. Innym zwyczajem jest otwieranie drzwi lub okien od strony zachodniej i pozostawianie świecy płonącej na parapecie, aby poprowadzić zmarłego do domu. Wykonywanie wróżb na nadchodzący rok jest również częstym elementem obchodów. Bardziej mistycznie usposobione osoby mogą także postrzegać Samhain jako czas na głęboką komunikację ze swoimi bóstwami, szczególnie tymi uważanymi za wyjątkowo związane z tym świętem[21][35][28][33][36].
Wiccański kowen świętujący Samhain
Wicca

Wiccanie świętują odmianę Samhain jako jeden z corocznych Sabatów należących do Koła Roku. Większość Wiccan uważa Samhain za najważniejszy z czterech „większych sabatów”. Samhain jest dla niektórych Wiccan czasem na upamiętnienie życia osób zmarłych i często wiąże się z okazywaniem szacunkiem dla przodków, członków rodziny, starszych w wierze, przyjaciół, zwierząt domowych i innych bliskich, którzy już nie żyją. W niektórych rytuałach duchy zmarłych są zapraszane na uroczystości. Samhain jest postrzegane jako święto ciemności, równoważone w przeciwległym punkcie Koła Roku przez wiosenne Beltane, które Wiccanie obchodzą jako święto światła i płodności[37].

Wiccanie wierzą, że w Samhain zasłona między tym światem a zaświatami znajduje się w najcieńszym punkcie w ciągu całego roku, co ułatwia komunikację z tymi, którzy opuścili już ten świat[29].
Zobacz też

    Imbolc
    Beltane
    Lughnasadh
    Halloween
    Dziady
    Koło Roku
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Lothar.
Beltane, Bealtaine (irl. Lá Bealtaine, wym. [l̪ˠaː ˈbʲal̪ˠt̪ˠənʲə]; gael. Là Bealltainn, wym. [l̪ˠa: ˈpjaul̪ˠt̪ˠɪɲ]) – święto celtyckie rozpoczynające lato, znane też jako „ognie Belenosa” albo Cethsamhain – „przeciw Samhain”. Związane było ze zmianą pór roku, wyznaczając zarazem jego półroczny przedział.

Przypadało ono w nocy z 30 kwietnia na 1 maja – wygaszano wówczas w domach paleniska i rozpalano je ponownie od nowego ognia wzniecanego przez druidów. Bydło domowe przepędzano z pastwisk zimowych na wyżej położone, dla wypasu na świeżych trawach wiosennych[1]. Wśród zaklęć przepędzano je także pomiędzy dwoma ogniskami, co na nowy rok miało je uchronić przed nieszczęściami i chorobami; wśród irlandzkich wieśniaków zwyczaj ten utrzymał się do czasów współczesnych[2].

Obecnie święto obchodzone jest jako Beltane Fire Festival.

Ważną postacią części celtyckiego rytuału Beltane poświęconego urodzajności było uroczyste palenie wielkiej kukły zwanej wicker man (wiklinowiec)[potrzebny przypis].

W religii wicca oraz niektórych nurtach neopogańskich Beltane jest jednym z tzw. sabatów większych[potrzebny przypis].
Zobacz też

    Imbolc
    Samhain
    Lughnasadh
    Noc Walpurgi
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Lothar.
Noc Walpurgi, noc Walpurgii[1] (Walpurga, Walpurgis, Walpurgisnacht, gł. Wałpora, dł. Hoparga[2]) – u dawnych Germanów noc zmarłych lub złych duchów. W Europie najczęściej kojarzona jest jako sabat czarownic odbywający się na górze Brocken w noc z 30 kwietnia na 1 maja, którego obchodom przewodziła bogini śmierci Hel.

Nazwa tego święta pochodzi od świętej Walburgi, która była zakonnicą w Devon (później pomagała świętemu Bonifacemu, który nawracał plemiona germańskie na chrześcijaństwo) i zmarła w 777 roku.

Kościół Szatana świętuje noc Walpurgi 1966 jako (umowną) datę jego powstania[3], natomiast w Finlandii (Vappu) i Estonii (Volbriöö) noc ta (i nadchodzący po niej dzień 1 maja) jest okazją do zabaw i rywalizacji bractw studenckich[4][5].

Najwcześniejsza wzmianka o święcie znajduje się w Calendarium Perpetuum Johana Colera, wydanym w 1603 roku[6]
Góra Brocken

Góra Brocken – najwyższa w niemieckich górach Harzu (1142 metry wysokości) – jest uważana w tradycji za niezwykłe miejsce, dlatego wiązano ją z sabatami. Jej nietypowość i magiczność polega też na tym, że w XVIII wieku zaobserwowano tu tak zwane widmo Brockenu. Polega ono na tym, że cień osoby stojącej na górze powiększa się, będąc nierzadko otoczonym barwnymi kręgami (gloria). Interesujące jest też zjawisko otaczania cienia głowy obserwatora pierścieniami dyfrakcyjnymi tworzącymi jakby aureolę (podobno może ją zaobserwować tylko osoba, do której należy cień, ponieważ tylko pod kątem prostym widać cień rzutowany na chmury lub mgłę znajdujące się poniżej obserwatora stojącego na górze). W tradycji ludowej takie zjawiska były uważane za magiczne.

Po kanonizowaniu świętej Walpurgi noc z 30 kwietnia na 1 maja obwołano jej świętem, jednak nie była to data przypadkowa. W noc tę przypada bowiem jedno z najważniejszych świąt pogańskich, u Celtów kojarzone z Belem (stąd celtyckie święto Beltane), zaś w kulturach wschodniej Europy z odpowiadającymi Belowi bóstwami. W wigilię święta gaszono wszystkie ognie i ziemię pokrywał „duchowy mrok” – wracał czas duchów i ciemnych sił. Z nadejściem pierwszego dnia lata (1 maja) krzesano ognie na nowo, co symbolizowało powrót królestwa Słońca.
Tradycja i obrządki
Tłum, głównie szwedzkich studentów (białe czapki), świętujący noc Walpurgi pieśniami przed zamkiem w Uppsali (zdjęcie z około 1920)

Przekaz o sabacie czarownic odbywającym się na górze Brocken jest jednak stosunkowo nowy. Podczas okresu polowań na czarownice (XV–XVII wiek) informacja o górze Brocken pojawiała się bardzo rzadko w zeznaniach, nawet tych podczas najcięższych tortur. Analogicznie rzecz się miała z inną górą o podobnej opinii: Kandel w Schwarzwaldzie. Góry takie określano nazwą Blocksberg, m.in. w 1653 roku w Kolonii żebraczka zeznała, że diabeł porwał ją i drogą powietrzną zabrał na "Blocksberg"[7]. Według zeznań również czas odbywania się sabatów nie był związany z 1 maja; raczej miały one odbywać się cotygodniowo, głównie w czwartki.

Brocken, noc Walpurgi i sabat czarownic zostały po raz pierwszy połączone ze sobą w opublikowanej w 1668 roku książce Johannesa Prätoriusa Blockes-Berged Verrichtung. Informacja ta została powtórzona przez Gottfrieda Vogta w De conventu sagarum ad sua sabbata z 1678, jednak do powszechnej świadomości trafiła dopiero dzięki Faustowi Johanna Wolfganga von Goethego[7].

Tradycja ewoluowała: w Niemczech kojarzono noc Walpurgi właśnie z czarownicami, które zbierały się na Hexenplatz (plac czarownic), by wyruszać stamtąd na miotłach na orgie urządzane na szczycie Brocken. Tradycja nakazywała zatem rozpalanie wielkich ognisk, zwłaszcza na wierzchołkach wzniesień, by odstraszać czarownice i duchy. Takie obrządki miały miejsce w wielu miejscach Europy, między innymi w Szkocji, Irlandii, Walii, Szwecji, Czechach, na Morawach, w Saksonii, Tyrolu, a także na Śląsku, Kaszubach i Mazurach[8][9].

Na festynach nago (najprawdopodobniej dla bezpieczeństwa) skakano przez ognie (najczęściej z drewna dębowego), prowadzono bydło między dwoma ogniskami (to miało uchronić je przed chorobami). Symbolem święta był słup majowy (kształt falliczny symbolizował boga, zaś wianek na górze boginię), przystrojony wstążkami – białe i czerwone barwy oznaczały przejście ze stanu dziewictwa w kobiecość. Innym obyczajem była „naprawa granic”, czyli obchodzenie gospodarstw połączone z naprawą ogrodzeń, oraz czyszczenie kominków i palenisk w przeddzień święta, aby móc w porządku przyjąć ogień rozpalany następnego dnia[10]. Wierzono, że w tę jedyną noc oprócz upiorów można było spotkać skrzaty, chochliki, gnomy i rusałki – a jeśli ktoś spotkał takie stworzenie, miał szansę otrzymać od niego dar nadzwyczajnej mądrości albo odwagi.

Rodzaje obrzędów i wierzeń zależały od miejsca, w którym obchodzono święto, na przykład tradycja wyboru najpiękniejszej dziewczyny na królową majową nie występowała w każdym regionie.

W czasach chrześcijańskich łączono wpływy starej wiary z nową religią – na domach rysowano kredą krzyże, na podłodze układano skrzyżowane miotły. Przez miasta przeciągały procesje mieszkańców starających się robić możliwie dużo hałasu, co miało odstraszać złe duchy.
Inne nazwy

Inne nazwy nocy Walpurgi to Czarodzielnica[11], sabat Beltane, Cethsamhain (w opozycji do Samhain, drugiego święta Celtów, które dzieliło wraz z Beltane rok na dwie połowy).
Przypisy
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Cukierek, albo psikus >;))

Lothar.