Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
15 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Lothar.
Felga poleciała, może i zawieszenie, ale facet przytomny i dziewczyna cała. Młody kierowca by hamował i lepiej nie myśleć.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
W Niemczech jak kierowca widzi że ktoś stoi przy jezdni i ma zamiar przejść, nawet w niedozwolonym miejscu...Zatrzymuje się i przepuszcza. No oczywiście nie hamuje gwałtownie żeby ktoś mu tam w tył nie wjechał, hehehe. Nie ma to nic wspólnego z kulturą. On dobrze wie, że w razie wypadku, on będzie winien...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Amigoland
Amigoland napisał/a
W Niemczech jak kierowca widzi że ktoś stoi przy jezdni i ma zamiar przejść, nawet w niedozwolonym miejscu...Zatrzymuje się i przepuszcza. No oczywiście nie hamuje gwałtownie żeby ktoś mu tam w tył nie wjechał, hehehe. Nie ma to nic wspólnego z kulturą. On dobrze wie, że w razie wypadku, on będzie winien...
A tutaj jak widziałem na filmiku, on w ogóle nie zwolnił, chociaż ona była już na jezdni. Traf chciał że się w dodatku poślizgnęła i przewróciła. To tylko dzięki dobrej reakcji kierowcy, nie doszło do śmiertelnego wypadku. A jakby to jechał jakiś emeryt?? Aż strach pomyśleć...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Lothar.
Zobacz sam początek filmu Andrzeju, kierowca był olśniony słońcem i niewiele widział.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
W sumie dziewczyna ma nauczkę i pewnie dwa razy się zastanowi, nim znów wpadnie na pomysł, by przebiec przez jezdnię w nieodpowiednim miejscu. Nie rozumiem tylko tego komentarza: a to nawet nie jest legendarna blondynka.... :szydera:
szczególnie chodzi mi o to sformułowanie: "legendarna"
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Zobacz sam początek filmu Andrzeju, kierowca był olśniony słońcem i niewiele widział.
Wojtek. W aucie masz taką "przykrywkę" przy szybie na podsufitce, chroniącą przed świecącym w oczy  słońcem. Jak to mi nie pomaga, zakładam okulary słoneczne. Olśnienie słoneczne, to żadna wymówka dla kierowcy...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
W sumie dziewczyna ma nauczkę i pewnie dwa razy się zastanowi, nim znów wpadnie na pomysł, by przebiec przez jezdnię w nieodpowiednim miejscu. Nie rozumiem tylko tego komentarza: a to nawet nie jest legendarna blondynka.... :szydera:
szczególnie chodzi mi o to sformułowanie: "legendarna"
Ciekawe skąd taki stereotyp Serenko?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Zobacz sam początek filmu Andrzeju, kierowca był olśniony słońcem i niewiele widział.
Wojtek. W aucie masz taką "przykrywkę" przy szybie na podsufitce, chroniącą przed świecącym w oczy  słońcem. Jak to mi nie pomaga, zakładam okulary słoneczne. Olśnienie słoneczne, to żadna wymówka dla kierowcy...
Ale olśnienie jest faktem Andrzeju ze 2-3 sekundy niewiele widać.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Serenity napisał/a
W sumie dziewczyna ma nauczkę i pewnie dwa razy się zastanowi, nim znów wpadnie na pomysł, by przebiec przez jezdnię w nieodpowiednim miejscu. Nie rozumiem tylko tego komentarza: a to nawet nie jest legendarna blondynka.... :szydera:
szczególnie chodzi mi o to sformułowanie: "legendarna"
Ciekawe skąd taki stereotyp Serenko?
Pewnie chodzi o jakąś legendę ;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Zobacz sam początek filmu Andrzeju, kierowca był olśniony słońcem i niewiele widział.
Wojtek. W aucie masz taką "przykrywkę" przy szybie na podsufitce, chroniącą przed świecącym w oczy  słońcem. Jak to mi nie pomaga, zakładam okulary słoneczne. Olśnienie słoneczne, to żadna wymówka dla kierowcy...
Ale olśnienie jest faktem Andrzeju ze 2-3 sekundy niewiele widać.
No wiem Wojtek. Przezywam to właściwie zawsze jak wjeżdżam ze "słońca" do podziemnego garażu. Chociaż on jest oświetlony, to różnica natężenia światła jest ogromna. Dlatego zjeżdżam bardzo powoli. Tam jest nawet znak przed wjazdem...Tempo krokowe, czy jak to tam po polsku się nazywa...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
Lothar. napisał/a
Serenity napisał/a
W sumie dziewczyna ma nauczkę i pewnie dwa razy się zastanowi, nim znów wpadnie na pomysł, by przebiec przez jezdnię w nieodpowiednim miejscu. Nie rozumiem tylko tego komentarza: a to nawet nie jest legendarna blondynka.... :szydera:
szczególnie chodzi mi o to sformułowanie: "legendarna"
Ciekawe skąd taki stereotyp Serenko?
Pewnie chodzi o jakąś legendę ;P
Z Danką i Hanką? >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Zobacz sam początek filmu Andrzeju, kierowca był olśniony słońcem i niewiele widział.
Wojtek. W aucie masz taką "przykrywkę" przy szybie na podsufitce, chroniącą przed świecącym w oczy  słońcem. Jak to mi nie pomaga, zakładam okulary słoneczne. Olśnienie słoneczne, to żadna wymówka dla kierowcy...
Ale olśnienie jest faktem Andrzeju ze 2-3 sekundy niewiele widać.
No wiem Wojtek. Przezywam to właściwie zawsze jak wjeżdżam ze "słońca" do podziemnego garażu. Chociaż on jest oświetlony, to różnica natężenia światła jest ogromna. Dlatego zjeżdżam bardzo powoli. Tam jest nawet znak przed wjazdem...Tempo krokowe, czy jak to tam po polsku się nazywa...
U nas jest taki znak z kotem >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Heh, no to Ci się udało, ale tam blondynka to akurat niegłupia była:)
Pomyślałam o Marylin Monroe, bo chyba to ta legenda (?)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co to się stało? Chyba szczęście 8 marcowe się przydało :)

Lothar.
To była bystra dziewczyna 168 IQ. Zdolna aktorka >;P