Co oni znowu kombinują?

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
23 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Co oni znowu kombinują?

Amigoland
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Lothar.
Znowu w laboratorium wymyślili nowe szczepionki? >;)

Z Indii dochodzą niepokojące doniesienia o wirusie Nipah, który przeniósł się na człowieka najprawdopodobniej z nietoperza. Brzmi to jak doniesienia z Wuhanu z początku pandemii COVID-19.  WHO już bada potencjał wirusa.

Ekspansja człowieka w głąb niegdyś odległych terenów lęgowych nietoperzy może słono kosztować ludzkość. Niektórzy już zapłacili najwyższą cenę. - Brat zmarł, zanim otrzymał wyniki tomografii komputerowej. Miał gorączkę, ale nie sądziliśmy, że to aż tak poważne. Lekarze mówili, że ma problemy z płucami. Po 10 dniach mój drugi brat też zachorował - opowiada Muthalib Valachuketty, krewny zmarłych z powodu Nipah.

Stan Kerala na południu Indii może być kolejnym punktem zapalnym dla powstania nowego koronawirusa. Na razie odnotowano tu przypadki wystąpienia rzadkiego wirusa Nipah. W 2018 roku wirus zabił kilku członków rodziny Muthaliba - jego ojca i dwóch braci. Od tego czasu zakaziły się kolejne 22 osoby. Tylko dwie z nich przeżyły. - Nasz wniosek jest taki, że wirus Nipah przeniósł się na ludzi z nietoperzy. Wcześniejsze wybuchy epidemii w Malezji, Singapurze, Bangladeszu i innych krajach pokazują, że zawsze na początku był nietoperz - wyjaśnia Veena George, minister zdrowia i opieki rodzinnej stanu Kerala w Indiach.

Okazało się, że wirusa przenoszą owocożerne nietoperze. Nipah może przenieść się na ludzi poprzez kontakt z płynami go zawierającymi: śliną, moczem, krwią i kropelkami z nosa lub dróg oddechowych. Jedna z teorii głosi, że do zakażenia wystarczy nawet kontakt z nadgryzionym przez zakażonego nietoperza owocem. - Mój ojciec uprawiał gujawę, mieliśmy wiele odmian tych drzew. Nigdy nie jedliśmy na przykład nadgryzionego mango, ale jeśli gujawa miała ślady ugryzień, to po porostu odcinaliśmy tę część i jedliśmy - opowiada Muthalib Valachuketty.
Bardzo rzadki, bardzo niebezpieczny

Wirus choć - i to trzeba wyraźnie podkreślić - jest rzadki, to jest uważany przez WHO za jeden z najniebezpieczniejszych patogenów krążących w środowisku. Nie ma szczepionki chroniącej przez zakażeniem nim, nie ma też lekarstwa. Choroba, jaką wywołuje Nipah, jest wysoce śmiertelna. - Wskaźnik śmiertelności jest bardzo wysoki, wynosi około 70 procent. Współczynnik reprodukcji wirusa, czyli zdolności do rozprzestrzeniania się, jest również bardzo wysoki. Wielokrotnie większy niż w przypadku COVID - dodaje Veena George.

Prowincja Kerala ma jedne z najbardziej ryzykownych tak zwanych "stref skoków" na świecie. Jest domem dla ponad 40 gatunków nietoperzy i 35 milionów ludzi. Lasy regionu, główne siedlisko tych ssaków, są stopniowo wycinane, aby zrobić miejsce na rolnictwo. To wszystko tworzy idealne warunki do rozwoju epidemii. Lokalny rząd twierdzi jednak, że prowadzi szeroko zakrojoną kampanię informacyjną. - Prosimy ludzi, aby nie jedli owoców, które są nadgryzione. Edukujemy też sprzedawców owoców i konsumentów, aby jedli tylko te, które mają skórkę w całości - mówi Veena George.

Niektórzy mieszkańcy twierdzą, że nie są w stanie uniknąć kontaktu z nietoperzami. Gokul mówi, że nie może nawet opuścić domu bez spotkania z nimi. Sam przeszedł chorobę Nipah i cudem ozdrowiał. - Czasami sprzątałem dziedziniec, usuwałem nadgryzione owoce, które spadły przez siedzące na drzewach nietoperze. Często nie myłem rąk - wyjaśnia Gokul Krishna Dileep, ozdrowieniec.
06.05.2023 | "COVID-19 przestał stanowić zagrożenie dla zdrowia w skali globalnej"
06.05.2023 | "COVID-19 przestał stanowić zagrożenie dla zdrowia w skali globalnej"WHO ogłasza, że COVID-19 nie jest już zagrożeniem dla zdrowia w skali globalnej. Koronawirus nie zniknął i wciąż może być groźny. Po ponad trzech latach wiemy o nim na tyle dużo, by nie rezygnować z czujności.Marek Nowicki | Fakty TVN
Kampania informacyjna w Bangladeszu

W Bangladeszu ostrzeżenia o Nipah nadawane są przez megafony. Tam władze proszą, by nie pić popularnego soku z palmy daktylowej. Wszystko dlatego, że na początku roku, po wypiciu właśnie takiego soku, zmarł 7-letni Soad. - Po 15 dniach od wypicia syropu zachorował i dostał gorączki. Zabraliśmy go do miejscowego lekarza, ale leki nic nie dały - opowiada Sampa Khatun, krewna 7-latka, który zmarł na Nipah.

- Mój syn zmarł. Już nigdy go nie odzyskamy. Moja rada dla innych jest taka, aby nigdy nie pić soku z drzew. My już go nigdy nie będziemy pić - zapewnia Mohammad Sanwar Hossain, ojciec zmarłego na Nipah 7-latka.

Początkowo, według obserwacji, wirus Nipah przeskoczył z nietoperzy na ludzi, ale przy udziale zwierzęcia pośredniego. Najnowsze ustalenia pokazują jednak, że nie jest potrzebny już żaden pośrednik. - W naszej szkole codziennie przypominamy dzieciom, by nie piły soku z drzew. Ostrzegamy o możliwej infekcji. Nadajemy też ostrzeżenia o niebezpieczeństwie przez głośniki z meczetów. Ludzie tutaj są teraz dość czujni - przyznaje Khalekuzzaman, nauczyciel w szkole podstawowej w Dhiga.

Lokalni urzędnicy martwią się jednak, że do niektórych mieszkańców Bangladeszu, zwłaszcza tych niepiśmiennych, trudno dotrzeć.

Autor:Justyna Zuber

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BIS

Źródło zdjęcia głównego: Reuters
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Znowu w laboratorium wymyślili nowe szczepionki? >;)

Z Indii dochodzą niepokojące doniesienia o wirusie Nipah, który przeniósł się na człowieka najprawdopodobniej z nietoperza. Brzmi to jak doniesienia z Wuhanu z początku pandemii COVID-19.  WHO już bada potencjał wirusa.

Ekspansja człowieka w głąb niegdyś odległych terenów lęgowych nietoperzy może słono kosztować ludzkość. Niektórzy już zapłacili najwyższą cenę. - Brat zmarł, zanim otrzymał wyniki tomografii komputerowej. Miał gorączkę, ale nie sądziliśmy, że to aż tak poważne. Lekarze mówili, że ma problemy z płucami. Po 10 dniach mój drugi brat też zachorował - opowiada Muthalib Valachuketty, krewny zmarłych z powodu Nipah.

Stan Kerala na południu Indii może być kolejnym punktem zapalnym dla powstania nowego koronawirusa. Na razie odnotowano tu przypadki wystąpienia rzadkiego wirusa Nipah. W 2018 roku wirus zabił kilku członków rodziny Muthaliba - jego ojca i dwóch braci. Od tego czasu zakaziły się kolejne 22 osoby. Tylko dwie z nich przeżyły. - Nasz wniosek jest taki, że wirus Nipah przeniósł się na ludzi z nietoperzy. Wcześniejsze wybuchy epidemii w Malezji, Singapurze, Bangladeszu i innych krajach pokazują, że zawsze na początku był nietoperz - wyjaśnia Veena George, minister zdrowia i opieki rodzinnej stanu Kerala w Indiach.

Okazało się, że wirusa przenoszą owocożerne nietoperze. Nipah może przenieść się na ludzi poprzez kontakt z płynami go zawierającymi: śliną, moczem, krwią i kropelkami z nosa lub dróg oddechowych. Jedna z teorii głosi, że do zakażenia wystarczy nawet kontakt z nadgryzionym przez zakażonego nietoperza owocem. - Mój ojciec uprawiał gujawę, mieliśmy wiele odmian tych drzew. Nigdy nie jedliśmy na przykład nadgryzionego mango, ale jeśli gujawa miała ślady ugryzień, to po porostu odcinaliśmy tę część i jedliśmy - opowiada Muthalib Valachuketty.
Bardzo rzadki, bardzo niebezpieczny

Wirus choć - i to trzeba wyraźnie podkreślić - jest rzadki, to jest uważany przez WHO za jeden z najniebezpieczniejszych patogenów krążących w środowisku. Nie ma szczepionki chroniącej przez zakażeniem nim, nie ma też lekarstwa. Choroba, jaką wywołuje Nipah, jest wysoce śmiertelna. - Wskaźnik śmiertelności jest bardzo wysoki, wynosi około 70 procent. Współczynnik reprodukcji wirusa, czyli zdolności do rozprzestrzeniania się, jest również bardzo wysoki. Wielokrotnie większy niż w przypadku COVID - dodaje Veena George.

Prowincja Kerala ma jedne z najbardziej ryzykownych tak zwanych "stref skoków" na świecie. Jest domem dla ponad 40 gatunków nietoperzy i 35 milionów ludzi. Lasy regionu, główne siedlisko tych ssaków, są stopniowo wycinane, aby zrobić miejsce na rolnictwo. To wszystko tworzy idealne warunki do rozwoju epidemii. Lokalny rząd twierdzi jednak, że prowadzi szeroko zakrojoną kampanię informacyjną. - Prosimy ludzi, aby nie jedli owoców, które są nadgryzione. Edukujemy też sprzedawców owoców i konsumentów, aby jedli tylko te, które mają skórkę w całości - mówi Veena George.

Niektórzy mieszkańcy twierdzą, że nie są w stanie uniknąć kontaktu z nietoperzami. Gokul mówi, że nie może nawet opuścić domu bez spotkania z nimi. Sam przeszedł chorobę Nipah i cudem ozdrowiał. - Czasami sprzątałem dziedziniec, usuwałem nadgryzione owoce, które spadły przez siedzące na drzewach nietoperze. Często nie myłem rąk - wyjaśnia Gokul Krishna Dileep, ozdrowieniec.
06.05.2023 | "COVID-19 przestał stanowić zagrożenie dla zdrowia w skali globalnej"
06.05.2023 | "COVID-19 przestał stanowić zagrożenie dla zdrowia w skali globalnej"WHO ogłasza, że COVID-19 nie jest już zagrożeniem dla zdrowia w skali globalnej. Koronawirus nie zniknął i wciąż może być groźny. Po ponad trzech latach wiemy o nim na tyle dużo, by nie rezygnować z czujności.Marek Nowicki | Fakty TVN
Kampania informacyjna w Bangladeszu

W Bangladeszu ostrzeżenia o Nipah nadawane są przez megafony. Tam władze proszą, by nie pić popularnego soku z palmy daktylowej. Wszystko dlatego, że na początku roku, po wypiciu właśnie takiego soku, zmarł 7-letni Soad. - Po 15 dniach od wypicia syropu zachorował i dostał gorączki. Zabraliśmy go do miejscowego lekarza, ale leki nic nie dały - opowiada Sampa Khatun, krewna 7-latka, który zmarł na Nipah.

- Mój syn zmarł. Już nigdy go nie odzyskamy. Moja rada dla innych jest taka, aby nigdy nie pić soku z drzew. My już go nigdy nie będziemy pić - zapewnia Mohammad Sanwar Hossain, ojciec zmarłego na Nipah 7-latka.

Początkowo, według obserwacji, wirus Nipah przeskoczył z nietoperzy na ludzi, ale przy udziale zwierzęcia pośredniego. Najnowsze ustalenia pokazują jednak, że nie jest potrzebny już żaden pośrednik. - W naszej szkole codziennie przypominamy dzieciom, by nie piły soku z drzew. Ostrzegamy o możliwej infekcji. Nadajemy też ostrzeżenia o niebezpieczeństwie przez głośniki z meczetów. Ludzie tutaj są teraz dość czujni - przyznaje Khalekuzzaman, nauczyciel w szkole podstawowej w Dhiga.

Lokalni urzędnicy martwią się jednak, że do niektórych mieszkańców Bangladeszu, zwłaszcza tych niepiśmiennych, trudno dotrzeć.

Autor:Justyna Zuber

Źródło: Fakty o Świecie TVN24 BIS

Źródło zdjęcia głównego: Reuters
Bajki z mchu i paproci Teraz na celowniku są Indie. No a biedny nietoperz, jak był głównym podejrzanym, tak i został
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Nowy wirusik?
No,depopulacja chyba ruszyła z kopyta.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Lothar.
Paskudne, no dlaczego niewinnych ludzi okradać i mordować? A potem się dziwią, że ich nienawidzą?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

michalina
Lothar. napisał/a
Paskudne, no dlaczego niewinnych ludzi okradać i mordować? A potem się dziwią, że ich nienawidzą?
Wojtek,te psychole maja gdzieś ludzką nienawiść,robią co im sie podoba w białych rękawiczkach.
Sama juz nie wiem,czy dostana za to jakąś odpłatę.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Lothar.
Jak wejdziesz między wrony.... >;)) Kto wie co byśmy mówili jak byli byśmy z rodzin lekarskich Michalino? >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Jak wejdziesz między wrony.... >;)) Kto wie co byśmy mówili jak byli byśmy z rodzin lekarskich Michalino? >;))
Widzisz Wojtek. Wśród lekarzy, nie mówię wszystkich, ale większości. Brakuje odwagi cywilnej. Jakby wszyscy się sprzeciwili, to musieliby ustąpić. Nie zastąpią naraz wszystkich lekarzy w Polsce. To nie realne. Tylko taki lekarz, też człowiek i kombinuje. Studiowałem tyle lat, żeby mieć dobry zawód, dobrze płatny. Wziąłem kredyty na swój własny praxis. Mam działkę, dom, nowe auto. Żona w ciąży z drugim dzieckiem. Co ja będę robił jak mi zabiorą uprawnienia wykonywania zawodu? Będę stał na bazarze i handlował pietruszką? I oni o tym dobrze wiedzą. Na krytykę pozwolili sobie tylko profesorowie, którzy byli już dawno na emeryturze. Takim to nic nie zrobią...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Lothar.
To sprawa hmm, branżowa, Andrzeju u nas też się nie "sra" gdzie się je i nie mówi o bałwanach z tytułami >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Amigoland
Lothar. napisał/a
To sprawa hmm, branżowa, Andrzeju u nas też się nie "sra" gdzie się je i nie mówi o bałwanach z tytułami >;)))
Tylko że akurat ta "branża" ma duży wpływ na nasze zdrowie i życie. Jest jeszcze coś takiego jak etyka zawodowa, która nijak ma się od ministerialnych zarządzeń...Szczepić!
Ministrowi przeciwstawiły się tylko jednostki, przeważnie profesorowie na emeryturach. Czy zaufanie do lekarzy spadło? Oczywiście że spadło...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Lothar.
Kasa rządzi światem, jedni ludzie, zabijają innych ludzi dla pieniędzy, Andrzeju >;) Tak było i tak będzie >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Ja i tak miałem małe zaufanie do lekarzy. Obecnie to zaufanie jest na poziomie piwnicy. Jak robiłem ostatnio badanie krwi. To pani doktor, popatrzyła w lapku. I mi mówi..."należą się panu jeszcze 3 szczepionki za...Darmo. Szczepionka na zapalenie płuc, na grypę i na kleszcze" To ja mówię..."Jak ja słyszę szczepionka to dostaję zaraz gęsiej skórki" A ona tak po cichu..."No przecież nikt pana nie zmusza" Już wtedy, jak mnie nakłaniała na szczepionkę na covida....Straciła w moich oczach wszystko. I ona o tym dobrze wie...Ilu takich pacjentów straciła...Nie wiem. Wiem tylko że za każdą wizytę bierze, za każdą poradę, za każdy zastrzyk czy badanie... Ona żyje z pacjentów...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Kasa rządzi światem, jedni ludzie, zabijają innych ludzi dla pieniędzy, Andrzeju >;) Tak było i tak będzie >;))
Jak kasa rządzi światem, to 'moja" lekarka u mnie już dużo nie zarobi
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Kasa rządzi światem, jedni ludzie, zabijają innych ludzi dla pieniędzy, Andrzeju >;) Tak było i tak będzie >;))
Jak kasa rządzi światem, to 'moja" lekarka u mnie już dużo nie zarobi
3 szczepionki po 60 euro za każde szczepienie, to tylko u mnie ma 180 euro do tyłu. A jak jej szczepionki nie będą schodzić to i sponsorzy się odwrócą A wiem że jeden ze sponsorów, chyba od tych szczepionek na kleszcze finansuje jej cały sprzęt elektroniczny. Komputery, drukarki i inne faksy. Naprawy, wymiany, stała konserwacja...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Lothar.
Jak dobrze zarobiła to te twoje inwestycje nic nie znaczą Andrzeju, ludzie z tego domy pobudowali.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Jak dobrze zarobiła to te twoje inwestycje nic nie znaczą Andrzeju, ludzie z tego domy pobudowali.
Ona już przed pandemią miała zbudowany wielki dom. Chodzi mi o sam fakt. A jak zrozumie to więcej pacjentów. To może sią zastanowi  nad przyczyną spadku dochodówWiesz, jak ktoś zarabia 5 tyś, na miesiąc, na czysto, a potem tylko 2 lub 3. To przykro jest. No nie
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Lothar.
Myślę że dużo lepiej Andrzeju, a jest szansa, że znów postraszą i będzie mieć mannę z nieba, to z kim ma trzymać? Z ludźmi?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Amigoland
Lothar. napisał/a
Myślę że dużo lepiej Andrzeju, a jest szansa, że znów postraszą i będzie mieć mannę z nieba, to z kim ma trzymać? Z ludźmi?
Tja...Czy kolejne zastraszenia podziałają??
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Co oni znowu kombinują?

Amigoland
Biegnij Lola biegnij napisał/a
Po pierwsze ta pani pierdoli, jak potłuczona jesli chodzi o srowida, a po drugie, jeśli coś takiego wybuchło w Malezji to juz możemy być pewni, że są tam laboratoria z bronią biologiczną.
No wiem Ewka że ta pani tam w klipie gada jak potłuczona na temat srowida. Tak wkleiłem pierwszy z brzegu klip żeby zasygnalizować że coś kombinują. Bo właściwie interesuje mnie czy ludzkość wyciągnęła jakieś wnioski z poprzedniej "pandemii"
Druga tura bez Bonżura...
12