Co globalni bandyci, mordercy i psychopaci pod przykrywka plandemii, wojny na ukrainie i tzw globalnego ocieplenia szykują nam na kolejne lata.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Ciągle bujają łodzią, jak naprawdę coś się stanie to nikt nie uwierzy i dużo osób zginie i może o to chodzi.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Ja obserwuje swoich "najlepszych" klientów, robili w reklamie, PR, a teraz dla wielkich korporacji ponad prawem w inżynierii społecznej. To działa na prostych ludzi, namówią ich żeby "skakali oknami" Myślę że tylko niebywały splot okoliczności "cud" może powstrzymać cywilizację przed upadkiem.

[Lothar.]

Patrzę na te ograniczenia i robię się głodny >;)) Korporacje zatrudniają fachowców do mieszania ludziom w głowach i ci tak się odrealniają że nie wiedzą na jakim świecie żyją, ba popierają depopulacje nawet nie rozumiejąc że to mowa o zabiciu ich rodzin, ba ich samych. Przyszło mi do głowy że to pozytywny dobór naturalny bo głupich ubędzie.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Porównywali do "paszportu polsatu" >;) A ludzie dali na eksperymenty medyczne swoje dzieci. Przypomina się Szpital na peryferiach i pewna "gołębica" >;))

[Lothar.]

W sumie szkoda ludzi bo jesteśmy społecznością i mamy usługową rolę bo sprytniejsi powinni mieć oko na tych co mieli mniej szczęścia >;)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Sam nie wiem Ewo dezinformacja osiągnęła taki poziom, że wiemy że nic nie wiemy :) kumpel mi podrzucił Zrzeszenie C40 a nie mam czasu poczytać.

to miast zrzeszonych w stowarzyszeniu C40 – między innymi Paryż, Nowy Jork, Warszawa i Mumbaj – w których żyje prawie 10 proc. populacji Ziemi, wytwarza 25 proc. globalnego PKB i odpowiada za aż 2/3 światowej emisji dwutlenku węgla! To tu rozegra się decydująca walka o klimat. Polskie miasta bez pomocy nie podołają ekologicznym wyzwaniom.

Zrzeszenie C40 to założony półtorej dekady temu przez ówczesnego burmistrza Londynu Kevina Livingstone'a związek 40 największych aglomeracji świata. W założeniu miała to być platforma wymiany doświadczeń i współpracy przy ochronie klimatu, a ściślej przy inwestycjach ograniczających emisje gazów cieplarnianych. Dziś C40 liczy prawie setkę miast – między innymi Paryż, Nowy Jork, Warszawę, Rio de Janeiro i Mumbaj – w których żyje prawie 700 mln ludzi, czyli 10 proc. populacji Ziemi. Wytwarzają oni 25 proc. globalnego PKB, ale też odpowiadają aż za 2/3 światowej emisji dwutlenku węgla!

I to na miejskie samorządy spadnie główny ciężar zmagań ze skutkami zmian klimatycznych i finansowania inwestycji, które mają je przynajmniej spowolnić.
Źródło:
Newsweek Polska 17/2022

    Radosław Omachel
    Radosław Omachel
    Dziennikarz działu Biznes

https://www.newsweek.pl/zielony-newsweek/stowarzyszenie-c40-czyli-miasta-wysylaja-sos/kbsqc7l

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Masz choćby jedną kurę, kaczkę albo gąskę, będziesz musiał zarejestrować ją w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Termin mija 6 kwietnia br.
Zgodnie z nowa ustawą z 4 listopada 2022r, o systemie identyfikacji i rejestracji zwierząt każdy właściciel drobiu – nawet jednej kury – jest zobowiązany zarejestrować w ARiMR tzw. zakład drobiu.Termin na zgłoszenie drobiu to trzy miesiące od wejścia w życie ustawy, czyli do 6 kwietnia br.


Obowiązkiem zostaną objęte osoby, który prowadzą chów podwórkowy, a więc głównie gospodynie, posiadające kilka kurek dziobiących sobie przy zagrodzie. Wprowadzenie takich rozwiązań może zniechęcić do tego typu hodowli. To może oznaczać także, że np. rosół nigdy nie będzie już smaczny.

Przeciwko tej regulacji zaprotestowała Krajowa Rada Izb Rolniczych. Prezes Wiktor Szumielewicz zwrócił się do wicepremiera i ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka o interwencję:

Osoby utrzymujące drób przyzagrodowo powinny być zwolnione z obowiązku rejestracji zakładu drobiu w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Wprowadzenie obowiązku rejestracji „zakładu drobiu” niezależnie od posiadanej liczby drobiu jest dużym zaskoczeniem i wydaje się absurdalne. Zgodnie z rozporządzeniem (UE) 2016/429, które wymaga rejestracji zakładów, w których utrzymywane są zwierzęta lądowe, w tym drób, odstępstwa od tego obowiązku są możliwe w przypadku zakładów stwarzających nieistotne ryzyko dla zdrowia zwierząt lub zdrowia publicznego

Zwolnienie osób utrzymujących drób przyzagrodowo z tego obowiązku jest uzasadnione ze względu na fakt, że utrzymywanie drobiu w małych ilościach we własnych gospodarstwach rolnych czy przy domostwach nie stanowi zagrożenia dla zdrowia zwierząt ani zdrowia publicznego. Takie działania pozwolą na uwolnienie rolników od dodatkowych obciążeń administracyjnych i pozwolą skupić się na głównych działaniach związanych z prowadzeniem swoich gospodarstw.

https://wrzesnia.info.pl/pl/12_biznes/722_rolnictwo/22029_koniec-rosolu-z-wiejskiej-kury-wchodza-nowe-przepisy-.html?fbclid=IwAR0-FmGKVxMsiaYnlQl59-Nn73YZiCu6fLH2YUA_rcPya-QluqItVveO6ag

Jak za okupacji. Wszystko na wsi musiało być ponumerowane i z kolczykiem. Bo jak nie...To kara śmierci...

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

No szkoda, ale co zrobisz? jak się zaparły byc nowoczesne? Ciekawe czy teraz połną te brednie z UFO? Szuwar pewnie tak, bo on łyka wszystko he he he

Jak każdy rasowy leming lub pelikan

[Lothar.]

Widzisz każdy ocenia inaczej bo ja myślałem że ludzi podpuszcza i coś z tego ma 😋

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Limity mięsa, nabiału i posiadanych aut. Warszawa w grupie postępowych miast. A wy głupcy kłócicie się czy zagłosować na PISdzielstwo czy POpaprańców lub ich przybudówki hołownie,lewicę czy konfe. To wszystko jest ściema z covidem,wojną na wschodzie czy teraz z UFO.
Odwrócenie uwagi od wprowadzenia niewoli. Czyli zmiana cywilizacji na ziemi. Warszawa jest w grupie stu miast, które dążą do budowy "sprawiedliwych społeczności". Aby to osiągnąć, trzeba wprowadzić szereg ograniczeń. Do C40 Cities należy m.in. Berlin, Londyn oraz Warszawa. Stowarzyszenie działa na rzecz ograniczenia globalnego ocieplenia. Celem metropolii jest także "budowa zdrowych, sprawiedliwych i odpornych społeczności".
"Dziennik Gazeta Prawna" opisuje szczegóły raportu, jaki dla tej organizacji przygotowali badacze z Leeds. Zaproponowane rekomendacje należy wdrożyć w miastach, aby osiągnąć stawiane sobie cele. Emisja metropolii zrzeszonych w C40 to 10 proc. światowej emisji gazów cieplarnianych.
Mniej mięsa, rzadsze loty
I tak zaproponowano szereg drastycznych ograniczeń związanych z żywieniem. To 16 kg mięsa rocznie na osobę lub – w bardziej ambitnym wariancie – wykluczenie go z diety w ogóle. Dziś przeciętny Polak zjada ponad 70 kg mięsa. W przypadku nabiału, badacze również postulują jego ograniczenie – 90 kg nabiału na osobę rocznie (cel progresywny) lub ambitny – 0 kg. W Polsce to dziś średnio ponad 200 kg.
Założono, że powinniśmy przyjmować 2,5 tys. kalorii dziennie. Przeciętnie dorosły mężczyzna potrzebuje ok. 2,5 tys. kcal dziennie, a kobieta – ok. 2 tys. To jednak zależy od zdrowia, poziomu aktywności oraz indywidualnych potrzeb. Rekomendacje obejmują kwestię lotów. I tak wariant "umiarkowany" zakłada, że jedna osoba odbywa lot do jednego celu w dwie strony (maks. 1500 km) raz na dwa lata. Wariant bardziej radykalny to podróż samolotem w dwie strony raz na trzy lata.
Samochodów ma być mniej, mają jeździć dłużej
Rekomendacje dotyczą także innych kwestii. To zmniejszenie liczby posiadanych samochodów – do 190 na 1000 osób (lub do zera w celu ambitnym). Obecnie w Polsce jest ponad 600 aut na 1000 mieszkańców. Podkreślono potrzebę wydłużenia życia samochodu do 20 lat. Dłużej mamy korzystać także z laptopów – minimum 7 lat.
"DGP" wskazuje, że wadze Warszawy przekonują, iż uczestnictwo w C40 pomaga stolicy realizować miejską politykę klimatyczną. Celem stolicy jest bowiem ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. do 2030 r. i osiągnięcie neutralności klimatycznej najpóźniej w 2050 r. "Rekomendacje z raportu mogą być inspiracją dla członków C40, ale decyzja o tym, jaki zakres emisji jest uwzględniany przez miasto w ramach inwentaryzacji emisji gazów cieplarnianych, należy każdorazowo do poszczególnych miast. Na tę chwilę Warszawa nie podjęła decyzji, by uwzględniać emisje powstające poza granicami miasta" – podkreśla Ratusz.
Jeśli my się nie pogodzimy i zaczniemy myśleć i się organizować to za rok będzie wpieprzać robaki popijając wodą z kranu z fluorem.

Ten limit to może być nawet nie wykorzystany. Przepranych weganów przybywa A z tymi paszportami dla kaczek, czy innego drobiu, to będzie tak. W każdym małym miasteczku w urzędach pracują ludzie pochodzący z pobliskich wsi. To wszystko jedna wielka rodzina, hehehe. Globale nie wzięli pod uwagę cwaniactwa ludzi, korupcji i przebiegłości...

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Amigo cały czas jest sceptycznie nastawiony i uważa, ze im to nie wyjdzie. Ja tez mam taką nadzieję, ale dążenie do celu przez tych psycholi nabrało drastycznego tempa! Pomijając szpryce i sztucznie wywoływane plandemie w celu zmniejszenia ilości ludzkiej populacji oni wzięli się ostro za żywność! Likwidacja rolnictwa w tym hodowli zwierząt przez osoby prywatne i całkowite przejęcie produkcji żywności! Rośliny GMO, sztuczne mięso i robale, to nam będą serwować, gdy tym czasem zajadać będą wołowinkę z wypasanych na łąkach krówek, latać odrzutowcami i hodować nas jak bydło pasąc jakimś gównem , jak te gęsi przez rurę! 17 mln h ziemi syjonistyczne korpo kupiły na ukrainie, nie wiem jaka to wielkośc? Jak całe Włochy? U nas pewnie też wiekszośc wykupiona przez Monsanto, czy innego skurwesyna, ale o tym cisza! Teraz kurwa kurkę z podwórka masz rejestrować, bo już z bydłem i świniami zrobili rewolucję. Nic masz nie mieć swojego, tylko kupować jakieś gówno nafaszerowane antybiotykami i innym dziadostwem!

Ewka? Stres jest przyczyną wielu groźnych chorób. Po co mi ten stres? Zanim do tego dojdzie wykończysz się sama tym stresem...Nic nam innego nie zostało...Jak kombinowanie. Ludzie co kombinowali przeżyli okupację, a ci co nie umieli kombinować, przymierali głodem...

[Lothar.]

Amigoland napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Limity mięsa, nabiału i posiadanych aut. Warszawa w grupie postępowych miast. A wy głupcy kłócicie się czy zagłosować na PISdzielstwo czy POpaprańców lub ich przybudówki hołownie,lewicę czy konfe. To wszystko jest ściema z covidem,wojną na wschodzie czy teraz z UFO.
Odwrócenie uwagi od wprowadzenia niewoli. Czyli zmiana cywilizacji na ziemi. Warszawa jest w grupie stu miast, które dążą do budowy "sprawiedliwych społeczności". Aby to osiągnąć, trzeba wprowadzić szereg ograniczeń. Do C40 Cities należy m.in. Berlin, Londyn oraz Warszawa. Stowarzyszenie działa na rzecz ograniczenia globalnego ocieplenia. Celem metropolii jest także "budowa zdrowych, sprawiedliwych i odpornych społeczności".
"Dziennik Gazeta Prawna" opisuje szczegóły raportu, jaki dla tej organizacji przygotowali badacze z Leeds. Zaproponowane rekomendacje należy wdrożyć w miastach, aby osiągnąć stawiane sobie cele. Emisja metropolii zrzeszonych w C40 to 10 proc. światowej emisji gazów cieplarnianych.
Mniej mięsa, rzadsze loty
I tak zaproponowano szereg drastycznych ograniczeń związanych z żywieniem. To 16 kg mięsa rocznie na osobę lub – w bardziej ambitnym wariancie – wykluczenie go z diety w ogóle. Dziś przeciętny Polak zjada ponad 70 kg mięsa. W przypadku nabiału, badacze również postulują jego ograniczenie – 90 kg nabiału na osobę rocznie (cel progresywny) lub ambitny – 0 kg. W Polsce to dziś średnio ponad 200 kg.
Założono, że powinniśmy przyjmować 2,5 tys. kalorii dziennie. Przeciętnie dorosły mężczyzna potrzebuje ok. 2,5 tys. kcal dziennie, a kobieta – ok. 2 tys. To jednak zależy od zdrowia, poziomu aktywności oraz indywidualnych potrzeb. Rekomendacje obejmują kwestię lotów. I tak wariant "umiarkowany" zakłada, że jedna osoba odbywa lot do jednego celu w dwie strony (maks. 1500 km) raz na dwa lata. Wariant bardziej radykalny to podróż samolotem w dwie strony raz na trzy lata.
Samochodów ma być mniej, mają jeździć dłużej
Rekomendacje dotyczą także innych kwestii. To zmniejszenie liczby posiadanych samochodów – do 190 na 1000 osób (lub do zera w celu ambitnym). Obecnie w Polsce jest ponad 600 aut na 1000 mieszkańców. Podkreślono potrzebę wydłużenia życia samochodu do 20 lat. Dłużej mamy korzystać także z laptopów – minimum 7 lat.
"DGP" wskazuje, że wadze Warszawy przekonują, iż uczestnictwo w C40 pomaga stolicy realizować miejską politykę klimatyczną. Celem stolicy jest bowiem ograniczenie emisji gazów cieplarnianych o 40 proc. do 2030 r. i osiągnięcie neutralności klimatycznej najpóźniej w 2050 r. "Rekomendacje z raportu mogą być inspiracją dla członków C40, ale decyzja o tym, jaki zakres emisji jest uwzględniany przez miasto w ramach inwentaryzacji emisji gazów cieplarnianych, należy każdorazowo do poszczególnych miast. Na tę chwilę Warszawa nie podjęła decyzji, by uwzględniać emisje powstające poza granicami miasta" – podkreśla Ratusz.
Jeśli my się nie pogodzimy i zaczniemy myśleć i się organizować to za rok będzie wpieprzać robaki popijając wodą z kranu z fluorem.

Ten limit to może być nawet nie wykorzystany. Przepranych weganów przybywa A z tymi paszportami dla kaczek, czy innego drobiu, to będzie tak. W każdym małym miasteczku w urzędach pracują ludzie pochodzący z pobliskich wsi. To wszystko jedna wielka rodzina, hehehe. Globale nie wzięli pod uwagę cwaniactwa ludzi, korupcji i przebiegłości...

Wystarczy płacić za donosy albo podpuścić "sygnalistów" bo tak teraz lewicowcy nazywają donosiciela "podpierdalacza" a czym głupszy to tym szybciej doniesie.