Coś Wam powiem w tajemnicy 😉

[Wenus]

ON był u mnie w domu, na kawę, na wpół służbowo coś tam obgadac... Z żoną przyjechał i najmłodszą córeczką. Mam wrażenie, że żona jest "głodna" kontaktow towarzyskich, nie ma znajomych w Polsce... Nie wiem po co ją przywiózł...? A córeczka słodka, zakochała się w Beniu... I się dopytuje kiedy może pojechać do kotka.  

[Wenus]

Ta sytuacja siedzi mi w głowie od tygodnia, nie wiem co mam myśleć...?

[Sylwia]

Jeszcze zostaniecie przyjaciółkami Wenus :)

[Wenus]

Nie wykluczam tej opcji, bo dziewczyna fajna:)

[Wenus]

Powiem Ci szczerze, że sama jestem ciekawa jak się to skończy. W tym momencie chciałabym mieć czarodziejską kulę i zobaczyć co będzie np. za pięć lat.

[Lothar.]

Wiesz co wolno a co nie, a jednak cię kusi :) ciekawa sytuacja >;)

Karta Gwiazda odwrócona radzi ci, abyś uwierzył bardziej w siebie i swoje umiejętności. Nie każdy jest mądrzejszy od ciebie, tylko może być bardziej pewny siebie lub mieć więcej szczęścia. Skoncentruj się i nawiąż więź ze swoim wewnętrznym ja, a pozbędziesz się niepewności i być może ruszysz do przodu w pracy umysłowej lub twórczej.

Karta z odwróconą Gwiazdą ostrzega przed kimś, komu ufasz, a kto na to zaufanie nie zasługuje. Powinieneś wykazać się większą ostrożnością i przezornością oraz lepszy rozeznaniem. Nie możesz ufać każdemu, gdyż wychodzisz wówczas na osobę naiwną i niedojrzałą.

[Lothar.]

[michalina]

Wenus napisał/a

ON był u mnie w domu, na kawę, na wpół służbowo coś tam obgadac... Z żoną przyjechał i najmłodszą córeczką. Mam wrażenie, że żona jest "głodna" kontaktow towarzyskich, nie ma znajomych w Polsce... Nie wiem po co ją przywiózł...? A córeczka słodka, zakochała się w Beniu... I się dopytuje kiedy może pojechać do kotka.

Hej Wenus:)
Hmmm,widzę to tak:być może jest w Tobie zakochany i zrobił sobie "tarczę" z żony i córki,żeby do niczego nie doszło bo wiesz,jak się zna żonę potencjalnego kochanka to sytuacja ulega zmianie;)
Aa jak polubisz jego żonę to wiesz,albo się od razu odkochasz (bo żona najlepiej wie kim jest facet z którym mieszka)albo się bardziej zakochasz(bo często będzie tematem rozmów) ale wiesz,znajomość z żoną zawsze jest barierą ;)
Tak to widzę ale może się mylę:)

[Lothar.]

To dopiero niuanse Miachalino >;P A karta podpowiada rozsądek >;P

[michalina]

Lothar. napisał/a

To dopiero niuanse Miachalino >;P A karta podpowiada rozsądek >;P

Wojtek ja bym tu cały elaborat wysmarowała ale to zbyt prywatna s[prawa Wenus i nie mam prawa tego analizować;)
A karta to dobrze podpowiedziala,tak myslę;)

[Wenus]

I dla mnie to tak wygląda Michalino... A z drugiej strony nie wiem czy to nie pretekst do prywatnych wizyt, budowania relacji, spotkań poza pracą. Córeczka podobno bardzo chce odwiedzić kotka, to nie wiem czy sam z nią nie przyjedzie, bez żony. Tzn. po tamtym spotkaniu na kawie poleciał za granicę biznesowo i się nie widzieliśmy, ale dzwoni do mnie praktycznie codziennie .

[Wenus]

Ja jestem Lotek całe dorosłe życie rozsądna, także dla mnie to nic nowego :)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Wenus]

Też o tym myślałam... A z drugiej strony może żona czuje, że coś wisi w powietrzu....

[michalina]

Wenus napisał/a

Też o tym myślałam... A z drugiej strony może żona czuje, że coś wisi w powietrzu....

No,też tak może być.
Może zona zauważyła,że często się z Toba kontaktuje?
W sensie ,czytaj:trochę zbyt często jak na służbowe kontakty:))
Ale myslę jak Ewa,że to jest dla Ciebie sygnał.

[Wenus]

Się narobi jak zostaniemy koleżankami, już mam od nich zaproszenie żeby przyjechać, pogadać, coś wypić. Nawet kierowcę ma mi zorganizować 😉

[Lothar.]

Ale wyrafinowane trójkątne gierki >;PPP Tylko nic się nie gap :) bo to wszystko widać >;PPP

[Wenus]

To on się na mnie non stop gapi, nawet przy żonie, myśli że ja tego nie widzę 😉

[Lothar.]

Wenus napisał/a

Ja jestem Lotek całe dorosłe życie rozsądna, także dla mnie to nic nowego :)

No to się tego trzymaj Wenus :) bo ja mam od razu "czarne scenariusze" bo jeżeli hmm ( tu hmm drogie dzieci idą do swoich zajęć, a jak nie mają, to zaraz znajdę >;) ) pani żona jest bystrzejsza niż myślisz i hmm powiedzmy zaakceptowała by "boki pana męża" bo może nie jest taka święta jak wygląda >;P Tylko, jak na tym wyjdziesz? >;/

[Lothar.]

Długie, cichutko chodzi w tle >;)