Wenus napisał/a
ON był u mnie w domu, na kawę, na wpół służbowo coś tam obgadac... Z żoną przyjechał i najmłodszą córeczką. Mam wrażenie, że żona jest "głodna" kontaktow towarzyskich, nie ma znajomych w Polsce... Nie wiem po co ją przywiózł...? A córeczka słodka, zakochała się w Beniu... I się dopytuje kiedy może pojechać do kotka.
Hej Wenus:)
Hmmm,widzę to tak:być może jest w Tobie zakochany i zrobił sobie "tarczę" z żony i córki,żeby do niczego nie doszło bo wiesz,jak się zna żonę potencjalnego kochanka to sytuacja ulega zmianie;)
Aa jak polubisz jego żonę to wiesz,albo się od razu odkochasz (bo żona najlepiej wie kim jest facet z którym mieszka)albo się bardziej zakochasz(bo często będzie tematem rozmów) ale wiesz,znajomość z żoną zawsze jest barierą ;)
Tak to widzę ale może się mylę:)