A ja jestem nieufny Ewo, bo jak jest mowa o pozytywnych ideach, to przeważnie jest tam 2 i 3 i ukryte interesy. A od dawna bitwy są tak toczone aby niezależnie od wyniku i tak wygrali ci co powinni >;) A kto wierzy służbom, to hmm niech wierzy >;)
U mnie to zawsze nierówne, jak się coś dzieje >;) A wolał bym swoje dni, przeżyć w spokoju >;)) Już nie chcę tak ryzykować jak za młodu >;) Trafiam na swoje dawne wyczyny i się zastanawiam, czy to się opłaciło? >;)