Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
38 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
No bo "co mnie"? niemcy/ruscy, katolicy/ komuniści i inni wariaci? Ja z nimi to nie mam nic wspólnego. Rzuciło mnie pewnie dla nauki, w jakieś poj.... miejsce. Co ja komu zrobiłem żeby z wariatami i przygłupami się szarpać? Tylko kantony francuskie, nie niemieckie >;)



Zaraz nie będę mógł wystawiać faktur, bo podniosą ZUS na tyle że będziemy pracować za "free" to lepiej siedzieć w chałupie niż pracować na darmozjadów.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

michalina
Lothar. napisał/a
No bo "co mnie"? niemcy/ruscy, katolicy/ komuniści i inni wariaci? Ja z nimi to nie mam nic wspólnego. Rzuciło mnie pewnie dla nauki, w jakieś poj.... miejsce. Co ja komu zrobiłem żeby z wariatami i przygłupami się szarpać? Tylko kantony francuskie, nie niemieckie >;)



Zaraz nie będę mógł wystawiać faktur, bo podniosą ZUS na tyle że będziemy pracować za "free" to lepiej siedzieć w chałupie niż pracować na darmozjadów.
I do tego od nowego roku przedsiębiorcy mogą płacić gotówką do 8000 zl a powyżej przelewem,to jest granda.
Co do ZUSU to Wojtek nie są wariaci tylko bezwzglednie realizują czyjeś plany,przecież dobrze wiedzą,że ludzie nie wyrobia na te zusy.
Część przejdzie do szarej strefy ale tak czy siak ucierpi polska gospodarka.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
Myślę Michalino, że chodzi o zarżnięcie małych firm które utrzymują kraj, bankructwo i "wyprzedaż po pożarze" za ułamek wartości bez obłożenia długiem ZUS. Więc od bankructwa, nie będzie emerytur, "służby zdrowia" i szkolnictwa. Taka hmm "prywatyzacja" JP Morgan Chase & Co. który ma nieoficjalną nazwę niszczyciela gospodarek
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

michalina
Lothar. napisał/a
Myślę Michalino, że chodzi o zarżnięcie małych firm które utrzymują kraj, bankructwo i "wyprzedaż po pożarze" za ułamek wartości bez obłożenia długiem ZUS. Więc od bankructwa, nie będzie emerytur, "służby zdrowia" i szkolnictwa. Taka hmm "prywatyzacja" JP Morgan Chase & Co. który ma nieoficjalną nazwę niszczyciela gospodarek
Oczywiście.
Ale jak o tym mówię to powoduje agresję ,koleżanka od czasu takiej rozmowy to mnie unika;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
Zauważyłaś Michalino że sporo osób się utożsamia z jakimś poglądem i inny pomysł ich osobiście "obraża"? Szybko to wyłapuje i nie dyskutuje bo to objaw prania mózgu w sektach. Może być tak, albo inaczej, nie ma co się obrażać tylko trzeba się dowiedzieć jak jest naprawdę, ale tu trzeba być krytycznym intelektualnie, bo może wszyscy się mylimy, tylko o tym nie wiemy. Trzeba to odkryć, no tylko, że "lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć" >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
 >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Myślę Michalino, że chodzi o zarżnięcie małych firm które utrzymują kraj, bankructwo i "wyprzedaż po pożarze" za ułamek wartości bez obłożenia długiem ZUS. Więc od bankructwa, nie będzie emerytur, "służby zdrowia" i szkolnictwa. Taka hmm "prywatyzacja" JP Morgan Chase & Co. który ma nieoficjalną nazwę niszczyciela gospodarek
Oczywiście.
Ale jak o tym mówię to powoduje agresję ,koleżanka od czasu takiej rozmowy to mnie unika;))
No bo kto lubi złe wiadomości? Hehehe. Ma być tak jak mówią w TV, czyli dobrze. No...Widzowie z TVN wiedzą ze jest źle, będzie gorzej. Dopóki PIS rządzi, hehehe. Witaj Michalino.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Tja...Szwajcaria. Jakbyśmy mieli takie położenie geograficzne jak Szwajcaria. Też by było dobrze. Aaa kiedy ostatnio była wojna w Szwajcarii?? Bo jakoś nie przypominam sobie...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Amigoland
Czy przepis wykonalny u nas? Oczywiście że nie...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Myślę Michalino, że chodzi o zarżnięcie małych firm które utrzymują kraj, bankructwo i "wyprzedaż po pożarze" za ułamek wartości bez obłożenia długiem ZUS. Więc od bankructwa, nie będzie emerytur, "służby zdrowia" i szkolnictwa. Taka hmm "prywatyzacja" JP Morgan Chase & Co. który ma nieoficjalną nazwę niszczyciela gospodarek
Oczywiście.
Ale jak o tym mówię to powoduje agresję ,koleżanka od czasu takiej rozmowy to mnie unika;))
No bo kto lubi złe wiadomości? Hehehe. Ma być tak jak mówią w TV, czyli dobrze. No...Widzowie z TVN wiedzą ze jest źle, będzie gorzej. Dopóki PIS rządzi, hehehe. Witaj Michalino.
Hej amigo:))
Pis,peo ,wsio rawno;)
Najgorsze jest to,że ludzie się od człowieka odsuwają jak mówi jak jest.
No jeszcze bym zrozumiała,że popukają się w głowę jak gadam o czarach czy duchach ale o ekonomii?I to logicznie;))
Coż,niech siedzą w swojej bańce;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
Jak bym powiedział parę "lat temu" że powiedzmy pan Wałęsa hmm nie jest samodzielny :)to by mnie "ukrzyżowali" >;) Może większość ludzi musi walnąć głową w ścianę, aby ją zobaczyć >;)) Ale dostrzegam swoją inność i "wyrodzenie się" Więc po co mam za innymi też głową walić? Tylko już o tym nie z każdym rozmawiam Michalino. To jak z dziećmi, temat rozmowy trzeba dopasować do "wieku" >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Mieli wojny ale dawno i się czegoś na nich nauczyli >;) Wojować trzeba daleko od domu żeby na tym zarobić Andrzeju >;)

Szwajcarska wojna domowa 1436–1450.

W roku 1436 zmarł hrabia Fryderyk VII z dynastii Toggenburgów. Hrabia nie pozostawił po sobie potomka oraz nie spisał testamentu, co stało się powodem zaciekłej walki o pozostawione dziedzictwo pomiędzy kantonami Zurychu i Schwyz. Z oboma kantonami Fryderyk VII zawarł bowiem tuż przed śmiercią sojusze obronne. Burmistrz Zurychu Rudolf Stussi chciał pozyskać głównie hrabstwo Uznach oraz księstwo Gaster. W roku 1438 wojska ze Schwyz zajęły obszar Walensee, co zmusiło Zurych do zastosowania blokady dostaw zboża do tego kantonu. W roku 1440 siły ze Schwyz oraz z kantonu Glarus wyruszyły w kierunku sprzymierzonego z Zurychem kantonu Sargans. Ponieważ Zurych odmówił pośrednictwa kilku zagrożonym kantonom, zdecydowały się one wystąpić po stronie Schwyz. Każdego roku do 1443 r. wojska szwajcarskich miast związkowych pustoszyły rejony Zurychu. W tym czasie zdobyły zuryskie miasta Feusisberg, Freienbach i Wollerau. W roku 1440 Zurych zmuszony został na skutek wyczerpania swoich sił do zawieszenia broni z przeciwnikiem.

Gdy w roku 1442 Fryderyk III ukoronowany został na króla Niemiec, władze Zurychu zwróciły mu odebrane w roku 1424 hrabstwo Kyburg i dały mu wolną rękę w kwestii odbicia Aargau w zamian za przyrzeczenie wykupienia utraconego hrabstwa Uznach i obrony Zurychu. Król wysłał swoich rycerzy do miasta na czele doświadczonych dowódców Hansa von Rechberga oraz Thuringa von Hallwil. Na wieść o tych wydarzeniach sprzymierzone kantony szwajcarskie wypowiedziały Zurychowi wojnę i zajęły miejscowości Bremgarten oraz Baden. W bitwie pod St. Jakob nad rzeką Sihl, odniosły one częściowe zwycięstwo zabijając m.in. burmistrza Zurychu, Stussiego. Zurych w dalszym ciągu obstawał przy zwrocie hrabstwa Uznach. Po ośmiu miesiącach zawieszenia broni, działania wojenne rozpoczęły się na nowo. Po zdobyciu Greifensee i mordzie na załodze miasta (masakra w Greifensee) 20-tysięczne siły związkowe 20 czerwca 1444 rozpoczęły oblężenie Zurychu i habsburskiego Rapperswilu. W tej sytuacji Fryderyk III zwrócił się o pomoc do króla francuskiego Karola VII. Ten wysłał 40-tysięczną armię Armaniaków (nazywaną tak od ich dowódcy, hrabiego Bernarda VII Armaniac) do Bazylei. Siły Armaniaków wzmocnione zostały przez wojska zuryskie. 26 sierpnia doszło do bitwy pod Pratteln. Francuzi zajęli wioski leżące nad rzeką Birs. Szwajcarzy przypuścili atak, który zniósł straż przednią Armaniaków, zmusił ich do ucieczki i zaatakowali most na rzece, gdzie natknęli się na siły główne Francuzów, których kawaleria zmusiła ich do odwrotu. 26 sierpnia 1444 w miejscowości St. Jakob nad rzeką Birs Szwajcarzy zostali rozgromieni przez otaczające ich siły francuskie (śmierć poniosło 1500 żołnierzy szwajcarskich)[1]. Straty Francuzów były jednak tak wysokie, że ci - zaszokowani niekonwencjonalnymi formami walk Szwajcarów - wycofali się z zajętych terenów. W roku 1446 Fryderyk III ponownie spróbował zaatakować Szwajcarów. Jego 5-tysięczna armia została jednak rozbita w bitwie pod Ragaz (6 marca 1446)[2]. Dnia 12 czerwca 1446 r. reńskiemu margrabiemu z Konstancji na kongresie pokojowym udało się nakłonić obie strony do podjęcia rozmów pokojowych. Rozmowy były trudne i przeciągały się i dopiero w roku 1450 zwaśnione strony zawarły pokój. Zurych zmuszony został do rozwiązania swojego sojuszu z Austrią, po czym otrzymał z powrotem utracone na rzecz Schwyz ziemie z wyjątkiem spornych terenów Uznach i Windegg, które dostały się pod panowanie kantonów Schwyz i Glarus.
Przypisy

Schlacht bei Sankt Jakob an der Birs
Kalendarium historii Bad Ragaz
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Jak bym powiedział parę "lat temu" że powiedzmy pan Wałęsa hmm nie jest samodzielny :)to by mnie "ukrzyżowali" >;) Może większość ludzi musi walnąć głową w ścianę, aby ją zobaczyć >;)) Ale dostrzegam swoją inność i "wyrodzenie się" Więc po co mam za innymi też głową walić? Tylko już o tym nie z każdym rozmawiam Michalino. To jak z dziećmi, temat rozmowy trzeba dopasować do "wieku" >;))
To prawda Wojtek.Wkurza mnie tylko to,że ci ślepcy(czy też niedojrzałe dzieci)poprzez swoje myslenie i głosowanie mogą normalnych ludzi (i siebie)doprowadzic do upadku.A my możemy tylko stać z boku i patrzeć bo nas jest malo.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Myślę Michalino, że chodzi o zarżnięcie małych firm które utrzymują kraj, bankructwo i "wyprzedaż po pożarze" za ułamek wartości bez obłożenia długiem ZUS. Więc od bankructwa, nie będzie emerytur, "służby zdrowia" i szkolnictwa. Taka hmm "prywatyzacja" JP Morgan Chase & Co. który ma nieoficjalną nazwę niszczyciela gospodarek
Oczywiście.
Ale jak o tym mówię to powoduje agresję ,koleżanka od czasu takiej rozmowy to mnie unika;))
No bo kto lubi złe wiadomości? Hehehe. Ma być tak jak mówią w TV, czyli dobrze. No...Widzowie z TVN wiedzą ze jest źle, będzie gorzej. Dopóki PIS rządzi, hehehe. Witaj Michalino.
Hej amigo:))
Pis,peo ,wsio rawno;)
Najgorsze jest to,że ludzie się od człowieka odsuwają jak mówi jak jest.
No jeszcze bym zrozumiała,że popukają się w głowę jak gadam o czarach czy duchach ale o ekonomii?I to logicznie;))
Coż,niech siedzą w swojej bańce;)
Wiem coś o tym Michalino. "Nawracałem" ludzi latami, na samodzielne myślenie. Nie tam jakimiś linkami. tylko tak, żeby zaczęli myśleć samodzielnie. Żeby nie powtarzali mi tego co usłyszeli w TV. Większość nawróciłem, hehehe. Każdy beton można skruszyć. No tak, jak koleżanka nie chce podjąc dyskusji, tzn. Nie ma argumentów. Znamy to z przykładów pontona i sputnika z forum...Niech siedzi w swojej bańce...
Dla mnie PIS, czy PO, to nie wsio rawno. PO to opcja niemiecka. Chcą federalizacji Europy pod batutą Niemiec. PIS to opcja amerykańska. Ameryka jest daleko, także...Bliżej mi do niej, hehehe. Witaj Michalino...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chyba następnym razem urodzę się w szwajcarii w protestanckiej rodzinie wierzącej "z umiarem" >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Mieli wojny ale dawno i się czegoś na nich nauczyli >;) Wojować trzeba daleko od domu żeby na tym zarobić Andrzeju >;)

Szwajcarska wojna domowa 1436–1450.

W roku 1436 zmarł hrabia Fryderyk VII z dynastii Toggenburgów. Hrabia nie pozostawił po sobie potomka oraz nie spisał testamentu, co stało się powodem zaciekłej walki o pozostawione dziedzictwo pomiędzy kantonami Zurychu i Schwyz. Z oboma kantonami Fryderyk VII zawarł bowiem tuż przed śmiercią sojusze obronne. Burmistrz Zurychu Rudolf Stussi chciał pozyskać głównie hrabstwo Uznach oraz księstwo Gaster. W roku 1438 wojska ze Schwyz zajęły obszar Walensee, co zmusiło Zurych do zastosowania blokady dostaw zboża do tego kantonu. W roku 1440 siły ze Schwyz oraz z kantonu Glarus wyruszyły w kierunku sprzymierzonego z Zurychem kantonu Sargans. Ponieważ Zurych odmówił pośrednictwa kilku zagrożonym kantonom, zdecydowały się one wystąpić po stronie Schwyz. Każdego roku do 1443 r. wojska szwajcarskich miast związkowych pustoszyły rejony Zurychu. W tym czasie zdobyły zuryskie miasta Feusisberg, Freienbach i Wollerau. W roku 1440 Zurych zmuszony został na skutek wyczerpania swoich sił do zawieszenia broni z przeciwnikiem.

Gdy w roku 1442 Fryderyk III ukoronowany został na króla Niemiec, władze Zurychu zwróciły mu odebrane w roku 1424 hrabstwo Kyburg i dały mu wolną rękę w kwestii odbicia Aargau w zamian za przyrzeczenie wykupienia utraconego hrabstwa Uznach i obrony Zurychu. Król wysłał swoich rycerzy do miasta na czele doświadczonych dowódców Hansa von Rechberga oraz Thuringa von Hallwil. Na wieść o tych wydarzeniach sprzymierzone kantony szwajcarskie wypowiedziały Zurychowi wojnę i zajęły miejscowości Bremgarten oraz Baden. W bitwie pod St. Jakob nad rzeką Sihl, odniosły one częściowe zwycięstwo zabijając m.in. burmistrza Zurychu, Stussiego. Zurych w dalszym ciągu obstawał przy zwrocie hrabstwa Uznach. Po ośmiu miesiącach zawieszenia broni, działania wojenne rozpoczęły się na nowo. Po zdobyciu Greifensee i mordzie na załodze miasta (masakra w Greifensee) 20-tysięczne siły związkowe 20 czerwca 1444 rozpoczęły oblężenie Zurychu i habsburskiego Rapperswilu. W tej sytuacji Fryderyk III zwrócił się o pomoc do króla francuskiego Karola VII. Ten wysłał 40-tysięczną armię Armaniaków (nazywaną tak od ich dowódcy, hrabiego Bernarda VII Armaniac) do Bazylei. Siły Armaniaków wzmocnione zostały przez wojska zuryskie. 26 sierpnia doszło do bitwy pod Pratteln. Francuzi zajęli wioski leżące nad rzeką Birs. Szwajcarzy przypuścili atak, który zniósł straż przednią Armaniaków, zmusił ich do ucieczki i zaatakowali most na rzece, gdzie natknęli się na siły główne Francuzów, których kawaleria zmusiła ich do odwrotu. 26 sierpnia 1444 w miejscowości St. Jakob nad rzeką Birs Szwajcarzy zostali rozgromieni przez otaczające ich siły francuskie (śmierć poniosło 1500 żołnierzy szwajcarskich)[1]. Straty Francuzów były jednak tak wysokie, że ci - zaszokowani niekonwencjonalnymi formami walk Szwajcarów - wycofali się z zajętych terenów. W roku 1446 Fryderyk III ponownie spróbował zaatakować Szwajcarów. Jego 5-tysięczna armia została jednak rozbita w bitwie pod Ragaz (6 marca 1446)[2]. Dnia 12 czerwca 1446 r. reńskiemu margrabiemu z Konstancji na kongresie pokojowym udało się nakłonić obie strony do podjęcia rozmów pokojowych. Rozmowy były trudne i przeciągały się i dopiero w roku 1450 zwaśnione strony zawarły pokój. Zurych zmuszony został do rozwiązania swojego sojuszu z Austrią, po czym otrzymał z powrotem utracone na rzecz Schwyz ziemie z wyjątkiem spornych terenów Uznach i Windegg, które dostały się pod panowanie kantonów Schwyz i Glarus.
Przypisy

Schlacht bei Sankt Jakob an der Birs
Kalendarium historii Bad Ragaz
Tja. Minęło prawie 500 lat od ostatnich wojen w Szwajcarii. Możnaby powiedzieć u nich zaprzrestano wojen, w czasach kiedy Polacy pod Grunwalem pokonali Krzyżaków, hehehe. Przez tak długi okres czasu mogli sobie nawet wykształcić jakiś gen antywojenny. Polacy wykształcili sobie w tym czasie gen wolnościowy...Cześć Wojtek.
Druga tura bez Bonżura...
12