Mieszkali tu lekarze na emeryturze, ich już nie ma, a jeszcze niedawno kawy piłem >:) Czas nieubłaganie płynie, ich syn co mnie wpuścił też już nie jest taki młody >;)))
|
Oj tam,nie Twoja chałupa,więc I dreszcz nie Twój.
Dzieńdoberek |
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Ale,że tu?
No weź daj napisać starta ![]() ![]() |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
Dzień dobry Kropelko >;) Tyle lat dla nich pracowałem, kawy piłem, jakoś widzę tych ludzi, a ich już nie ma. Niby zwykła ludzka rzecz, ale łaziłem po budynku i tylko stukot moich kroków. Mieli taki fajny pokój muzyczny i tam pamiątki z całego świata, ciekawe obrazy i maski, nie dotykam, czuję jakieś drżenie w brzuchu >;)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Druga tura bez Bonżura...
|
Nieładnie włazić, jak nie zaprosili, Andrzeju >;)
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Mój syn lubi takie miejsca a mnie przechodzą dreszcze;) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No nieładnie ale ciekawość zwycięża;) |
Jak będę straszył w chałupie, to lepiej nie wchodzić, bo coś wymyślę >;PPPP Jakąś małą pułapkę na nieproszonych gości >;))) Dawno temu robiliśmy niespodzianki ze sznurka pułapki na myszy i obranych korków. To dopiero były "żarty", Michalino >;))) Wyobrażasz sobie, wchodzisz do piwnicy, a tu pod nogami coś wybuchło >;))) Ludzie uciekali z krzykiem >;)))
|
O matko! A jak trafi na kogoś o słabym sercu?;) To nie żarty;) |
To jeszcze nic Michalino >;) Robiliśmy "niespodzianki" z żarówek. Można taką zwykłą żarówkę odlutować druty i delikatnie ob pukać żeby ten metalowy gwint do wkręcania odszedł od szkła a nie stłuc. A tam jest taka zablokowana rurka którą wypompowywano powietrze, trzeba ją delikatnie ukruszyć i do środka wlać benzyny i rurkę zakleić, druty przylutować, szkło do metalu przykleić i niespodzianka gotowa. Ktoś wchodzi do piwnicy włącza światło, a tam wybuch i słup ognia, tylko żeby chałupy nie spalić. Oj za młodu to mieliśmy pomysły >;) A jakie czary hmm oparte na podstawach chemii, mieliśmy takie strasznie kablujące sąsiadki >;) Jak nie do dzielnicowego, to do proboszcza, a to wymagało hmm rewanżu >;PP
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Zwiedzałem w dzieciństwie kamienicę, przeznaczoną do rozbiórki. Fascynujące przeżycie. Szczególnie interesował mnie rozkład pomieszczeń i widok z okna... Witaj Michalino...
Druga tura bez Bonżura...
|
Andrzeju łażenie po takich budynkach to nic ciekawego, można spotkać zwierzęta i meneli, to lepiej mieć coś w garści >;)
|
Za czasów mojego dzieciństwa...Nie było meneli ![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Ja nie wiem co takim chłopakom chodzi po głowach! ![]() Strach się bać;) Pamietam tylko,jak kolega mojego brata urządził sobie w piwnicy "pracownię chemiczną",zgromadził duże ilości jakichś materiałów i spowodował wybuch;) Przybyła policja i straz pozarna,to za komuny było i rodzice jego musieli się gęsto tłumaczyć;)) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Hej Amigo:)) Ale zwiedzanie takich miejsc powoduje dziwny dreszcz u mnie;)) Pamiętam jak się prawie zawalił dom w którym urodzila sie moja Mama i gdzie stała ta nieszczęsna trumna z prababcią. Syn tam wchodził i szperał a ja nie mogłam się przemóc;) Teraz zostala tam tylko pusta działka,większość Mamy rodziny poumierała i dawno się powyprowadzała do częstochowy,Krakowa czy Katowic;) |
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Oj byli, Andrzeju. Podbierali nam butelki, no to im strzelaliśmy z karbidu i inne hmm drobiazgi co wolę nie pamiętać, aż przegoniliśmy. Takie małe urwisy potrafią życie urozmaicić >;) Te kablujące sąsiadki to bały się iść do piwnicy po paru przygodach, a jak już się bały to wystarczyło byle co żeby szalały, np zgasić światło i rzucić kota czy krzyknąć w ciemności, albo wyprodukować smród, one były wierzące i bały się zapachu siarki >;PP
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Mnie ciekawiło. Jak ludzie mieszkali i ile pokoleń tam mieszkało...Nawet jak mieli te pokoje pomalowane...Takie różne szczegóły...
Druga tura bez Bonżura...
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
![]()
Druga tura bez Bonżura...
|
Free forum by Nabble | Edit this page |