Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
46 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Lothar.
A mnie ciekawiły instalacje, często w ołowiu, albo bergmanki z pojedynczymi żyłami w bawełnie. Albo dyty aluminiowe.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Amigoland
Lothar. napisał/a
A mnie ciekawiły instalacje, często w ołowiu, albo bergmanki z pojedynczymi żyłami w bawełnie. Albo dyty aluminiowe.
Już wtedy? Oj zalewasz
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Lothar.
Ja łażę po budynkach zawodowo, już wiele lat >;)) Aluminium to koniec 60 początek 70 i weź to połącz >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Oj byli, Andrzeju. Podbierali nam butelki, no to im strzelaliśmy z karbidu i inne hmm drobiazgi co wolę nie pamiętać, aż przegoniliśmy. Takie małe urwisy potrafią życie urozmaicić >;) Te kablujące sąsiadki to bały się iść do piwnicy po paru przygodach, a jak już się bały to wystarczyło byle co żeby szalały, np zgasić światło i rzucić kota czy krzyknąć w ciemności, albo wyprodukować smród, one były wierzące i bały się zapachu siarki >;PP

Taaaa,a jakże!
]Jak produkować zapach to tylko siarki
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Mój syn lubi takie miejsca a mnie przechodzą dreszcze;)
Zwiedzałem w dzieciństwie kamienicę, przeznaczoną do rozbiórki. Fascynujące przeżycie. Szczególnie interesował mnie rozkład pomieszczeń i widok z okna... Witaj Michalino...
Hej Amigo:))
Ale zwiedzanie takich miejsc powoduje dziwny dreszcz u mnie;))
Pamiętam jak się prawie zawalił dom w którym urodzila sie moja Mama i gdzie stała ta nieszczęsna trumna z prababcią.
Syn tam wchodził i szperał a ja nie mogłam się przemóc;)
Teraz zostala tam tylko pusta działka,większość Mamy rodziny poumierała i dawno się powyprowadzała do częstochowy,Krakowa czy Katowic;)
Mnie ciekawiło. Jak ludzie mieszkali i ile pokoleń tam mieszkało...Nawet jak mieli te pokoje pomalowane...Takie różne szczegóły...
No,to ciekawe rzeczy są;)
Jak odłazi farba i widać jaki był pokój:)
U mnei na podwórku jak żył teść to stał ich stary dom w ktory mieszkali zaraz po 1 wojnie.
Teść wiele lat nie pozwalał go zburzyć bo gołębie tam trzymał,o Boże!
I po tym domu został kawalek muru,Ty nie widziałes bo Ci się nie wyświetlił ten odcinek ale niektórzy tu widzieli,i na tym murze zostały resztki takiej błękitnej farby:))I stare okna;))
Syn uwielbia takie pomieszczenia bo szpera i znajduje różne ciekawostki ;)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Ja łażę po budynkach zawodowo, już wiele lat >;)) Aluminium to koniec 60 początek 70 i weź to połącz >;))
Teraz coraz mniej złomu;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Smród zgniłych jajek też jest dobry Michalino >;) Siarkowodór to siarczek żelazowy i kwas solny. Wyobraź sobie piwnica, światło zgasło, drzwi zatrzaśnięte, a smród taki że oczy łzawią. Panika i horror >;) One wiedziały kto to i kablowały dalej i eskalacja, aż jednej syn przyszedł na rozmowę. 3 wina i rozejm, nikt nie chciał tego psuć i "dzień dobry" było i spokój >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Ja łażę po budynkach zawodowo, już wiele lat >;)) Aluminium to koniec 60 początek 70 i weź to połącz >;))
Teraz coraz mniej złomu;))
Kradną złom na potęgę Michalino, to całe brygady.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Mój syn lubi takie miejsca a mnie przechodzą dreszcze;)
Zwiedzałem w dzieciństwie kamienicę, przeznaczoną do rozbiórki. Fascynujące przeżycie. Szczególnie interesował mnie rozkład pomieszczeń i widok z okna... Witaj Michalino...
Hej Amigo:))
Ale zwiedzanie takich miejsc powoduje dziwny dreszcz u mnie;))
Pamiętam jak się prawie zawalił dom w którym urodzila sie moja Mama i gdzie stała ta nieszczęsna trumna z prababcią.
Syn tam wchodził i szperał a ja nie mogłam się przemóc;)
Teraz zostala tam tylko pusta działka,większość Mamy rodziny poumierała i dawno się powyprowadzała do częstochowy,Krakowa czy Katowic;)
Mnie ciekawiło. Jak ludzie mieszkali i ile pokoleń tam mieszkało...Nawet jak mieli te pokoje pomalowane...Takie różne szczegóły...
No,to ciekawe rzeczy są;)
Jak odłazi farba i widać jaki był pokój:)
U mnei na podwórku jak żył teść to stał ich stary dom w ktory mieszkali zaraz po 1 wojnie.
Teść wiele lat nie pozwalał go zburzyć bo gołębie tam trzymał,o Boże!
I po tym domu został kawalek muru,Ty nie widziałes bo Ci się nie wyświetlił ten odcinek ale niektórzy tu widzieli,i na tym murze zostały resztki takiej błękitnej farby:))I stare okna;))
Syn uwielbia takie pomieszczenia bo szpera i znajduje różne ciekawostki ;)
Ma coś z archeologa
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Ja łażę po budynkach zawodowo, już wiele lat >;)) Aluminium to koniec 60 początek 70 i weź to połącz >;))
Teraz coraz mniej złomu;))
Kradną złom na potęgę Michalino, to całe brygady.
Nie dziwię się;)
W naszym "dobrobycie"trzeba jakoś przetrwać;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Mój syn lubi takie miejsca a mnie przechodzą dreszcze;)
Zwiedzałem w dzieciństwie kamienicę, przeznaczoną do rozbiórki. Fascynujące przeżycie. Szczególnie interesował mnie rozkład pomieszczeń i widok z okna... Witaj Michalino...
Hej Amigo:))
Ale zwiedzanie takich miejsc powoduje dziwny dreszcz u mnie;))
Pamiętam jak się prawie zawalił dom w którym urodzila sie moja Mama i gdzie stała ta nieszczęsna trumna z prababcią.
Syn tam wchodził i szperał a ja nie mogłam się przemóc;)
Teraz zostala tam tylko pusta działka,większość Mamy rodziny poumierała i dawno się powyprowadzała do częstochowy,Krakowa czy Katowic;)
Mnie ciekawiło. Jak ludzie mieszkali i ile pokoleń tam mieszkało...Nawet jak mieli te pokoje pomalowane...Takie różne szczegóły...
No,to ciekawe rzeczy są;)
Jak odłazi farba i widać jaki był pokój:)
U mnei na podwórku jak żył teść to stał ich stary dom w ktory mieszkali zaraz po 1 wojnie.
Teść wiele lat nie pozwalał go zburzyć bo gołębie tam trzymał,o Boże!
I po tym domu został kawalek muru,Ty nie widziałes bo Ci się nie wyświetlił ten odcinek ale niektórzy tu widzieli,i na tym murze zostały resztki takiej błękitnej farby:))I stare okna;))
Syn uwielbia takie pomieszczenia bo szpera i znajduje różne ciekawostki ;)
Ma coś z archeologa
Bóg wie skąd mu się to wzięło
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Smród zgniłych jajek też jest dobry Michalino >;) Siarkowodór to siarczek żelazowy i kwas solny. Wyobraź sobie piwnica, światło zgasło, drzwi zatrzaśnięte, a smród taki że oczy łzawią. Panika i horror >;) One wiedziały kto to i kablowały dalej i eskalacja, aż jednej syn przyszedł na rozmowę. 3 wina i rozejm, nikt nie chciał tego psuć i "dzień dobry" było i spokój >;P
A, i jeszcze zbuki....
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Lothar.
To taki intensywny "zapach" że nie sposób wytrzymać, a środki ogólnodostępne. Dobre oceny mieliśmy z chemii >;P

Siarkowodór (H2S) można otrzymać w laboratorium w wyniku działania kwasu solnego na siarczek żelaza(II). Oprócz siarkowodoru produktem tej reakcji jest chlorek żelaza(II). Siarkowodór spala się w powietrzu słabym płomieniem, dając w przypadku dostatecznego dopływu tlenu tlenek siarki(IV) i parę wodną.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Amigoland
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Lothar.
Takich autek to już nie będzie, Andrzeju >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Takich autek to już nie będzie, Andrzeju >;)
Też tak myślę. To se ne vrati
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Lothar.
Przydał by się taki diesel co zrobi choć 500tyś km i po 10 latach nie będzie dziurawy jak ser szwajcarski. Przedłużę życie żuczka o rok, ale czas już do samochodowego nieba, bo rdza swoje robi >;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Przydał by się taki diesel co zrobi choć 500tyś km i po 10 latach nie będzie dziurawy jak ser szwajcarski. Przedłużę życie żuczka o rok, ale czas już do samochodowego nieba, bo rdza swoje robi >;)))
A jednak Za rok to my wszyscy możemy iść do nieba Licho nie śpi...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Lothar.
Pożyjemy zobaczymy >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Chodzę po domu, nikt nie mieszka, strasznie pusto i smutno.

Amigoland
Lothar. napisał/a
Pożyjemy zobaczymy >;))
Za bardzo posmakowali, żeby sprzedawać byle jakie auta, za duże pieniądze Bo innych i tak nie będzie
Druga tura bez Bonżura...
123