Sylwia napisał/a
Heh, jakoś mnie to nie dziwi. Na wojnie też niektórzy zarabiają i to najczęściej ci, którym niczego nie brakuje.
Dziwnie skonstruowany jest nasz świat...
Witaj Sarenko. Ale przecież mógł powiedzieć..."Współczuję tym zamkniętym w domu. Współczuję dzieciom które w szkole nie mogą pobiegać i pobawić się z kolegami, koleżankami. Współczuję ludziom którzy stracili pracę. Nietaktem z mojej strony byłoby bogacić się na nieszczęściu które was i wszystkich dotknęło. Wszystkie programy pomagające w walce z pandemią będą za darmo do zakończenia pandemii...Tak postanowiłem" Sarenko? Czy to tak ciężko?? Czy te dodatkowe miliardy uczynią go szczęśliwszym??? A tak, to jest tylko hipokrytą. Był i jest. I takim zostanie...
Druga tura bez Bonżura...