|
Biegnij Lola biegnij napisał/a
- Najważniejsza informacja ostatnich 24H to amerykański niszczyciel USS Carney, który zaangażował się w 3 wś.
USS Carney cumuje u brzegów Jemenu i wystrzelił swoje rakiety w stronę rakiet wystrzelonych przez rebeliantów Houthi, którzy chcieli zaatakować Izrael z Jemenu.
Houthi, w odwecie próbowali zaatakować sam statek, jednak nie udanie.
Wojska amerykańskie okupujące Syrię, ponownie zostały zaatakowane dronami, najprawdopodobniej z Iraku.
Rosjanie wysyłają swoje SU-31 w rejon Syrii, oraz dodatkowe rakiety hipersoniczne Kinzhal.
Cała ta sytuacja spowodowała reakcję na rynkach, ceny ropy podskoczyły kilka USD na baryłce, ceny złota dzisiaj przekroczyły $2K USD za uncję.
- Amerykanie ponownie zawrócili część amunicji skierowanej na Ukrainę w stronę Izraela. Gazeta Axios podaje, że dziesiątki tysięcy amunicji artyleryjskiej 155 mil przekierowane zostanie w następnych tygodniach z Ukrainy do Izraela. Amerykanie upierają się, że nie będzie to miało wpływu na wojnę na Ukrainie, a także że są oni w stanie zaopatrywać dwie wojny na dostatecznie dobrych poziomach. Nikt nie mówi o kolejnych wojnach. Wyraźnie Zelenski schodzi na plan B, albo może i dalej.
- Biden wczoraj w TV miał swoje "przesłanie do narodu", żąda on dodatkowych $105 miliardów na wojnę na Ukrainę i Izrael.
- Dzisiaj rano (czasu USA) odbyła się kolejna próba wyboru speakera Izby Reprezentantów. Bez nowego speakera, Joe Biden nie dostanie nawet centa. Ponownie Jim Jordan przegrał głosowanie, Izba Reprezentantów jest bez speakera, chaos trwa i nie wiadomo kiedy się skończy.
Jest to sytuacja patowa, dwie strony są zaklinowane w swoich pozycjach i żadna nie odpuszcza.
Cała ta sytuacja może doprowadzić do kryzysu, ponieważ w pewnym momencie pieniędzy będzie brakować, a bez pieniędzy to jak bez paliwa, daleko nie zajedziesz, wszystko staje.
- Zapraszam do rejestracji na www.patrioci-polska.pl
Stany chcą pokazać że stać je na prowadzenie wojny na dwóch frontach. Kacapy podjęli rękawice i chcą dotrzymać kroku. Jaja jak berety. Gdzie wybuchnie trzeci konflikt? Oby nie na granicy z Królewcem lub Białorusią...
|