A ciepło i pomarańczowa poświata neonu? :) A wiesz że miałem pewne doświadczenie z kolorem i dźwiękiem, w wytłumionych pomieszczeniach, (dywan,zasłonki) nie sądziłem że dźwięk może wpływać min na postrzeganie barw >;))
Gazy nie tylko są kolorowe, ale odpowiednio wdychane zmieniają głos. Ci panowie to chyba już wszystkich próbowali, hehehe
Cześć Wojtek.
Ci panowie śpiewają falsetem nie jest to naturalny męski głos >;)))
Falset – (z wł. falsetto) fistuła – zwyczajowo mianem falsetu określa się rodzaj wysokiego głosu męskiego o groteskowym brzmieniu. Faktycznie oznacza jednak śpiew na niedomkniętych strunach głosowych zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. Realizowany jest poprzez silne, nienaturalne napięcie strun głosowych[1], przez co drgają w krótszej niż odpowiednia dla danego dźwięku długości, powodując wydobycie dźwięku o niewielkiej dynamice oraz charakterystycznej nosowej barwie. Nazwa pochodzi od włoskiego falso – „fałszywe”.
Falset spotykany jest coraz częściej w muzyce rozrywkowej, ale również w muzyce operowej oraz w folklorze muzycznym (na przykład jodłowanie[1] w Szwajcarii i Tyrolu). Męski falset często mylony jest z kontratenorem, który posiada naturalne, zbliżone do kobiecego głosu brzmienie.
Wiem,że nie w temacie ,w sensie o gazach ale nie takich;)
Wczoraj na onecie przeczytałam o pani,która sprzeaje swoje gazy ...dosłownie.Reklamowała się na jakichś stronkach,wiadomo.
Zarobiła na tym juz 800 tys.
Gazy te "pakuje"w słoiki i wysyła za 1000 zł.
Wiecie,kobieta znalazła nisze rynkową i ok,zarabia,Nobla bym jej dała za pomysłowość ale wytłumaczcie mi skąd sie biorą idioci kupujacy czyjeś smrody?
I się potem dziwic,że stada baranów posłusznie wykonuja polecenia,nikt sie nie buntuje no bo jak mając tak pustą głowę?;)