Ewka. Dla Rosji to dramat. Nie dlatego że NATO zbliży się do granic Rosji, może i nie dlatego że na Krymie jest gaz, który całkowicie zamknie ruski gaz na zachód Europy. Dla nich to dramat, bo nie będą mogli korzystać z Ukraińców, z ich myśli technicznej. Ukrainiec jest bardziej rozgarnięty od przeciętnego kacapa. I jak zobaczysz kto i gdzie stworzył potęgę militarną i rakietową ZSSR, to dopiero zrozumiesz...
Druga tura bez Bonżura...