Północ pełnia stoję w domu przy drzwiach od piwnicy i rozmawiam z duchem/ diabłem z piwnicy >;) Ale przyjaźnie :) w stylu terapii humanistycznej. Że czas się ogarnąć, bo ile można siedzieć w piwnicy, żeby załatwił swoje sprawy to spróbuje go wysłać "do Boga" >;D Facet bystry i na poziomie godny rozmów o życiu i śmierci.
PS.
Nie egzorcyzm-wypędzenie bo jak chce to niech tam siedzi, ale stworzenie okazji aby to po ludzku zakończyć.