Aktywiści klimatyczni >;))

[Lothar.]

[Lothar.]

W sumie człowiek sam sobie rzuca kłody pod nogi i pozwala się rozwijać pasożytom. Co stworzy okazje dla innych istot i ludzkość przeminie.

[Lothar.]

Spotkaliście się z ceną akceptowalną? Ja spotkałem w ubezpieczeniach, nieważne ile towar jest warty, ważne na ile ludzie zmuszeni, ulegną presji >;) To taka decyzja czy wziąć na klatę stratę czy się łudzić że się uda. Przykładem armia, odmówić przysięgi i 2 lata więzienia, odmówić zabijania ludzi 20 lat więzienia, lub ulec i pojechać a spora część wróci w workach i na wózkach. 99% pojedzie bo nie ogarnie że te 2 lata więzienia to najniższa cena. Dużo o tym myślałem jak na jesień ptaki odlatywały, a ja bym poleciał z nimi zamiast kwitnąć w syfie. Przeżyłem aby zobaczyć kres cywilizacji łacińskiej i ciemne wieki >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

W sumie człowiek sam sobie rzuca kłody pod nogi i pozwala się rozwijać pasożytom. Co stworzy okazje dla innych istot i ludzkość przeminie.

Wojtek? Martwisz się o ludzkość?Masz jakiś sposób żeby zapobiec rozwijaniu się "pasożytów"? Wiesz w ogóle gdzie oni mieszkają? Masz jakiś wpływ na ich postępowanie?

[Amigoland]

Dzisiaj poczytałem o wzroście cen na samoloty. Latanie stało się drogie. Kto na tym traci? Traci klient. I tracą...Ubezpieczenia. Zauważono "niebezpieczny trend" Nie ubezpieczania się Czyli ludzie szukają oszczędności. Kto na tym traci? Korporacje ubezpieczeniowe. Także kij ma dwa końce...

[Lothar.]

Ba, żebym się mógł nie ubezpieczać, jest prikaz, albo więzienie. To dopiero biznes. Więc Polska nie jest krajem wolnych ludzi, jak mnie ciągle straszą więzieniem, jak nie oddam zarobionych pieniędzy. A przy okazji i więzienie stało się czymś innym, jak nie siedzą tam przestępcy, a zwykli obywatele.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Ba, żebym się mógł nie ubezpieczać, jest prikaz, albo więzienie. To dopiero biznes. Więc Polska nie jest krajem wolnych ludzi, jak mnie ciągle straszą więzieniem, jak nie oddam zarobionych pieniędzy. A przy okazji i więzienie stało się czymś innym, jak nie siedzą tam przestępcy, a zwykli obywatele.

No ale to wszędzie tak jest. W całej Europie...Nie tylko w Polsce...

[Lothar.]

Wiedziałeś że w stanach nie ma corocznego sprawdzania auta, a auta budowlańców to mają ciekawe nalepki, co ich  wiele praw nie obowiązuje >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Wiedziałeś że w stanach nie ma corocznego sprawdzania auta, a auta budowlańców to mają ciekawe nalepki, co ich  wiele praw nie obowiązuje >;))

Nie wiedziałem...W Niemczech jest co 2 lata, przegląd. A z tymi autami budowlańców to słusznie zrobili. Przecież to w tym przypadku...Narzędzie pracy

[Lothar.]

A u nas nie, wyobrażasz sobie że żadne euro1-7 ich nie obowiązuje, nikt mandatów za parkowanie nie wlepia. A jak potrzeba to ruch ci zatrzymają co u nas to tragedia coś załatwić.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

A u nas nie, wyobrażasz sobie że żadne euro1-7 ich nie obowiązuje, nikt mandatów za parkowanie nie wlepia. A jak potrzeba to ruch ci zatrzymają co u nas to tragedia coś załatwić.

Oni nie są w Europie. I tam tej wolności mają jednak więcej...

[Lothar.]

Mam dziwne wrażenie że stany kontrolują ue dowodem kryzys migracyjny i energetyczny, wyraźnie wdrażają swój model kontroli społecznej.

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Mam dziwne wrażenie że stany kontrolują ue dowodem kryzys migracyjny i energetyczny, wyraźnie wdrażają swój model kontroli społecznej.

No ale u nich, chyba tego nie ma? Byłem na mieście. Autobusy nie chodzą i kolej podmiejska. Strajk klimatyczny A żeby było śmieszniej, to te autobusy i kolej podmiejska, są elektryczne, hehehe. To teraz wyobraź sobie. Nie masz auta. Jesteś całkowicie zdany na transport publiczny

[Amigoland]

Amigoland napisał/a

Lothar. napisał/a

Mam dziwne wrażenie że stany kontrolują ue dowodem kryzys migracyjny i energetyczny, wyraźnie wdrażają swój model kontroli społecznej.

No ale u nich, chyba tego nie ma? Byłem na mieście. Autobusy nie chodzą i kolej podmiejska. Strajk klimatyczny A żeby było śmieszniej, to te autobusy i kolej podmiejska, są elektryczne, hehehe. To teraz wyobraź sobie. Nie masz auta. Jesteś całkowicie zdany na transport publiczny

I co? Stoisz i złorzeczysz. Jesteś z pracy, jesteś głodny i chcesz do domu. Idziesz piechotą. Idziesz, chociaż masz miesięcznyZapłaciłeś za tą drogę. Idziesz i co myślisz? Myślisz mam w dupie tych oszołomów co walczą o klimat Kupie se stare auto. I będę jeździł. A tak notabene dzisiejsze głosowanie w unii na temat wstrzymania aut spalinowych w roku 2035, nie wypaliło

[Lothar.]

Kiedyś to im wypali w twarz >;) Amerykanie ładnie się bawią, to jak scenariusz Władców Marionetek >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Kiedyś to im wypali w twarz >;) Amerykanie ładnie się bawią, to jak scenariusz Władców Marionetek >;))

Na tyle się bawią, na ile im Europejczycy pozwalają. Zaorają niemieckie firmy samochodowe i dojdą do wniosku że to jednak była fałszywa droga

[Lothar.]

Firmy samochodowe nie są niemieckie Andrzeju >;)

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Firmy samochodowe nie są niemieckie Andrzeju >;)

No mniejsza z tym. Ale setki tysiące ludzi straci pracę. Bo auto to nie tylko taśma, to cała branża...

[Amigoland]

Mało tego. Dotknie to także branżę maszynową. Przemysł samochodowy jest jej głównym zleceniodawcą...

[Lothar.]

Przyjadą chińskie, co może jest dalekosiężnym celem.