No niby sprzedał, ale transakcja nie doszła jeszcze do końca... https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/akwarela-kandinskiego-dom-aukcyjny-wstrzymuje-sprzedaz/r6pntzv,79cfc278 |
|
Wczoraj jeszcze był tytuł. Niemiecki dom aukcyjny, jako paser. A Polacy mieli zawiadomić Scotland Yard. To musiało Niemców powstrzymać. Tak sobie pomyślałem że oni całkowicie ignorują Polskę. Moim zdaniem za samą taką próbę ten dom aukcyjny powienien zostać zamknięty. Mam nadzieję że Polacy nie odpuszczą...
|
|
Jedna pozytywna wiadomość z tego to , to, że Polacy monitorują niemieckie aukcje tzw. Domów aukcyjnych... bo jeszcze nie jeden obraz z polski się trafi. Starzy umierają, młodzi nie mają pojęcia o obrazach, oddają do domów aukcyjnych, a te muszą je...Zarejestrować. Jak obraz jest rejestrze to do niego mają dostęp także polskie służby...
|
|
Pamiętasz Andrzeju tą aferę dieselgate? Niemcy sami doprowadzają do sytuacji że ich widzimy jako złodziei bez żadnego honoru i jak to Ewa mówiła, kusi żeby dać parę razy po pysku, tak prewencyjnie żeby łajdak znał swoje miejsce >;))
|
|
Ewka pomyślała to samo co Churchill. Ten poszedl jeszcze dalej. Powiedział że Niemcy przydałoby się co 50 lat prewencyjnie bombardować
Cześć Wojtek...
|
|
To bardzo ciekawa myśl Andrzeju :) tylko żeby nasi mieli wtedy urlop i byli daleko >;PPP
|
|
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Ja to się tylko zastanawiam, dlaczego ten skradziony obraz jest jeszcze w Niemczech?? Kto jest właścicielem i dlaczego? Skąd, od kogo kupił. Co na to policja i służby? Jest wiele pytań...To może być także prowokacja służb polskich. Wiadomo o co chodzi...Chodzi o reperacje... |
|
Widzisz! Po 30 latach kradzież w Niemczech, prawnie jest umarzana! Także Niemcy nam nic nie ukradli, w/g ich prawa...Ta sprawa ma większy zakres, jak myślimy...
|
|
Tam musiał być niezły cyrk. Już w czasie aukcji zajechała policja, po którą zadzwoniła Ambasada RP w Berlinie...Czyli, czekano na tą aukcję, lub ktoś się zgłosił po ten obraz. a że to nie sklep i obraz musi być na aukcji. Wiedziano kiedy będzie. Bo program aukcji jest w internecie. Wyobrażam sobie miny potencjalnych nabywców. No i image domu aukcyjnego...Hehehe.
https://www.dw.com/de/gestohlener-kandinsky-versteigert/a-63967957 |
|
"W uproszczeniu oznacza to, że skradziona praca również po pewnym czasie należy do nowego właściciela, a pierwotny właściciel traci wszelkie prawa – oczywiście tylko wtedy, gdy nieuczciwe machinacje nie były znane.
Więc jeśli mała akwarela została faktycznie skradziona z muzeum w latach 80., teraz zależy od tego, czy sąd podziela ocenę Deckera, że nadawca „zjadł” dzieło. Jeśli tak, to osoba, która wczoraj zaoferowała za niego prawie 310 000 euro, została nowym właścicielem. Jeśli nie, ograbione muzeum nadal ma prawo zostać przekazane po licytacji." To dlatego też nie zwrócono pewnego dzwonu zrabowanego w Polsce. Bo na to nie pozwalało prawo! Oczywiście niemieckie. Chociaż gmina jak się dowiedziała, chciała jak najszybciej ten dzwon zwrócić Polsce. |
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Jak słyszałem takie teksty, to ich szybko sprowadzałem do parteru. Mówiłem że Niemcy kradli ludziom życie, to chyba największa kradzież. Samochód ubezpieczony...A życia nikt nikomu nie zwróci. Jak zacząłem opowiadać jak to ze skóry ludzkiej robili bażury, które się dobrze w Niemczech sprzedawały...To uciekali, hehehe...Cześć Ewka... |
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Zapomniałaś o tym najważniejszym, co teraz jest bardzo modne. Oni chcą nas uczyć...Praworządności! Hehehe... |
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
Niemcy przed wojną byli światową potęgą gospodarczą, większą nawet od USA. Ich zakłady co prawda były bombardowane. Ale nie zniszczone całkowicie. Wystarczyło je tylko odbudować. A plany i technologie też mieli w sejfach. Dlatego wystarczyło 20 lat, żeby dokonać "cudu gospodarczego". To nie to co nakradli przyczyniło się do tego. Większość tego co nakradli...Ukradli im Amerykanie dobra takie jak obrazy, mogli ukraść tylko oficerowie, których poczta nie była kontrolowana. Zwykły żołnierz musiał wszystko oddać, co wyniósł z jakiegoś mieszkania. To było zaznaczone ustawowo. Nie zapominaj że to był ustrój socjalistyczny, hehehe. No i nie zapominajmy o Ruskich ile nakradli z Berlina...
|
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Biegnij Lola biegnij
Jeżeli chodzi o ludzi do pracy, ściągali skąd się dało, bo przecież "prawdziwi" Niemcy leżeli pod Stalingradem. Ściągali ludzi z Turcji, Hiszpani, Włoch, no i z Jugosławi...To oni odbudowywali... |
|
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Ciekawe co dalej z tym pociągiem ze złotem,sprawa ucichła jak ręka odjął,panowie się zaszyli(opłaceni lub zastraszeni lub jedno i drugie).
A to był pociąg ze zrabowanymi bezcennymi rzeczami z terenów Polski ale też i Rosji. |
|
Zabanowany
|
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
|
| Free forum by Nabble | Edit this page |
