A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
25 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Lothar.
Podobni? >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
No pewnie że podobni. Książka Pipi pokazywała co dziecko może robić samemu w domu. Jej rzeczywiście dużo nie było potrzeba... Po latach nakręcono Kevina...Samego w domu...
A wy co robiliście sami w domu?
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Lothar.
Rozpaliłem ognisko w szafce kuchennej >;) Dobrze że się trafił Tata i to ugasił >;) Ja mam talent techniczny od dziecka i ciekawość co jest w środku, Tata zabronił mi rozbierać tv i pralki >;)) Do dziś to we mnie siedzi, ale daje tyle "mu" jeść, że się odwalił >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
No pewnie że podobni. Książka Pipi pokazywała co dziecko może robić samemu w domu. Jej rzeczywiście dużo nie było potrzeba... Po latach nakręcono Kevina...Samego w domu...
A wy co robiliście sami w domu?
Hej Amigo;)
Różne rzeczy się robiło,np.skakalismy z szafy na wersalkę.
Pewnego dnia przebrałam się w mamy złote szpilki na obcasie i sylwestrową kreację i skoczyłam z tej szafy.
Ale zahaczyłam obcasami o kant szafy i spadłam na kant wersalki,cudem nóg nie połamałam
Brat np.nagle podszedl do gniazdka na prąd,wyłączył mi adapter i włozuł tam drut....wywaliło korki na całej klatece schodowej
A ja się wściekalam,że przez niego muzyki nie mogę słuchać;))
Strzelałam z łuku który zrobiłam sama do lampy,ale głównie to czytałam książki;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Rozpaliłem ognisko w szafce kuchennej >;) Dobrze że się trafił Tata i to ugasił >;) Ja mam talent techniczny od dziecka i ciekawość co jest w środku, Tata zabronił mi rozbierać tv i pralki >;)) Do dziś to we mnie siedzi, ale daje tyle "mu" jeść, że się odwalił >;))
Oje...To byłeś niebezpieczny...Ja sprzątałem...Potem czytałem, potem wyglądałem przez okno. Ale okno było zamknięte...Nie otwierałem...
Ale to jak byłem sam...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
No pewnie że podobni. Książka Pipi pokazywała co dziecko może robić samemu w domu. Jej rzeczywiście dużo nie było potrzeba... Po latach nakręcono Kevina...Samego w domu...
A wy co robiliście sami w domu?
Hej Amigo;)
Różne rzeczy się robiło,np.skakalismy z szafy na wersalkę.
Pewnego dnia przebrałam się w mamy złote szpilki na obcasie i sylwestrową kreację i skoczyłam z tej szafy.
Ale zahaczyłam obcasami o kant szafy i spadłam na kant wersalki,cudem nóg nie połamałam
Brat np.nagle podszedl do gniazdka na prąd,wyłączył mi adapter i włozuł tam drut....wywaliło korki na całej klatece schodowej
A ja się wściekalam,że przez niego muzyki nie mogę słuchać;))
Strzelałam z łuku który zrobiłam sama do lampy,ale głównie to czytałam książki;)
Oje, to się nazbierało tych szaleństw My też skakaliśmy z szafy na tapczan. Było nas trzech. Bawiliśmy się w Indian, ten najmłodszy zawsze był wiązany Raz nawet był...Golony ojca brzytwą. Został skaleczony i zemdlał...Oj napędził nam stracha
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

michalina
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
No pewnie że podobni. Książka Pipi pokazywała co dziecko może robić samemu w domu. Jej rzeczywiście dużo nie było potrzeba... Po latach nakręcono Kevina...Samego w domu...
A wy co robiliście sami w domu?
Hej Amigo;)
Różne rzeczy się robiło,np.skakalismy z szafy na wersalkę.
Pewnego dnia przebrałam się w mamy złote szpilki na obcasie i sylwestrową kreację i skoczyłam z tej szafy.
Ale zahaczyłam obcasami o kant szafy i spadłam na kant wersalki,cudem nóg nie połamałam
Brat np.nagle podszedl do gniazdka na prąd,wyłączył mi adapter i włozuł tam drut....wywaliło korki na całej klatece schodowej
A ja się wściekalam,że przez niego muzyki nie mogę słuchać;))
Strzelałam z łuku który zrobiłam sama do lampy,ale głównie to czytałam książki;)
Oje, to się nazbierało tych szaleństw My też skakaliśmy z szafy na tapczan. Było nas trzech. Bawiliśmy się w Indian, ten najmłodszy zawsze był wiązany Raz nawet był...Golony ojca brzytwą. Został skaleczony i zemdlał...Oj napędził nam stracha

No wiesz,doprowadzić brata do omdlenia to dopiero wyczyn,musieliście byc mocno przekonujacy
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Rozpaliłem ognisko w szafce kuchennej >;) Dobrze że się trafił Tata i to ugasił >;) Ja mam talent techniczny od dziecka i ciekawość co jest w środku, Tata zabronił mi rozbierać tv i pralki >;)) Do dziś to we mnie siedzi, ale daje tyle "mu" jeść, że się odwalił >;))

Niebezpieczny Skorrrrrpion;)))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
No pewnie że podobni. Książka Pipi pokazywała co dziecko może robić samemu w domu. Jej rzeczywiście dużo nie było potrzeba... Po latach nakręcono Kevina...Samego w domu...
A wy co robiliście sami w domu?
Hej Amigo;)
Różne rzeczy się robiło,np.skakalismy z szafy na wersalkę.
Pewnego dnia przebrałam się w mamy złote szpilki na obcasie i sylwestrową kreację i skoczyłam z tej szafy.
Ale zahaczyłam obcasami o kant szafy i spadłam na kant wersalki,cudem nóg nie połamałam
Brat np.nagle podszedl do gniazdka na prąd,wyłączył mi adapter i włozuł tam drut....wywaliło korki na całej klatece schodowej
A ja się wściekalam,że przez niego muzyki nie mogę słuchać;))
Strzelałam z łuku który zrobiłam sama do lampy,ale głównie to czytałam książki;)
Oje, to się nazbierało tych szaleństw My też skakaliśmy z szafy na tapczan. Było nas trzech. Bawiliśmy się w Indian, ten najmłodszy zawsze był wiązany Raz nawet był...Golony ojca brzytwą. Został skaleczony i zemdlał...Oj napędził nam stracha

No wiesz,doprowadzić brata do omdlenia to dopiero wyczyn,musieliście byc mocno przekonujacy
On na widok kropelki krwi mdleje. Ma to z resztą do tej pory
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
No pewnie że podobni. Książka Pipi pokazywała co dziecko może robić samemu w domu. Jej rzeczywiście dużo nie było potrzeba... Po latach nakręcono Kevina...Samego w domu...
A wy co robiliście sami w domu?
Hej Amigo;)
Różne rzeczy się robiło,np.skakalismy z szafy na wersalkę.
Pewnego dnia przebrałam się w mamy złote szpilki na obcasie i sylwestrową kreację i skoczyłam z tej szafy.
Ale zahaczyłam obcasami o kant szafy i spadłam na kant wersalki,cudem nóg nie połamałam
Brat np.nagle podszedl do gniazdka na prąd,wyłączył mi adapter i włozuł tam drut....wywaliło korki na całej klatece schodowej
A ja się wściekalam,że przez niego muzyki nie mogę słuchać;))
Strzelałam z łuku który zrobiłam sama do lampy,ale głównie to czytałam książki;)
Lotnicze pomysły, nie podejrzewałem cię Michalino >;P To masz.... skrzydła >;PP



Ja skakałem z balkonu, jak mama wracała z wywiadówki to się przydało, szczęśliwie parter >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
To mój krewniak, to miał dopiero "pomysła" >;) Dziadek się zdrzemnął, to wziął młotek i w ramach budzenia palnął tym młotkiem dziadka w głowę. Dziadek się rozwściekł i pasek poszedł w ruch, nie czekałem >;) z ulicy słuchałem tych krzyków >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Amigoland
Lothar. napisał/a
To mój krewniak, to miał dopiero "pomysła" >;) Dziadek się zdrzemnął, to wziął młotek i w ramach budzenia palnął tym młotkiem dziadka w głowę. Dziadek się rozwściekł i pasek poszedł w ruch, nie czekałem >;) z ulicy słuchałem tych krzyków >;))
Pewnie widział tą scenę na jakiś kreskówkach. Raz pewien młody naoglądał się horrorów, wziął siekierę i...Zarąbał sąsiadkę. Potem krzyczał...No wstawaj! U młodego stwierdzono problemy psychiczne...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Lothar.
Krewniak niby normalny, ale sam wiesz, że człowiek nie szklanka i nie widać co komu w duszy gra >;P W każdym razie pasek pomógł o tyle, że nikt dziadkowi drzemki nie zakłócał >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Amigoland
Lothar. napisał/a
Krewniak niby normalny, ale sam wiesz, że człowiek nie szklanka i nie widać co komu w duszy gra >;P W każdym razie pasek pomógł o tyle, że nikt dziadkowi drzemki nie zakłócał >;))
No tak jak mówię, u niektórych następuje zatarcie realu z fikcją... A w kreskówce kotki które waliły się młotkami śmiesznie reagowały, pewnie Max und Moritz, albo ta mysz ganiająca się kotem na usmańskiej kreskówce...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
No pewnie że podobni. Książka Pipi pokazywała co dziecko może robić samemu w domu. Jej rzeczywiście dużo nie było potrzeba... Po latach nakręcono Kevina...Samego w domu...
A wy co robiliście sami w domu?
Hej Amigo;)
Różne rzeczy się robiło,np.skakalismy z szafy na wersalkę.
Pewnego dnia przebrałam się w mamy złote szpilki na obcasie i sylwestrową kreację i skoczyłam z tej szafy.
Ale zahaczyłam obcasami o kant szafy i spadłam na kant wersalki,cudem nóg nie połamałam
Brat np.nagle podszedl do gniazdka na prąd,wyłączył mi adapter i włozuł tam drut....wywaliło korki na całej klatece schodowej
A ja się wściekalam,że przez niego muzyki nie mogę słuchać;))
Strzelałam z łuku który zrobiłam sama do lampy,ale głównie to czytałam książki;)
Lotnicze pomysły, nie podejrzewałem cię Michalino >;P To masz.... skrzydła >;PP



Ja skakałem z balkonu, jak mama wracała z wywiadówki to się przydało, szczęśliwie parter >;))
O,piękne skrzydła,dziękuję;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
To mój krewniak, to miał dopiero "pomysła" >;) Dziadek się zdrzemnął, to wziął młotek i w ramach budzenia palnął tym młotkiem dziadka w głowę. Dziadek się rozwściekł i pasek poszedł w ruch, nie czekałem >;) z ulicy słuchałem tych krzyków >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Krewniak niby normalny, ale sam wiesz, że człowiek nie szklanka i nie widać co komu w duszy gra >;P W każdym razie pasek pomógł o tyle, że nikt dziadkowi drzemki nie zakłócał >;))
No tak jak mówię, u niektórych następuje zatarcie realu z fikcją... A w kreskówce kotki które waliły się młotkami śmiesznie reagowały, pewnie Max und Moritz, albo ta mysz ganiająca się kotem na usmańskiej kreskówce...
ale przyznaj Amigo,że ktoś kto narysował usmańską kreskówkę musiał świetnie znać mimike kotów;))
Moja ulubiona kreskówka,zawsze sie pośmiałam;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: A jak wyglądał Tata Pippi? >;)

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Lothar. napisał/a
Krewniak niby normalny, ale sam wiesz, że człowiek nie szklanka i nie widać co komu w duszy gra >;P W każdym razie pasek pomógł o tyle, że nikt dziadkowi drzemki nie zakłócał >;))
No tak jak mówię, u niektórych następuje zatarcie realu z fikcją... A w kreskówce kotki które waliły się młotkami śmiesznie reagowały, pewnie Max und Moritz, albo ta mysz ganiająca się kotem na usmańskiej kreskówce...
ale przyznaj Amigo,że ktoś kto narysował usmańską kreskówkę musiał świetnie znać mimike kotów;))
Moja ulubiona kreskówka,zawsze sie pośmiałam;))
To fakt
Druga tura bez Bonżura...
12