Wenus napisał/a
Dla mnie jest to niepojęte jak można się nie znać na tych podstawowych gatunkach grzybów. To tak jak nie rozróżnić dębu od brzozy czy sosny.
Jak nie chodził od dziecka na grzyby, to i się nie nauczył

Ja od dziecka chodziłem z ojcem na grzyby. Witaj Wenus.
Druga tura bez Bonżura...