Śpiochy >;))

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
98 wiadomości Opcje
12345
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Lothar.
Uważam, że mówię to co chcę powiedzieć, Ewo
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Lothar.
Używasz przemocowej presji Ewo? Na mnie? >;PP Urocze >;)))

 >;PPPP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Lothar.
Bo ty chcesz się spierać i dążysz do konfrontacji a mnie to bawi, Ewo >;)) Mówiłem ci że mam dobrą szkołę za sobą i nie łatwo mnie wyprowadzić z równowagi lub przyprzeć, ale próbuj, może, kto wie, może ten uniwerek coś i warty? >;PPPP
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Biegnij Lola biegnij
Zabanowany
Ten post był aktualizowany .
ZAWARTOŚCI USUNIĘTE
Autor usunął wiadomość.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Lothar.
Mam pomysły kreacyjne Ewo :) Więc mogę i kreować samego siebie >;)) Dlaczego do tego nie doszłaś sama? Aaaa uniwerek? >;PP Taak zaszłości pomiędzy uniwerkiem a Polibudą :) Słyszałaś?



Politechniki bardziej oblegane niż uniwersytety
Prawo.pl
Aktualności
Data dodania: 20.01.2012
Politechniki z Warszawy, Gdańska, Poznania i Łodzi znalazły się w pierwszej piątce najbardziej obleganych uczelni w roku akademickim 2011/2012...
Podziel się artykułem:

    Dodaj do ulubionych

Politechniki z Warszawy, Gdańska, Poznania i Łodzi znalazły się w pierwszej piątce najbardziej obleganych uczelni w roku akademickim 2011/2012 – podało Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, które podsumowało ubiegłoroczną rekrutację na studia.

Miano najbardziej obleganej uczelni w kraju czwarty rok z rzędu obroniła Politechnika Warszawska. Na każde wolne miejsce - na studiach stacjonarnych pierwszego stopnia i jednolitych studiach magisterskich - przypadało tam 8,7 kandydata (w roku 2009 – 8, w 2010 – 8,6). Łącznie o przyjęcie na studia na Politechnice Warszawskiej starało się blisko 54 tys. kandydatów z całej Polski.

W pierwszej piątce najpopularniejszych uczelni znalazły się także politechniki z Gdańska i Poznania, w których o jedno miejsce ubiegało się ponad 7 kandydatów oraz Politechnika Łódzka (6,2 kandydata na miejsce).

Za politechnikami, na piątym miejscu listy najpopularniejszych uczelni, uplasował się Uniwersytet Warszawski, gdzie chciały studiować blisko 44 tysiące kandydatów. Oznacza to, że o jedno miejsce na studiach stacjonarnych pierwszego stopnia i jednolitych studiach magisterskich, ubiegało się tam 5,4 kandydata.

Pod względem popularności uniwersytetów drugie miejsce za stołeczną uczelnią zajął Uniwersytet Jagielloński, na którym studia chciało podjąć ponad 30 tysięcy kandydatów.

Spośród uczelni ekonomicznych największą popularnością cieszyły się: Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie i Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu. Na każdą z tych uczelni starało się ponad 7 tys. osób.

Uniwersytet Pedagogiczny im. Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie okazał się bezkonkurencyjny w kategorii uczelni pedagogicznych. Studia właśnie w tej uczelni chciało podjąć ponad 10 tys. kandydatów. Druga w tej kategorii Akademia Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie zgromadziła blisko 4 tys. chętnych.

Dużą popularnością cieszyły się też uczelnie rolnicze. Na najpopularniejszej wśród tego typu uczelni - Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie - studia chciało podjąć blisko 14 tys. osób, a na Uniwersytecie Rolniczym im. Hugona Kołłątaja w Krakowie ponad 13 tys.

Na pierwszym miejscu wśród uczelni niepublicznych znalazła się Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, w której studia magisterskie i studia pierwszego stopnia chciało podjąć ponad 2 tys. osób. Kolejne miejsca zajęły: Akademia Leona Koźmińskiego w Warszawie, Krakowska Akademia im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego w Krakowie, Uczelnia Łazarskiego w Warszawie i Wyższa Szkoła Bankowa we Wrocławiu.

Listę najpopularniejszych kierunków studiów otwiera „budownictwo”. W tym roku akademickim kierunek ten chciało studiować prawie 30 tys. młodych ludzi. „Budownictwo od 2008 roku, kiedy to ruszył program kierunków zamawianych, jest na liście studiów strategicznych dla rozwoju polskiej gospodarki i innowacyjności” – wyjaśnia prof. Barbara Kudrycka.

Resort nauki w ramach tego programu w drodze konkursów przekazuje uczelniom dodatkowe środki na unowocześnianie programu studiów, na lepszą współpracę ze środowiskiem biznesowym, organizowanie praktyk zawodowych, a także na stypendia motywacyjne dla najlepszych studentów, sięgają one nawet tysiąc złotych miesięcznie. „Cieszę się, że program kierunków zamawianych przynosi tak znakomite rezultaty” – dodaje minister.

Wśród 20 najchętniej wybieranych przez kandydatów kierunków studiów jest aż siedem z listy kierunków zamawianych. Poza budownictwem są to także: informatyka, inżynieria środowiska, mechanika i budowa maszyn, automatyka i robotyka, biotechnologia, ochrona środowiska.

Łącznie w roku akademickim 2011/2012 na studia przyjęto ponad 555 tys. studentów, w tym ponad 433 tys. na uczelnie publiczne, a ponad 151 tys. na niepubliczne.

Czytaj więcej na Prawo.pl:
https://www.prawo.pl/student/politechniki-bardziej-oblegane-niz-uniwersytety,135978.html

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak człowiek nie jest bardzo zmęczony to poranne wstawanie może być całkiem sympatyczne >;))
Hmm,wobec tego zmieniam się w nadludzką istotę

Pracowałam w piątek 9h,sobota 9h i wczoraj 10h kończąc o 24tej,a wczoraj o 23ej w nieludzkim tempie i ukropie,przy niepojętym ruchu(juwenalia i inne imprezy  kulturalne po których cały region zwala się do maka),
a śpię po 4 godziny.
OMG!
Kropelko,na bank jestes nadludzka:))
Ja od zeszlego tygodnia wstaję przed siódmą by iść na 8 na zabiegi ,potem jadę do pracy i jestem nieżywa po prostu,w piątek to padłam jak balon bez powietrza;)
Nie wiem skąd bierzesz siłę:)
Dzieńdoberek, teraz przy przebudzeniu jest śpiący czas(wiesz co nam na myśli)
A siły czerpię z siły spokoju.

Ta korporacja o nienormalnym dosłownie wszystkim jest zapewne jakimś krotkim etapem na mojej ścieżce.
Dawno już zauważyłam,że Jestem pielgrzymem,mam coś do przerobienia,coś do przepracowania typu poprawa jakości traktowania pracowników i idę dalej.

W tym kieracie priorytetem jestem Ja więc zaczęłam od zmiany własnego podejścia do różnych sytuacji.
Tutaj w tym "gnieździe os" i "oku cyklonu" dokańczam lekcję pokory i spokoju.


Ps.odebrałam wynik rezonansu i kojarzę że wspominałaś coś o kręgozmyku.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Lothar.
To ja już w połowie szkolenia 😁 jak możecie spać tak długo? Mnie samo budzi o 4 no chyba że jestem zmęczony to o 6 😈
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak człowiek nie jest bardzo zmęczony to poranne wstawanie może być całkiem sympatyczne >;))
Hmm,wobec tego zmieniam się w nadludzką istotę

Pracowałam w piątek 9h,sobota 9h i wczoraj 10h kończąc o 24tej,a wczoraj o 23ej w nieludzkim tempie i ukropie,przy niepojętym ruchu(juwenalia i inne imprezy  kulturalne po których cały region zwala się do maka),
a śpię po 4 godziny.
OMG!
Kropelko,na bank jestes nadludzka:))
Ja od zeszlego tygodnia wstaję przed siódmą by iść na 8 na zabiegi ,potem jadę do pracy i jestem nieżywa po prostu,w piątek to padłam jak balon bez powietrza;)
Nie wiem skąd bierzesz siłę:)
Dzieńdoberek, teraz przy przebudzeniu jest śpiący czas(wiesz co nam na myśli)
A siły czerpię z siły spokoju.

Ta korporacja o nienormalnym dosłownie wszystkim jest zapewne jakimś krotkim etapem na mojej ścieżce.
Dawno już zauważyłam,że Jestem pielgrzymem,mam coś do przerobienia,coś do przepracowania typu poprawa jakości traktowania pracowników i idę dalej.

W tym kieracie priorytetem jestem Ja więc zaczęłam od zmiany własnego podejścia do różnych sytuacji.
Tutaj w tym "gnieździe os" i "oku cyklonu" dokańczam lekcję pokory i spokoju.


Ps.odebrałam wynik rezonansu i kojarzę że wspominałaś coś o kręgozmyku.
Hej Kropelko,i co Ci wyszło?
jesli oczywiście chcesz to napisac na forum;)
Wspominałam o mojej dyskopatii szyjnej i lędźwiowej i o rozczepieniu kręgosłupa(spina bifida)ale mnie to wyszło na przeswiatleniach a w rezonansie to widać przepukliny.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Kropelka
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak człowiek nie jest bardzo zmęczony to poranne wstawanie może być całkiem sympatyczne >;))
Hmm,wobec tego zmieniam się w nadludzką istotę

Pracowałam w piątek 9h,sobota 9h i wczoraj 10h kończąc o 24tej,a wczoraj o 23ej w nieludzkim tempie i ukropie,przy niepojętym ruchu(juwenalia i inne imprezy  kulturalne po których cały region zwala się do maka),
a śpię po 4 godziny.
OMG!
Kropelko,na bank jestes nadludzka:))
Ja od zeszlego tygodnia wstaję przed siódmą by iść na 8 na zabiegi ,potem jadę do pracy i jestem nieżywa po prostu,w piątek to padłam jak balon bez powietrza;)
Nie wiem skąd bierzesz siłę:)
Dzieńdoberek, teraz przy przebudzeniu jest śpiący czas(wiesz co nam na myśli)
A siły czerpię z siły spokoju.

Ta korporacja o nienormalnym dosłownie wszystkim jest zapewne jakimś krotkim etapem na mojej ścieżce.
Dawno już zauważyłam,że Jestem pielgrzymem,mam coś do przerobienia,coś do przepracowania typu poprawa jakości traktowania pracowników i idę dalej.

W tym kieracie priorytetem jestem Ja więc zaczęłam od zmiany własnego podejścia do różnych sytuacji.
Tutaj w tym "gnieździe os" i "oku cyklonu" dokańczam lekcję pokory i spokoju.


Ps.odebrałam wynik rezonansu i kojarzę że wspominałaś coś o kręgozmyku.
Hej Kropelko,i co Ci wyszło?
jesli oczywiście chcesz to napisac na forum;)
Wspominałam o mojej dyskopatii szyjnej i lędźwiowej i o rozczepieniu kręgosłupa(spina bifida)ale mnie to wyszło na przeswiatleniach a w rezonansie to widać przepukliny.
Mnie sondowali tylko od L do S bo takie skierowanie było.
Ale dużo by pisać,pogłębiona lordoza ,wypukliny,rotację,przodozmyk,tendencja do sacrum acutum,dehydratacja,poszerzenia,zniekształcenia,modelowanie worka oponowego,podwichnięcia,protuzja,zwężony otwór międzykręgowy,poszerzenie stawów międzykręgowych,uwypuklenie pierścienia włóknistego,obniżenie wysokosci krążka i jakieś nierówności i zaostrzenia krawędzi trzonów.
Ufff dużo tego.
Nawet nie mam ochoty iść do neurologa na konsultacje.
Widzę w praktyce jak wyczołguję się z bólu i zapaleń swoimi metodami z zakresu medycyny naturalnej.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

michalina
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak człowiek nie jest bardzo zmęczony to poranne wstawanie może być całkiem sympatyczne >;))
Hmm,wobec tego zmieniam się w nadludzką istotę

Pracowałam w piątek 9h,sobota 9h i wczoraj 10h kończąc o 24tej,a wczoraj o 23ej w nieludzkim tempie i ukropie,przy niepojętym ruchu(juwenalia i inne imprezy  kulturalne po których cały region zwala się do maka),
a śpię po 4 godziny.
OMG!
Kropelko,na bank jestes nadludzka:))
Ja od zeszlego tygodnia wstaję przed siódmą by iść na 8 na zabiegi ,potem jadę do pracy i jestem nieżywa po prostu,w piątek to padłam jak balon bez powietrza;)
Nie wiem skąd bierzesz siłę:)
Dzieńdoberek, teraz przy przebudzeniu jest śpiący czas(wiesz co nam na myśli)
A siły czerpię z siły spokoju.

Ta korporacja o nienormalnym dosłownie wszystkim jest zapewne jakimś krotkim etapem na mojej ścieżce.
Dawno już zauważyłam,że Jestem pielgrzymem,mam coś do przerobienia,coś do przepracowania typu poprawa jakości traktowania pracowników i idę dalej.

W tym kieracie priorytetem jestem Ja więc zaczęłam od zmiany własnego podejścia do różnych sytuacji.
Tutaj w tym "gnieździe os" i "oku cyklonu" dokańczam lekcję pokory i spokoju.


Ps.odebrałam wynik rezonansu i kojarzę że wspominałaś coś o kręgozmyku.
Hej Kropelko,i co Ci wyszło?
jesli oczywiście chcesz to napisac na forum;)
Wspominałam o mojej dyskopatii szyjnej i lędźwiowej i o rozczepieniu kręgosłupa(spina bifida)ale mnie to wyszło na przeswiatleniach a w rezonansie to widać przepukliny.
Mnie sondowali tylko od L do S bo takie skierowanie było.
Ale dużo by pisać,pogłębiona lordoza ,wypukliny,rotację,przodozmyk,tendencja do sacrum acutum,dehydratacja,poszerzenia,zniekształcenia,modelowanie worka oponowego,podwichnięcia,protuzja,zwężony otwór międzykręgowy,poszerzenie stawów międzykręgowych,uwypuklenie pierścienia włóknistego,obniżenie wysokosci krążka i jakieś nierówności i zaostrzenia krawędzi trzonów.
Ufff dużo tego.
Nawet nie mam ochoty iść do neurologa na konsultacje.
Widzę w praktyce jak wyczołguję się z bólu i zapaleń swoimi metodami z zakresu medycyny naturalnej.
O matko!!
Kropelko,całe szczęście,że stosujesz medycyne naturalną,dobrze,ze pomaga.
Do lekarza możesz kiedys się wybrać choć przy takim opisie to Cię może nastraszyć ;)
Faktycznie,duzo tego jest i stad pewnie Twoje bóle.
Jesteś super dzielna dziewczyna
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Kropelka
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak człowiek nie jest bardzo zmęczony to poranne wstawanie może być całkiem sympatyczne >;))
Hmm,wobec tego zmieniam się w nadludzką istotę

Pracowałam w piątek 9h,sobota 9h i wczoraj 10h kończąc o 24tej,a wczoraj o 23ej w nieludzkim tempie i ukropie,przy niepojętym ruchu(juwenalia i inne imprezy  kulturalne po których cały region zwala się do maka),
a śpię po 4 godziny.
OMG!
Kropelko,na bank jestes nadludzka:))
Ja od zeszlego tygodnia wstaję przed siódmą by iść na 8 na zabiegi ,potem jadę do pracy i jestem nieżywa po prostu,w piątek to padłam jak balon bez powietrza;)
Nie wiem skąd bierzesz siłę:)
Dzieńdoberek, teraz przy przebudzeniu jest śpiący czas(wiesz co nam na myśli)
A siły czerpię z siły spokoju.

Ta korporacja o nienormalnym dosłownie wszystkim jest zapewne jakimś krotkim etapem na mojej ścieżce.
Dawno już zauważyłam,że Jestem pielgrzymem,mam coś do przerobienia,coś do przepracowania typu poprawa jakości traktowania pracowników i idę dalej.

W tym kieracie priorytetem jestem Ja więc zaczęłam od zmiany własnego podejścia do różnych sytuacji.
Tutaj w tym "gnieździe os" i "oku cyklonu" dokańczam lekcję pokory i spokoju.


Ps.odebrałam wynik rezonansu i kojarzę że wspominałaś coś o kręgozmyku.
Hej Kropelko,i co Ci wyszło?
jesli oczywiście chcesz to napisac na forum;)
Wspominałam o mojej dyskopatii szyjnej i lędźwiowej i o rozczepieniu kręgosłupa(spina bifida)ale mnie to wyszło na przeswiatleniach a w rezonansie to widać przepukliny.
Mnie sondowali tylko od L do S bo takie skierowanie było.
Ale dużo by pisać,pogłębiona lordoza ,wypukliny,rotację,przodozmyk,tendencja do sacrum acutum,dehydratacja,poszerzenia,zniekształcenia,modelowanie worka oponowego,podwichnięcia,protuzja,zwężony otwór międzykręgowy,poszerzenie stawów międzykręgowych,uwypuklenie pierścienia włóknistego,obniżenie wysokosci krążka i jakieś nierówności i zaostrzenia krawędzi trzonów.
Ufff dużo tego.
Nawet nie mam ochoty iść do neurologa na konsultacje.
Widzę w praktyce jak wyczołguję się z bólu i zapaleń swoimi metodami z zakresu medycyny naturalnej.
Nie wiem czy to dobry pomysł przerwać leczenie. Oni na komputerach wszystko widzą, czy pacjent "kooperuje" czy nie Na drugi raz może powiedzieć że tylko zawracasz głowę. Wiem że jak człowiek wpadnie w ich trybiki, to trudno się wyrwać Raz ortopeda męczył mnie akupunktura, cały rok. Przy końcu roku miałem zrobić terminy na następny rok, ale nie mieli jeszcze nowego zeszytu. Miałem się zgłosić sam. Czekają do tej pory Raz lekarka mnie wypatrzyła że nie wykupiłem recepty, też nie była zadowolona...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Kropelka
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak człowiek nie jest bardzo zmęczony to poranne wstawanie może być całkiem sympatyczne >;))
Hmm,wobec tego zmieniam się w nadludzką istotę

Pracowałam w piątek 9h,sobota 9h i wczoraj 10h kończąc o 24tej,a wczoraj o 23ej w nieludzkim tempie i ukropie,przy niepojętym ruchu(juwenalia i inne imprezy  kulturalne po których cały region zwala się do maka),
a śpię po 4 godziny.
OMG!
Kropelko,na bank jestes nadludzka:))
Ja od zeszlego tygodnia wstaję przed siódmą by iść na 8 na zabiegi ,potem jadę do pracy i jestem nieżywa po prostu,w piątek to padłam jak balon bez powietrza;)
Nie wiem skąd bierzesz siłę:)
Dzieńdoberek, teraz przy przebudzeniu jest śpiący czas(wiesz co nam na myśli)
A siły czerpię z siły spokoju.

Ta korporacja o nienormalnym dosłownie wszystkim jest zapewne jakimś krotkim etapem na mojej ścieżce.
Dawno już zauważyłam,że Jestem pielgrzymem,mam coś do przerobienia,coś do przepracowania typu poprawa jakości traktowania pracowników i idę dalej.

W tym kieracie priorytetem jestem Ja więc zaczęłam od zmiany własnego podejścia do różnych sytuacji.
Tutaj w tym "gnieździe os" i "oku cyklonu" dokańczam lekcję pokory i spokoju.


Ps.odebrałam wynik rezonansu i kojarzę że wspominałaś coś o kręgozmyku.
Hej Kropelko,i co Ci wyszło?
jesli oczywiście chcesz to napisac na forum;)
Wspominałam o mojej dyskopatii szyjnej i lędźwiowej i o rozczepieniu kręgosłupa(spina bifida)ale mnie to wyszło na przeswiatleniach a w rezonansie to widać przepukliny.
Mnie sondowali tylko od L do S bo takie skierowanie było.
Ale dużo by pisać,pogłębiona lordoza ,wypukliny,rotację,przodozmyk,tendencja do sacrum acutum,dehydratacja,poszerzenia,zniekształcenia,modelowanie worka oponowego,podwichnięcia,protuzja,zwężony otwór międzykręgowy,poszerzenie stawów międzykręgowych,uwypuklenie pierścienia włóknistego,obniżenie wysokosci krążka i jakieś nierówności i zaostrzenia krawędzi trzonów.
Ufff dużo tego.
Nawet nie mam ochoty iść do neurologa na konsultacje.
Widzę w praktyce jak wyczołguję się z bólu i zapaleń swoimi metodami z zakresu medycyny naturalnej.
O matko!!
Kropelko,całe szczęście,że stosujesz medycyne naturalną,dobrze,ze pomaga.
Do lekarza możesz kiedys się wybrać choć przy takim opisie to Cię może nastraszyć ;)
Faktycznie,duzo tego jest i stad pewnie Twoje bóle.
Jesteś super dzielna dziewczyna
Jestem cały czas pod okiem lekarzy(neurolog i rematolog,endokrynolog),ale chyba emanuje ze mnie ta pewność że "wiem lepiej" bo nie wyskakują z trucizną tylko badają i fizjoterapię przepisują.
Termin ponownej konsultacji neuro mam we wrześniu i przypuszczam jak Ty że lekarz może coś straszyć,ale już nie robi ta manipulacja na mnie wrażenia. Dostałam też informacje z funduszu,że sanatorium z leczeniem neurologicznym już przydzielone na wrzesień.
 Wszystko się układa tak jak tylko zapragnę.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Amigoland
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak człowiek nie jest bardzo zmęczony to poranne wstawanie może być całkiem sympatyczne >;))
Hmm,wobec tego zmieniam się w nadludzką istotę

Pracowałam w piątek 9h,sobota 9h i wczoraj 10h kończąc o 24tej,a wczoraj o 23ej w nieludzkim tempie i ukropie,przy niepojętym ruchu(juwenalia i inne imprezy  kulturalne po których cały region zwala się do maka),
a śpię po 4 godziny.
OMG!
Kropelko,na bank jestes nadludzka:))
Ja od zeszlego tygodnia wstaję przed siódmą by iść na 8 na zabiegi ,potem jadę do pracy i jestem nieżywa po prostu,w piątek to padłam jak balon bez powietrza;)
Nie wiem skąd bierzesz siłę:)
Dzieńdoberek, teraz przy przebudzeniu jest śpiący czas(wiesz co nam na myśli)
A siły czerpię z siły spokoju.

Ta korporacja o nienormalnym dosłownie wszystkim jest zapewne jakimś krotkim etapem na mojej ścieżce.
Dawno już zauważyłam,że Jestem pielgrzymem,mam coś do przerobienia,coś do przepracowania typu poprawa jakości traktowania pracowników i idę dalej.

W tym kieracie priorytetem jestem Ja więc zaczęłam od zmiany własnego podejścia do różnych sytuacji.
Tutaj w tym "gnieździe os" i "oku cyklonu" dokańczam lekcję pokory i spokoju.


Ps.odebrałam wynik rezonansu i kojarzę że wspominałaś coś o kręgozmyku.
Hej Kropelko,i co Ci wyszło?
jesli oczywiście chcesz to napisac na forum;)
Wspominałam o mojej dyskopatii szyjnej i lędźwiowej i o rozczepieniu kręgosłupa(spina bifida)ale mnie to wyszło na przeswiatleniach a w rezonansie to widać przepukliny.
Mnie sondowali tylko od L do S bo takie skierowanie było.
Ale dużo by pisać,pogłębiona lordoza ,wypukliny,rotację,przodozmyk,tendencja do sacrum acutum,dehydratacja,poszerzenia,zniekształcenia,modelowanie worka oponowego,podwichnięcia,protuzja,zwężony otwór międzykręgowy,poszerzenie stawów międzykręgowych,uwypuklenie pierścienia włóknistego,obniżenie wysokosci krążka i jakieś nierówności i zaostrzenia krawędzi trzonów.
Ufff dużo tego.
Nawet nie mam ochoty iść do neurologa na konsultacje.
Widzę w praktyce jak wyczołguję się z bólu i zapaleń swoimi metodami z zakresu medycyny naturalnej.
O matko!!
Kropelko,całe szczęście,że stosujesz medycyne naturalną,dobrze,ze pomaga.
Do lekarza możesz kiedys się wybrać choć przy takim opisie to Cię może nastraszyć ;)
Faktycznie,duzo tego jest i stad pewnie Twoje bóle.
Jesteś super dzielna dziewczyna
Jestem cały czas pod okiem lekarzy(neurolog i rematolog,endokrynolog),ale chyba emanuje ze mnie ta pewność że "wiem lepiej" bo nie wyskakują z trucizną tylko badają i fizjoterapię przepisują.
Termin ponownej konsultacji neuro mam we wrześniu i przypuszczam jak Ty że lekarz może coś straszyć,ale już nie robi ta manipulacja na mnie wrażenia. Dostałam też informacje z funduszu,że sanatorium z leczeniem neurologicznym już przydzielone na wrzesień.
 Wszystko się układa tak jak tylko zapragnę.
Dobrze cię rozumiem Kropelko. Chciałem tylko ze swojego doświadczenia, powiedzieć jak to z nimi jest...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Śpiochy >;))

Kropelka
Amigoland napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
michalina napisał/a
Kropelka napisał/a
Lothar. napisał/a
Jak człowiek nie jest bardzo zmęczony to poranne wstawanie może być całkiem sympatyczne >;))
Hmm,wobec tego zmieniam się w nadludzką istotę

Pracowałam w piątek 9h,sobota 9h i wczoraj 10h kończąc o 24tej,a wczoraj o 23ej w nieludzkim tempie i ukropie,przy niepojętym ruchu(juwenalia i inne imprezy  kulturalne po których cały region zwala się do maka),
a śpię po 4 godziny.
OMG!
Kropelko,na bank jestes nadludzka:))
Ja od zeszlego tygodnia wstaję przed siódmą by iść na 8 na zabiegi ,potem jadę do pracy i jestem nieżywa po prostu,w piątek to padłam jak balon bez powietrza;)
Nie wiem skąd bierzesz siłę:)
Dzieńdoberek, teraz przy przebudzeniu jest śpiący czas(wiesz co nam na myśli)
A siły czerpię z siły spokoju.

Ta korporacja o nienormalnym dosłownie wszystkim jest zapewne jakimś krotkim etapem na mojej ścieżce.
Dawno już zauważyłam,że Jestem pielgrzymem,mam coś do przerobienia,coś do przepracowania typu poprawa jakości traktowania pracowników i idę dalej.

W tym kieracie priorytetem jestem Ja więc zaczęłam od zmiany własnego podejścia do różnych sytuacji.
Tutaj w tym "gnieździe os" i "oku cyklonu" dokańczam lekcję pokory i spokoju.


Ps.odebrałam wynik rezonansu i kojarzę że wspominałaś coś o kręgozmyku.
Hej Kropelko,i co Ci wyszło?
jesli oczywiście chcesz to napisac na forum;)
Wspominałam o mojej dyskopatii szyjnej i lędźwiowej i o rozczepieniu kręgosłupa(spina bifida)ale mnie to wyszło na przeswiatleniach a w rezonansie to widać przepukliny.
Mnie sondowali tylko od L do S bo takie skierowanie było.
Ale dużo by pisać,pogłębiona lordoza ,wypukliny,rotację,przodozmyk,tendencja do sacrum acutum,dehydratacja,poszerzenia,zniekształcenia,modelowanie worka oponowego,podwichnięcia,protuzja,zwężony otwór międzykręgowy,poszerzenie stawów międzykręgowych,uwypuklenie pierścienia włóknistego,obniżenie wysokosci krążka i jakieś nierówności i zaostrzenia krawędzi trzonów.
Ufff dużo tego.
Nawet nie mam ochoty iść do neurologa na konsultacje.
Widzę w praktyce jak wyczołguję się z bólu i zapaleń swoimi metodami z zakresu medycyny naturalnej.
O matko!!
Kropelko,całe szczęście,że stosujesz medycyne naturalną,dobrze,ze pomaga.
Do lekarza możesz kiedys się wybrać choć przy takim opisie to Cię może nastraszyć ;)
Faktycznie,duzo tego jest i stad pewnie Twoje bóle.
Jesteś super dzielna dziewczyna
Jestem cały czas pod okiem lekarzy(neurolog i rematolog,endokrynolog),ale chyba emanuje ze mnie ta pewność że "wiem lepiej" bo nie wyskakują z trucizną tylko badają i fizjoterapię przepisują.
Termin ponownej konsultacji neuro mam we wrześniu i przypuszczam jak Ty że lekarz może coś straszyć,ale już nie robi ta manipulacja na mnie wrażenia. Dostałam też informacje z funduszu,że sanatorium z leczeniem neurologicznym już przydzielone na wrzesień.
 Wszystko się układa tak jak tylko zapragnę.
Dobrze cię rozumiem Kropelko. Chciałem tylko ze swojego doświadczenia, powiedzieć jak to z nimi jest...
Ok,masz rację, chociaż jak to mówią "żeby chodzić po lekarzach to trzeba mieć zdrowie" 😉🙃
12345