Zwróćcie uwagę na spojrzenia, zmiana przez 40 lat.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

U komunistów Amigo nie chodzi o status materialny, on jest tylko narzędziem. Marks wymyślił, że żeby trzymać ludzi krótko za mordę trzeba im wmówić, że istnieje nierówność, trzba wzbudzić problem/konflikt niemożliwy do rozwiązania. Może to być nierówność materialna, nierównosc płci, kolor skóry, wsjo rawno. Głównie chodzi o to, żeby pod wyimaginowanym/nieprawdziwym pretekstem skłócić ludzi i żeby żarli sie między sobą, jak psy. Zobacz, że gdy konflikt materialny został mozna powiedzieć zażegnany, bo wprowadzono socjalizm (a socjalizm to jeden z elementów komunizmu he he), to pojawił się feminazizm, wielopłciowość i co i znowu jest problem? he he.  Nowym/starym elementem jest mieszanie obcych kulturowo ludzi, to samo było przeciez w ZSRR. Cel jest cały czas ten sam , tylko metody, a raczej wprowadzanie na ludzki rynek "problemu/konfliktu" się zmienił, ewoluował, bo rzecz jasna tamten juz nie dziła. To jest bardzo prosty i bardzo skuteczny mechanizm, dlatego mówią o Marksie, że był mistrzem w swojej dziedzinie he he

No tak. Masz rację. W ZSSR wymieszali ludzi dokładnie, żeby nie było jedności w myśleniu. Chociaż zagrożenie dla wszystkich jednostek, może ich jednoczyć, bez względu na kulturę, wyznanie, pochodzenie. Widzimy to obecnie w wiadomej sprawie...

[michalina]

Lothar. napisał/a

Porządek dziobania – w psychologii oraz socjologii pracy i organizacji - to pojęcie charakteryzujące spektrum relacji interpersonalnych mogących zachodzić w konfliktach w zhierarchizowanych grupach i zespołach zadaniowych.

„Porządek dziobania” w potocznym znaczeniu niesie przekaz informacyjny o tym, że im wyżej się ktoś znajduje w strukturze organizacyjnej, tym mniejsze prawdopodobieństwo doświadczenia agresji ze strony współpracowników. Wniosek ten wywodzi się z badań, jakie norweski zoolog Thorleif Schjelderup-Ebbe przeprowadził w kurniku na stadzie kur, którym przyporządkował indywidualne nazwy. Obserwacje zachodzących między nimi sytuacji kryzysowych wykazały, że im kura znajduje się niżej w hierarchii stada, tym częściej jest dziobana, gdyż dziobią ją kury znajdujące się wyżej od niej w hierarchii stada. Jednocześnie im kura znajduje się wyżej w hierarchii stada, tym częściej dziobie inne, tzn. dziobane są przez nią kury znajdujące się niżej od niej.
Zobacz też

    mobbing
    molestowanie seksualne
    pozycja społeczna

https://pl.wikipedia.org/wiki/Porz%C4%85dek_dziobania

Dziń dybry;))
No proszę,ktoś nam zrył berety,zupełnie jak kurom

[michalina]

Lothar. napisał/a

nie będę gadac o marksistach bo na tym wyznaje się Ewka;))
Natomiast ten facet na czarno-białym zdjęciu z kręconymi włosami bez radia to mój kolega;))
Bardzo lubił muzykę,to penie nie była demonstracja;))
Widziałam go 5 lat temu na zlocie naszej szkoły,mieszka w Irlandii;))

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[michalina]

A i zgoda z Ewką,fajnie jak ludzie się śmieją ale ci ze smartfonami śmieją się jak głupi do sera;)))
Co czasem jest dobre bo rozładowuje złe emocje,mnie się tez często zdarza,że śmieję się nie wiadomo z czego co bardzo irytowało moja Mamę i męża;))

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Jak ta sprawa nie wypali, to będa naloty "kosmitów" he he

Bardzo prawdopodobne,że nastrasza nas kosmitami ,w końcu tacy kosmici zagrażają całemu światu
Kosmici mają nas w głębokiej d.,za ciency dla nich jesteśmy.Albo i nawet doją z nas ten lusz jak pszczoły z hodowanych przez siebie mszyc;))
Nie,no teraz to pojechałam:)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Porządek dziobania – w psychologii oraz socjologii pracy i organizacji - to pojęcie charakteryzujące spektrum relacji interpersonalnych mogących zachodzić w konfliktach w zhierarchizowanych grupach i zespołach zadaniowych.

„Porządek dziobania” w potocznym znaczeniu niesie przekaz informacyjny o tym, że im wyżej się ktoś znajduje w strukturze organizacyjnej, tym mniejsze prawdopodobieństwo doświadczenia agresji ze strony współpracowników. Wniosek ten wywodzi się z badań, jakie norweski zoolog Thorleif Schjelderup-Ebbe przeprowadził w kurniku na stadzie kur, którym przyporządkował indywidualne nazwy. Obserwacje zachodzących między nimi sytuacji kryzysowych wykazały, że im kura znajduje się niżej w hierarchii stada, tym częściej jest dziobana, gdyż dziobią ją kury znajdujące się wyżej od niej w hierarchii stada. Jednocześnie im kura znajduje się wyżej w hierarchii stada, tym częściej dziobie inne, tzn. dziobane są przez nią kury znajdujące się niżej od niej.
Zobacz też

    mobbing
    molestowanie seksualne
    pozycja społeczna

https://pl.wikipedia.org/wiki/Porz%C4%85dek_dziobania

Dziń dybry;))
No proszę,ktoś nam zrył berety,zupełnie jak kurom

Dzień dobry Michalino >;P A jak to mechanizmy.... Dominacyjne? Ten teren jest Mój, ja jestem Królem i po gębach >;)) A dalej to już drogą służbową Od Ministra, do pana Edzia co jest od wszystkiego, każdego obleci >;)) A wiesz że wyjątkiem jest żona? Daje ognia każdemu, a jej nie wolno, bo.....  

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

nie będę gadac o marksistach bo na tym wyznaje się Ewka;))
Natomiast ten facet na czarno-białym zdjęciu z kręconymi włosami bez radia to mój kolega;))
Bardzo lubił muzykę,to penie nie była demonstracja;))
Widziałam go 5 lat temu na zlocie naszej szkoły,mieszka w Irlandii;))

Ale "magija" >;PPP

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Podobny do Seana Penna, tylko włosy inne he he. Ja wczoraj widziałam dwie pary "bliźniaków", znaczy ludzi bardzo podobnych do siebie. Do jednej dziewczyny to aż chciałam podejśc i powiedzieć, że dwie godziny temu widziałam ją jak 30 km dalej sprzedawała lody w budce he he he

Często się to zdarza:))
Ja zobaczyłam zdjęcie swojego brata ,tzn.nie jego tylko jakby bliźniaka z Oxfordu sprzed 70 lat;))
A zdarza Ci się Ewa poznawać nowych ludzi i wydaje się,że juz ich gdzieś widziałaś,że skądś ich znasz?Mnie się to b.często zdarza.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Ten pan, bardzo przypomina mojego krewniaka Marka. Lew, silny dominujący ojciec, przebiegła mama i .... silna potrzeba akceptacji na całe życie, jako Prezent. Spuścił z tonu i zamknął w sobie. Jak się kogoś zna całe życie, zna wzloty i upadki to hmm jest się jakimś obserwatorem/aniołem stróżem

[Lothar.]

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Podobny do Seana Penna, tylko włosy inne he he. Ja wczoraj widziałam dwie pary "bliźniaków", znaczy ludzi bardzo podobnych do siebie. Do jednej dziewczyny to aż chciałam podejśc i powiedzieć, że dwie godziny temu widziałam ją jak 30 km dalej sprzedawała lody w budce he he he

Często się to zdarza:))
Ja zobaczyłam zdjęcie swojego brata ,tzn.nie jego tylko jakby bliźniaka z Oxfordu sprzed 70 lat;))
A zdarza Ci się Ewa poznawać nowych ludzi i wydaje się,że juz ich gdzieś widziałaś,że skądś ich znasz?Mnie się to b.często zdarza.

Wszyscy mają elementy, urody i zachowań, poznanych kiedyś ludzi. Zatkało mnie na spotkaniu klasowym z podstawówki bo dawni znajomi wyglądali tak samo i mówili tak samo jak rodzice w ich/naszym wieku >;))

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Staram sie nie poznawać nowych ludzi he he he, ale czasem sie zdarza, że tak mi sie wydaje.

Starasz się nie poznawac nowych ludzi?
Po ostatnich wydarzeniach myślę,że jest to może i dobry pomysł;))

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Podobny do Seana Penna, tylko włosy inne he he. Ja wczoraj widziałam dwie pary "bliźniaków", znaczy ludzi bardzo podobnych do siebie. Do jednej dziewczyny to aż chciałam podejśc i powiedzieć, że dwie godziny temu widziałam ją jak 30 km dalej sprzedawała lody w budce he he he

Często się to zdarza:))
Ja zobaczyłam zdjęcie swojego brata ,tzn.nie jego tylko jakby bliźniaka z Oxfordu sprzed 70 lat;))
A zdarza Ci się Ewa poznawać nowych ludzi i wydaje się,że juz ich gdzieś widziałaś,że skądś ich znasz?Mnie się to b.często zdarza.

Wszyscy mają elementy, urody i zachowań, poznanych kiedyś ludzi. Zatkało mnie na spotkaniu klasowym z podstawówki bo dawni znajomi wyglądali tak samo i mówili tak samo jak rodzice w ich/naszym wieku >;))

O,to ciekawa obserwacja;))
Matko i córko,ide obiad ugotować ,potem zajrzę;)

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Lothar.]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Staram sie nie poznawać nowych ludzi he he he, ale czasem sie zdarza, że tak mi sie wydaje.

Starasz się nie poznawac nowych ludzi?
Po ostatnich wydarzeniach myślę,że jest to może i dobry pomysł;))

To strata energii i czasu he he przynjamniej dla mnie

Zamknęłaś się na Odkrywanie Świata Ewo? >;))

[michalina]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Ja już obiad zrobiłam he he. Wolę rano wstac i cos upieprzyć, potem mam wolne

ja tez ale ziemniaki i surówkę to trzeba "na swieżo":)
Normalnie to gotuję z dnia na dzień bo rano przed pracą mi się nie chce ale w weekendy obiad jest bardziej"wystawny";))