Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
56 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Alicja
michalina napisał/a
Alicja napisał/a
Ja byłam zafascynowana Wokulskim , a Izka była zwykłą zdzirą he he
A ja nie byłam zafascynowana ani Wokulskim ani nikim z Llki:)
Pamiętam natomiast swoja fascynację Enjolrasem z "Nędzników":)
Otóż był on synem rewolucji i walczył na barykadzie,jego kochanką była wolność czy rewolucja i zakochałam się w nim na amen
Jakaż byłam pod wrazeniem gdy zechcial umrzec za wolność na barykadzie!
Liberte,egalite,fraternite!
To były moje ideały,he,he;)
Umrzeć za "wolnośc" ! coś pięknego, "BRAWE HART" ale tej wolności, jak nie było tak nie ma! Ale my juz mamy swoje lata, że to kumamy he he

 
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Alicja
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Alicja napisał/a
Gdyby nie był w górach w dodatku zasypany śniegiem, to bym z niego wylazła, a chodzi o to, zeby nie wyleźć he he

Są w Polsce tez jakieś klasztory gdzie mozesz sie pozamykać w celi,są dni,że moim marzeniem jest sie tam zamknąć i nie wychodzić;))
Żaden kurwa klasztor!!!! mówiłam o tym, jak pracowałam w "Domu Dziecka" ! kto czytał  to wie he he
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Lothar.
Tam co dzieci straszyłaś? >;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Alicja
Własnie tam he he
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Lothar.
Myślałem że Stach zwróci uwagę na:

Przedstawienie postaci

Helena Stawska ma około trzydziestu lat. To wysoka szatynka o szarych oczach, w których można dostrzec smutek. Ignacy Rzecki porównuje ją do anioła, a Stanisław Wokulski do świętej. Kobieta prowadzi trudne, nieszczęśliwe życie.
Losy postaci

Główny bohater po raz pierwszy widzi ją w kościele, gdy udaje się na zbiórkę charytatywną, prowadzoną przez Izabelę Łęcką i hrabinę Karolową. Wokulski ma wrażenie, że kobieta jest wdową. Sytuacja Heleny jest jednak bardziej skomplikowana. Bohaterka mieszka w kamienicy Łęckich, razem z kilkuletnią córeczką Helunią oraz matką, Jadwigą Misiewiczową. Pracuje, udzielając korepetycji młodym dziewczętom. Uczy haftu, gry na fortepianie i języka angielskiego.

Stawska była mężatką, ale od czterech lat musi samodzielnie radzić sobie z utrzymaniem rodziny. Jej mąż, Ludwik Stawski uciekł za granicę (mówi się, że przebywa w Ameryce). Powodem wyjazdu było niesłuszne oskarżenie o morderstwo. Chociaż prawdziwy zabójca został ujawniony, Ludwik nie wrócił do rodziny. Helena nie ma pewności, czy jej mąż jeszcze żyje. Czeka na wiadomość od niego, niecierpliwie wypatrując listonosza. Chociaż uczucia Heleny do męża stopniowo wygasają, kobieta jest jednak przekonana, że już nigdy nikogo nie pokocha. W trakcie właściwej akcji powieści Wokulski dowiaduje się, że Ludwik żyje w Algierze pod fałszywym nazwiskiem. Niedługo później okazuje się, że Stawski zmarł. Kobieta zostaje wdową.

W pewnym momencie Stawska zostaje zatrudniona przez baronową Krzeszowska jako służąca, jednak wkrótce bogaczka oskarża ją o kradzież lalki. Jednak z pomocą Wokulskiego udaje jej się wydostać z tarapatów. Kupiec udowadnia, że zabawka została zakupiona w jego sklepie, a póniej zapewnia Stawskiej pracę w sklepie Milerowej, przez co daje jej stabilność finansową.

Po eksmisji z kamienicy Wirski pomaga Helenie w znalezieniu nowego mieszkania. Kobieta jest mu bardzo wdzięczna, z entuzjazmem planuje zagospodarowanie zaniedbanego ogródka. Gdy po śmierci męża Stawska wyjeżdża pod Częstochowę, Mraczewski pomaga jej się urządzić w nowym miejscu. Kobieta nie darzy go uczuciem, ale w końcu przyjmuje jego oświadczyny.
Stosunki z głównym bohaterem

Relacja Stawskiej i Wokulskiego jest skomplikowana. Ignacy Rzecki chciałby ich ze sobą wyswatać. Wokulski jest pod wrażeniem dobrej i uczciwej Stawskiej, ale nie potrafi wyleczyć się z chorej miłości do Łęckiej. Żałuje, że nie poznał Heleny wcześniej. Stawska podziwia energię Wokulskiego, uważa go też za przystojnego mężczyznę. Zależy jej na nim, choć nie nazywa swoich uczuć miłością. Natomiast Misiewiczowa jest przekonana, że Helena kocha Stanisława.

Usposobienie Heleny Stawskiej

Helena Stawska to postać wrażliwa i troskliwa, co przejawia się w jej stosunku do innych. Kupuje Heluni lalkę, ponieważ chce sprawić jej radość. Mimo doznanych krzywd współczuje baronowej, która cierpi z powodu śmierci ukochanej córki. Helena w postępowaniach kieruje się dobrem swojej rodziny. Nie wdaje się w romanse dla rozrywki, odrzuca zaloty żonatego barona. Stawska jest silną kobietą, ale trudno nazwać ją emancypantką. Podejmuje się pracy z konieczności, a nie dla osiągnięcia autonomii.  
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Alicja
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Czy taki 40+ hmm już raz szczęśliwie żonaty  to by się tak dał za nos wodzić? Chyba nie? >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Alicja
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Myślałem że Stach zwróci uwagę na:

Przedstawienie postaci

Helena Stawska ma około trzydziestu lat. To wysoka szatynka o szarych oczach, w których można dostrzec smutek. Ignacy Rzecki porównuje ją do anioła, a Stanisław Wokulski do świętej. Kobieta prowadzi trudne, nieszczęśliwe życie.
Losy postaci

Główny bohater po raz pierwszy widzi ją w kościele, gdy udaje się na zbiórkę charytatywną, prowadzoną przez Izabelę Łęcką i hrabinę Karolową. Wokulski ma wrażenie, że kobieta jest wdową. Sytuacja Heleny jest jednak bardziej skomplikowana. Bohaterka mieszka w kamienicy Łęckich, razem z kilkuletnią córeczką Helunią oraz matką, Jadwigą Misiewiczową. Pracuje, udzielając korepetycji młodym dziewczętom. Uczy haftu, gry na fortepianie i języka angielskiego.

Stawska była mężatką, ale od czterech lat musi samodzielnie radzić sobie z utrzymaniem rodziny. Jej mąż, Ludwik Stawski uciekł za granicę (mówi się, że przebywa w Ameryce). Powodem wyjazdu było niesłuszne oskarżenie o morderstwo. Chociaż prawdziwy zabójca został ujawniony, Ludwik nie wrócił do rodziny. Helena nie ma pewności, czy jej mąż jeszcze żyje. Czeka na wiadomość od niego, niecierpliwie wypatrując listonosza. Chociaż uczucia Heleny do męża stopniowo wygasają, kobieta jest jednak przekonana, że już nigdy nikogo nie pokocha. W trakcie właściwej akcji powieści Wokulski dowiaduje się, że Ludwik żyje w Algierze pod fałszywym nazwiskiem. Niedługo później okazuje się, że Stawski zmarł. Kobieta zostaje wdową.

W pewnym momencie Stawska zostaje zatrudniona przez baronową Krzeszowska jako służąca, jednak wkrótce bogaczka oskarża ją o kradzież lalki. Jednak z pomocą Wokulskiego udaje jej się wydostać z tarapatów. Kupiec udowadnia, że zabawka została zakupiona w jego sklepie, a póniej zapewnia Stawskiej pracę w sklepie Milerowej, przez co daje jej stabilność finansową.

Po eksmisji z kamienicy Wirski pomaga Helenie w znalezieniu nowego mieszkania. Kobieta jest mu bardzo wdzięczna, z entuzjazmem planuje zagospodarowanie zaniedbanego ogródka. Gdy po śmierci męża Stawska wyjeżdża pod Częstochowę, Mraczewski pomaga jej się urządzić w nowym miejscu. Kobieta nie darzy go uczuciem, ale w końcu przyjmuje jego oświadczyny.
Stosunki z głównym bohaterem

Relacja Stawskiej i Wokulskiego jest skomplikowana. Ignacy Rzecki chciałby ich ze sobą wyswatać. Wokulski jest pod wrażeniem dobrej i uczciwej Stawskiej, ale nie potrafi wyleczyć się z chorej miłości do Łęckiej. Żałuje, że nie poznał Heleny wcześniej. Stawska podziwia energię Wokulskiego, uważa go też za przystojnego mężczyznę. Zależy jej na nim, choć nie nazywa swoich uczuć miłością. Natomiast Misiewiczowa jest przekonana, że Helena kocha Stanisława.

Usposobienie Heleny Stawskiej

Helena Stawska to postać wrażliwa i troskliwa, co przejawia się w jej stosunku do innych. Kupuje Heluni lalkę, ponieważ chce sprawić jej radość. Mimo doznanych krzywd współczuje baronowej, która cierpi z powodu śmierci ukochanej córki. Helena w postępowaniach kieruje się dobrem swojej rodziny. Nie wdaje się w romanse dla rozrywki, odrzuca zaloty żonatego barona. Stawska jest silną kobietą, ale trudno nazwać ją emancypantką. Podejmuje się pracy z konieczności, a nie dla osiągnięcia autonomii.
 no nie pokochał jej ten Stach he he , bo takich kobiet się nie kocha w młodości (czasem sie zdarza), takie kobiety sie wykorzystuje. Dopiero na stare lata przychodzi refleksja he he . A wcześniej to dupa, cycki i żeby szalona była he he
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Alicja napisał/a
michalina napisał/a
Alicja napisał/a
Gdyby nie był w górach w dodatku zasypany śniegiem, to bym z niego wylazła, a chodzi o to, zeby nie wyleźć he he

Są w Polsce tez jakieś klasztory gdzie mozesz sie pozamykać w celi,są dni,że moim marzeniem jest sie tam zamknąć i nie wychodzić;))
Żaden kurwa klasztor!!!! mówiłam o tym, jak pracowałam w "Domu Dziecka" ! kto czytał  to wie he he
Ano tak,zapomnialam:)
Tam straszyło i było okropnie z tego,co pamiętam;)\Ok,to niech bedzie jakaś pustelnia chociaż przez tydzień,mnie się marzy cisza i brak komórki i kompa:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Alicja napisał/a
michalina napisał/a
Alicja napisał/a
Ja byłam zafascynowana Wokulskim , a Izka była zwykłą zdzirą he he
A ja nie byłam zafascynowana ani Wokulskim ani nikim z Llki:)
Pamiętam natomiast swoja fascynację Enjolrasem z "Nędzników":)
Otóż był on synem rewolucji i walczył na barykadzie,jego kochanką była wolność czy rewolucja i zakochałam się w nim na amen
Jakaż byłam pod wrazeniem gdy zechcial umrzec za wolność na barykadzie!
Liberte,egalite,fraternite!
To były moje ideały,he,he;)
Umrzeć za "wolnośc" ! coś pięknego, "BRAWE HART" ale tej wolności, jak nie było tak nie ma! Ale my juz mamy swoje lata, że to kumamy he he
Tak,juz wiemy,że to wszystko tak nie działa ,że gdyby umieranie za wolnośc coś by dało to juz dawno ludzkośc byłaby wolna;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Myślałem że Stach zwróci uwagę na:

Przedstawienie postaci

Helena Stawska ma około trzydziestu lat. To wysoka szatynka o szarych oczach, w których można dostrzec smutek. Ignacy Rzecki porównuje ją do anioła, a Stanisław Wokulski do świętej. Kobieta prowadzi trudne, nieszczęśliwe życie.
Losy postaci

Główny bohater po raz pierwszy widzi ją w kościele, gdy udaje się na zbiórkę charytatywną, prowadzoną przez Izabelę Łęcką i hrabinę Karolową. Wokulski ma wrażenie, że kobieta jest wdową. Sytuacja Heleny jest jednak bardziej skomplikowana. Bohaterka mieszka w kamienicy Łęckich, razem z kilkuletnią córeczką Helunią oraz matką, Jadwigą Misiewiczową. Pracuje, udzielając korepetycji młodym dziewczętom. Uczy haftu, gry na fortepianie i języka angielskiego.

Stawska była mężatką, ale od czterech lat musi samodzielnie radzić sobie z utrzymaniem rodziny. Jej mąż, Ludwik Stawski uciekł za granicę (mówi się, że przebywa w Ameryce). Powodem wyjazdu było niesłuszne oskarżenie o morderstwo. Chociaż prawdziwy zabójca został ujawniony, Ludwik nie wrócił do rodziny. Helena nie ma pewności, czy jej mąż jeszcze żyje. Czeka na wiadomość od niego, niecierpliwie wypatrując listonosza. Chociaż uczucia Heleny do męża stopniowo wygasają, kobieta jest jednak przekonana, że już nigdy nikogo nie pokocha. W trakcie właściwej akcji powieści Wokulski dowiaduje się, że Ludwik żyje w Algierze pod fałszywym nazwiskiem. Niedługo później okazuje się, że Stawski zmarł. Kobieta zostaje wdową.

W pewnym momencie Stawska zostaje zatrudniona przez baronową Krzeszowska jako służąca, jednak wkrótce bogaczka oskarża ją o kradzież lalki. Jednak z pomocą Wokulskiego udaje jej się wydostać z tarapatów. Kupiec udowadnia, że zabawka została zakupiona w jego sklepie, a póniej zapewnia Stawskiej pracę w sklepie Milerowej, przez co daje jej stabilność finansową.

Po eksmisji z kamienicy Wirski pomaga Helenie w znalezieniu nowego mieszkania. Kobieta jest mu bardzo wdzięczna, z entuzjazmem planuje zagospodarowanie zaniedbanego ogródka. Gdy po śmierci męża Stawska wyjeżdża pod Częstochowę, Mraczewski pomaga jej się urządzić w nowym miejscu. Kobieta nie darzy go uczuciem, ale w końcu przyjmuje jego oświadczyny.
Stosunki z głównym bohaterem

Relacja Stawskiej i Wokulskiego jest skomplikowana. Ignacy Rzecki chciałby ich ze sobą wyswatać. Wokulski jest pod wrażeniem dobrej i uczciwej Stawskiej, ale nie potrafi wyleczyć się z chorej miłości do Łęckiej. Żałuje, że nie poznał Heleny wcześniej. Stawska podziwia energię Wokulskiego, uważa go też za przystojnego mężczyznę. Zależy jej na nim, choć nie nazywa swoich uczuć miłością. Natomiast Misiewiczowa jest przekonana, że Helena kocha Stanisława.

Usposobienie Heleny Stawskiej

Helena Stawska to postać wrażliwa i troskliwa, co przejawia się w jej stosunku do innych. Kupuje Heluni lalkę, ponieważ chce sprawić jej radość. Mimo doznanych krzywd współczuje baronowej, która cierpi z powodu śmierci ukochanej córki. Helena w postępowaniach kieruje się dobrem swojej rodziny. Nie wdaje się w romanse dla rozrywki, odrzuca zaloty żonatego barona. Stawska jest silną kobietą, ale trudno nazwać ją emancypantką. Podejmuje się pracy z konieczności, a nie dla osiągnięcia autonomii.
He,he,Wojtek,taka cicha,spokojna,poukładana pani Stawska to Twój ideał
Ja uwazam,że Wokulski powinien był sie zainteresować pania Wąsowską,ogniście temperamentna kobietą;))
Przeciwieństwo zimnej  Łęckiej;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
No Wojtek,za chwilę się doczekasz swojej ulubionej pory roku,juz się powoli zaczyna ochładzać;)
Ale liście jeszcze mało sie przebarwiają:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Lothar.
Jak są gruszki, to już blisko >;P

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Alicja
Eee tam, wolałem bardziej "normalną" >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
I na "straszydła" jest metoda rodem z psychiatrii >;)) Zamiast się bać i uciekać, toooo krzyczysz "oddaj moją kasę sk..." "złapię cię złodzieju" i żywi i umarli oraz diabły uciekają. Bo wszyscy się boją tak zafiksowanych wariatów >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zobaczcie, czy to widzicie, bo material jest z prywatnej grupy. Nie mówie o wojcieszku , bo on nie ma FB i generalnie mało co widzi he he

Lothar.
Mój chłopak ma zwyczaj mówić przez sen. W nocy zbliżył się do mojego ucha i wyszeptał: „Jestem tutaj.” Poczułam się jak w horrorze i przeszedł mnie dreszcz strachu. On oczywiście zasnął. Ja już nie.



123