Zobaczcie co dostałam przed chwilą na Telegram...

[Jola]

Niżej jest podany adres strony (t.me/vaccineshop), nie wiem czy chcę tam wchodzić.
W sensie by sprawdzić czy strona aktywna.

Ale znalazłam info na Komputer Świat, tylko u mnie przyszło na Telegram, nie Insta...

„Zaszczepienie bez szczepienia” na polskim Instagramie. Oszuści sprzedają fałszywe certyfikaty po 1900 zł
ADRIAN KOTOWSKI
14 gru, 12:12

https://www.komputerswiat.pl/aktualnosci/wydarzenia/zaszczepienie-bez-szczepienia-na-polskim-instagramie-oszusci-sprzedaja-falszywe/32eg8m5

[Jola]

[Jola]

[Jola]

Nie znam żadnego Alec Tran, zaraz usunę.

Ale myślałam, że Telegram to bezpieczny komunikator, że nikt spoza mojej listy kontaktów nie może do mnie nic przysyłać...

[Amigoland]

Jola napisał/a

Nie znam żadnego Alec Tran, zaraz usunę.

Ale myślałam, że Telegram to bezpieczny komunikator, że nikt spoza mojej listy kontaktów nie może do mnie nic przysyłać...

Sądzę że to ...Wabik, hehehe...

[Jola]

Amigoland napisał/a

Sądzę że to ...Wabik, hehehe...

Raczej tak...

Ale teraz chciałam gościa usunąć, a widzę, że on usunął się sam. Szukam w 'lupce' i nic.

Nie ma śladu, że w ogóle Alec Tran tu pisał...np. na Whatsap po usunięciu zostaje inf "nadawca usunął wiadomość", a tu zupełnie nic...

[Jola]

[Jola]

Ja to zawsze w coś wdepnę...🙈🙈🙈

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Jola]

Czytam objawy po 3 dawce, tragedia...ale ostatecznie cieszy się, że nie trafi pod respirator.

To raczej też propagandowe teksty, żeby inni nie bali się takich efektów, i żeby się szczepili, bo ostatecznie uchroni to ich przed respiratorem...co za argument!

Kilka razy czułam, jakby za chwilę miało mnie "odciąć", więc szybko kładłam się wtedy na podłodze i próbowałam unormować oddech. Raz nie zdążyłam zareagować i urwał mi się film, tak na kilka chwil, przebudziłam się na podłodze. Gorączka była tak wysoka, że jak wstawałam, to ledwo utrzymywałam się na nogach, a chciałam dotrzeć bezpiecznie z powrotem do łóżka. Gdy po kilkunastu minutach mi się to udało, w sypialni z wykończenia zasnęłam na kilka godzin. Później, już do końca dnia, miałam nudności, zawroty i ból głowy. W środę wszystkie objawy ustąpiły, jak ręką odjął. Przez cały wtorek powtarzałam sobie, "wytrwaj do jutra, jutro przejdzie, organizm walczy" i że "jesteś zaszczepiona, to najważniejsza informacja". Mam gdzieś jednodniową gorączkę, nie chcę trafić pod respirator.

https://www.medonet.pl/porozmawiajmyoszczepionce,jakby-mi-pol-mozgu-urwalo--trzecia-dawka-mocno-dala-im-w-kosc--zaczelo-sie-po-kilku-godzinach,artykul,88945378.html

[Amigoland]

Jola napisał/a

Ja to zawsze w coś wdepnę...🙈🙈🙈

A może i nie wabik, hehehe. Bo Telegram jest poza niemiecką cenzurą. Nie mogą tego przeboleć. Nawet nie wiedzą skąd i nie mogą się dobrać do tego serwera. Ale to jeszcze nic. Fałszywych QR code, wykryto już ponad 200 tyś. I co ciekawe. To w/g prawa nie może być karane. Oglądałem filmik na niemieckim, może jeszcze raz znajdę, to puszczę. Jak to się odbywa. Kupujemy sobie książeczkę szczepień z Telegrama, hehehe. Idziemy z tą książeczką do pierwszej z brzega apteki żeby nam wklepali kod. Tylko że apteki nie mają przyrządów weryfikujących. No i dają nam kod, w/g książeczki szczepień. Z tym kodem jesteśmy "wolni"! Hehehe.
Dlaczego nie można nas ukarać? Bo w/g prawa możemy być ukarani jeżeli oszukamy państwowe organa służby zdrowia, a nie prywatne...W tym przypadku musiałby aptekarz założyć nam sprawę o oszustwo. A oni się do tego nie kwapią, oni są od handlu medykamentami, a nie od włóczenia się po sądach...

[Amigoland]

[Biegnij Lola biegnij]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Uważam, że wydawanie kasy na te fałszywe certyfikaty, to tylko kolejne, co prawda "fałszywe przedłużenie tzw swobód obywatelskich he he. Przrcież oni w końcu kiedyś dograją ten system i nie będziesz mógł kupić bułki bez którejś z kolei szprycy. A teraz moja "teoraia spiskowa", która zakiełkowała właśnie na tym wątku!! Teraz! (ale jestem totalnym foliarzem i szurem, więc wolno mi puścic wodze fantazji). Z raportów fundacjii Rockefellera z 2010 roku dowiadujemy się, że w tym, a w tym roku  bedzie pandemia, że trzeba będzie szczepić ludzi na tę straszną chorobę, że będą bunty społeczne itd itd. To jest FAKT. Każdy może bez problemu sięgnąc w necie do tej "literatury" sprzed dekady. To samo mniej więcej pisze Schwab. Ale w żadnym z tych dokumentów nie ma informacji, że szczepinka będzie musiała być powtarzana  xxxxxxxx razy. O wszystkim nas polnformowali, tylko nie o tym ile będzie szpryc! Wiadomo, że podczas obecnego eksperymentu medycznego we fiolkach znajduje sie albo placebo, albo trutka. Ale z wielu "facke newsów" dowiadujemy się, że są trzy kody, a nie dwa. Czyli w jedych szprycach jest palcebo, w drugich trutka na szczury(ludzi), a co jest w trzecich? Obawiam się, że w tych jest zawarty cały plan tych skurwieli!

Mnie się przypomina to tak. Pierwsza placebo, druga Mix, ale to może być ta wektorowa, na covidka, którą szczepią Chińczycy. A dopiero trzecia trutka. Kolejności nie zagwararantuje...

[Jola]

Amigoland napisał/a

Jola napisał/a

Ja to zawsze w coś wdepnę...🙈🙈🙈

A może i nie wabik, hehehe. Bo Telegram jest poza niemiecką cenzurą. Nie mogą tego przeboleć. Nawet nie wiedzą skąd i nie mogą się dobrać do tego serwera. Ale to jeszcze nic. Fałszywych QR code, wykryto już ponad 200 tyś. I co ciekawe. To w/g prawa nie może być karane. Oglądałem filmik na niemieckim, może jeszcze raz znajdę, to puszczę. Jak to się odbywa. Kupujemy sobie książeczkę szczepień z Telegrama, hehehe. Idziemy z tą książeczką do pierwszej z brzega apteki żeby nam wklepali kod. Tylko że apteki nie mają przyrządów weryfikujących. No i dają nam kod, w/g książeczki szczepień. Z tym kodem jesteśmy "wolni"! Hehehe.
Dlaczego nie można nas ukarać? Bo w/g prawa możemy być ukarani jeżeli oszukamy państwowe organa służby zdrowia, a nie prywatne...W tym przypadku musiałby aptekarz założyć nam sprawę o oszustwo. A oni się do tego nie kwapią, oni są od handlu medykamentami, a nie od włóczenia się po sądach...

Zapytałam kilkoro znajomych z Telegram, wszyscy dostali w jednym czasie...

[Jola]

Amigoland napisał/a

Nie jest przestępstwem.:)
Fałszowanie i korzystanie, interesujące.:)))

[Amigoland]

Jola napisał/a

Amigoland napisał/a

Jola napisał/a

Ja to zawsze w coś wdepnę...🙈🙈🙈

A może i nie wabik, hehehe. Bo Telegram jest poza niemiecką cenzurą. Nie mogą tego przeboleć. Nawet nie wiedzą skąd i nie mogą się dobrać do tego serwera. Ale to jeszcze nic. Fałszywych QR code, wykryto już ponad 200 tyś. I co ciekawe. To w/g prawa nie może być karane. Oglądałem filmik na niemieckim, może jeszcze raz znajdę, to puszczę. Jak to się odbywa. Kupujemy sobie książeczkę szczepień z Telegrama, hehehe. Idziemy z tą książeczką do pierwszej z brzega apteki żeby nam wklepali kod. Tylko że apteki nie mają przyrządów weryfikujących. No i dają nam kod, w/g książeczki szczepień. Z tym kodem jesteśmy "wolni"! Hehehe.
Dlaczego nie można nas ukarać? Bo w/g prawa możemy być ukarani jeżeli oszukamy państwowe organa służby zdrowia, a nie prywatne...W tym przypadku musiałby aptekarz założyć nam sprawę o oszustwo. A oni się do tego nie kwapią, oni są od handlu medykamentami, a nie od włóczenia się po sądach...

Zapytałam kilkoro znajomych z Telegram, wszyscy dostali w jednym czasie...

No i co? Wchodzisz? Będziesz wolna! Aaa ile chcą?

[Amigoland]

Jola napisał/a

Amigoland napisał/a

Nie jest przestępstwem.:)
Fałszowanie i korzystanie, interesujące.:)))

Gadali coś, że tą lukę w prawie muszą poprawić. Ale chyba jeszcze nie poprawili, bo jakby poprawili, to by trąbili, hehehe

[Jola]

Amigoland napisał/a

Jola napisał/a

Ja to zawsze w coś wdepnę...🙈🙈🙈

A może i nie wabik, hehehe. Bo Telegram jest poza niemiecką cenzurą. Nie mogą tego przeboleć. Nawet nie wiedzą skąd i nie mogą się dobrać do tego serwera. Ale to jeszcze nic. Fałszywych QR code, wykryto już ponad 200 tyś. I co ciekawe. To w/g prawa nie może być karane. Oglądałem filmik na niemieckim, może jeszcze raz znajdę, to puszczę. Jak to się odbywa. Kupujemy sobie książeczkę szczepień z Telegrama, hehehe. Idziemy z tą książeczką do pierwszej z brzega apteki żeby nam wklepali kod. Tylko że apteki nie mają przyrządów weryfikujących. No i dają nam kod, w/g książeczki szczepień. Z tym kodem jesteśmy "wolni"! Hehehe.
Dlaczego nie można nas ukarać? Bo w/g prawa możemy być ukarani jeżeli oszukamy państwowe organa służby zdrowia, a nie prywatne...W tym przypadku musiałby aptekarz założyć nam sprawę o oszustwo. A oni się do tego nie kwapią, oni są od handlu medykamentami, a nie od włóczenia się po sądach...

Andrzeju, aptekarze też już są czujni i jakąś tam możliwość weryfikacji czy prawdziwy mają, może nie wszystkie.

Ale nie dawno czytałam, że jeden z aptekarzy, chyba w Saksonii w ciągu jednego dnia dosyć często powiadamiał policję o tym fakcie.

Albo to kolejna podpucha, by ludzie z fałszywkami się przestraszyli...hmm..

[Jola]

Amigoland napisał/a

No i co? Wchodzisz? Będziesz wolna! Aaa ile chcą?

Jeszcze nie weszłam na tę ich stronkę, chciałabym sprawdzić co i na jakich zasadach tam oferują, bo nie tylko te certyfikaty,:)), ale się obawiam, że znów się coś do mnie przyklei...🙈😃