Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
18 wiadomości Opcje
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

michalina
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Amigoland
Witaj Michalino. Witajcie Duszki. Kto nie miał w czasie snu wrażenia spadania? Pewnie każdy miał. Tłumaczenia naukowców wydają mi się nie prawdzie, bo oni tak na prawdę nie wiedzą jak działa mózg...Oni tylko przypuszczają. Idąc tropem, pamięci mózgu, dziedziczenia zapisu zdarzeń od zarania, skłaniam się prędzej do tłumaczenia tego zjawiska przez Jacka Londona. A więc bardzo, bardzo dawno temu, kiedy na świecie było bardzo wiele niebezpiecznych zwierząt. Ludzie mieli "sypialnie" na drzewach. Czujnie spali żeby nie spaść. Bo upadek kończył się zazwyczaj boleśnie. lub nawet tragicznie. W razie jakiegoś złamania nogi...Człowiek, nie widzący w nocy padał ofiarą dzikich zwierząt, które polowały nocą. W dzień by także nie miał szans ucieczki. Nawet przy zadrapaniach pojawia się krew, którą to drapieżniki wyczuwają z bardzo daleka...Nie myślmy zaraz że na drzewach spały zaraz całe rodziny z dobytkiem, hehehe. Spali przeważnie strudzeni wędrowcy, którym nie opłaciło się budować jakiegoś szałasu, lub pilnować całą noc ogniska. Spali także myśliwi, którzy za daleko się zapuścili...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

michalina
Amigoland napisał/a
Witaj Michalino. Witajcie Duszki. Kto nie miał w czasie snu wrażenia spadania? Pewnie każdy miał. Tłumaczenia naukowców wydają mi się nie prawdzie, bo oni tak na prawdę nie wiedzą jak działa mózg...Oni tylko przypuszczają. Idąc tropem, pamięci mózgu, dziedziczenia zapisu zdarzeń od zarania, skłaniam się prędzej do tłumaczenia tego zjawiska przez Jacka Londona. A więc bardzo, bardzo dawno temu, kiedy na świecie było bardzo wiele niebezpiecznych zwierząt. Ludzie mieli "sypialnie" na drzewach. Czujnie spali żeby nie spaść. Bo upadek kończył się zazwyczaj boleśnie. lub nawet tragicznie. W razie jakiegoś złamania nogi...Człowiek, nie widzący w nocy padał ofiarą dzikich zwierząt, które polowały nocą. W dzień by także nie miał szans ucieczki. Nawet przy zadrapaniach pojawia się krew, którą to drapieżniki wyczuwają z bardzo daleka...Nie myślmy zaraz że na drzewach spały zaraz całe rodziny z dobytkiem, hehehe. Spali przeważnie strudzeni wędrowcy, którym nie opłaciło się budować jakiegoś szałasu, lub pilnować całą noc ogniska. Spali także myśliwi, którzy za daleko się zapuścili...
Hej Amigo:))
Tak,naukowcy guzik wiedzą no ale w niektórych przypadkach przebadali ludzi i jakies tam wnioski wyciąnęli:))Ale ogólnie te senniki i badania niewiele wnoszą.
Np.nie za bardzo wierzę w paraliż senny,sądzę,że jest to jednak jakaś energia która nas atakuje.
Co do spadania w dół to podobno odbywa się wtedy,gdy dusza wyjdzie z ciała a potem gwałtownie do n iego wraca,wtedy spadamy.
Jarek Bzoma mówił,że także sny kiedy schodzimy po pionowej skale czy stromych schodach (mam je bardzo często)oznaczają wejście w ciało po sennej wędrówce.
Dziś mi się śniło,że dałam w prezencie koleżance uncjowego Kruggerranda,matko i córko,nie lubię tej kobiety,kilka lat nawet nie rozmawiałyśmy(mieszka w Krakowie)i po kiego bym jej dała taką monetę?
A może to symbol,że rozdaję "złoto"nie tym oobom którym trzeba i które tego nie docenią;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Amigoland
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Witaj Michalino. Witajcie Duszki. Kto nie miał w czasie snu wrażenia spadania? Pewnie każdy miał. Tłumaczenia naukowców wydają mi się nie prawdzie, bo oni tak na prawdę nie wiedzą jak działa mózg...Oni tylko przypuszczają. Idąc tropem, pamięci mózgu, dziedziczenia zapisu zdarzeń od zarania, skłaniam się prędzej do tłumaczenia tego zjawiska przez Jacka Londona. A więc bardzo, bardzo dawno temu, kiedy na świecie było bardzo wiele niebezpiecznych zwierząt. Ludzie mieli "sypialnie" na drzewach. Czujnie spali żeby nie spaść. Bo upadek kończył się zazwyczaj boleśnie. lub nawet tragicznie. W razie jakiegoś złamania nogi...Człowiek, nie widzący w nocy padał ofiarą dzikich zwierząt, które polowały nocą. W dzień by także nie miał szans ucieczki. Nawet przy zadrapaniach pojawia się krew, którą to drapieżniki wyczuwają z bardzo daleka...Nie myślmy zaraz że na drzewach spały zaraz całe rodziny z dobytkiem, hehehe. Spali przeważnie strudzeni wędrowcy, którym nie opłaciło się budować jakiegoś szałasu, lub pilnować całą noc ogniska. Spali także myśliwi, którzy za daleko się zapuścili...
Hej Amigo:))
Tak,naukowcy guzik wiedzą no ale w niektórych przypadkach przebadali ludzi i jakies tam wnioski wyciąnęli:))Ale ogólnie te senniki i badania niewiele wnoszą.
Np.nie za bardzo wierzę w paraliż senny,sądzę,że jest to jednak jakaś energia która nas atakuje.
Co do spadania w dół to podobno odbywa się wtedy,gdy dusza wyjdzie z ciała a potem gwałtownie do n iego wraca,wtedy spadamy.
Jarek Bzoma mówił,że także sny kiedy schodzimy po pionowej skale czy stromych schodach (mam je bardzo często)oznaczają wejście w ciało po sennej wędrówce.
Dziś mi się śniło,że dałam w prezencie koleżance uncjowego Kruggerranda,matko i córko,nie lubię tej kobiety,kilka lat nawet nie rozmawiałyśmy(mieszka w Krakowie)i po kiego bym jej dała taką monetę?
A może to symbol,że rozdaję "złoto"nie tym oobom którym trzeba i które tego nie docenią;))
No pewnie że w przypadkach tłumaczenia snów, naukowcy po prostu "leją wodę" hehehe. A senniki, no cóż, też chyba fantazjują, są to już stare fantazje. A w tych fantazjach każdy coś dla siebie znajdzie. Nawet "starą" znajomą z Krakowa...
"Samo ujrzenie lub też posiadanie złota we śnie może nam zwiastować pomyślny rozwój interesów. Trzymanie złota w dłoni to także bardzo optymistyczny znak. Motyw znalezienia złota może oznaczać, że wkrótce otrzymamy spadek. Kiedy we śnie zbieramy złoto, wówczas możemy to potraktować jako zyski, jakie wynagrodzą nam niezwykle ciężką pracę. Kradzież złota we śnie przez osobę śniącą może oznaczać, że czekają ją złe wiadomości. Taki sen może również wskazywać, że śniąca osoba jest w prawdziwym życiu chciwa i usiłuje dojść do zysku za wszelką cenę, nie patrząc na konsekwencje. Rozdawanie złota natomiast oznacza, że cechuje nas wyjątkowa szczodrość i hojność. Kiedy złoto zgubimy może to być ostrzeżenie przed stratami, a nawet przed złodziejami. Motyw noszenia złota z kolei ma nam sugerować, aby być nieco bardziej ostrożnym w najbliższym czasie."
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Pan Lekarz bierze się za "wróżby"? Chyba paraliżu sennego z bliska nie widział >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Witaj Michalino. Witajcie Duszki. Kto nie miał w czasie snu wrażenia spadania? Pewnie każdy miał. Tłumaczenia naukowców wydają mi się nie prawdzie, bo oni tak na prawdę nie wiedzą jak działa mózg...Oni tylko przypuszczają. Idąc tropem, pamięci mózgu, dziedziczenia zapisu zdarzeń od zarania, skłaniam się prędzej do tłumaczenia tego zjawiska przez Jacka Londona. A więc bardzo, bardzo dawno temu, kiedy na świecie było bardzo wiele niebezpiecznych zwierząt. Ludzie mieli "sypialnie" na drzewach. Czujnie spali żeby nie spaść. Bo upadek kończył się zazwyczaj boleśnie. lub nawet tragicznie. W razie jakiegoś złamania nogi...Człowiek, nie widzący w nocy padał ofiarą dzikich zwierząt, które polowały nocą. W dzień by także nie miał szans ucieczki. Nawet przy zadrapaniach pojawia się krew, którą to drapieżniki wyczuwają z bardzo daleka...Nie myślmy zaraz że na drzewach spały zaraz całe rodziny z dobytkiem, hehehe. Spali przeważnie strudzeni wędrowcy, którym nie opłaciło się budować jakiegoś szałasu, lub pilnować całą noc ogniska. Spali także myśliwi, którzy za daleko się zapuścili...
Hej Amigo:))
Tak,naukowcy guzik wiedzą no ale w niektórych przypadkach przebadali ludzi i jakies tam wnioski wyciąnęli:))Ale ogólnie te senniki i badania niewiele wnoszą.
Np.nie za bardzo wierzę w paraliż senny,sądzę,że jest to jednak jakaś energia która nas atakuje.
Co do spadania w dół to podobno odbywa się wtedy,gdy dusza wyjdzie z ciała a potem gwałtownie do n iego wraca,wtedy spadamy.
Jarek Bzoma mówił,że także sny kiedy schodzimy po pionowej skale czy stromych schodach (mam je bardzo często)oznaczają wejście w ciało po sennej wędrówce.
Dziś mi się śniło,że dałam w prezencie koleżance uncjowego Kruggerranda,matko i córko,nie lubię tej kobiety,kilka lat nawet nie rozmawiałyśmy(mieszka w Krakowie)i po kiego bym jej dała taką monetę?
A może to symbol,że rozdaję "złoto"nie tym oobom którym trzeba i które tego nie docenią;))
Michalino. Sen o obdarowywaniu złotem obcych, nakazuje strzec się przed stratą.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Lothar.
Mnie się śniło tej nocy, że ... ukradłem samochód, podstępem ze strzeżonego garażu pod apartamentowcem >;)) I to sportowy żeby sobie "pojeździć" >;)) Coś tak bez sensu, że się obudziłem i zastanawiałem co to za ukryte Pragnienia realizowałem >;)))) Czerwony Ferrari omal go nie rozwaliłem, tak szalałem >;))))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Lothar.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Lothar.
Wolał bym czarne, no ale takiego nie było >;))

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
michalina napisał/a
Amigoland napisał/a
Witaj Michalino. Witajcie Duszki. Kto nie miał w czasie snu wrażenia spadania? Pewnie każdy miał. Tłumaczenia naukowców wydają mi się nie prawdzie, bo oni tak na prawdę nie wiedzą jak działa mózg...Oni tylko przypuszczają. Idąc tropem, pamięci mózgu, dziedziczenia zapisu zdarzeń od zarania, skłaniam się prędzej do tłumaczenia tego zjawiska przez Jacka Londona. A więc bardzo, bardzo dawno temu, kiedy na świecie było bardzo wiele niebezpiecznych zwierząt. Ludzie mieli "sypialnie" na drzewach. Czujnie spali żeby nie spaść. Bo upadek kończył się zazwyczaj boleśnie. lub nawet tragicznie. W razie jakiegoś złamania nogi...Człowiek, nie widzący w nocy padał ofiarą dzikich zwierząt, które polowały nocą. W dzień by także nie miał szans ucieczki. Nawet przy zadrapaniach pojawia się krew, którą to drapieżniki wyczuwają z bardzo daleka...Nie myślmy zaraz że na drzewach spały zaraz całe rodziny z dobytkiem, hehehe. Spali przeważnie strudzeni wędrowcy, którym nie opłaciło się budować jakiegoś szałasu, lub pilnować całą noc ogniska. Spali także myśliwi, którzy za daleko się zapuścili...
Hej Amigo:))
Tak,naukowcy guzik wiedzą no ale w niektórych przypadkach przebadali ludzi i jakies tam wnioski wyciąnęli:))Ale ogólnie te senniki i badania niewiele wnoszą.
Np.nie za bardzo wierzę w paraliż senny,sądzę,że jest to jednak jakaś energia która nas atakuje.
Co do spadania w dół to podobno odbywa się wtedy,gdy dusza wyjdzie z ciała a potem gwałtownie do n iego wraca,wtedy spadamy.
Jarek Bzoma mówił,że także sny kiedy schodzimy po pionowej skale czy stromych schodach (mam je bardzo często)oznaczają wejście w ciało po sennej wędrówce.
Dziś mi się śniło,że dałam w prezencie koleżance uncjowego Kruggerranda,matko i córko,nie lubię tej kobiety,kilka lat nawet nie rozmawiałyśmy(mieszka w Krakowie)i po kiego bym jej dała taką monetę?
A może to symbol,że rozdaję "złoto"nie tym oobom którym trzeba i które tego nie docenią;))
Michalino. Sen o obdarowywaniu złotem obcych, nakazuje strzec się przed stratą.
Hej WW;))
Mam nadzieję,że nie,że się mylisz;))
W tym snie ona jeszzce do mnie powiedziała:czy to jest warte z 50 zł?
A ja jej mówię,że złoto hulnęło w górę i teraz uncja ok.7 800;)
Ona nawet nie doceniła takiego prezentu;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
Mnie się śniło tej nocy, że ... ukradłem samochód, podstępem ze strzeżonego garażu pod apartamentowcem >;)) I to sportowy żeby sobie "pojeździć" >;)) Coś tak bez sensu, że się obudziłem i zastanawiałem co to za ukryte Pragnienia realizowałem >;)))) Czerwony Ferrari omal go nie rozwaliłem, tak szalałem >;))))

Oj,Wojtek,Wojtek;))
Czerwone ferrari,jeszcze się zastanawiasz?
Czerwień czyli kolor namiętności i pasji a samochód jest przedłużeniem,no czego?;))he,he
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Lothar.
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Mnie się śniło tej nocy, że ... ukradłem samochód, podstępem ze strzeżonego garażu pod apartamentowcem >;)) I to sportowy żeby sobie "pojeździć" >;)) Coś tak bez sensu, że się obudziłem i zastanawiałem co to za ukryte Pragnienia realizowałem >;)))) Czerwony Ferrari omal go nie rozwaliłem, tak szalałem >;))))

Oj,Wojtek,Wojtek;))
Czerwone ferrari,jeszcze się zastanawiasz?
Czerwień czyli kolor namiętności i pasji a samochód jest przedłużeniem,no czego?;))he,he
O jessu  Michalino >;P Taak słyszałem że jak: Broda siwieje, to....

Czerwonego Ferrari się zachciewa, co to Walentynki czy co?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

michalina
Lothar. napisał/a
michalina napisał/a
Lothar. napisał/a
Mnie się śniło tej nocy, że ... ukradłem samochód, podstępem ze strzeżonego garażu pod apartamentowcem >;)) I to sportowy żeby sobie "pojeździć" >;)) Coś tak bez sensu, że się obudziłem i zastanawiałem co to za ukryte Pragnienia realizowałem >;)))) Czerwony Ferrari omal go nie rozwaliłem, tak szalałem >;))))

Oj,Wojtek,Wojtek;))
Czerwone ferrari,jeszcze się zastanawiasz?
Czerwień czyli kolor namiętności i pasji a samochód jest przedłużeniem,no czego?;))he,he
O jessu  Michalino >;P Taak słyszałem że jak: Broda siwieje, to....

Czerwonego Ferrari się zachciewa, co to Walentynki czy co?

Właśnie,przemyśl czego Ci się zachciewa,podświadomość daje sygnał
Ta tak na wesoło;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Lothar.
A wiesz że to jedna z hmm funkcji Oka Horusa jako emanacji Hathor >;)) Może okadzić?

Hathor (Het-heret, Het-Heru – egip. Pałac/Dom Horusa) – egipska bogini nieba, uosobienie Wielkiej Macierzy, a także patronka nekropolii tebańskiej, Oko Ra. Pierwotnie stanowiła personifikację pałacu faraona (stąd jej imię; podobnie Izyda była personifikacją tronu). Z czasem stała się bóstwem miłości, radości, uciech, muzyki i tańca, a także opiekunką kobiet. Nosiła przydomki „Oka Horusa”, „Złotej Bogini”, „Bogini Niebios”, „Pani Czerwonej Góry” i „Turkusowej Pani”. Grecy identyfikowali ją z Afrodytą, a Rzymianie z Wenus.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Serenity
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Rzadko, lub prawie wcale miewam tego rodzaju sny, wymienione w tym filmiku. Jednak pamiętam, że jak niegdyś śniło mi się, że ktoś mnie goni, to za każdym razem unosiłam się do góry. Odbijałam się nogami i fruu,  wzbijałam machając przy tym rękami ;)

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Serenity
Aaa, kiedyś jeszcze śniło mi się parę razy, że byłam naga. Za każdym razem było to publiczne i w śnie zasłaniałam się, jak tylko mogłam. Nie wiem, czy to oznacza, że coś ukrywałam, za to wiem, że takie sny zdarzały mi się najczęściej w czasie upalnych nocy, gdy koc lądował na podłodze ;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Znaczenie niektórych snów,naukowo;)

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Serenity
Serenity napisał/a
Rzadko, lub prawie wcale miewam tego rodzaju sny, wymienione w tym filmiku. Jednak pamiętam, że jak niegdyś śniło mi się, że ktoś mnie goni, to za każdym razem unosiłam się do góry. Odbijałam się nogami i fruu,  wzbijałam machając przy tym rękami ;)
>;))) A potem w realu nie mogłem, to trzeba się jakoś specjalnie odbić, żeby "polecieć" >;)))) A spadanie to norma już się nie boję "do nieba się nie poleci" >;PPPP Śni mi się jak jestem napięty i przeważnie to nic miłego, no chyba żeby czasami