Zima, zima, zima,

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
47 wiadomości Opcje
123
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Wenus
Pięknie! Ten środkowy obrazek to całkiem jak w moim lesie 🙂
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Chyba dziś w nocy pomrozilo, bo nawet kot mnie nie budził rano, że chce wyjść na dwór. Spaliśmy prawie do 10 🙂
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Sylwia
Sylwia napisał/a
Wenus napisał/a
Pada, pada śnieg 🙂 Wstaje, a tu biało, a opony letnie... Wczoraj dzwoniłam żeby się zapisać na zmianę kół, to pierwszy wolny termin dopiero na 10 grudnia. I znów mam piękny pretekst żeby nigdzie się nie ruszać z domu 😉
U mnie też sypnęło śniegiem, ale ociupinkę tylko.
Lubię zimę, ale gdy nie muszę wychodzić z domu, więc tak około świąt najlepiej ;)


Ale pięknie Sarenko:))
U mnie dopiero wczoraj sypnęło ale były chmury,dziś trochę słońca ale wiatr;)
Pewnei się wybiorę na spacer albo sobie pójdę na łyżwy;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Chyba dziś w nocy pomrozilo, bo nawet kot mnie nie budził rano, że chce wyjść na dwór. Spaliśmy prawie do 10 🙂
Co za lenistwo spanie do 10!
Żartuję Wenus;)
Nie pamiętam kiedy spalam dłużej jak do ósmej;)Staram się wczesniej wstawać bo tacie muszę śniadanie i leki.
Nie wiem jak Ty ale ja jak spię za długo to potem taka niedoczochrana chodzę
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Wenus
Niedoczochrana 😀
No mnie zawsze kot budzi, że chce jeść i wyjść, a dziś to ja jego obudziłam 🙂 Ale powiem Ci, że od tego leżenia chyba to mnie plecy bolą.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

michalina
Wenus napisał/a
Niedoczochrana 😀
No mnie zawsze kot budzi, że chce jeść i wyjść, a dziś to ja jego obudziłam 🙂 Ale powiem Ci, że od tego leżenia chyba to mnie plecy bolą.

Żebyś wiedziała Wenus;)
Za dużo lezenia to się odgnioty robią
trzeba się rozruszac potem;)
Mam dni ,że wstaje z łóżka jak paralityk ale wiesz,od razu robię moje tybetańskie ryty i sprawność wraca;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Wenus
Mnie przechodzą wszelkie bóle na hasło "idziemy na grzyby!" 😆
A że akurat nie ma to zostaje posmarować się voltarenem i iść na spacer 🙂
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Lothar.
To ja na razie na taras i z Simim, dookoła chałupy. Jest pięknie >;P
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Mnie przechodzą wszelkie bóle na hasło "idziemy na grzyby!" 😆
A że akurat nie ma to zostaje posmarować się voltarenem i iść na spacer 🙂

Też fajnie:))
Spacer to też fajna opcja tym bardziej,że mieszkasz w pięknych okolicznosciach przyrody;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Lothar. napisał/a
To ja na razie na taras i z Simim, dookoła chałupy. Jest pięknie >;P
Korzystaj z pięknych widoków WW:))
Wyobrazam sobie,jaki Simi szczęsliwy:))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Lothar.
Zostałem oblizany z tego hmm, szczęścia >;) Wiecie co Dziewczyny? Słyszałem coś zabawnego. Dobre to już było, teraz będzie..... Inaczej
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Lothar.
Ale pewnie się pies ucieszył  jak Cię zobaczył po tylu dniach!🙂
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Wenus
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez michalina
Fakt, miejsce wymarzone do spacerów i do biegania, a i ścieżki rowerowe też są - byłe tylko się chciało. Za to do wody mam kawałek. Ale Ty Michalino masz i gdzie pospacerować, i gdzie tyłek pomoczyć 🙂
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Lothar.
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Jeszcze jak >;)) Teraz śpi na kanapie skórzanej w salonie. Wcześniej mu nie pozwalałem >;) Ma używanie >;)) Lubię go :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Wenus
Całkiem Cię pozbadł jak mnie mój Benio :)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

michalina
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Wenus
Wenus napisał/a
Fakt, miejsce wymarzone do spacerów i do biegania, a i ścieżki rowerowe też są - byłe tylko się chciało. Za to do wody mam kawałek. Ale Ty Michalino masz i gdzie pospacerować, i gdzie tyłek pomoczyć 🙂
Tyłek moczę nielegalnie bo to uzytek ekologiczny
Na szczęscie są tam krzaki a i miasto się nie interesuje tym kawałkiem terenu,pakują kasę w Kadzielnię a tu jest dziko.
Nie ma ścieżek rowerowych ani bud z żarciem dzięki Bogu;)
Ale jak w lipcu ubywa wody to wtedy jestm zmuszona jeździć za miasto by popływać.
Ale zioła to zawsze tam można pozbierać i jak zamarznie jeziorko to i na łyżwach pojeździć;)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Wenus
Zawsze się możesz wytłumaczyć, że twój tyłek to sama natura i jest całkowicie ekologiczny 😁
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

michalina
Wenus napisał/a
Zawsze się możesz wytłumaczyć, że twój tyłek to sama natura i jest całkowicie ekologiczny 😁

Na szczęście policja i straz miejska też omija ten teren
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Wenus
U mnie nie ma już straży miejskiej bo była nierentowna 🙂
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zima, zima, zima,

Lothar.
Wenus sąsiadka jesteś, to miej oko bo u nas 7 chałup okradli, a jak by co to niech syn ani mąż sam nie idzie bo chodzą słuchy że to "kłopoty ze wschodu" rozumiesz o czym mówię >;)
123