|
Nie odbierają telefonów, nie odpowiadają na pocztę, ani sms-y. Co to się dzieje? Zbankrutowali i komornik ściga czy co? Fachowcy też nie odbierają, pewnie mają dużo roboty i nie mają czasu na rozmowy >;)) Firmy pozwalniały i teraz ci co zostali to mają "rozrywki" starając się, w połowie, albo mniej stanu, ogarniać całość, a to się nie uda. Albo zatrudniają nowych na niskich stawkach, ale ci się muszą długo uczyć, żeby ogarnąć o co chodzi. Dochodzi do tego że osobie, co niby ma mnie nadzorować, to mówię co ma robić. To wszystko "kupy się nie trzyma" a to jeszcze nie koniec >;)))
|