Zaszczepieni dawcy krwi...

Previous Topic Next Topic
 
classic Klasyczny list Lista threaded Wątki
22 wiadomości Opcje
12
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Zaszczepieni dawcy krwi...

Amigoland
Nie wszyscy muszą przyjmować eliksir...W razie potrzeby przetoczenia krwi, dostaniemy eliksir w pakiecie...To już nie są żarty. Jak przepowiednie niektórych naukowców się sprawdzą, dokonają depopulacji wszystkich obecnych generacji...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Lothar.
Pięknie, jesteś chory idziesz do szpitala a tam już czekają żeby szprycować.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Amigoland
Lothar. napisał/a
Pięknie, jesteś chory idziesz do szpitala a tam już czekają żeby szprycować.
No...Dostaniesz szprycę od dawcy krwi...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Lothar.
Może jechowi mają rację aby nie przetaczać krwi?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Amigoland
Lothar. napisał/a
Może jechowi mają rację aby nie przetaczać krwi?
No ale jak od tego będzie zależało twoje życie? To będzie taki przymus...Pośredni. A z resztą, nikt cię nie będzie pytał jak będziesz leżał bez świadomości...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Lothar.
To kto komu płaci za pracę? Jak robią co chcą, to po co za to płacić?
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Jola
Ten post był aktualizowany .
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Amigoland napisał/a
No ale jak od tego będzie zależało twoje życie? To będzie taki przymus...Pośredni. A z resztą, nikt cię nie będzie pytał jak będziesz leżał bez świadomości...

Jedyną nadzieją jest utrzymać zdrowie, w tym głównie nasz układ odpornościowy.

A nikt o to nie zadba lepiej niż my sami.

Naturalna medycyna jest w sprzeczności z ideą "udzielających pomocy" lekarzy, koncernów farmaceutycznych itp.

Aktualnie przybiera na swej "heroicznej sile" by szkodzić, niestety...
 
Obyśmy nigdy nie musieli trafić w szpony tzw. "opieki zdrowotnej"...a jeśli już to abyśmy mieli to szczęście spotkać lekarzy z powołania.
Chciałabym wierzyć, że przestaną być w mniejszości.

Witaj Andrzeju...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Jola
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Amigoland
Może jeszcze dodam,
nie jestem antyszczepionkowcem, jak wielu, w tym tych zaszczepionych pod presją również.
Zwyczajnie nie godzę się na przymus zastosowania preparatu, którego działanie i następstwa są wielką niewiadomą zwłaszcza dla jej producentów.

Niemniej jeśli osoba pokroju Djokovica (zorientowana na naturalne leczenie i życie w zgodzie z naturą) wpłynie na produkcję szczepionki uodparniającej, myślę, że dopiero taki wariant możnaby rozważyć z akcentem na tak:)
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Jola napisał/a
Amigoland napisał/a
No ale jak od tego będzie zależało twoje życie? To będzie taki przymus...Pośredni. A z resztą, nikt cię nie będzie pytał jak będziesz leżał bez świadomości...

Jedyną nadzieją jest utrzymać zdrowie, w tym głównie nasz układ odpornościowy.

A nikt o to nie zadba lepiej niż my sami.

Naturalna medycyna jest w sprzeczności z ideą "udzielających pomocy" lekarzy, koncernów farmaceutycznych itp.

Aktualnie przybiera na swej "heroicznej sile" by szkodzić, niestety...
 
Obyśmy nigdy nie musieli trafić w szpony tzw. "opieki zdrowotnej"...a jeśli już to abyśmy mieli to szczęście spotkać lekarzy z powołania.
Chciałabym wierzyć, że przestaną być w mniejszości.

Witaj Andrzeju...
No tak, trzeba dbać o zdrowie. Nie tylko w tym czasie. O zdrowie trzeba dbać ciągle. Ale jak to się mówi ."Wypadki chodzą po ludziach". Witaj Jolu...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Jola napisał/a
Może jeszcze dodam,
nie jestem antyszczepionkowcem, jak wielu, w tym tych zaszczepionych pod presją również.
Zwyczajnie nie godzę się na przymus zastosowania preparatu, którego działanie i następstwa są wielką niewiadomą zwłaszcza dla jej producentów.

Niemniej jeśli osoba pokroju Djokovica (zorientowana na naturalne leczenie i życie w zgodzie z naturą) wpłynie na produkcję szczepionki uodparniającej, myślę, że dopiero taki wariant możnaby rozważyć z akcentem na tak:)
Media jeszcze same nie są zdecydowane co pisać. Jedne piszą lekarstwo, a inne szczepionka. Że on, taki przeciwnik szczepień inwestuje w szczepionkę. Nie ma lepszego leczenia jak wlewki z wit.C. Leczą, chronią, wzmacniają system obronny. Kosztują to fakt. Ale nie ma nic cenniejszego jak zdrowie...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Amigoland
Zwróćcie uwagę na korekty , czyli przekreślone wyrazy. hehehe. A potem na komentarze...
https://krwiodawcy.org/szczepionka-na-covid-a-oddawanie-krwi
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Jola
Amigoland napisał/a
Zwróćcie uwagę na korekty , czyli przekreślone wyrazy. hehehe. A potem na komentarze...
https://krwiodawcy.org/szczepionka-na-covid-a-oddawanie-krwi

Przyspieszają teraz na każdej płaszczyźnie, jak nie z jednej to drugiej strony, aby tylko dopiąć swego...i to jak najszybciej.

Czytając komentarze zwróciłam uwagę na tych zaszczepionych, którzy chcą szybko oddać krew, motywacja zatrważająca.
Niektórzy nie kryją, że chcieliby przekazać swoją naszpryvowaną krew innym.

Niemniej budujące, że przytomnych jest nie mniej:

"Diana
26 grudnia 2021 at 16:18 - Odpowiedz
Moje skromne zdanie jest takie, że dajecie sobie jedno wielkie g*wno wstrzyknąć do organizmu.

Kto normalny pozwala zaaplikować sobie coś, za co nikt nie bierze odpowiedzialności?!

Tylko idiota.

Ten cały covid to jedna wielka ściema.
Ściema mająca wprowadzić „nowe porządki”.
Wirusy i choroby zawsze były, są i będą.

To co teraz panuje, to jedynie wirus strachu.

Daliście się zmanipulować i teraz wasz Gepetto może robić z wami co tylko chce, bo wie że jesteście jak kukiełki sterowane sznurkami. Za jaki sznurek by nie pociągnął, to taki wykonacie ruch.

A szanowny RCKiK jest równie nieodpowiedzialny.

Ja nie jestem zaszczepiona i nie mam zamiaru wstrzykiwać w swoją krew, w swój organizm tego dziadostwa, w związku z faktem iż nie znakujecie krwi od szczepieńców i tych niezaszczepionych. To jest dla mnie oburzające i wręcz karygodne.

Gdyby nie daj Boże zdarzyło się, że musialabym mieć przetaczaną krew, to w żadnym wypadku nie chciałabym dostać krwi od osoby zaszczepionej.

Uprzedzając pytania czy oddaję krew, "tak oddaję."

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

michalina
Tak,sama znam młodych ludzi ktorzy oddają krew,zaszprycowani są oczywiscie.Ciekawe,że nikt nie selekcjonuje krwi zaszczepionych od niezaszczepionych.
Krew ratuje zycie i czasem jest niezbędna .
Ale wiem też,że to jest obca tkanka i rozumiem ludzi którzy się nie godzą na przetaczanie im krwi.
Mój mąż miał dawno temu operację i musiał dostac krew.Poczuł się po niej jak nowo narodzony ale moim zdaniem zmieniła mu się coś w osobowości.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Jola napisał/a
Amigoland napisał/a
Zwróćcie uwagę na korekty , czyli przekreślone wyrazy. hehehe. A potem na komentarze...
https://krwiodawcy.org/szczepionka-na-covid-a-oddawanie-krwi

Przyspieszają teraz na każdej płaszczyźnie, jak nie z jednej to drugiej strony, aby tylko dopiąć swego...i to jak najszybciej.

Czytając komentarze zwróciłam uwagę na tych zaszczepionych, którzy chcą szybko oddać krew, motywacja zatrważająca.
Niektórzy nie kryją, że chcieliby przekazać swoją naszpryvowaną krew innym.

Niemniej budujące, że przytomnych jest nie mniej:

"Diana
26 grudnia 2021 at 16:18 - Odpowiedz
Moje skromne zdanie jest takie, że dajecie sobie jedno wielkie g*wno wstrzyknąć do organizmu.

Kto normalny pozwala zaaplikować sobie coś, za co nikt nie bierze odpowiedzialności?!

Tylko idiota.

Ten cały covid to jedna wielka ściema.
Ściema mająca wprowadzić „nowe porządki”.
Wirusy i choroby zawsze były, są i będą.

To co teraz panuje, to jedynie wirus strachu.

Daliście się zmanipulować i teraz wasz Gepetto może robić z wami co tylko chce, bo wie że jesteście jak kukiełki sterowane sznurkami. Za jaki sznurek by nie pociągnął, to taki wykonacie ruch.

A szanowny RCKiK jest równie nieodpowiedzialny.

Ja nie jestem zaszczepiona i nie mam zamiaru wstrzykiwać w swoją krew, w swój organizm tego dziadostwa, w związku z faktem iż nie znakujecie krwi od szczepieńców i tych niezaszczepionych. To jest dla mnie oburzające i wręcz karygodne.

Gdyby nie daj Boże zdarzyło się, że musialabym mieć przetaczaną krew, to w żadnym wypadku nie chciałabym dostać krwi od osoby zaszczepionej.

Uprzedzając pytania czy oddaję krew, "tak oddaję."
Dawca "zawodowy" ma coś takiego,że jak nie odda krwi. to źle się czuje. Tak niektóre komentarze są na temat...I nikt nie kasuje, hehehe...
Witaj Jolu.
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Jola
Ten post był aktualizowany .
Amigoland napisał/a
(...)Tak niektóre komentarze są na temat...I nikt nie kasuje, hehehe...
Witaj Jolu.


:))

Ze strony gov.pl.

Przeciwskazań jest dużo więcej, ale wybrałam to co powinno każdego zainteresować.

Poniżej warunek, którego obecne szczepionki mRNA nie spełniają, a jednak można pobierać krew od zaszczepionych i podawać innym podczas transfuzji.

Czas od zaszczepienia początkowo był podciągnięty pod poniższe, ale aktualnie "ktoś" zdecydował się go skrócić.

A dotyczy to przecież najniebezpieczniejszych szczepionek, które do tej pory powstały.

Virusy tych szpryc nie mają "zabitych" czy osłabionych covid., (tak jak to powinno być i jest/było w każdej wcześniejszej szczepionce).

M.in. o to właśnie chodzi przeciwnikom, że te virusy w mRNA są aktywne.
Te kwestie podnoszą lekarze, którzy są dyskryminowani przez "naczelnych" przy Rządzie.

"Jakie czynniki powodują czasową dyskwalifikację potencjalnego dawcy krwi?

* 4 tygodnie od szczepienia szczepionkami z osłabionymi bakteriami i wirusami

* 48 godzin od szczepienia szczepionkami z zabitymi/inaktywowanymi wirusami, bakteriami, riketsjami,

* aktywne, przewlekłe lub nawracające choroby krwi i układu krwiotwórczego, kiła, choroby zakaźne, takie jak: HIV I/II, HTLV, babeszjoza, gorączka Chagasa (Trypanosoma cruzi), leiszmanioza trzewna (Kala Azar), promienica, tularemia.
https://www.gov.pl/web/nck/dyskwalifikacje.
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Amigoland
Jola napisał/a
Amigoland napisał/a
(...)Tak niektóre komentarze są na temat...I nikt nie kasuje, hehehe...
Witaj Jolu.


:))

Ze strony gov.pl.

Przeciwskazań jest dużo więcej, ale wybrałam to co powinno każdego zainteresować.

Poniżej warunek, którego obecne szczepionki mRNA nie spełniają, a jednak można pobierać krew od zaszczepionych i podawać innym podczas transfuzji.

W ogóle nowum, że mogą być szczepionkami ratującymi życie, te z aktywnymi wirusami.

Czas od zaszczepienia początkowo był podciągnięty pod poniższe, ale aktualnie "ktoś" zdecydował się go skrócić.

A dotyczy to przecież najniebezpieczniejszych szczepionek, które do tej pory powstały.

Bakterie tych szpryc nie mają "zabitych" czy osłabionych bakterii covid., (tak jak to powinno być i jest/było w każdej wcześniejszej szczepionce).

M.in. o to właśnie chodzi przeciwnikom, że te bakterie w mRNA są aktywne.
Te kwestię podnoszą lekarze, którzy są dyskryminowani przez "naczelnych" przy Rządzie.

"Jakie czynniki powodują czasową dyskwalifikację potencjalnego dawcy?

* 4 tygodnie od szczepienia szczepionkami z osłabionymi bakteriami i wirusami

* 48 godzin od szczepienia szczepionkami z zabitymi/inaktywowanymi wirusami, bakteriami, riketsjami,

* aktywne, przewlekłe lub nawracające choroby krwi i układu krwiotwórczego, kiła, choroby zakaźne, takie jak: HIV I/II, HTLV, babeszjoza, gorączka Chagasa (Trypanosoma cruzi), leiszmanioza trzewna (Kala Azar), promienica, tularemia.
https://www.gov.pl/web/nck/dyskwalifikacje.
Zmniejszono okres po dostaniu eliksiru. Z prostej przyczyny. Zminimalizowano wpływ eliksiru na organizm dawcy. Z drugiej strony, to w ogóle jest nie zbadane, sądzę że nie ma żadnych opracowań naukowych. Opierają się tylko na wypowiedziach płatnych guru. I znowu z lekarzy robią morderców. Bo jakie ma wyjście lekarz? Nie ma żadnego. Musi dostarczyć krwi, pacjentowi , np. Po  wypadku...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Jola
Amigoland napisał/a
Zmniejszono okres po dostaniu eliksiru. Z prostej przyczyny. Zminimalizowano wpływ eliksiru na organizm dawcy. Z drugiej strony, to w ogóle jest nie zbadane, sądzę że nie ma żadnych opracowań naukowych. Opierają się tylko na wypowiedziach płatnych guru. I znowu z lekarzy robią morderców. Bo jakie ma wyjście lekarz? Nie ma żadnego. Musi dostarczyć krwi, pacjentowi , np. Po  wypadku...
"Zminimalizowano wpływ eliksiru na organizm dawcy."
Zminimalizowano przez ignorancję...heh...

W linku, który podałeś na pytania odpowiada pracownik.

Padło tam pytanie czy krew jest segregowana, odpowiedział, że nie, bo nie pytają o to czy ktoś był szczepiony.

Zobacz jaki paradoks, jak idziesz do lekarza czy masz trafić do szpitala, to jest to pierwsze pytanie do pacjenta: czy był szczepiony.

Ale jeśli chodzi o przetaczaną krew nie ma to już znaczenia.

Jasne, że nikt nad tym nie panuje.
Poza tym, to nie w ich interesie, w razie ewentualnego dochodzenia praw byłoby za dużo dowodów obciążających.

Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Lothar.
Pieniądz rządzi.... medycyną >;))
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Amigoland
W odpowiedzi na pojawiła się wiadomość opublikowana przez Jola
Jola napisał/a
Amigoland napisał/a
Zmniejszono okres po dostaniu eliksiru. Z prostej przyczyny. Zminimalizowano wpływ eliksiru na organizm dawcy. Z drugiej strony, to w ogóle jest nie zbadane, sądzę że nie ma żadnych opracowań naukowych. Opierają się tylko na wypowiedziach płatnych guru. I znowu z lekarzy robią morderców. Bo jakie ma wyjście lekarz? Nie ma żadnego. Musi dostarczyć krwi, pacjentowi , np. Po  wypadku...
"Zminimalizowano wpływ eliksiru na organizm dawcy."
Zminimalizowano przez ignorancję...heh...

W linku, który podałeś na pytania odpowiada pracownik.

Padło tam pytanie czy krew jest segregowana, odpowiedział, że nie, bo nie pytają o to czy ktoś był szczepiony.

Zobacz jaki paradoks, jak idziesz do lekarza czy masz trafić do szpitala, to jest to pierwsze pytanie do pacjenta: czy był szczepiony.

Ale jeśli chodzi o przetaczaną krew nie ma to już znaczenia.

Jasne, że nikt nad tym nie panuje.
Poza tym, to nie w ich interesie, w razie ewentualnego dochodzenia praw byłoby za dużo dowodów obciążających.
"Zminimalizowano wpływ eliksiru na organizm dawcy."
Zminimalizowano przez ignorancję...heh...
Ignorować to oni cały czas ignorują skutki uboczne tych szczepionek. Tu raczej chodziło o oddźwięk medialny..."Widzicie. One nie są takie złe, jak głoszą teoretycy spiskowi", kolejna manipulacja...
Druga tura bez Bonżura...
Odpowiedz | Wątki
Otwórz ten post w widoku wątku
|

Re: Zaszczepieni dawcy krwi...

Lothar.
Choćby ludzie "padali jak muchy" to niekumaci i tak uwierzą telewizorni. Kto ogląda TV jest sam sobie winien >;))
12