Babka niby bystra, jakoś się Ipodem posługuje z messengera korzysta i co? Ano ma kłopot z wpisywaniem cyfr w klawiaturę >;)) Dzwoni o północy, że ma jakiś problem, ja zdewastowany że po nocy dzwonią, ale "dama w kłopotach" >;P i trzeba ratować :) No to z pamięci mówię co trzeba zrobić, a rano przyjadę i "uratuję" (my herooooo >;P ) ale to tak, to nie >;)) No jak to, kilkanaście cyfr wbić w klawiaturę? Te Uniwerki puszczają zupełnych.... amerykanów, co sami nic nie zrobią, ani nic nie wymyślą. Jak wody zabraknie, to w życiu sami nie wykopią studni, szybciej umrą z pragnienia. Co za pełna zależność od cywilizacji. A to "elita"

aż strach myśleć, co będzie dalej >;)) Jak im wyłączą karty i komunikatory, to co zrobią?