Zaraz 10 a jadę w teren >;) Nie zapomnijcie :)

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Amigoland]

Ja też zaraz jadę. Tylko nie w teren a do warsztatu, wymienić opony...Zaś ponad 300 Euro będę lżejszy...

[Lothar.]

Mam drugi komplet, razem z felgami to mogę na szybko sam, albo daje do wyważenia, bo po sezonie to mogą mieć bicia. Kolega ma warsztat to ja mu jakieś drobiazgi a on mi opony >;)) Tego bardzo nie lubią w US bo jak tu opodatkować Barter? >;PPP Oj nie chce się jestem senny to zaraz będzie padało >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Mam drugi komplet, razem z felgami to mogę na szybko sam, albo daje do wyważenia, bo po sezonie to mogą mieć bicia. Kolega ma warsztat to ja mu jakieś drobiazgi a on mi opony >;)) Tego bardzo nie lubią w US bo jak tu opodatkować Barter? >;PPP Oj nie chce się jestem senny to zaraz będzie padało >;))

Mam całoroczne. Nie są jeszcze złe, nadają się do jazdy. Profil jeszcze jest przed granicą. Ale jak na zimę, trochę za mało. Mają na grzbiecie 40 tyś....

[Lothar.]

A ja mam zimowe i letnie, oryginalne były ciężarowe, bardzo fajne twarde i nie ścierające się, ale słaba przyczepność wchodzisz w zakręt to piszczy, a jak mokro to... jak na łyżwach >;))) Teraz mam osobowe, dużo miększe i delikatniejsze, ale trzeba pomyśleć, tylko czy nie za wcześnie u nas ludzie zmieniają w październiku >;)) aaaaa będę miał 3 rocznicę >;PPP

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

A ja mam zimowe i letnie, oryginalne były ciężarowe, bardzo fajne twarde i nie ścierające się, ale słaba przyczepność wchodzisz w zakręt to piszczy, a jak mokro to... jak na łyżwach >;))) Teraz mam osobowe, dużo miększe i delikatniejsze, ale trzeba pomyśleć, tylko czy nie za wcześnie u nas ludzie zmieniają w październiku >;)) aaaaa będę miał 3 rocznicę >;PPP

Jak zapowiadają w listopadzie ma być już zima. W Niemczech obowiązuje zasada O/O, znaczy się Ostern/Oktober. ...Wielkanoc/Październik. No spadam. Komu w drogę, temu czas...

[Lothar.]

Szerokiej Drogi Andrzeju >;)))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Szerokiej Drogi Andrzeju >;)))

Już jestem z powrotem. Znowu jestem lżejszy o 397, 51 Euro. Samego podatku 63,47 Euro...Jak żyć? Jak żyć panie prezydencie? Hehehe.

[Lothar.]

No to ja jestem do przodu :) a podatki płaci ostateczny klient, jak zwykle zresztą >;))

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]

[Lothar.]