Ja dopiero w poniedziałek do pracy.
Dlatego od 28 grudnia do 17 stycznia wprowadzamy narodową kwarantannę – mówił Niedzielski. Choć oficjalnego zakazu poruszania się nie będzie, Polacy powinni wychodzić z domu tylko w pilnych przypadkach.
Szef resortu zdrowia podkreślał także, że podobne działania prowadzone są w innych europejskich krajach. W ostatnich dniach Niemcy zdecydowały się na twardy lockdown, Słowacja i Włochy wprowadziły ograniczenia w przemieszczaniu się, Austria zaś godzinę policyjną. W Polsce będzie ona obowiązywała tylko od godz. 19 w sylwestra do 6 rano w Nowy Rok. W czasie narodowej kwarantanny między godz. 8 a 16 dzieci poniżej 16. roku życia będą mogły wychodzić z domu tylko pod opieką osób dorosłych. Zamknięte będą także galerie handlowe. Mogą w nich działać, z obostrzeniami co do limitu osób, sklepy zaspokajające podstawowe potrzeby życiowe ludzi.
Mimo wcześniejszych zapowiedzi nie będą działać stoki narciarskie. Infrastruktura sportowa będzie otwarta tylko dla osób uprawiających sport profesjonalnie. Nieczynne będą także hotele. Nie będą mogli w nich przebywać także goście przebywający w delegacjach. – Wyjątki będą naprawdę ograniczone do minimum – mówił Niedzielski i precyzował, że będą to np. hotele dla medyków.
https://www.rp.pl/Covid-19/312179914-Bedzie-narodowa-kwarantanna-Ale-dopiero-po-swietach.html