Zagadka forumowa 😸 A co to? 😁

[Lothar.]

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Lothar. napisał/a

Jak mnie pani Babcia przeciągnęła raz i drugi ścierką to zapamiętałem >;) Zresztą Babci się nie podobało jak chłopak się kręcił po kuchni >;) no i nie chciała mnie uczyć sztuczek, a wypatrzyłem, mam sobie poradzić sam >;)) Może facet nie pasuje do kobiecej magii? >;)

Wiedział co robi, przeganiała trutnia he he

Turkucia Podjadka raczej;))

Podjadek pozdrawia

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Podobnież była piękna za młodu >;) i bardzo religijna, dużo jej zawdzięczam. Szkoda że nie znaliśmy się jako dorośli.

Też czasem żałuję,że nie mogę pogadać z babciami czy prababcią jako już dojrzała osoba;)
Czasem brakuje mi Mamy,o cos chciałabym zapytać a mi się przypomina,ze nie zyje.
Taty tez juz nie pytam bo niewiele pamięta;)

Wypadało by iść zapalić znicze Michalino :) ale znów czuję opór aby iść na cmentarz, poczekam na sprzyjający dzień, nic nie mogę przewidzieć, czuję że można, lub nie, sam nie wiem dlaczego >;)

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

Specjalnie tak odwróciłeś? Żebyśmy się nie połapali, co? ;))
Nigdy nie piekłam ciasta drożdżowego. Robiłam bułeczki, no i oczywiście pizzę.
Ja z dzieciństwa to pamiętam drożdżówki wielkości dłoni bez palców. Były przeważnie z dżemem bądź cynamonem i jadłam je codziennie na śniadanie w szkole.
Pewnie dlatego teraz nie bardzo przepadam za drożdżówkami

[Lothar.]

Wyrzuciłem z foremki i tak wylądował >;)) Pięknie wyrosło, dobre drożdże >;)

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Biegnij Lola biegnij napisał/a

Lothar. napisał/a

Jak mnie pani Babcia przeciągnęła raz i drugi ścierką to zapamiętałem >;) Zresztą Babci się nie podobało jak chłopak się kręcił po kuchni >;) no i nie chciała mnie uczyć sztuczek, a wypatrzyłem, mam sobie poradzić sam >;)) Może facet nie pasuje do kobiecej magii? >;)

Wiedział co robi, przeganiała trutnia he he

Turkucia Podjadka raczej;))

Podjadek pozdrawia

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Podobnież była piękna za młodu >;) i bardzo religijna, dużo jej zawdzięczam. Szkoda że nie znaliśmy się jako dorośli.

Też czasem żałuję,że nie mogę pogadać z babciami czy prababcią jako już dojrzała osoba;)
Czasem brakuje mi Mamy,o cos chciałabym zapytać a mi się przypomina,ze nie zyje.
Taty tez juz nie pytam bo niewiele pamięta;)

Wypadało by iść zapalić znicze Michalino :) ale znów czuję opór aby iść na cmentarz, poczekam na sprzyjający dzień, nic nie mogę przewidzieć, czuję że można, lub nie, sam nie wiem dlaczego >;)

Wiem,ze nie lubisz cmentarzy:)
Ale możesz przecież zapalić w domu świece ku pamięci;)
A wiesz,co zrobiłam w tym roku?
Dodałam jeden pusty talerzyk na stół wigilijny i zaprosiłam swoich przodków z rodu na wigilijna wieczerzę
Ciekawe,czy byli

[Lothar.]

Do kawy smakuje >;) Suszę i biorę do kieszeni kawałki i rozpieszczam Simiego bo jest hmm wielbicielem >;PP

[Sylwia]

Lothar. napisał/a

Wyrzuciłem z foremki i tak wylądował >;)) Pięknie wyrosło, dobre drożdże >;)

No widać, że wyrosło ;)

[Amigoland]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Podobnież była piękna za młodu >;) i bardzo religijna, dużo jej zawdzięczam. Szkoda że nie znaliśmy się jako dorośli.

Też czasem żałuję,że nie mogę pogadać z babciami czy prababcią jako już dojrzała osoba;)
Czasem brakuje mi Mamy,o cos chciałabym zapytać a mi się przypomina,ze nie zyje.
Taty tez juz nie pytam bo niewiele pamięta;)

Wypadało by iść zapalić znicze Michalino :) ale znów czuję opór aby iść na cmentarz, poczekam na sprzyjający dzień, nic nie mogę przewidzieć, czuję że można, lub nie, sam nie wiem dlaczego >;)

Wiem,ze nie lubisz cmentarzy:)
Ale możesz przecież zapalić w domu świece ku pamięci;)
A wiesz,co zrobiłam w tym roku?
Dodałam jeden pusty talerzyk na stół wigilijny i zaprosiłam swoich przodków z rodu na wigilijna wieczerzę
Ciekawe,czy byli

Tylko jeden? Na tylu przodków?  Witaj Michalino.

[Lothar.]

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Podobnież była piękna za młodu >;) i bardzo religijna, dużo jej zawdzięczam. Szkoda że nie znaliśmy się jako dorośli.

Też czasem żałuję,że nie mogę pogadać z babciami czy prababcią jako już dojrzała osoba;)
Czasem brakuje mi Mamy,o cos chciałabym zapytać a mi się przypomina,ze nie zyje.
Taty tez juz nie pytam bo niewiele pamięta;)

Wypadało by iść zapalić znicze Michalino :) ale znów czuję opór aby iść na cmentarz, poczekam na sprzyjający dzień, nic nie mogę przewidzieć, czuję że można, lub nie, sam nie wiem dlaczego >;)

Wiem,ze nie lubisz cmentarzy:)
Ale możesz przecież zapalić w domu świece ku pamięci;)
A wiesz,co zrobiłam w tym roku?
Dodałam jeden pusty talerzyk na stół wigilijny i zaprosiłam swoich przodków z rodu na wigilijna wieczerzę
Ciekawe,czy byli

Nie zapraszam inwokacją :) jak ktoś przyjdzie to miło, ale bez wezwania >;) A na cmentarzu jest zła atmosfera, nie zasiaduje się, robię co zrobić trzeba Michalino. To nie moja religia i jestem hmm intruzem, czuję to.

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Podobnież była piękna za młodu >;) i bardzo religijna, dużo jej zawdzięczam. Szkoda że nie znaliśmy się jako dorośli.

Też czasem żałuję,że nie mogę pogadać z babciami czy prababcią jako już dojrzała osoba;)
Czasem brakuje mi Mamy,o cos chciałabym zapytać a mi się przypomina,ze nie zyje.
Taty tez juz nie pytam bo niewiele pamięta;)

Wypadało by iść zapalić znicze Michalino :) ale znów czuję opór aby iść na cmentarz, poczekam na sprzyjający dzień, nic nie mogę przewidzieć, czuję że można, lub nie, sam nie wiem dlaczego >;)

Wiem,ze nie lubisz cmentarzy:)
Ale możesz przecież zapalić w domu świece ku pamięci;)
A wiesz,co zrobiłam w tym roku?
Dodałam jeden pusty talerzyk na stół wigilijny i zaprosiłam swoich przodków z rodu na wigilijna wieczerzę
Ciekawe,czy byli

Tylko jeden? Na tylu przodków?  Witaj Michalino.

He,he,Amigo,jeden symboliczny wystarczył mam nadzieję

[michalina]

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

michalina napisał/a

Lothar. napisał/a

Podobnież była piękna za młodu >;) i bardzo religijna, dużo jej zawdzięczam. Szkoda że nie znaliśmy się jako dorośli.

Też czasem żałuję,że nie mogę pogadać z babciami czy prababcią jako już dojrzała osoba;)
Czasem brakuje mi Mamy,o cos chciałabym zapytać a mi się przypomina,ze nie zyje.
Taty tez juz nie pytam bo niewiele pamięta;)

Wypadało by iść zapalić znicze Michalino :) ale znów czuję opór aby iść na cmentarz, poczekam na sprzyjający dzień, nic nie mogę przewidzieć, czuję że można, lub nie, sam nie wiem dlaczego >;)

Wiem,ze nie lubisz cmentarzy:)
Ale możesz przecież zapalić w domu świece ku pamięci;)
A wiesz,co zrobiłam w tym roku?
Dodałam jeden pusty talerzyk na stół wigilijny i zaprosiłam swoich przodków z rodu na wigilijna wieczerzę
Ciekawe,czy byli

Nie zapraszam inwokacją :) jak ktoś przyjdzie to miło, ale bez wezwania >;) A na cmentarzu jest zła atmosfera, nie zasiaduje się, robię co zrobić trzeba Michalino. To nie moja religia i jestem hmm intruzem, czuję to.

Wiesz Wojtek mnie też nie ciągnie na te cmantarze,nie rozumiem ludzi,święta nie święta lataja tam w kółko.

[Lothar.]

Część ludzi serio wierzy w "ciała zmartwychwstanie" Michalino, chcą dalej materialnie egzystować i hmm pamiętasz ten pomysł ze straszeniem we własnym domu? Oni pilnują nagrobków i mają potrzeby. Nie pójdę tam osłabiony, lub w złym nastroju. Wolał bym nie iść, ale mam "obowiązki">;))