ZUS...

[Lothar.]

Nooo >;) Mnie od pewnego czasu, to nie ma kto poklepywać >;PP Ale jak jest szansa, to można błysnąć artyzmem >;)

Popiół i diament

Co­raz to z Cie­bie jako z drza­zgi smol­nej
Wo­ko­ło lecą szma­ty za­pa­lo­ne
Go­re­jąc nie wiesz czy sta­wasz się wol­ny
Czy to co Two­je bę­dzie za­tra­co­ne
Czy po­piół tyl­ko zo­sta­nie i za­męt
Co idzie w prze­paść z bu­rzą.
Czy zo­sta­nie
Na dnie po­pio­łu gwiaź­dzi­sty dy­ja­ment
Wie­ku­iste­go zwy­cię­stwa za­ra­nie?

Wia­ry dziś ży­czę To­bie, że zo­sta­nie
Bo na tej zie­mi je­steś po to wła­śnie
By z ognia zglisz­cza
Mógł po­wstać dy­ja­ment
Wie­ku­iste­go zwy­cię­stwa za­ra­nie

Czy wiesz, że je­steś po to wła­śnie!

Po­łóż rękę na ser­cu
Otwórz oczy sze­ro­ko i skacz!
Po­wiedz: Te­raz lub ni­g­dy
Za­miast: Bę­dzie co ma być
I nie cze­kaj aż głód speł­ni
Two­je cier­pie­nie! Tak!

[Drapak]

kiedyś na mnie działało.
PROZA ŻYCIA  :)

[Lothar.]

Fakt, robię się leniwy >;) Za godzinę będę podziwiał swój majstersztyk, z przed 15 lat >;)) Może kiedyś zobaczysz niemiecką dokładność i Polską fantazję >;PP Moja kwestia aktorska, to: zrób to, porządnie. W sumie jestem pan Majster :)

Pamiętasz? Übung macht den Meister?

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Fakt, robię się leniwy >;) Za godzinę będę podziwiał swój majstersztyk, z przed 15 lat >;)) Może kiedyś zobaczysz niemiecką dokładność i Polską fantazję >;PP Moja kwestia aktorska, to: zrób to, porządnie. W sumie jestem pan Majster :)

Pamiętasz? Übung macht den Meister?

Cześć Wojtek. Niektórzy żeby nie wiem ile ćwiczyli, zawsze będą paprakami, hehehe

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Kawusia napisał/a

Drapak napisał/a

Jak to Pracy nienawidzisz? To twoje życie i twoje Dziecko. Ja tam jestem Dumny ze swojej Pracy, parę Majstersztyków było >;) Tylko ktoś z podobnym doświadczeniem może je dostrzec

To ci się tylko tak wydaje ( te docenienie) tak naprawdę to i tak wszyscy mają to w dupie. A jeśli to tylko zazdroszczą :)
A bycie najlepszym też znom - wysoce nieopłacalne i garb o tego rośnie bo zawsze trafisz na ,,front wschodni" bo jakimś czasie to zrozumiesz że poklepanie po plecach nic nie znaczy :)

A niektórzy uznają to jako rywalizację,i kłody pod nogi rzucają.A tymczasem niektórzy są solidni w pracy.

Niestety Kawusiu, ale tu masz rację...

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Kawusia napisał/a

Lothar. napisał/a

Fakt, robię się leniwy >;) Za godzinę będę podziwiał swój majstersztyk, z przed 15 lat >;)) Może kiedyś zobaczysz niemiecką dokładność i Polską fantazję >;PP Moja kwestia aktorska, to: zrób to, porządnie. W sumie jestem pan Majster :)

Pamiętasz? Übung macht den Meister?

Ja tez myślałam się polenić,ale mi się roją w głowie pomysły na ich realizację.Anja mnie zaszczepiła w ostatniej rozmowie inspiracją,i mam o czym myśleć.To że robisz porządnie ,to jest zaleta.

Ja zawsze pracowałem porządnie i robiłem dobrze. Moje szafy sterownicze szły na wystawy, jak były jakieś targi. To leży w genach, ja po prostu nie mogę zrobić niechlujnie. Nie mógłbym...Po prostu, nie mógłbym...

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Kawusia napisał/a

Amigoland napisał/a

Kawusia napisał/a

Lothar. napisał/a

Fakt, robię się leniwy >;) Za godzinę będę podziwiał swój majstersztyk, z przed 15 lat >;)) Może kiedyś zobaczysz niemiecką dokładność i Polską fantazję >;PP Moja kwestia aktorska, to: zrób to, porządnie. W sumie jestem pan Majster :)

Pamiętasz? Übung macht den Meister?

Ja tez myślałam się polenić,ale mi się roją w głowie pomysły na ich realizację.Anja mnie zaszczepiła w ostatniej rozmowie inspiracją,i mam o czym myśleć.To że robisz porządnie ,to jest zaleta.

Ja zawsze pracowałem porządnie i robiłem dobrze. Moje szafy sterownicze szły na wystawy, jak były jakieś targi. To leży w genach, ja po prostu nie mogę zrobić niechlujnie. Nie mógłbym...Po prostu, nie mógłbym...

Taki już jesteś ,nie zmieniaj się,trwaj w tym ,bo to zaleta;)))

Nie wiem, nawet gdybym próbował, nie dałoby rady. Bo to jest coś takiego jakby człowiek występował przeciwko własnemu charakterowi. Ja spojżąc tylko na czyjąś robotę, mogę określić...Jego charakter. Śmiejesz się? Osoby niechlujne, kładą kabel niechlujnie. Nerwowe, jakimś zygzakiem, też byle jak. Jak ktoś tam nie podpisze swojego "wyrobu" to z kontroli wołają mnie i pytają się kto to zrobił. Wystarczy mi tylko rzut oka i mówię kto to zrobił, znaczy się...Nazwisko, hehehe...Nigdy się nie mylę.

[Lothar.]

Andrzeju, tak Krawiec kraje jak mu materii staje :) Mam na sumieniu trochę rozwiązań, hmm, nadzwyczaj oszczędnych, z których nie jestem dumny, bo... jeść coś trzeba i brałem podwykonawstwa od firm słynących ze sknerstwa, niby nowatorskich technologicznie a wpychające w Polsce przestarzały złom. No i prowizorki na szybko, aby zadziałało, a potem nie ma zgody na naprawę, bo po co, jak działa? No i świeć oczami >;))

[Amigoland]

Lothar. napisał/a

Andrzeju, tak Krawiec kraje jak mu materii staje :) Mam na sumieniu trochę rozwiązań, hmm, nadzwyczaj oszczędnych, z których nie jestem dumny, bo... jeść coś trzeba i brałem podwykonawstwa od firm słynących ze sknerstwa, niby nowatorskich technologicznie a wpychające w Polsce przestarzały złom. No i prowizorki na szybko, aby zadziałało, a potem nie ma zgody na naprawę, bo po co, jak działa? No i świeć oczami >;))

Ja na szczęście takich dylematów nie mam...Robię od lat tak samo, może nie należę do najszybszych, ale nie mam się czego wstydzić, swojej pracy...

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.

[Amigoland]

Kawusia napisał/a

Amigoland napisał/a

Kawusia napisał/a

Amigoland napisał/a

Kawusia napisał/a

Lothar. napisał/a

Fakt, robię się leniwy >;) Za godzinę będę podziwiał swój majstersztyk, z przed 15 lat >;)) Może kiedyś zobaczysz niemiecką dokładność i Polską fantazję >;PP Moja kwestia aktorska, to: zrób to, porządnie. W sumie jestem pan Majster :)

Pamiętasz? Übung macht den Meister?

Ja tez myślałam się polenić,ale mi się roją w głowie pomysły na ich realizację.Anja mnie zaszczepiła w ostatniej rozmowie inspiracją,i mam o czym myśleć.To że robisz porządnie ,to jest zaleta.

Ja zawsze pracowałem porządnie i robiłem dobrze. Moje szafy sterownicze szły na wystawy, jak były jakieś targi. To leży w genach, ja po prostu nie mogę zrobić niechlujnie. Nie mógłbym...Po prostu, nie mógłbym...

Taki już jesteś ,nie zmieniaj się,trwaj w tym ,bo to zaleta;)))

Nie wiem, nawet gdybym próbował, nie dałoby rady. Bo to jest coś takiego jakby człowiek występował przeciwko własnemu charakterowi. Ja spojżąc tylko na czyjąś robotę, mogę określić...Jego charakter. Śmiejesz się? Osoby niechlujne, kładą kabel niechlujnie. Nerwowe, jakimś zygzakiem, też byle jak. Jak ktoś tam nie podpisze swojego "wyrobu" to z kontroli wołają mnie i pytają się kto to zrobił. Wystarczy mi tylko rzut oka i mówię kto to zrobił, znaczy się...Nazwisko, hehehe...Nigdy się nie mylę.

Tak jest ;)))Lubisz błyszczeć,to leży w Twojej naturze,ja jestem skromniejsza ,ale jak robię to też staram się żeby to jakoś było zrobione.Widzisz to oni tyle lat w kontroli robią i się nie znają jak ty.Takie czasy

Bo oni na to nie zwracają uwagi, hehehe. U nich musi działać, a jak nie działa bo znajdą poważne błędy, to muszą pogadać z tym co robił, takie są procedury. No nie po to żeby go ochrzaniać, ale po to żeby na drugi raz tych samych błędów nie popełniał...

[Lothar.]

Kawusia napisał/a

Lothar. napisał/a

Andrzeju, tak Krawiec kraje jak mu materii staje :) Mam na sumieniu trochę rozwiązań, hmm, nadzwyczaj oszczędnych, z których nie jestem dumny, bo... jeść coś trzeba i brałem podwykonawstwa od firm słynących ze sknerstwa, niby nowatorskich technologicznie a wpychające w Polsce przestarzały złom. No i prowizorki na szybko, aby zadziałało, a potem nie ma zgody na naprawę, bo po co, jak działa? No i świeć oczami >;))

Nikt nie jest Święty,ja też czasem coś schrzaniłam ,ale jest skrucha i żal A wiesz że prowizorki się najdłużej trzymają?I to na serio mówię

Trafiam na swoje własne prowizorki Kawusiu >;)) Tu robię się prawie jak Kardynał Dziwisz  i..... nic nie pamiętam >;PP O skruchę u mnie trudno Kawusiu :) Harcerz pije i pali, tak żeby go nie złapali

[Kawusia]

ZAWARTOŚCI USUNIĘTE

Autor usunął wiadomość.