Lothar. napisał/a
A barany idą na "otwieranie 3 oka" i potem świrują i płaczą, żeby to im zamknąć, jak zamknąć to już nie można. Masz i ciesz się tym co masz >;))) Sam tego nie chcę, jak nie muszę. Potem mi ze 2 dni to w uszach ćwierka i czasami krew z nosa idzie. To nie jest za darmo.
No,to ciekawe;)
Jedni tylko robią biznes,otwierają,zamykaja te czakry,co komu pasuje;))
Ale czasem się trafi ,że naprawdę komus coś się otworzy i jest zonk;)
Wszystko powinno się odbywać etapami ,czekać na moment kiedy ktos jest dojrzały do tego a nie sztucznie a potem płacz;)