Jak wczoraj gdzieś widziałem w dyskusji. Do drugiej tury wyborów we Francji, zmobilizował się elektorat Arabów z Magrebu. Pierwsze i drugie pokolenie. Jak widać...Oni mają już w pływ na politykę.
Wiecznie ich za rączkę nie będziemy prowadzić U nich jest większa szansa integracji niż u ciapatych. Rozmyją się. Tak jak Polacy rozmyli się w Niemczech...