Wróciłam,tadam!;))

[michalina]

Było super,jak zwykle nad morzem:))
4 dni pogoda bez chmur,musiałam się zakrywac na plaży bo bym sczeniała za bardzo
2 dni trochę z deszczem dla oddechu;)

Fota dla Ewy bo też kocha Bałtyk:

[michalina]

Dokarmianie wróbla gofrem na Monciaku,sam przyleciał to mu okruszki podsypalam;)

[Amigoland]

Witał Michalino...

[michalina]

Jedzenie no to tradycyjnie,ok 50-70 zł za obiad.
Najdrożej mnie wyszły pierożki w knajpce [przy plaży,52zł 6 pierożków takich 4x4 z farszem z ryby,bardzo smaczne były ;)
Małż.się śmiał,że pierożek ok 10 zł.Kurczę,to ja bym majatek zbiła klejąc [pierogi w Sopocie
Tu mi posmakowało w chońskiej knaj[pce.Za noc w świecie nie chciałam tam iść ale mąż lubi i mnie namówił i smakowało,z pieczarkami i grzybkami mun:))
Żartuję;)

[michalina]

Amigoland napisał/a

Witał Michalino...

Hej Amigo:))
Masz dużo czasu ,nie ciągnie Cię nad morze?;)

[michalina]

A tu na mojej uliczce,gdzie ktoś wykupił piekny,stary budyne(kiedys filia uniwersytetu gdańskiego)i postawił obok szklany ,mega nowoczesny budynek.
Pięknie to wygląda tyle,że nie uchwyciłam w całości.

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Witał Michalino...

Hej Amigo:))
Masz dużo czasu ,nie ciągnie Cię nad morze?;)

Muszę się opiekować mamą. A ona nie chce nad morze. Mówi że tam za mocno wieje

[michalina]

[michalina]

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Witał Michalino...

Hej Amigo:))
Masz dużo czasu ,nie ciągnie Cię nad morze?;)

Muszę się opiekować mamą. A ona nie chce nad morze. Mówi że tam za mocno wieje

No tak,rozumiem.
U mnie na szczęście syn został z tatą i kotami;))

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Witał Michalino...

Hej Amigo:))
Masz dużo czasu ,nie ciągnie Cię nad morze?;)

Muszę się opiekować mamą. A ona nie chce nad morze. Mówi że tam za mocno wieje

No tak,rozumiem.
U mnie na szczęście syn został z tatą i kotami;))

Iii puścił cię? Tak samą?

[Lothar.]

A już się martwiłem, że się nie odzywasz >;)) Witaj Michalino >;) Lecieliście, czy autkiem?

[michalina]

Lothar. napisał/a

A już się martwiłem, że się nie odzywasz >;)) Witaj Michalino >;) Lecieliście, czy autkiem?

Hej WW:))
He,he,nie lecielismy,autkiem:))
Teraz sie super jedzie,ode mnie ok,5,5 godziny.
Dawno temu,w latach Gierka,do Wawy jechało się ok 3h:)Teraz-1,5:))Szybciutko:)
Jeździmy do Sopotu bo z Kielc to najblizej,do tego mieszkamy u zaprzyjaźnionej Danusi nad samym morzem(ok.150 m do morza).
Płacimy bardzo niewiele za noclegi.
Mąz uszczęsliwiony bo Danusia nas lubi i co 2 dzień piecze placek i częstuje lodami

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Witał Michalino...

Hej Amigo:))
Masz dużo czasu ,nie ciągnie Cię nad morze?;)

Muszę się opiekować mamą. A ona nie chce nad morze. Mówi że tam za mocno wieje

No tak,rozumiem.
U mnie na szczęście syn został z tatą i kotami;))

Iii puścił cię? Tak samą?

Nie no,z mężem przecież bylam;))

[Lothar.]

Wypoczęłaś, Michalino? Bo atrakcji sporo? >;)) Ja nie przepadam za wycieczkami, bo mam prawie codziennie >;) W sobotę byłem nad Narwią, to ludzi jadących na wypoczynek pełno i stałem w korkach >;)

[Amigoland]

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Witał Michalino...

Hej Amigo:))
Masz dużo czasu ,nie ciągnie Cię nad morze?;)

Muszę się opiekować mamą. A ona nie chce nad morze. Mówi że tam za mocno wieje

No tak,rozumiem.
U mnie na szczęście syn został z tatą i kotami;))

Iii puścił cię? Tak samą?

Nie no,z mężem przecież bylam;))

Zrozumiałem że syn został ze swoim tatą

[michalina]

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

michalina napisał/a

Amigoland napisał/a

Witał Michalino...

Hej Amigo:))
Masz dużo czasu ,nie ciągnie Cię nad morze?;)

Muszę się opiekować mamą. A ona nie chce nad morze. Mówi że tam za mocno wieje

No tak,rozumiem.
U mnie na szczęście syn został z tatą i kotami;))

Iii puścił cię? Tak samą?

Nie no,z mężem przecież bylam;))

Zrozumiałem że syn został ze swoim tatą

Nie,z moim;)
Na szczęście syn nie widzi problemu,nie cierpi wyjeżdżać i ruszac się z domu gdziekolwiek;)

[michalina]

Lothar. napisał/a

Wypoczęłaś, Michalino? Bo atrakcji sporo? >;)) Ja nie przepadam za wycieczkami, bo mam prawie codziennie >;) W sobotę byłem nad Narwią, to ludzi jadących na wypoczynek pełno i stałem w korkach >;)

Wojtek mnie się zdaje,że ja do smierci chyba nie wypocznę;))
Pomimo,że nic tam nie robiłam poza pływaniem i spacerami też czułam się śpiąca ,może to zmiana klimatu:))
Kocham morze na tyle by się tłuc taki hektar ale gdybym  miała góry tak daleko to bym olała

[Lothar.]

Przyznam, że mam podobny mocno leniwy pogląd >;) Znajomi ciągną do Hiszpanii, a jak sobie pomyślę o tych podróżach, hotelach i obcych ludziach, to własny taras robi się bardzo.... egzotyczny >;)))

[michalina]

Lothar. napisał/a

Przyznam, że mam podobny mocno leniwy pogląd >;) Znajomi ciągną do Hiszpanii, a jak sobie pomyślę o tych podróżach, hotelach i obcych ludziach, to własny taras robi się bardzo.... egzotyczny >;)))

No nie?
Choć ciągnie mnie do Grecji bo tam jest tak cudnie!
No i do Japonii bo egzotycznie;)
Teraz sa u nas koledzy męża z Opola,byli na moim zdaniem oryginalnej wycieczce w Namibii.
Mówią,że super było,hektary powierzchni i tylko 4 mln.mieszkańców.
Ciekawie ale wolałabym RPA.
W Namibii podobno nie jest tak niebezpiecznie dla białych jak w RPA ale mimo tego afrikanerzy są poodgradzani ,w rządzie jest tylko jeden biały a reszta czarni.
Biedota jest murzyńska i biali panowie,czyli rasistowsko.